Wybory prezydenckie 2020.

Poważniej, czyli o polityce, sprawach społecznych, ustawodawstwie i naszych prawach.
ODPOWIEDZ
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: dobranocka14 » 26 kwie 2020, o 19:16

agnieszka007 pisze:
26 kwie 2020, o 18:10
A ja zapytam: jaka w tym wina PP?
A możesz zapytać inaczej? Nie wiem co masz na myśli.
agnieszka007
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 115
Rejestracja: 29 gru 2019, o 17:22

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: agnieszka007 » 26 kwie 2020, o 19:38

Skarga do Urzędu Ochrony Danych Osobowych na PP- "Urząd Ochrony Danych Osobowych – bez względu na termin rozpatrzenia skargi – może nałożyć na Pocztę Polską karę w wysokości do 20 mln euro".
W sumie nie rozumiem tej całej akcji palenia kart, wypisywania się z rejestru wyborców. Czyli najlepiej poddać się walkowerem? Ciekawa ile dobrego wyszłoby gdyby te osoby, które tak chętnie dziś robią takie akcje, jednak oddały po swojemu słusznie swój głos?
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: dobranocka14 » 26 kwie 2020, o 20:59

agnieszka007 pisze:
26 kwie 2020, o 19:38
Skarga do Urzędu Ochrony Danych Osobowych na PP- "Urząd Ochrony Danych Osobowych – bez względu na termin rozpatrzenia skargi – może nałożyć na Pocztę Polską karę w wysokości do 20 mln euro".
To kary wynikające z naruszenia przepisów dotyczącyvh RODO. Każda firma, która przetwarza dane osobowe podlega takim samym przepisom. Na dzień dzisiejszy brak podstawy dla PP do przetwarzania (zbieranie, przechowywanie itd.) tych danych.
W sumie nie rozumiem tej całej akcji palenia kart, wypisywania się z rejestru wyborców. Czyli najlepiej poddać się walkowerem? Ciekawa ile dobrego wyszłoby gdyby te osoby, które tak chętnie dziś robią takie akcje, jednak oddały po swojemu słusznie swój głos?
Podejścia są różne.
Jedno jest takie, że nie można legitymizować swoim udziałem w wyborach tego co się dzieje. To farsa przecież. Wybory są powszechne a jak mają głosować osoby mieszkające poza granicami Polski? Wybory są tajne - jaką mam gwarancję, że koperty nie będę otwierane w taki sposób żeby dowiedzieć się kto jak głosował? Jeśli nie będzie obserwatorów jaką mam gwarancję, że głosy będę liczone uczciwie?
Dziś tvpis pokazała migawki z wyborów w Korei Pd i konkluzja była taka, że wybory nie tylko nie przyczyniły się do wzrostu zachorowań a wręcz ilość nowych spadła plus jakieś wypowiedzi "przypadkowych" przechodniów w naszym kraju, którzy twierdzili, że wyborów korespondencyjnych się nie boją, bo niby czego choś wg sondaży odsetek bojących do luzaków jest zupełnie inny niż sugerował reportaż. Kolejna sprawa - podparcie się WHO, które to podobno rekomenduje wybory korespondencyjne. Z tego co czytałam, to kolejna manipulacja informacją.
Więc taki społeczny protest (bojkotujemy) jest jak dla mnie zrozumiały i ma sens.
Dodatkowo kandydaci opozycji:
Biedronia nigdzie nie widzę, koleżanka mi mówiła, że widuje go na fb ale szału nie ma a to jego sympatyczka jest
Kidawa zawiesiła kampanię, PO bojkotuje wybory (stąd myślę jej taki słaby wynik w sondażach)
Hołownia - bez zaplecza politycznego i doświadczenia w polityce; trochę mam obawy czy mógłby być wystarczająco liberalny,ma jednak głęboko religijne korzenie. Stąd też nie wiem czy zmiana podejścia do związków osób homoseksualnych jest trwała czy taka bardziej na czas kampanii a potem zobaczymy.
Reszty nie biorę nawet pod uwagę.
she76
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 574
Rejestracja: 17 lip 2017, o 15:12

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: she76 » 26 kwie 2020, o 21:00

zagubiona_92 pisze:
6 kwie 2020, o 20:27
she76 pisze:
6 kwie 2020, o 18:45
Obserwuję i nie mogę uwierzyć, że ci szaleńcy rządzą naszym krajem. Wcześniej byłam zła, zniesmaczona, zdumiona, teraz jestem przerażona.
takie mamy społeczeństwo, w końcu ktoś ich wybrał...

I ktoś nie poszedł na wybory zagłosować przeciwko nim, bo mu się nie chciało ruszyć tyłka z kanapy...Smutne
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: dobranocka14 » 26 kwie 2020, o 21:24

she76 pisze:
26 kwie 2020, o 21:00
zagubiona_92 pisze:
6 kwie 2020, o 20:27
she76 pisze:
6 kwie 2020, o 18:45
Obserwuję i nie mogę uwierzyć, że ci szaleńcy rządzą naszym krajem. Wcześniej byłam zła, zniesmaczona, zdumiona, teraz jestem przerażona.
takie mamy społeczeństwo, w końcu ktoś ich wybrał...

I ktoś nie poszedł na wybory zagłosować przeciwko nim, bo mu się nie chciało ruszyć tyłka z kanapy...Smutne
Bojkot nie będzie wynikał z lenistwa.

