A tym dobrym uczynkiem dla naszego srodowiska to co bylo tak detalicznie?crystall pisze: Kobieta zrobila dobry uczynek dla naszego srodowiska
Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
One is for liberty, two is for evil, three is an orgy, four is forever.
---------
[color=darkred]powazny post[/color]
[color=green] ironiczny post[/color]
bliżej nieokreślony
---------
[color=darkred]powazny post[/color]
[color=green] ironiczny post[/color]
bliżej nieokreślony
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Rozgłos oczywiście. Niech mówią, nawet źle, ważne żeby pokazywać społeczeństwu istnienie osób nieheteroseksualnych w obrębie tegoż i niszczyć tym samym heteromatrix.pi pisze:A tym dobrym uczynkiem dla naszego srodowiska to co bylo tak detalicznie?crystall pisze: Kobieta zrobila dobry uczynek dla naszego srodowiska
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Inaczej mowiac - robmy z siebie chocby idiotki, byle z hukiem.crystall pisze:Rozgłos oczywiście. Niech mówią, nawet źle, ważne żeby pokazywać społeczeństwu istnienie osób nieheteroseksualnych w obrębie tegoż i niszczyć tym samym heteromatrix.
One is for liberty, two is for evil, three is an orgy, four is forever.
---------
[color=darkred]powazny post[/color]
[color=green] ironiczny post[/color]
bliżej nieokreślony
---------
[color=darkred]powazny post[/color]
[color=green] ironiczny post[/color]
bliżej nieokreślony
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Nie uważam, żeby Konarzewska zrobiła z siebie idiotkę.
- austin_alex
- super forma
- Posty: 4260
- Rejestracja: 7 gru 2009, o 01:00
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
To LO ma coś koło 600 uczniów, czyli 300 dziewcząt, czyli najmarniej 30 autentycznych lesbijek, a Konarzewska zamiast się zająć ich problemami, walczy o lokalne Tatu.crystall pisze:Nie uważam, żeby Konarzewska zrobiła z siebie idiotkę.
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
No tak, tu się może wygłupiła, ale ogólnie pomysł z poruszeniem tematu homonauczycieli w popularnej, ogólnopolskiej gazecie nie był zły.austin_alex pisze:To LO ma coś koło 600 uczniów, czyli 300 dziewcząt, czyli najmarniej 30 autentycznych lesbijek, a Konarzewska zamiast się zająć ich problemami, walczy o lokalne Tatu.crystall pisze:Nie uważam, żeby Konarzewska zrobiła z siebie idiotkę.
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Czyli co?austin_alex pisze:To LO ma coś koło 600 uczniów, czyli 300 dziewcząt, czyli najmarniej 30 autentycznych lesbijek, a Konarzewska zamiast się zająć ich problemami, walczy o lokalne Tatu.crystall pisze:Nie uważam, żeby Konarzewska zrobiła z siebie idiotkę.
Najpierw rzucamy złotówką, która problem pierwszy ma ujrzeć światło dzienne.
- austin_alex
- super forma
- Posty: 4260
- Rejestracja: 7 gru 2009, o 01:00
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Prościej.marinnaWR pisze:Najpierw rzucamy złotówką, która problem pierwszy ma ujrzeć światło dzienne.
Skoro trzeba opiewać pod niebiosa pseudolesbijki i pseudoproblemy, wniosek z tego, że prawdziwe homo ma w Polsce jedwabne życie.
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Z tego co pamiętam z artykułu to ona użalała się przede wszystkim nad sobą, a tamte uczennice były raczej w tle.austin_alex pisze:Prościej.marinnaWR pisze:Najpierw rzucamy złotówką, która problem pierwszy ma ujrzeć światło dzienne.
Skoro trzeba opiewać pod niebiosa pseudolesbijki i pseudoproblemy, wniosek z tego, że prawdziwe homo ma w Polsce jedwabne życie.
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Więc tym bardziej: gdzie tu dobry uczynek dla naszego środowiska?crystall pisze:
Z tego co pamiętam z artykułu to ona użalała się przede wszystkim nad sobą, a tamte uczennice były raczej w tle.
