Życie na naszej planecie

Poważniej, czyli o polityce, sprawach społecznych, ustawodawstwie i naszych prawach.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Prezzo
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 126
Rejestracja: 9 lip 2019, o 16:28

Życie na naszej planecie

Post autor: Prezzo » 25 sty 2021, o 16:36

Przeczytałam ostatnio ksiązkę Davida Attenborough i obejrzałam film na Netflixie. Tym inspirowany jest ten post.

David Attenborough ma już ponad 90 lat i opowiada, jak świat zmienia się wręcz na jego oczach. 40% mniej lodu morskiego, 90% mniej dużych ryb w morzach i oceanach, 3 biliony wycięty drzew, 20% mniej terenów dzikich, 7,8 miliardów ludzi. Globalne ocieplenie, zagrożone gatunki, wylesianie, zanikanie raf koralowych, kryzys klimatyczny, wszechobecny plastik. Co się stanie jeżeli tego nie zatrzymamy? :kwiatek:

Ksiązka oczywiście opisuje nie tylko to, co złego wyrządziliśmy naszej planecie, ale też daje nam nadzieje. Powinniśmy jeść mniej mięsa (przeciętny Amerykanin je 120 kg rocznie :olaboga:), inwestować w odnawialne źródła energii i nauczyć się wykorzystywać to, co już mamy na planecie. Swoją drogą, czy słyszałyście o omniprocesorze Janicki? Maszyna, która zamienia ścieki w wodę zdatną do picia i produkuje energię.

Co możemy zrobić my, zwykli śmiertelnicy? Przejmujecie się w ogóle takimi rzeczami? Żadna ze mnie Greta Thunberg, ale zaczynam się coraz bardziej interesować i zmieniać swoje codzienne nawyki.
Awatar użytkownika
devise
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 68
Rejestracja: 8 paź 2017, o 02:25

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: devise » 25 sty 2021, o 19:32

Ocieplanie klimatu powinno być równie niepokojące, co koronawirus. Wystarczy na początek uświadomienie sobie problemu i realizacja drobiazgów jak sumienna segregacja śmieci, oszczędzanie wody czy chociażby ograniczenie spożywania mięsa. Wybieranie producentów, którzy starają się mieć minimalny odcisk na środowisko i szacunek do innych mieszkańców planety tj zwierząt, roślin etc. No i nieustająca walka z plastikiem, w który pakujemy wszystko non stop. Drobiazgi, na które każdy ma wpływ a dające realny rezultat.

Ilu domoroslych ekspertów natomiast wyjawiła nam korona, jestem przekonana, że jako gatunek nasz czas na stacji kosmicznej Ziemia, chyli się ku końcowi... Co nie znaczy, że trzeba poddać się bez walki :wink:
Zajebiście wyluzowany kwiat na tafli jeziora
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: ImaSumak » 26 sty 2021, o 17:32

Zajrzyj do wątku "Plastik".

Książki nie czytałam (nie wiedziałam nawet że jest), ale w święta obejrzałam film. Jest świetny i powinien zobaczyć go każdy, a w szkołach powinien być obowiązkowy!
Lubię kiedy kobieta...
Wenus_8005
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 690
Rejestracja: 18 wrz 2019, o 22:30

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: Wenus_8005 » 26 sty 2021, o 20:42

Temat ten bardzo na czasie. Sama ciągle się zastanawiam jak mogę swoimi wyborami pomagać planecie w jej odbudowie. Segreguje śmieci, jestem wege, wybieram mniej plastiku ale jednak całkiem nie da się go ograniczyć. Myślę, że tutaj dopóki plastik produkowany, dopóty będzie wybierany. Kupując wege produkty, są one opakowane w plastik. Segregacja i powrót plastiku z odzysku do obiegu wydaje się sensownym rozwiązaniem.
W Nowym Jorku ustawiono zegar odliczający czas do punktu w którym planeta znajdzie się w czasie, który uzyska punkt krytyczny, z którego nie będzie powrotu.
Ten zegar ustawiony jest na pomiar podwyższenia temperatury na ziemi, jak się nie mylę to temperatura ma wzrosnąć o 1,5 stopnia lub 2 stopnia i w tym momencie, jeśli nic się nie zmieni ma to nastąpić za ok. 7 lat.