Ja szczerze mówiac nie wiem co zrobię jeśli dojdzie teraz do wyborów, muszę się zastanowić co jest lepszym rozwiązaniem.
she76
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 574
Rejestracja: 17 lip 2017, o 15:12

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: she76 » 26 kwie 2020, o 21:56

dobranocka14 pisze:
26 kwie 2020, o 21:24
she76 pisze:
26 kwie 2020, o 21:00
zagubiona_92 pisze:
6 kwie 2020, o 20:27


takie mamy społeczeństwo, w końcu ktoś ich wybrał...

I ktoś nie poszedł na wybory zagłosować przeciwko nim, bo mu się nie chciało ruszyć tyłka z kanapy...Smutne
Bojkot nie będzie wynikał z lenistwa.

Ja szczerze mówiac nie wiem co zrobię jeśli dojdzie teraz do wyborów, muszę się zastanowić co jest lepszym rozwiązaniem.
Nie miałam na myśli tegorocznych wyborów tylko poprzednie. Ja w tym roku chyba po raz pierwszy nie zagłosuję, bo mam wrażenie, że wynik już jest znany i przyklepany. Poza tym to nie będą tajne wybory, a jeszcze bardziej poza tym to w ogóle nie będą wybory, tylko jakiś ponury żart z surrealistycznej powieści
zagubiona_92
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 290
Rejestracja: 6 sty 2020, o 22:40

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: zagubiona_92 » 26 kwie 2020, o 22:33

she76 pisze:
26 kwie 2020, o 21:56
dobranocka14 pisze:
26 kwie 2020, o 21:24
she76 pisze:
26 kwie 2020, o 21:00


I ktoś nie poszedł na wybory zagłosować przeciwko nim, bo mu się nie chciało ruszyć tyłka z kanapy...Smutne
Bojkot nie będzie wynikał z lenistwa.

Ja szczerze mówiac nie wiem co zrobię jeśli dojdzie teraz do wyborów, muszę się zastanowić co jest lepszym rozwiązaniem.
Nie miałam na myśli tegorocznych wyborów tylko poprzednie. Ja w tym roku chyba po raz pierwszy nie zagłosuję, bo mam wrażenie, że wynik już jest znany i przyklepany. Poza tym to nie będą tajne wybory, a jeszcze bardziej poza tym to w ogóle nie będą wybory, tylko jakiś ponury żart z surrealistycznej powieści
myślę bardzo podobnie
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: dobranocka14 » 26 kwie 2020, o 23:32

she76 pisze:
26 kwie 2020, o 21:56
dobranocka14 pisze:
26 kwie 2020, o 21:24
she76 pisze:
26 kwie 2020, o 21:00


I ktoś nie poszedł na wybory zagłosować przeciwko nim, bo mu się nie chciało ruszyć tyłka z kanapy...Smutne
Bojkot nie będzie wynikał z lenistwa.

Ja szczerze mówiac nie wiem co zrobię jeśli dojdzie teraz do wyborów, muszę się zastanowić co jest lepszym rozwiązaniem.
Nie miałam na myśli tegorocznych wyborów tylko poprzednie. Ja w tym roku chyba po raz pierwszy nie zagłosuję, bo mam wrażenie, że wynik już jest znany i przyklepany. Poza tym to nie będą tajne wybory, a jeszcze bardziej poza tym to w ogóle nie będą wybory, tylko jakiś ponury żart z surrealistycznej powieści
A, OK :)
Pomyślałam, że może to zawoalowany komentarz dot. opcji bojkotu wyborów.
massgirlz
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 177
Rejestracja: 29 sty 2018, o 17:25

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: massgirlz » 27 kwie 2020, o 12:05

Organizacja, całości jest bzdurna, podjęte decyzje również. Pokątne przepychanie swoich pogladów w formie ustaw i poprawek.
Dlatego zagłosuje.
Bo się na to nie zgadzam.
Czy będzie to miało wartość?
Może tak, moze nie przynajmniej będzie podstawa do zaskarżenia wyników takich wyborów.
Walkowerem już się poddawalismy, pora wziąć odpowiedzialność
Najlatwiej jest jej nie brać i później marudzić.
Oddaj nieważny głos, napisz protest,zamaż całą kartę ale weź udział bo tylko wtedy będzie widoczne coś innego niż bierność.
Bierność jest tym czym żywi się zaścianek.
she76
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 574
Rejestracja: 17 lip 2017, o 15:12

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: she76 » 27 kwie 2020, o 16:07

massgirlz pisze:
27 kwie 2020, o 12:05
Organizacja, całości jest bzdurna, podjęte decyzje również. Pokątne przepychanie swoich pogladów w formie ustaw i poprawek.
Dlatego zagłosuje.
Bo się na to nie zgadzam.
Czy będzie to miało wartość?
Może tak, moze nie przynajmniej będzie podstawa do zaskarżenia wyników takich wyborów.
Walkowerem już się poddawalismy, pora wziąć odpowiedzialność
Najlatwiej jest jej nie brać i później marudzić.
Oddaj nieważny głos, napisz protest,zamaż całą kartę ale weź udział bo tylko wtedy będzie widoczne coś innego niż bierność.
Bierność jest tym czym żywi się zaścianek.
Zależy jak kto na to patrzy. W tym przypadku nieoddanie głosu na znak protestu też jest działaniem a nie biernością. Jaką masz pewność, że twoja karta wyborcza będzie brana pod uwagę, albo nie zniknie gdzieś po drodze? Jak się o tym dowiesz, jak udowodnisz? A dane osobowe ? Nie wiesz kto w nie będzie miał wgląd i co z nimi zrobi? To wszystko jest chore.
marinnaWR
super forma
super forma
Posty: 2070
Rejestracja: 21 maja 2008, o 02:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: marinnaWR » 27 kwie 2020, o 20:54