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
A może dziewczyna szczerze powiedziała co ją boli, po prostu.austin_alex pisze:Prościej.marinnaWR pisze:Najpierw rzucamy złotówką, która problem pierwszy ma ujrzeć światło dzienne.
Skoro trzeba opiewać pod niebiosa pseudolesbijki i pseudoproblemy, wniosek z tego, że prawdziwe homo ma w Polsce jedwabne życie.
Lesbijki mają normalne życie, ani jedwabne ani męczeńskie. Prawie normalne. Napotykamy jeszcze problemy małe duże
- austin_alex
- super forma
- Posty: 4260
- Rejestracja: 7 gru 2009, o 01:00
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Polonistyczna choroba zawodowa.oraya pisze:gdzie tu dobry uczynek dla naszego środowiska?
Marta "Czterdzieści i Cztery Milijony" Konarzewska.
Ona i Safona - to jedno.
Patrzy na modelkę biedną, jak syn na ojca wplecionego w koło.
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Pokazała ludziom hetero (często naprawdę ograniczonym i z małą wiedzą na tematy LGBT) , że - istnieją homonauczyciele, są normalni, nie jadają kału ani nie piją krwi jak głosi Chrześcijańskie Stowarzyszenie im. ks. Piotra Skargi i że bywają ze względu na swoją orientację dyskryminowani. Wy może oceniacie Konarzewską subiektywnie, emocjonalnie, nie lubicie jej, ja ją oceniam obiektywnie, bez uprzedzeń, bo kompletnie nie znam kobiety.oraya pisze:Więc tym bardziej: gdzie tu dobry uczynek dla naszego środowiska?crystall pisze:
Z tego co pamiętam z artykułu to ona użalała się przede wszystkim nad sobą, a tamte uczennice były raczej w tle.
- austin_alex
- super forma
- Posty: 4260
- Rejestracja: 7 gru 2009, o 01:00
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
No właśnie wprost przeciwnie.crystall pisze:Pokazała... że - istnieją homonauczyciele, są normalni
Delikwent, który rozmawia z przełożonym i kolegami z pracy poprzez łamy GazWybu, jest wszystko, tylko nie normalny.
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Nie lubimy = subiektywnie, emocjonalnie.crystall pisze: Wy moze oceniacie Konarzewska subiektywnie, emocjonalnie, nie lubicie jej, ja ja oceniam obiektywnie, bez uprzedzen, bo kompletnie nie znam kobiety.
Lubimy = obiektywnie, bez uprzedzen.
To na tym polega?
BTW - nie mialam pojecia o istnieniu Konarzewskiej, dopoki nie postanowila uzalic sie na swa dole ciezka lesbijska na lamach GW. I poznalam ja na tyle, na ile bylo to mozliwe z jej wlasnych wynurzen i jej wlasnych przejawow aktywnosci. I wyszly mi z tego nastepujace "kwiatki":
- sprawa z uczennicami - pseudolesbijkami i nie-pseudo-anorektyczkami. Stawiam wszystkie swoje zlote zeby, ze nadana gazecie przez Pania MK. Zenujaca dla Pani Nauczycielki ;
- list o tym, jak cierpi w szkole wszelka mozliwa dyskryminacje. Pisany w tonie "z drzeniem serca zdecydowalam sie wyznac: jestem lesbijka" - pseudo-coming out w wykonaniu dzialaczki LGBT jest kolejna zenada;
- audycja w TOK FM u Anny Laszuk - zwazywszy na powiazania obu pan, sprawa na kilometr pachnie zalatwianiem prywatnych porachunkow z dyrekcja szkoly i kolegami-nauczycielami. Znajomosc z Pania, Ktora Ma Wlasny Program w Radio - bezcenna. Zenada nr 3.
- juz tylko dla porzadku: rzecz wynika juz nie tyle z charakteru MK, co raczej z charakteru GieWu i TOK FM: wszyscy zatroszczyli sie o to, zeby odbiorcy przypadkiem nie dostali szansy poznania stanowiska drugiej strony. Dla mnie zenada. Dla innych, jak wiemy, niekoniecznie, o czym swiadcza glosy pod haslem "a w innych mediach to Kalemu krasc krowe".
