Badanie na HIV

Poważniej, czyli o polityce, sprawach społecznych, ustawodawstwie i naszych prawach.
Juni
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 154
Rejestracja: 13 lis 2016, o 21:43

Re: Badanie na HIV

Post autor: Juni » 18 kwie 2017, o 06:14

Moze zaleznie od miejsca w takim razie. Ja nie mieszkam w pl. O co mi glownie chodzi to wg mnie to morjsce właściwe jest jest najwlasciwsze. Nie rozumiem po co isc np do punktu krwiodastwa jesli sie nie chcw oddac krwi tylko zbadac na obecnosc wirusa. To dla mnie jakies dziwne jest.
Allycat
Posty: 8
Rejestracja: 13 lis 2016, o 14:46

Re: Badanie na HIV

Post autor: Allycat » 21 kwie 2017, o 23:01

Zdecydowanie nie chodzimy badać się do centrum krwiodawstwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie chcę nikogo obrażać, ale to jest nieodpowiedzialne po prostu.
Jeśli faktycznie ktoś ma potrzebę zbadać się na wirusy, bo naprawdę jest narażony, to powinien też pomyśleć o tym, żeby nie narażać innych.
A wcale nie jest tak, że te wszystkie testy są niezawodne, już nie wchodząc głębiej w temat różnych szczepów wirusów. W skrócie nie jest tak, że jest tylko jeden rodzaj wirusa HIV i tyle. Jest tego mnóstwo i ciągle więcej. Ludzie podróżują, przywożą "rzeczy", których kiedyś u nas nie było, geny się ciągle łamią i tak powstają nowe szczepy. A taki standardowy test opiera się na jakichś z góry ustalonych najbardziej powszechnych ramach (aktualizowanych co jakiś czas, ale niezbyt często, to skomplikowane sprawy są) i nie jest w stanie rozpoznać wszystkiego, tylko jakieś najważniejsze szczepy. Podobnie jest ze wszystkimi innymi wirusami.
Ewentualnie w centrach po oddaniu krwi można wrzucić anonimową kartkę do odpowiedniej skrzynki, gdzie pisze się, że jednak nasza krew nie nadaje się do przetoczenia. Takie ostrzeżenie. Tylko skoro o tym wiemy, to po co ją oddajemy?! Centrum krwiodawstwa nie jest instytucją charytatywną, nie ma zwracanych pieniędzy za wykonywane badania, które i tak będą w takim przypadku wykonane, zarabia na utrzymanie sprzedając składniki krwi. Plus jeszcze narażamy personel, bo zawsze może się coś wydarzyć podczas poboru czy badań, nawet, jeśli krew nie pójdzie dalej do pacjenta.
Są placówki, gdzie badania są robione bezpłatnie, bezproblemowo, wystarczy chwilę poszukać. Wrocław Podwale na przykład, jeśli się nie mylę.
No i będę teraz mówić jak jakaś nawiedzona, ale badanie to nie prewencja, a wiem, że ludzie często tak myślą.
Coś czuję, że za mało wykrzykników dałam, więc na koniec jeszcze nie będę sobie żałować.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
atram_md
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 33
Rejestracja: 26 lip 2011, o 12:36

Re: Badanie na HIV

Post autor: atram_md » 4 sty 2018, o 00:26

Pare lat temu byłam w łódzkim oddziale darmowego i anonimowego badania na Hiv z byłą partnerką. Wypelniasz ankiete anonimowa, pobieraja krew, przychodzic po wyniki nastepnego dnia i rozmawiasz z lekarzem - wsio.
Nigdy wcześniej o tym nie myślałyśmy, dopiero wiadomość od Naszego przyjaciela ze stal sie nosicielem HIV skłoniła nas do takiego badania. Poznał on wymarzonego chłopaka, milosc, to mial byc ten jedyny. Niestety okazał sie byc nosicielem ( o czym nasz przyjaciel nie wiedzial ). Wlacza sie wtedy myslenie, ze nie zawsze czlowiek byl swiety i warto na poczatku stalego zwiazku takie badania zrobic. Tak na wszelki wypadek aby nieświadomie komuś kogo kochamy i z kim chcemy stworzyc staly zwiazek nie rozwalic zycia.
milan4ever
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 175
Rejestracja: 4 gru 2015, o 20:52