Nic nowego, panie, w polityce ! Zamieszanie, bo każdy forsuje swoje scenariusze. A wiadomo, ci co mają kasę to i największą siłę przebicia. No ale są też kwiatki. Teraz czytam, że ustawa PIS była wadliwa i jednak listonosz musi osobiście doręczyć karty wyborcze a odbiór musi być pokwitowany podpisem. Natomiast Poczta Polska ma już nasze pesele na podstawie ustawy covidowej...no, wesoło. Tylko co zrobić ? Bojkot, czy jednak głosujecie ? Jedna i druga opcja obarczona sporym ryzykiem, że stanie się dokładnie odwrotnie niż tego oczekiwałybyśmy...
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: ImaSumak » 28 kwie 2020, o 12:01

marinnaWR pisze:
27 kwie 2020, o 20:54
Nic nowego, panie, w polityce ! Zamieszanie, bo każdy forsuje swoje scenariusze. A wiadomo, ci co mają kasę to i największą siłę przebicia. No ale są też kwiatki. Teraz czytam, że ustawa PIS była wadliwa i jednak listonosz musi osobiście doręczyć karty wyborcze a odbiór musi być pokwitowany podpisem. Natomiast Poczta Polska ma już nasze pesele na podstawie ustawy covidowej...no, wesoło. Tylko co zrobić ? Bojkot, czy jednak głosujecie ? Jedna i druga opcja obarczona sporym ryzykiem, że stanie się dokładnie odwrotnie niż tego oczekiwałybyśmy...
Ja nadal nie jestem w stanie uwierzyć, że wybory się w tym terminie odbędą. Zachowanie PiSu wprawia mnie w osłupienie. Zrozumiałam, że tego co się dzieje obecnie w Polsce nie można brać już zupełnie na logikę. Dotarło do mnie ostatecznie również, że prawo w Polsce, przestało być zupełnie przestrzegane przez rządzących. W Polsce skończyła się już demokracja.

To nie będą wybory, tylko jakiś plebiscyt organizowany w Polsce przez PP na zlecenie rządu, w czasie pandemii, żeby było zabawniej. :)
Cała zagranica nie może być nim objęta, z wielu przyczyn. I nie zmieni tego propaganda tvpis. Kolejny więc punkt byłby złamany, czyli powszechność.

Inna sprawa, to w jaki sposób miałyby być odnotowane oddane głosy? Standardy dotyczące wyborów zostały już złamane. I to z pewnością nie koniec.

W związku z tym wszystkim, a mam tu na myśli cały proces łamania prawa i zasad demokracji prze PiS od początków rządów, krok po kroku, kompletnie nie wierzę, że głosy liczone w tym przedstawieniu w ogóle miałyby być policzone. Mam uzasadnione prawo podejrzewać, że wynik zostałby sfałszowany, podobnie jak odbywa się to w innych krajach pozbawionych demokracji, jak choćby Białoruś.

Dlatego ja w tym czymś udziału nie wezmę, ponieważ zgłaszając swój akces niejako zgadzałabym się z tym całym łamaniem prawa i legitymizowałabym niejako bezprawie partii rządzącej. A ja na łamanie prawa się nie zgadzam i władza ta w moich oczach straciła całkowicie zaufanie i mandat do dalszego rządzenia.
Lubię kiedy kobieta...
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: mastabasta » 28 kwie 2020, o 17:31

można się sprzeczać nad słusznością wyborów korespondencyjnych choć z mojej perspektywy raczej nie o powszechność bym się obawiała a o ich tajność a na koniec zaufanie. Przecież gdyby dwa lata temu PiS nie wykreślił z ordynacji wyborczej takiej formy głosowania nasze doświadczenie w wyborach korespondencyjnych byłoby większe bo PiS nie jest aż takim zwolennikiem tej formy wyborów. Faktem jest że u naszych sąsiadów tj. w Niemczech niedawno takie wybory się odbyły. Co prawda nie na taką skalę bo tylko w Bawarii. Z wszystkim sobie poradzono: i z dostarczeniem kart do głosowania, i z oddaniem ich przez obywateli no ze sposobem liczenia głosów. Nikt nie kwestionował wyniku tej formy wyborów. W trakcie przyjmowania zmian w ordynacji wyborczej przedstawiciele rządzącej większości uwzględnili szereg poprawek zgłaszanych przez opozycję stąd nikt nie kwestionował legalności tych wyborów. Czyli można? Można. Z drugiej strony wyczytałam że i tak nastąpił wzrost zakażeń mimo tej formy wyborów choć i w innych landach gdzie wyborów nie było także notowano wzrost zakażeń. Tak że ta forma wyborów jednak nie gwarantuje że wzrostu zakażeń nie będzie.
A u nas? Opozycja odrzuca wybory korespondencyjne zorganizowane w maju jak również zmianę konstytucji. A przecież jeśli nie zmieni się konstytucji to wybory muszą się odbyć nie później niż 75 dni przed końcem kadencji urzędującego prezydenta, która upływa w sierpniu. W zamian opozycja domaga się aby rząd wprowadził zgodnie z art. 232 konstytucji stan klęski żywiołowej co automatycznie przesunęłoby wybory gdyż w okresie 90 dni od dnia zakończenia stanu klęski żywiołowej nie można ich organizować no ale...jaka gwarancja że latem będą lepsze warunki do normalnego głosowania niż w maju skoro minister zdrowia powiedział że dopiero za dwa lata mogą być warunki do głosowania w lokalu wyborczym no i sprawa odszkodowań które państwo musiałoby wypłacać w wyniku wprowadzenia stanu klęski żywiołowej - to nie przejdzie. Tak więc reasumując kompromis jest ciężko wypracować choć gdyby politycy spojrzeli na to jak poradzili sobie nasi sąsiedzi w Bawarii może by do jakiegoś konsensusu doszło bo kłótni i głupich przepychanek bo jeden chce uszczknąć tyle a drugi jeszcze więcej to ja mam już dość.
she76
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 574
Rejestracja: 17 lip 2017, o 15:12