One is for liberty, two is for evil, three is an orgy, four is forever.
---------
[color=darkred]powazny post[/color]
[color=green] ironiczny post[/color]
bliżej nieokreślony
---------
[color=darkred]powazny post[/color]
[color=green] ironiczny post[/color]
bliżej nieokreślony
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Z wymienionych żenad, żenada nr 3 budzi moje wątpliwości. Ubolewam nad tym,że druga strona nie miała swojej szansy. Może nie była zainteresowana żeby zabrać głos, ale wygląda na to, że faktycznie jakby nie było tam miejsca zarówno w reportażu jak i w audycji na zdanie strony przeciwnej.
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Oj dziewczyny, dziewczyny, sracie we własne gniazdo, że się tak wulgarnie wyrażę . Mnie osobiście nie obchodzi Konarzewska prywatnie, to czy jest skłócona z ludźmi, czy nie, czy jest obłudna czy nie, mnie obchodzi efekt końcowy - artykuł w Wyborczej, który w założeniach ma promować tolerancję w stosunku do osób nieheteroseksualnych i pokazywać, że są oni obecni w społeczeństwie, także w szkolnictwie. Dlatego uważam, że inicjatywa Konarzewskiej była dobra.
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Ze o umarlych i o lesbijkach dobrze albo wcale?crystall pisze:Oj dziewczyny, dziewczyny, sracie we wlasne gniazdo, ze sie tak wulgarnie wyraze .
No to promuje jak jasna cholera. Po przeczytaniu listu w GieWu wspolczynnik tolerancji w spoleczenstwie wzrosl skokowo. Nie mial wyjscia .mnie obchodzi efekt koncowy - artykul w Wyborczej, ktory w zalozeniach ma promowac tolerancje w stosunku do osob nieheteroseksualnych
One is for liberty, two is for evil, three is an orgy, four is forever.
---------
[color=darkred]powazny post[/color]
[color=green] ironiczny post[/color]
bliżej nieokreślony
---------
[color=darkred]powazny post[/color]
[color=green] ironiczny post[/color]
bliżej nieokreślony
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Że niby jak kimś nie wstrzasnęła historia uciśnionej homonauczycielki to niepoprawny politycznie homofob?pi pisze: Po przeczytaniu listu w GieWu wspolczynnik tolerancji w spoleczenstwie wzrosl skokowo. Nie mial wyjscia .
O, albo wiem, wzrosło, bo sie społeczeństwo dowiedziało o istnieniu lesbijek
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Nikim ta historia wstrząsać nie musi, ale ważne że została opisana. Pomyślałaś, że jakaś homonauczycielka mogła ją przeczytać, utożsamić się z główną bohaterką, stwierdzić że mają podobne odczucia, może ten artykuł dodał jej otuchy, może odwagi. Może dzięki temu poczuła, że w prasie jest wreszcie coś o niej!!! Nie wiem skąd w Was tyle cynizmu i ironii, tak jakby homofobia nie istniała, a Wy jakbyście żyły w idealnym świecie. Jeśli tak jest, to gratuluję Wam i szczerze zazdroszczę.oraya pisze:Że niby jak kimś nie wstrzasnęła historia uciśnionej homonauczycielki to niepoprawny politycznie homofob?pi pisze: Po przeczytaniu listu w GieWu wspolczynnik tolerancji w spoleczenstwie wzrosl skokowo. Nie mial wyjscia .
O, albo wiem, wzrosło, bo sie społeczeństwo dowiedziało o istnieniu lesbijek
Tak, społeczeństwo wie, ze istnieją osoby homo. Ale nie zawsze jest świadome, że homo może okazać się ich nauczyciel, uczeń, lekarz, piekarz czy ksiądz .