Re: Badanie na HIV

Post autor: milan4ever » 8 sty 2018, o 22:49

Jak zaproponowałam swojej ex takie badanie, to nastąpiło święte oburzenie i foch, że mam ją za nie wiadomo jak rozwiązłą. A przecież wystarczy raz trafić na nosiciela...
Missunderstood
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 479
Rejestracja: 15 sie 2017, o 23:48

Re: Badanie na HIV

Post autor: Missunderstood » 10 sty 2018, o 00:40

Oburzona? Niby czym? AIDS to nie choroba weneryczna, która przenosi się jedynie drogą płciową. Wystarczy kontakt z krwią, więc można się zarazić w wielu innych sytuacjach. Takie oburzenie pokazuje tylko brak świadomości i to bardzo przykre. To mi przypomina grzybicę, która przez wielu uznawana jest za chorobę z brudu, a jest w zasadzie dokładnie odwrotnie...
Moze zamiast się tak obrażać to można by było zasięgnąć jakichś rzetelnych informacji i zadbać o zdrowie. Każdy powinien się badać przede wszystkim dla samego siebie.
Awatar użytkownika
takeyoudowntown
super forma
super forma
Posty: 2049
Rejestracja: 3 lis 2014, o 09:19

Re: Badanie na HIV

Post autor: takeyoudowntown » 11 sty 2018, o 14:48

HIV i AIDS trzeba odmitologizować. Zamiast uczyć dzieci w szkołach, że to jest "rak gejów" jak kiedyś mówiono i że chorują tylko "brudne ćpuny i homoseksualiści prawie zawsze, bo takie oni życie prowadzą" (cytat zasłyszany), to powinna nastąpić rzetelna edukacja na ten temat. Dobre filmy jak Filadelfia czy Odruch serca coś pomagają, ale należy o tym częściej mówić. Jeden trefny stosunek i już mogą być kłopoty. To nie dotyczy tylko tych, którzy mają co weekend innego partnera, to dotyka także tych, którzy raz się zapomną i trafią na nosiciela. A ile to takich historii, gdzie wirus pojawia się w dobrze funkcjonującym związku, bo jedna strona zdradziła z nosicielem i z jednego chorego robi się już trójka, w tym jedna osoba zupełnie niezawiniona, druga zawiniona i nieświadoma, a trzecia? Właśnie różnie z tym bywa. Nie każdy chce o tym mówić, a są skandaliczne przypadki zarażania z premedytacją.
Be someone who makes you happy
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Badanie na HIV

Post autor: ImaSumak » 11 sty 2018, o 18:20

takeyoudowntown pisze:HIV i AIDS trzeba odmitologizować. Zamiast uczyć dzieci w szkołach, że to jest "rak gejów" jak kiedyś mówiono i że chorują tylko "brudne ćpuny i homoseksualiści prawie zawsze, bo takie oni życie prowadzą" (cytat zasłyszany), to powinna nastąpić rzetelna edukacja na ten temat. Dobre filmy jak Filadelfia czy Odruch serca coś pomagają, ale należy o tym częściej mówić. Jeden trefny stosunek i już mogą być kłopoty. To nie dotyczy tylko tych, którzy mają co weekend innego partnera, to dotyka także tych, którzy raz się zapomną i trafią na nosiciela. A ile to takich historii, gdzie wirus pojawia się w dobrze funkcjonującym związku, bo jedna strona zdradziła z nosicielem i z jednego chorego robi się już trójka, w tym jedna osoba zupełnie niezawiniona, druga zawiniona i nieświadoma, a trzecia? Właśnie różnie z tym bywa. Nie każdy chce o tym mówić, a są skandaliczne przypadki zarażania z premedytacją.
Zarażanie z premedytacją jest karalne.
Lubię kiedy kobieta...
AgnieszkaRus
Posty: 1
Rejestracja: 27 lut 2020, o 18:00