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: she76 » 28 kwie 2020, o 19:24

mastabasta pisze:
28 kwie 2020, o 17:31
można się sprzeczać nad słusznością wyborów korespondencyjnych choć z mojej perspektywy raczej nie o powszechność bym się obawiała a o ich tajność a na koniec zaufanie. Przecież gdyby dwa lata temu PiS nie wykreślił z ordynacji wyborczej takiej formy głosowania nasze doświadczenie w wyborach korespondencyjnych byłoby większe bo PiS nie jest aż takim zwolennikiem tej formy wyborów. Faktem jest że u naszych sąsiadów tj. w Niemczech niedawno takie wybory się odbyły. Co prawda nie na taką skalę bo tylko w Bawarii. Z wszystkim sobie poradzono: i z dostarczeniem kart do głosowania, i z oddaniem ich przez obywateli no ze sposobem liczenia głosów. Nikt nie kwestionował wyniku tej formy wyborów. W trakcie przyjmowania zmian w ordynacji wyborczej przedstawiciele rządzącej większości uwzględnili szereg poprawek zgłaszanych przez opozycję stąd nikt nie kwestionował legalności tych wyborów. Czyli można? Można. Z drugiej strony wyczytałam że i tak nastąpił wzrost zakażeń mimo tej formy wyborów choć i w innych landach gdzie wyborów nie było także notowano wzrost zakażeń. Tak że ta forma wyborów jednak nie gwarantuje że wzrostu zakażeń nie będzie.
A u nas? Opozycja odrzuca wybory korespondencyjne zorganizowane w maju jak również zmianę konstytucji. A przecież jeśli nie zmieni się konstytucji to wybory muszą się odbyć nie później niż 75 dni przed końcem kadencji urzędującego prezydenta, która upływa w sierpniu. W zamian opozycja domaga się aby rząd wprowadził zgodnie z art. 232 konstytucji stan klęski żywiołowej co automatycznie przesunęłoby wybory gdyż w okresie 90 dni od dnia zakończenia stanu klęski żywiołowej nie można ich organizować no ale...jaka gwarancja że latem będą lepsze warunki do normalnego głosowania niż w maju skoro minister zdrowia powiedział że dopiero za dwa lata mogą być warunki do głosowania w lokalu wyborczym no i sprawa odszkodowań które państwo musiałoby wypłacać w wyniku wprowadzenia stanu klęski żywiołowej - to nie przejdzie. Tak więc reasumując kompromis jest ciężko wypracować choć gdyby politycy spojrzeli na to jak poradzili sobie nasi sąsiedzi w Bawarii może by do jakiegoś konsensusu doszło bo kłótni i głupich przepychanek bo jeden chce uszczknąć tyle a drugi jeszcze więcej to ja mam już dość.
W Bawarii mają doświadczenie w głosowaniu korespondencyjnym, robią to od 50-ciu lat, wypracowali sobie przez lata taki model głosowania, a u nas rządzący wyskoczyli z tym jak Filip z konopii, na zasadzie "będzie co będzie",bez przygotowania, stąd ten cały bałagan teraz. Nie mówiąc już o tym, że wcześniej byli przeciwnikami takiego głosowania, bo według nich, jest ono polem do dużych nadużyć i możliwości fałszowania. Poza tym nie porównujmy się z Bawarią, Polska jest jednak większa, tu chodzi o prawo do głosowania milionów Polaków, również tych z zagranicy. Tu nie chodzi tylko o lokalne wybory, ale o coś na dużo większą skalę.
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: dobranocka14 » 28 kwie 2020, o 20:34

Opinia OBWE dotycząca wyborów:

"W ocenie Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka projekt ustawy wymaga znacznej poprawy w zakresie zobowiązań wynikających z przynależności do OBWE i innych międzynarodowych standardów dotyczących demokratycznych wyborów"
Szczególy w linku poniżej:
https://www.google.com/amp/s/wiadomosci ... 3a%3famp=1