Koronawirus mógł się przypisać w ten czas. Może być wykorzystywany do zmniejszenie CO2 w powietrzu poprzez zatrzymanie transportu. Są osoby, które twierdzą, że rządzący ziemią dążą do depopulacji. Podobno ziemia może pomieścić 8 miliardów ludzi. Zbliżamy się do tej liczby. Stąd działania by zmniejszyć ludność. Warto wziąć to pod uwagę i być czujnym w odniesieniu do obecnej sytuacji.
Shuk
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 182
Rejestracja: 13 lip 2020, o 21:59

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: Shuk » 26 sty 2021, o 21:09

O reszcie świata i naszej planecie zadecydują wkrótce komunistyczne Chiny. Regulacja urodzeń, automatyzacja produkcji, sztucznym mięsem, sztucznymi kilkupoziomowymi polami upraw ,,sztucznych warzyw”, maja już sztuczne słońce, sztuczna waluta mogąca zmieść oszczędności każdego ciułacza jak i każdej gospodarki świata. Sztuczna inteligencja z która człowiek nie ma żadnych szans. Powoli koszty zanieczyszczenia ziemi doprowadza wszystkich ,,nas” do ubóstwa, ale nie Chiny😉.
Nasze życie, przyjemności i potrzeby wszystko to będzie sztuczne. No ale trzeba będzie jeszcze żyć a kto przeżyje...
Moim zdaniem jak ktoś to ma przetrwac to tylko Chińczycy.
goreka
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 707
Rejestracja: 5 wrz 2019, o 15:59

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: goreka » 27 sty 2021, o 12:48

na szczęście AI - czyli sztuczna inteligencja jest w powijakach, ale wszędzie wszystko robią już bezmózgie roboty. Ja od kilku lat nie przynoszę do domu więcej plastiku niż ABSOLUTNE minimum. Szczerze go nienawidzę. Ale mi jest łatwo - pochodzę z PRLu więc pamiętam jak to się robi :) Ogólnie pod tym względem kiedyś byliśmy dużo bardziej eco. Idę obejrzeć ten film, bo czuję, że to coś fajnego
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: biedronca » 27 sty 2021, o 12:52

goreka pisze:
27 sty 2021, o 12:48
na szczęście AI - czyli sztuczna inteligencja jest w powijakach
Czemu na szczęście?
Shuk
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 182
Rejestracja: 13 lip 2020, o 21:59

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: Shuk » 27 sty 2021, o 16:05

,,Sztuczna inteligencja już teraz podejmuje pewne decyzje o naszym życiu, choć możemy nie zdawać sobie z tego sprawy. Na przykład często decyduje, czy ktoś dostanie kredyt w banku. Systemy SI, na podstawie zachowań naszych i innych ludzi, rekomendują nam film, który może chcielibyśmy obejrzeć, wybierają dla nas wiadomości czy polecają zakupy. W samochodach, takich jak np. Tesla, wiele decyzji podejmuje autopilot. Jeśli pozwoli się SI uczyć od przypadkowych ludzi, może zacząć zachowywać się nieprzyjaźnie. Tak było z chatbotem, czyli programem do konwersacji, którego jedną z implementacji przedstawił Microsoft. Firma go odłączyła, ponieważ od użytkowników nauczył się np. rasizmu. W internecie jest np. wiele hejtu. Co by było gdyby jakiś inteligentny system uczył si interakcji z ludźmi analizując wyłącznie internetowe fora?”
Wygrywasz o ile potrafisz szybko podejmować decyzje, Si zawsze będzie sprawniejsza od człowieka.
Czytniki odcisków palca czy tęczówki są tego doskonałym dowodem. Zlokalizują nas nawet kiedy zmienimy wszystkie dane.
Lecisz do innego kraju, chcesz wynająć samochód i w ofercie dostajesz to co przeglądalas kilka godzin wcześniej w zupełnie innym miejscu na świecie. SI już dawno przerosła człowieka. Wie więcej o tobie niż ty sama. O twoich potrzebach, nawykach, preferencjach, zdrowiu itd....
goreka
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 707
Rejestracja: 5 wrz 2019, o 15:59

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: goreka » 27 sty 2021, o 17:57

biedronca pisze:
27 sty 2021, o 12:52
goreka pisze:
27 sty 2021, o 12:48
na szczęście AI - czyli sztuczna inteligencja jest w powijakach
Czemu na szczęście?
Boję się konkurencji :D
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: biedronca » 28 sty 2021, o 08:14

Nie bój się. Nie sądzę, żebyśmy były konkurencją dla sztucznej inteligencji :wink:
goreka
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 707
Rejestracja: 5 wrz 2019, o 15:59