Re: Badanie na HIV

Post autor: AgnieszkaRus » 27 lut 2020, o 18:13

Jak mi kazali w ciąży zrobić test na HIV to żeby dodatkowo nie płacić poszłam do punktu konsultacyjno-diagnostycznego w Towarzystwie Rozwoju Rodziny. Z tego co wiem to takie punkty są nie tylko we Wrocławiu, ale w całej Polsce.
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Badanie na HIV

Post autor: mastabasta » 9 kwie 2020, o 22:15

parę lat temu poszłam sobie ot tak z ciekawości (no nie żebym co noc z inną spała ale np u dentysty też można się zarazić)...stałam na przystanku i patrzę taki dupny ;-) plakat wisi o darmowych badaniach na HIV, wystarczy zadzwonić i tam dalej numer był podany to sobie myślę jak gratis to czemu nie ;-) i zadzwoniłam (jestem ze Śląska) okazało się że dodzwoniłam się do kliniki w Chorzowie przy ul. Zjednoczenia, umówiłam się na konkretny dzień. Nie pamiętam czy miałam być na czczo ale dano mi anonimową ankietę do wypisania a tam jedno z pytań brzmiało czy jestem homo, hetero czy bi. No stwierdziłam że jak a nuż mi coś wynajdą to znów na homo będzie więc zakreśliłam że jestem hetero ;-) no i tylko w tym skłamałam :-)
wild_endorphine
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 161
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 19:08

Re: Badanie na HIV

Post autor: wild_endorphine » 12 cze 2020, o 14:57

mastabasta pisze:
9 kwie 2020, o 22:15
parę lat temu poszłam sobie ot tak z ciekawości (no nie żebym co noc z inną spała ale np u dentysty też można się zarazić)...stałam na przystanku i patrzę taki dupny ;-) plakat wisi o darmowych badaniach na HIV, wystarczy zadzwonić i tam dalej numer był podany to sobie myślę jak gratis to czemu nie ;-) i zadzwoniłam (jestem ze Śląska) okazało się że dodzwoniłam się do kliniki w Chorzowie przy ul. Zjednoczenia, umówiłam się na konkretny dzień. Nie pamiętam czy miałam być na czczo ale dano mi anonimową ankietę do wypisania a tam jedno z pytań brzmiało czy jestem homo, hetero czy bi. No stwierdziłam że jak a nuż mi coś wynajdą to znów na homo będzie więc zakreśliłam że jestem hetero ;-) no i tylko w tym skłamałam :-)
Wiesz co, wydaje mi się, że raczej nie chodzi tam akurat, żeby "zwalać coś na homoseksualistów", tylko podczas kontaktów z różną płcią jesteś bardziej lub mniej narażona na konkretne rodzaje zakażeń - np. kontakt ze spermą zwiększa szansę na zakażenie HIV (jeszcze bardziej, jeśli stosunek jest analny), a z kolei słyszałam (ale nie jestem pewna na 100% co do źródła), że kobiety częściej roznoszą HPV - może powodować nowotwór szyjki macicy (niestety można zbadać tylko komercyjnie - ale za to jest szczepionka!). Bardzo bardzo doceniam ludzi regularnie się badających, zwłaszcza w przypadku seksu lesbijskiego, ponieważ (pomijając niektóre akcesoria) nie mamy opcji "gumka" (tzn. tak, są kobiece prezerwatywy, ale nie są one tak popularne no i nie nosi się ich "tak o" jak prezerwatyw, czyli generalnie trzeba być przygotowanym) więc jesteśmy trochę bezbronne. Zgadzam się z którąś z dziewczyn wyżej, że TRZEBA, po prostu musimy odczarować temat, nie tylko HIV, ale ogólnie chorób przenoszonych drogą płciową, bo to mega ważne. Nie obrażajmy się, kiedy ktoś nas prosi o badania, idźmy razem, bo to nie jest zarzut rozwiązłości - wystarczy nawet jeden były partner/partnerka, który się gdzieś szlajał bez naszej wiedzy i problem gotowy. No i komfort psychiczny po też zawsze na plus.
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Badanie na HIV