Chory kraj, chore społeczeństwo, które nadal zapewnia przewagę w wyborach obenym rządzącym. :poop:
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: mastabasta » 28 kwie 2020, o 21:10

she76 pisze:
28 kwie 2020, o 19:24
mastabasta pisze:
28 kwie 2020, o 17:31
można się sprzeczać nad słusznością wyborów korespondencyjnych choć z mojej perspektywy raczej nie o powszechność bym się obawiała a o ich tajność a na koniec zaufanie. Przecież gdyby dwa lata temu PiS nie wykreślił z ordynacji wyborczej takiej formy głosowania nasze doświadczenie w wyborach korespondencyjnych byłoby większe bo PiS nie jest aż takim zwolennikiem tej formy wyborów. Faktem jest że u naszych sąsiadów tj. w Niemczech niedawno takie wybory się odbyły. Co prawda nie na taką skalę bo tylko w Bawarii. Z wszystkim sobie poradzono: i z dostarczeniem kart do głosowania, i z oddaniem ich przez obywateli no ze sposobem liczenia głosów. Nikt nie kwestionował wyniku tej formy wyborów. W trakcie przyjmowania zmian w ordynacji wyborczej przedstawiciele rządzącej większości uwzględnili szereg poprawek zgłaszanych przez opozycję stąd nikt nie kwestionował legalności tych wyborów. Czyli można? Można. Z drugiej strony wyczytałam że i tak nastąpił wzrost zakażeń mimo tej formy wyborów choć i w innych landach gdzie wyborów nie było także notowano wzrost zakażeń. Tak że ta forma wyborów jednak nie gwarantuje że wzrostu zakażeń nie będzie.
A u nas? Opozycja odrzuca wybory korespondencyjne zorganizowane w maju jak również zmianę konstytucji. A przecież jeśli nie zmieni się konstytucji to wybory muszą się odbyć nie później niż 75 dni przed końcem kadencji urzędującego prezydenta, która upływa w sierpniu. W zamian opozycja domaga się aby rząd wprowadził zgodnie z art. 232 konstytucji stan klęski żywiołowej co automatycznie przesunęłoby wybory gdyż w okresie 90 dni od dnia zakończenia stanu klęski żywiołowej nie można ich organizować no ale...jaka gwarancja że latem będą lepsze warunki do normalnego głosowania niż w maju skoro minister zdrowia powiedział że dopiero za dwa lata mogą być warunki do głosowania w lokalu wyborczym no i sprawa odszkodowań które państwo musiałoby wypłacać w wyniku wprowadzenia stanu klęski żywiołowej - to nie przejdzie. Tak więc reasumując kompromis jest ciężko wypracować choć gdyby politycy spojrzeli na to jak poradzili sobie nasi sąsiedzi w Bawarii może by do jakiegoś konsensusu doszło bo kłótni i głupich przepychanek bo jeden chce uszczknąć tyle a drugi jeszcze więcej to ja mam już dość.
W Bawarii mają doświadczenie w głosowaniu korespondencyjnym, robią to od 50-ciu lat, wypracowali sobie przez lata taki model głosowania, a u nas rządzący wyskoczyli z tym jak Filip z konopii, na zasadzie "będzie co będzie",bez przygotowania, stąd ten cały bałagan teraz. Nie mówiąc już o tym, że wcześniej byli przeciwnikami takiego głosowania, bo według nich, jest ono polem do dużych nadużyć i możliwości fałszowania. Poza tym nie porównujmy się z Bawarią, Polska jest jednak większa, tu chodzi o prawo do głosowania milionów Polaków, również tych z zagranicy. Tu nie chodzi tylko o lokalne wybory, ale o coś na dużo większą skalę.
Dlatego napisałam że też byśmy mogli mieć takie doświadczenie wyborów korespondencyjnych gdyby PiS dwa lata temu nie wykreślił ich z ordynacji wyborczej przecież taka możliwość była wpisana w ordynację wyborczą i co do Bawarii też podkreśliłam że to były wybory na mniejszą skalę dlatego albo można by to dopracować choć podskórnie czuję iż jest ryzyko nadużycia i możliwości fałszowania albo zmienić konstytucję - to chyba byłoby najrozsądniejsze w tej sytuacji...
she76
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 574
Rejestracja: 17 lip 2017, o 15:12

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: she76 » 28 kwie 2020, o 21:49