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: goreka » 28 sty 2021, o 13:36

biedronca pisze:
28 sty 2021, o 08:14
Nie bój się. Nie sądzę, żebyśmy były konkurencją dla sztucznej inteligencji :wink:
No ja jestem żadną konkurencją. Są już maszyny, które piszą kod oprogramowania. Na szczęście mizerny i schematyczny, ale są. Jako wyznawca science-fiction :) czekam jednak na BUNT MASZYN :D :D :D
abecaduo
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 483
Rejestracja: 2 wrz 2015, o 18:55

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: abecaduo » 28 sty 2021, o 21:23

Dziewczyny, obejrzyjcie, co potrafią roboty z Boston Dynamics. Bunt maszyn już niedługo ;D.
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: ImaSumak » 28 sty 2021, o 23:21

Roboty same nic nie mogą.
Tu chodzi o algorytmy. To przeogromny temat do rozważań, więc tylko go musnę:
Tworząc sztuczną inteligencję nie chodzi o to by uczyła się od ludzi, tylko by robiła to sama.
Dobrym przykładem są komputery stworzone do gry w szachy: pierwszy, który wygrał z człowiekiem był uczony wszystkich rozgrywek możliwych znanych człowiekowi i wymyślonych przez ludzi. Następny, z którym ludzie nie są juz wstanie wygrać, nauczył sie grać sam (zresztą nauka zajęła mu tylko 6 godzin). Jego wielkość polega właśnie na tym, że jego wiedza nie opiera się na ludzkim myśleniu. W związku z tym absolutną utopią i głupotą jest myślenie, że wiemy lub możemy przypuszczać w jakim kierunku sztuczna inteligencja się rozwinie. Jako że ludzie z natury są egocentrykami, w swej wyobraźni uczłowieczają algorytmy, stąd mamy konstruktorów, w których ich żenskie roboty się zakochują, lub których mordują. A dlaczego algorytmy miałyby być binarne? Skąd pomysł w ogole na płciowosć i tak przyziemne brednie? Skąd domniemanie, że algorytmy miałyby mieć uczucia? A nawet jeśli, to różnica w inteligencji i stopniu zaawansowania w życiu nie pozwoliłaby na tworzenie jakichkolwiek zwiazków. Czy człowiek mógłby sworzyć satysfakcjonujący emocjonalnie i intelektualnie związek ze świnką morską?
Ludzie stworzyli rożnych bogów w rożnych częściach świata na swój własny wzór i podobieństwo, używając do tego swojej wyobraźni. Z algorytmami to nie przejdzie, bo jesteśmy za głupi i zbyt prymitywni.

A nie wybiegając tak daleko/niedaleko, to z pewnością w ogromnej wiekszości zawodów już niedługo algorytmy zastąpią ludzi. Nie z własnej inicjatywy, tylko koncerny i korporacje to zrobią w ramach oszczednosci, czyli z ludzkiej pazerności. Z tego co czytałam jednym z nielicznych niezagrożonych zawodow są archeolodzy (prawdopodobieństwo zastąpienia tylko 0,7%)- zbyt duży nakład finansowy plus praca nad stworzeniem tak wielozadaniowego algorytmu w stosunku do zysków, by chcieć ich zastąpić sztuczną inteligencją. No ale lekarze, prawnicy, cały transport i szeroko pojęte usługi, artysci- czas mysleć o przebranżowieniu. :)
Lubię kiedy kobieta...
zwyczajna_kobie
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 140
Rejestracja: 29 kwie 2020, o 20:53

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: zwyczajna_kobie » 30 sty 2021, o 10:33

idea jest taka, aby ludzi zastąpić maszynami (robotami) w pracach, których ludzie nie chcą wykonywać (brudnych, ciężkich, w niesprzyjających warunkach atmosferycznych, ale też żmudnych i powtarzalnych), w tym kontekście - o co chodzi z koniecznością zmiany zawodu przez artystów? (domyślam się, że to był żart),
ten zachwyt nad sztuczną inteligencją, to póki co takie fantazje na temat tego, co mogłoby być,
abecaduo
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 483
Rejestracja: 2 wrz 2015, o 18:55

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: abecaduo » 30 sty 2021, o 12:34

Skoro teraz już posługujemy się algorytmami przy tworzeniu piosenek popularnych, to czemu i nie zastąpić artystów robotami?

(Myślałam o tym całą noc, naprawdę!)
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: ImaSumak » 31 sty 2021, o 00:06

abecaduo pisze:
30 sty 2021, o 12:34
Skoro teraz już posługujemy się algorytmami przy tworzeniu piosenek popularnych, to czemu i nie zastąpić artystów robotami?