Post autor: mastabasta » 12 cze 2020, o 19:19

wild_endorphine pisze:
12 cze 2020, o 14:57
mastabasta pisze:
9 kwie 2020, o 22:15
parę lat temu poszłam sobie ot tak z ciekawości (no nie żebym co noc z inną spała ale np u dentysty też można się zarazić)...stałam na przystanku i patrzę taki dupny ;-) plakat wisi o darmowych badaniach na HIV, wystarczy zadzwonić i tam dalej numer był podany to sobie myślę jak gratis to czemu nie ;-) i zadzwoniłam (jestem ze Śląska) okazało się że dodzwoniłam się do kliniki w Chorzowie przy ul. Zjednoczenia, umówiłam się na konkretny dzień. Nie pamiętam czy miałam być na czczo ale dano mi anonimową ankietę do wypisania a tam jedno z pytań brzmiało czy jestem homo, hetero czy bi. No stwierdziłam że jak a nuż mi coś wynajdą to znów na homo będzie więc zakreśliłam że jestem hetero ;-) no i tylko w tym skłamałam :-)
Wiesz co, wydaje mi się, że raczej nie chodzi tam akurat, żeby "zwalać coś na homoseksualistów", tylko podczas kontaktów z różną płcią jesteś bardziej lub mniej narażona na konkretne rodzaje zakażeń - np. kontakt ze spermą zwiększa szansę na zakażenie HIV (jeszcze bardziej, jeśli stosunek jest analny), a z kolei słyszałam (ale nie jestem pewna na 100% co do źródła), że kobiety częściej roznoszą HPV - może powodować nowotwór szyjki macicy (niestety można zbadać tylko komercyjnie - ale za to jest szczepionka!). Bardzo bardzo doceniam ludzi regularnie się badających, zwłaszcza w przypadku seksu lesbijskiego, ponieważ (pomijając niektóre akcesoria) nie mamy opcji "gumka" (tzn. tak, są kobiece prezerwatywy, ale nie są one tak popularne no i nie nosi się ich "tak o" jak prezerwatyw, czyli generalnie trzeba być przygotowanym) więc jesteśmy trochę bezbronne. Zgadzam się z którąś z dziewczyn wyżej, że TRZEBA, po prostu musimy odczarować temat, nie tylko HIV, ale ogólnie chorób przenoszonych drogą płciową, bo to mega ważne. Nie obrażajmy się, kiedy ktoś nas prosi o badania, idźmy razem, bo to nie jest zarzut rozwiązłości - wystarczy nawet jeden były partner/partnerka, który się gdzieś szlajał bez naszej wiedzy i problem gotowy. No i komfort psychiczny po też zawsze na plus.
Tak, masz rację tylko jednak zawsze głośno mówi się że homoseksualiści należą do grupy ryzyka w zarażeniu HIV, głośno nie mówi się że chodzi głównie o homoseksualnych mężczyzn, w statystykach my kobiety, pewnie jesteśmy wrzuceni do jednego worka homo. Od tamtego czasu nie badałam się w tym kierunku, pytałam mojej kobiety czy się badała w tym kierunku, odpowiedziała mi że oddaje krew więc wówczas robią badania jej krwi na wirusy typu HIV, kiła, rzeżączka. Pocieszam się że jak ona nie ma to i ja, w końcu tylko z nią się sekszę ;-) A tak poza tym pozdrawiam Cię serdecznie :-)
ODPOWIEDZ