mastabasta pisze:
28 kwie 2020, o 21:10
she76 pisze:
28 kwie 2020, o 19:24
mastabasta pisze:
28 kwie 2020, o 17:31
można się sprzeczać nad słusznością wyborów korespondencyjnych choć z mojej perspektywy raczej nie o powszechność bym się obawiała a o ich tajność a na koniec zaufanie. Przecież gdyby dwa lata temu PiS nie wykreślił z ordynacji wyborczej takiej formy głosowania nasze doświadczenie w wyborach korespondencyjnych byłoby większe bo PiS nie jest aż takim zwolennikiem tej formy wyborów. Faktem jest że u naszych sąsiadów tj. w Niemczech niedawno takie wybory się odbyły. Co prawda nie na taką skalę bo tylko w Bawarii. Z wszystkim sobie poradzono: i z dostarczeniem kart do głosowania, i z oddaniem ich przez obywateli no ze sposobem liczenia głosów. Nikt nie kwestionował wyniku tej formy wyborów. W trakcie przyjmowania zmian w ordynacji wyborczej przedstawiciele rządzącej większości uwzględnili szereg poprawek zgłaszanych przez opozycję stąd nikt nie kwestionował legalności tych wyborów. Czyli można? Można. Z drugiej strony wyczytałam że i tak nastąpił wzrost zakażeń mimo tej formy wyborów choć i w innych landach gdzie wyborów nie było także notowano wzrost zakażeń. Tak że ta forma wyborów jednak nie gwarantuje że wzrostu zakażeń nie będzie.
A u nas? Opozycja odrzuca wybory korespondencyjne zorganizowane w maju jak również zmianę konstytucji. A przecież jeśli nie zmieni się konstytucji to wybory muszą się odbyć nie później niż 75 dni przed końcem kadencji urzędującego prezydenta, która upływa w sierpniu. W zamian opozycja domaga się aby rząd wprowadził zgodnie z art. 232 konstytucji stan klęski żywiołowej co automatycznie przesunęłoby wybory gdyż w okresie 90 dni od dnia zakończenia stanu klęski żywiołowej nie można ich organizować no ale...jaka gwarancja że latem będą lepsze warunki do normalnego głosowania niż w maju skoro minister zdrowia powiedział że dopiero za dwa lata mogą być warunki do głosowania w lokalu wyborczym no i sprawa odszkodowań które państwo musiałoby wypłacać w wyniku wprowadzenia stanu klęski żywiołowej - to nie przejdzie. Tak więc reasumując kompromis jest ciężko wypracować choć gdyby politycy spojrzeli na to jak poradzili sobie nasi sąsiedzi w Bawarii może by do jakiegoś konsensusu doszło bo kłótni i głupich przepychanek bo jeden chce uszczknąć tyle a drugi jeszcze więcej to ja mam już dość.
Ok, ok :). Co do zmiany konstytucji, mam obawy, że mogliby znowu przepchnąć kolanem jakieś zapisy i odbiłoby nam się to, bynajmniej nie czkawką :(
W Bawarii mają doświadczenie w głosowaniu korespondencyjnym, robią to od 50-ciu lat, wypracowali sobie przez lata taki model głosowania, a u nas rządzący wyskoczyli z tym jak Filip z konopii, na zasadzie "będzie co będzie",bez przygotowania, stąd ten cały bałagan teraz. Nie mówiąc już o tym, że wcześniej byli przeciwnikami takiego głosowania, bo według nich, jest ono polem do dużych nadużyć i możliwości fałszowania. Poza tym nie porównujmy się z Bawarią, Polska jest jednak większa, tu chodzi o prawo do głosowania milionów Polaków, również tych z zagranicy. Tu nie chodzi tylko o lokalne wybory, ale o coś na dużo większą skalę.
Dlatego napisałam że też byśmy mogli mieć takie doświadczenie wyborów korespondencyjnych gdyby PiS dwa lata temu nie wykreślił ich z ordynacji wyborczej przecież taka możliwość była wpisana w ordynację wyborczą i co do Bawarii też podkreśliłam że to były wybory na mniejszą skalę dlatego albo można by to dopracować choć podskórnie czuję iż jest ryzyko nadużycia i możliwości fałszowania albo zmienić konstytucję - to chyba byłoby najrozsądniejsze w tej sytuacji...
she76
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 574
Rejestracja: 17 lip 2017, o 15:12

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: she76 » 28 kwie 2020, o 21:55

Przepraszam, coś się pokićkało w moim ostatnim wpisie, nie zauważyłam i w złym miejscu wpisałam moja wypowiedź no i się zmieszało :? , w sumie to wyszło jak z tymi wyborami :)
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: mastabasta » 28 kwie 2020, o 22:26

she76 pisze:
28 kwie 2020, o 21:55
Przepraszam, coś się pokićkało w moim ostatnim wpisie, nie zauważyłam i w złym miejscu wpisałam moja wypowiedź no i się zmieszało :? , w sumie to wyszło jak z tymi wyborami :)
:mrgreen: się wkręciłyśmy :D :)
muchomorek
Posty: 6
Rejestracja: 14 gru 2014, o 23:43

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: muchomorek » 29 kwie 2020, o 05:59

Polecam zajrzeć na plan iskra
https://facebook.com/events/s/iskra/222 ... 49/?ti=icl
Są wyliczenia, ze bierność czy palenie karty to oddanie 50% swojego głosu na Dudę. Nie mówmy piramid kolejny, ze „nie ma na kogo głosować”. Są realne sensowne opcje - Hołownia, Kamysz. Myśląc po taz kolejny, że: ma za małe doświadczenie polityczne, nie ma zaplecza, doświadczenia, ma za małe poparcie etc. to zwykle malkontenctwo. To dajmy wreszcie szanse komuś zdobyć to doświadczenie. Nie oczekujmy tez ze zmieni się wszystko naraz, ale myśle ze wszystko inne jest lepsze, niż to co jest teraz. Amen
muchomorek
Posty: 6
Rejestracja: 14 gru 2014, o 23:43