(Myślałam o tym całą noc, naprawdę!)
Dość szybko się to stanie. Algorytmy tworzą muzykę poważną nieodrożnialną dla znawców od tej stworzonej przez ludzi. Popularne utwory to nierzadko dwa trzy akordy, powtarzane w kółko. Z tekstami też nie ma problemu. W dodatku algorytm stworzy Ci muzykę zgodną z Twoimi upodobaniami i nastrojem. Wytnie/poprawi gorsze kawałki. Dla wytworni koniec z uzeraniem się z prawami autorskimi, zachciankami czy problemami artystów.
Algorytm wymyśli obraz w jakim rodzaju chcesz, jakim pędzlem czy kreską malowany.
A jeśli algorytmy zaczną same tworzyć bez oparcia w tym, co stworzyli ludzie? To będzie jak z szachami :)

Ile algorytmom zajmie znalezienie lekarstwa na raka?
Na rękach nosimy krokomierze, a przecież mogą się zmienić w osobistych diagnostów naszego zdrowia. Koniec z kolejkami do lekarza. Z łapowkami czy fochami. Koniec z błędami lekarskimi. Każdy będzie miał swojego osobistego lekarza, który będzie dbał, by ci podnieść odpowiedni poziom plynow w organiżmie, by Cię nie dopadła depresja.

Myślę, że to kwestia najbliższych lat. Koło mojego domu czesto jeżdżą uniwersyteckie auta bez kierowców. Naukowcy tu już są na etapie puszczania tych samochodów samych po mieście i okolicznych wioskach. Żegnajcie taksowkarze, tirowcy oraz zwykli kierowcy.

Problem nie będzie polegał na buncie maszyn, tylko ludzi, bo w duzej większości staną się niepotrzebni i trzeba będzie juz niedlugo (a myślę, że są miejsca gdzie już teraz się o tym myśli) wymyślić dla nich jakieś miejsce/funkcję.
Na szczęście przy tak ogromnej produkcji, nastawionej na konsumpcjonizm i zarobek, ci wszyscy ludzie będą potrzebni do kupowania tego wszystkiego, co zostanie wyprodukowane, by korporacje mogły się nadal bogacić. Przynajmniej do pewnego czasu. Myślę, że ludzie będą dostawać pieniądze za to że żyją, by mogli nadal żyć na jakimś podstawowym poziomie, pozwalajacym im w miarę godnie żyć, marzyć i kupować.

Oczywiście wszystko to pod warunkiem, że wczesniej nie zgladzimy się sami niszcząc Ziemię, co obecnie jest najprawdopodobniejsze.
Lubię kiedy kobieta...
abecaduo
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 483
Rejestracja: 2 wrz 2015, o 18:55

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: abecaduo » 31 sty 2021, o 09:35

Zastanawiałam się, co mogłabym dać innym, czego nie mogłaby dać dobrze dobrana technologia. Jaki zawód dla nas pozostanie? Jaka czynność, której nie mogłyby wykonać maszyny w przyszłości?
Doszłam do wniosku, że jedyną ludzką "rzeczą" byłaby spontaniczność.
Działania bez analizy korzyści i strat.
zwyczajna_kobie
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 140
Rejestracja: 29 kwie 2020, o 20:53

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: zwyczajna_kobie » 31 sty 2021, o 13:28

Problem jest też innego rodzaju - czy tego "dobra" wystarczy dla wszystkich (ludzi na ziemi)? Dysproporcje już obecnie są olbrzymie i pogłębiają się - jedni mają automatyczne samochody pod domem, inni - tego domu w ogóle nie mają, a chcieliby mieć. Jednak - to najbogatsze kraje zamykają granice. Wnioski nasuwają się takie, że poprzez rozwój technologiczny to najbogatsi chcą się uniezależnić.
A o artystów się nie martwię - roboty mogą pracować na tym, co im się w algorytmie poda, pytanie czy potrafią stworzyć coś nowego? I czy to, co hipotetycznie stworzyłyby, byłoby atrakcyjne dla człowieka?
Shuk
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 182
Rejestracja: 13 lip 2020, o 21:59