- austin_alex
- super forma
- Posty: 4260
- Rejestracja: 7 gru 2009, o 01:00
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
A pomyślałaś, że jej odejmie?crystall pisze:Pomyślałaś, że jakaś homonauczycielka mogła ją przeczytać, utożsamić się z główną bohaterką, stwierdzić że mają podobne odczucia, może ten artykuł dodał jej otuchy, może odwagi.
"Kurde, o tej jak się dowiedzieli, to przestali z nią gadać, nie ma mowy! O Boziu, mam nadzieję, że nic po mnie nie widać! Może sobie męża poszukam?"
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
No w sumie tak . Ale coż, nie da sie uszczęśliwić wszystkich.austin_alex pisze:A pomyślałaś, że jej odejmie?crystall pisze:Pomyślałaś, że jakaś homonauczycielka mogła ją przeczytać, utożsamić się z główną bohaterką, stwierdzić że mają podobne odczucia, może ten artykuł dodał jej otuchy, może odwagi.
"Kurde, o tej jak się dowiedzieli, to przestali z nią gadać, nie ma mowy! O Boziu, mam nadzieję, że nic po mnie nie widać! Może sobie męża poszukam?"
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Możliwości jest sporo, ale jak wiadomo każdemu nie dogodzisz. Nie do końca możesz mieć pewność co do odbioru tych co czytają.austin_alex pisze:A pomyślałaś, że jej odejmie?crystall pisze:Pomyślałaś, że jakaś homonauczycielka mogła ją przeczytać, utożsamić się z główną bohaterką, stwierdzić że mają podobne odczucia, może ten artykuł dodał jej otuchy, może odwagi.
"Kurde, o tej jak się dowiedzieli, to przestali z nią gadać, nie ma mowy! O Boziu, mam nadzieję, że nic po mnie nie widać! Może sobie męża poszukam?"
Oprócz lesbijek przeczytają też dyrektorzy innych placówek, w ogóle zarządzający ludźmi-tutaj spektrum wyciągniętych wniosków też może być spore.
- austin_alex
- super forma
- Posty: 4260
- Rejestracja: 7 gru 2009, o 01:00
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Nie, będzie dość wąskie.marinnaWR pisze:Oprócz lesbijek przeczytają też dyrektorzy innych placówek, w ogóle zarządzający ludźmi-tutaj spektrum wyciągniętych wniosków też może być spore.
Przeciągnąć każdego kandydata przez gugiel i lesb nie przyjmować, bo powodują kłopoty.
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
A może właśnie pomyślą, że mus lesbę przyjąć, bo jak nie to będą kłopoty, oskarżenie o homofobię i artykuł w Wyborczej .austin_alex pisze:Nie, będzie dość wąskie.marinnaWR pisze:Oprócz lesbijek przeczytają też dyrektorzy innych placówek, w ogóle zarządzający ludźmi-tutaj spektrum wyciągniętych wniosków też może być spore.
Przeciągnąć każdego kandydata przez gugiel i lesb nie przyjmować, bo powodują kłopoty.
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Przecież jak nie przyjmą do nie powiedzą że to dlatego że les, tylko wymyslą coś innego.
I żadnego artykułu w GW nie będzie.
I żadnego artykułu w GW nie będzie.
- austin_alex
- super forma
- Posty: 4260
- Rejestracja: 7 gru 2009, o 01:00
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
A tu koci finał całej sprawy.
http://wyborcza.pl/1,76842,8334988,Prze ... otem_.html
http://wyborcza.pl/1,76842,8334988,Prze ... otem_.html
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
A dobry pedagog lubiący swoja pracy i dzieci będzie miał wilczy bilet i wogóle biedaczka pracy nie znajdzie :/
- austin_alex
- super forma
- Posty: 4260
- Rejestracja: 7 gru 2009, o 01:00
Re: Jestem nauczycielką i jestem lesbijką GW
Ludzie w komentarzach po artem piszą, że najpierw sobie znalazła, a potem się zwolniła, wykręcając homofobicznego kota ogonem.Sylwiabar pisze:A dobry pedagog lubiący swoja pracy i dzieci będzie miał wilczy bilet i wogóle biedaczka pracy nie znajdzie :/
Podają nazwę szkoły.