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: muchomorek » 29 kwie 2020, o 06:00

muchomorek pisze:
29 kwie 2020, o 05:59
Polecam zajrzeć na plan iskra
https://facebook.com/events/s/iskra/222 ... 49/?ti=icl
Są wyliczenia, ze bierność czy palenie karty to oddanie 50% swojego głosu na Dudę. Nie mówmy po raz kolejny, ze „nie ma na kogo głosować”. Są realne sensowne opcje - Hołownia, Kamysz. Myśląc po taz kolejny, że: ma za małe doświadczenie polityczne, nie ma zaplecza, doświadczenia, ma za małe poparcie etc. to zwykle malkontenctwo. To dajmy wreszcie szanse komuś zdobyć to doświadczenie. Nie oczekujmy tez ze zmieni się wszystko naraz, ale myśle ze wszystko inne jest lepsze, niż to co jest teraz. Amen
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: dobranocka14 » 29 kwie 2020, o 12:30

muchomorek pisze:
29 kwie 2020, o 05:59
Polecam zajrzeć na plan iskra
https://facebook.com/events/s/iskra/222 ... 49/?ti=icl
Plan Iskra??? To żaden plan, raczej zbiór życzeń a w zasadzie to odezwa do dwojga kandydatów o wycofanie się z wyborów (ciekawe czy skierowne oficjalnie do nich czy tylko w fejsbukowy eter) oraz jakieś wezwanie do debat między Hołownią a Kosiniak -Kamyszem. Równie ciekawe czy obaj kandydaci słyszeli o tym pomyśle, nie mówiąc o tym kto te debaty miałby organizować oraz jakie media je transmitować.
Są wyliczenia, ze bierność czy palenie karty to oddanie 50% swojego głosu na Dudę.
Można te wyliczenia zobaczyć?
Nie mówmy piramid kolejny, ze „nie ma na kogo głosować”. Są realne sensowne opcje - Hołownia, Kamysz. Myśląc po taz kolejny, że: ma za małe doświadczenie polityczne, nie ma zaplecza, doświadczenia, ma za małe poparcie etc. to zwykle malkontenctwo. To dajmy wreszcie szanse komuś zdobyć to doświadczenie. Nie oczekujmy tez ze zmieni się wszystko naraz, ale myśle ze wszystko inne jest lepsze, niż to co jest teraz. Amen
Zauważenie braku doświadczenia politycznego to nie żadne malkontenctwo. Dobrymi chęciami wybrukowane jest piekło a w polityce, zwłaszcza kiedy za przeciwnika ma się dużo bardziej doświadczoną, cyniczną, bagatszą, mającą media publiczne za sobą, potrafiącą rozgrywać przeciwnika formację politycznną łatwo dać się ograć. Całkiem niedawno było to widać w Sejmie. Co do samego kandydata PSL, to to akurat formacja, która moim zdaniem, gotowa jest iść pod rękę i dogadać się z każdym, kto zaproponuje jej udział we władzy, więc późniejszy sojusz z PiSem nie byłby dla mnie zaskoczeniem.
Poza tym, wchodzisz na portal dla kobiet niehetero i proponujesz dwóch kandydatów, o których pan pomysłodawca tej iskrzanej inicjatywy mówi: może to i osoby o homofobicznym podejściu, może nie zauważają jeszcze, że prawa kobiet nie są przestrzegane ale MOŻE się tego nauczą. W końcu to nie jest teraz najważniejsze, potem będzie czas na zajęcie się tymi tematami.
Dlaczego cały czas zakłada się, że prawa osoób niehetero są mniej ważne od innych spraw, które są bolączką całego społeczeństwa? Dlaczego oczekuje się, że w imię jakiegoś wyższego celu mamy dawać się ogrywać przez wszystkie formacje polityczne? Kiedy nastąpi to mityczne POTEM i będzie dobry czas na realizację postulatów środowiska LGBT+? Jak na razie POTEM oznaczało NIGDY, zawsze można podeprzeć się sonadażami, że suweren sobie nie życzy zrównania praw.
Ja osobiście mam dosyć głosowania na "mniejsze zło", marginalizowania praw osób niehetero i uleganiu presji większości bo sytuacja tego wymaga. Jeśli kandydat na urząd prezydenta chce mojego głosu, niech mnie do siebie przekona.
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: ImaSumak » 29 kwie 2020, o 14:24

Prawa człowieka są podstawą. Dotyczy to każdego człowieka. Jeżeli wybranych ludzi pozbawia się ich praw, to znaczy że brak fundamentalnych podstaw do reprezentowania kogokolwiek. Nie można odkładać praw człowieka na później. Nie jest tego nic warte i nikt nie ma do tego prawa.
Istnieją natomiast uzurpatorzy, którzy tego prawa próbują odmówić wybranym i istnieją też ludzie, którzy swym poparciem legitymizują ich rasizm, seksizm, homofobię. To nie jest mniejsze zło. To zwykłe skurwysyństwo.
Lubię kiedy kobieta...
she76
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 574
Rejestracja: 17 lip 2017, o 15:12

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: she76 » 29 kwie 2020, o 19:37

Tak, prawa człowieka-brzmi dumnie. Jednym z nich jest prawo do własnych decyzji, wyborów. Niestety niektórzy mają tendencję, by to prawo zachować dla siebie, natomiast odebrać je innym- tym którzy nie zgadzają się z nimi w 100%. Jeśli nie myślisz tak jak ja, jeśli nie wybierasz tak jak ja- jesteś gorszy. Nie jest brane pod uwagę doświadczenie życiowe, przeżycia, to co nas kształtuje, czego konsekwencją są nasze wybory. Liczy się to, że twoje myślenie i decyzje nie do końca pokrywają się z moimi, więc to już jest napiętnowane. Nie skupiamy się na tym co nas łączy, tylko na tym, że w jakiejś kwestii mamy odmienne zdanie, albo nawet takie samo, tylko różnimy się w kwestii priorytetów. Każdy powinien żyć w zgodzie ze sobą samym i mieć prawo wybierać to, co wydaje mu się słuszne. Ostatecznie i tak życie weryfikuje nasze wybory, dlatego byłoby dobrze, żeby niektórzy nie stemplowali ludzi jak zwierzęta na tych co "z nami" i na tych co "przeciw nam" (tak robią rządzący, ale też niektórzy na tym forum, o zgrozo!)
abecaduo
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 483
Rejestracja: 2 wrz 2015, o 18:55

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: abecaduo » 30 kwie 2020, o 22:27

Wow, PiS to trochę taki nawalony gościu, który w pewnym momencie mówi: "ja nie zrobię wyborów? to trzymaj piwo i patrz!".
Jeszcze kilka dni temu myślałam, że jednak ta farsa się nie uda, że to niemożliwe, ale otwieram oczy szerzej i szerzej.
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: ImaSumak » 6 maja 2020, o 15:15

Obejrzałam dzisiaj wywiad z Biedroniem w Onecie. Cała ta parodia demokracji, która obecnie odbywa się w Polsce, przechodzi już moje pojęcie. Przecieram oczy i uszy ze zdumienia. Wygląda na to, że (części?) kandydatom już kompletnie nie zależy ani na prawie, ani na demokracji, ani na dobrym imieniu. Jedyne co jest ważne, to żeby wygrać za wszelką cenę i przy użyciu wszelkich środków.

Biedroń był uprzejmy poinformować, że jeśli wygra on lub którykolwiek z kontrkandydatów Dudy, to wtedy wszystko będzie ok. Jeżeli natomiast wygra Duda, to należy wybory zakwestionować i uznać za nieważne, bo tak naprawdę to nie są wybory...

Z czymś takim ostatnim razem miałam do czynienia bardzo wiele lat temu, w przedszkolu.

Obawiam się, że ta wypowiedź ostatecznie dyskwalifikuje Biedronia w moich oczach jako kogokolwiek godnego zaufania. Już wcześniej złamał dane słowo. Teraz poinformował już tylko, że jego pojęcie prawa i zasad demokracji niczym nie różni się od ludzi z obozu władzy.

Okropne.

Wychodzi na to, że "głupiutka" szlachcianka z bitwy pod Grunwaldem przerosła wszystkich panów od lewa, do prawa, przynajmniej w sprawach strategii.
Lubię kiedy kobieta...
bonarre
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 107
Rejestracja: 9 gru 2012, o 21:55

Wybory 2020

Post autor: bonarre » 6 maja 2020, o 22:00

Na kogo oddacie swój głos w wyborach prezydenckich ?
marinnaWR
super forma
super forma
Posty: 2070
Rejestracja: 21 maja 2008, o 02:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: marinnaWR » 6 maja 2020, o 23:20

Bardzo jestem już zmęczona tym wszystkim, co dzieje się wokół wyborów prezydenckich. Nie mam już siły żeby się oburzać, być zszokowaną, lub przecierać ze zdumienia oczy. Trudno. Duda prze po trupach do celu. Nikt już nie ma wątpliwości, że zrobi co zechce. Ma zabezpieczone wszystkie tyły i każdy skandal zdusi i odwróci kota ogonem. Właściwie to wszystko zrobi nie on a Kaczyński. Duda jest marnym pionkiem na szachownicy, chce tylko przeżyć. Zatem zagłosuję na Biedronia żeby pokazać, że istnieją siły i wpływy polityczne, które stoją w zdecydowanej opozycji do tego, co prezentuje Kaczyński ze swoją świtą. Myślę, że bojkot jest też dobrą opcją (bo będzie to znacząca liczba wyborców) ale ja zagłosuję na Biedronia, bo chcę go upewnić, że to co robi jest słuszne i ja to doceniam.
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Wybory prezydenckie 2020.

Post autor: dobranocka14 » 6 maja 2020, o 23:44

W dzisiejszej debacie prezydenckiej padło pytanie nt. małżeństw jednopłciowych i adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Temat okazał się być zupełnie marginalny, nie wart uwagi w tych jakże trudnych czasach.
Kidawa do bólu przewidywalnie, stara śpiewka PO od lat - są ważniejsze sprawy ...
Niejaki pan Żółtek - niech sobie założą kościół homoseksualny
Biedroń - jak równość to równość
Pozostali na nie, w zasadzie szkoda czasu na dyskusję w temacie bo taki projekt ustawy w najbliższych latach i tak nie wyjdzie z Sejmu.

Co ciekawe pytanie nie dotyczyło związków partnerskich.

---
Nawiązując do pytania @bonarre: dostaliśmy jako społeczeństwo trochę dodatkowego czasu na przemyślenie czy w ogóle wziąć udział czy nie. Kaczyński z Gowinem ogłosili, że przygotowali rozwiązanie gwarantujące możliwość wzięcia udziału w demokratycznych wyborach. Dla mnie to brzmi jak złożenie samokrytyki. :lol:
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Wybory 2020

Post autor: ImaSumak » 7 maja 2020, o 00:08

bonarre pisze:
6 maja 2020, o 22:00
Na kogo oddacie swój głos w wyborach prezydenckich ?
Których i kiedy?
Lubię kiedy kobieta...
ODPOWIEDZ