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: Shuk » 31 sty 2021, o 14:56

zwyczajna_kobie pisze:
31 sty 2021, o 13:28
Problem jest też innego rodzaju - czy tego "dobra" wystarczy dla wszystkich (ludzi na ziemi)? Dysproporcje już obecnie są olbrzymie i pogłębiają się - jedni mają automatyczne samochody pod domem, inni - tego domu w ogóle nie mają, a chcieliby mieć. Jednak - to najbogatsze kraje zamykają granice. Wnioski nasuwają się takie, że poprzez rozwój technologiczny to najbogatsi chcą się uniezależnić.
A o artystów się nie martwię - roboty mogą pracować na tym, co im się w algorytmie poda, pytanie czy potrafią stworzyć coś nowego? I czy to, co hipotetycznie stworzyłyby, byłoby atrakcyjne dla człowieka?
Dobro czy dobrobyt był, jest i będzie tylko dla wybranych. My w tym temacie niczego nie zmienimy.
Dysproporcje są takie, że jedni muszą pracować by mieć co do ,,gara" włożyć, by mieć dom, spora grupa chce latać tylko własnym samolotem, są też tacy dla których firmy kosmetyczne, alchemicy czy naukowcy w prywatnych laboratoriach tworzą przedziwne substancje zdrowotne o których nie będę pisała bo to stek bzdur dla większości ludzi. Lepiej niech tak właśnie myślą, będą zdrowsi :) Są też Bilionerzy (teoretyczni bo pilnowani na światowych giełdach). A wszyscy oni to nadal tylko grupa aspirująca do tzw. ,,oligarchów". Tak, to ci o których czasem się gdzieś przeczyta.
Jest też grupa ludzi, ktoś określił ich grupą NWO, ci nic nie muszą ale bawią się resztą świata. Skończymy dokładnie tak jak ci ludzie będą tego chcieli.
Z całą pewnością świat będzie biedny i zdziesiątkowany, stworzonymi chorobami autoimmunologicznymi (warto poczytać) i tymi tzw. wirusami. Cały świat był jest i będzie w kieszeni tych o których nigdzie nikt z nas nie przeczyta. Są zawody w których czuć siłę tego środowiska.
Kto wygra życie na planecie?
Osobiście widzę, czytam, czuję i rozumiem. Cieszę się tym, że bliżej mi do śmierci niż młodym walczącym o przyszłość. Wszystko to co się dzieje nic dobrego nie przyniesie.
Wenus_8005
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 690
Rejestracja: 18 wrz 2019, o 22:30

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: Wenus_8005 » 1 lut 2021, o 08:45

Shuk pisze:
31 sty 2021, o 14:56
Cieszę się tym, że bliżej mi do śmierci niż młodym walczącym o przyszłość. Wszystko to co się dzieje nic dobrego nie przyniesie.
A co jeśli istnieje reinkarnacja ;-)
Awatar użytkownika
ola39
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 789
Rejestracja: 13 sty 2014, o 19:58
Lokalizacja: Wrocław,Nowa Ruda, każde miejsce z internetem

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: ola39 » 2 lut 2021, o 20:27

Ocieplanie klimatu jest dobre bo nie trzeba płacic tyle za ogrzewanie.
Ola
Ps. No i planeta mniej stygnie , czyli będzie "żyła " dluzej. To oczywiste !
Everything be made as simple as possible, but not SIMPLER !
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: biedronca » 3 lut 2021, o 12:26

A poza tym będzie bliżej nad morze. Co prawda z niektórych miejsc w górę, ale nie bądźmy malkontentkami.
goreka
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 707
Rejestracja: 5 wrz 2019, o 15:59

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: goreka » 3 lut 2021, o 14:08

I Bałtyk będzie cieplejszy :D

segreguję śmieci, unikam plastiku, bo go nienawidzę. A odkąd to robię, mam wrażenie, że kupuję mniej rzeczy - bo ciężko jest czasem kupić np jogurt i być eco. Pewnie spowalniam przez to gospodarkę, ale nie zmieniam rzeczy, kiedy wyjdzie jakiś nowy model, albo coś się zepsuje i można to naprawić.

Nie wiem co myśleć o żarówkach energooszczędnych. Męczy mnie ich światło, a to, że zawierają substancje, których nie można wyrzucić do normalnego śmietnika mnie zastanawia. Nie znam się, ale przypuszcza, że całkiem zdrowe dla środowiska nie są.
Awatar użytkownika
Prezzo
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 126
Rejestracja: 9 lip 2019, o 16:28

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: Prezzo » 4 lut 2021, o 11:49

Ja bardzo zwracam uwagę na recyckling.

Używam teraz bawełnianych płatków kosmetycznych - tych wielorazowych. Wrzucam do prania w bambusowym woreczku i voila!

Zaczęłam również używać eko tamponów :oops:
abecaduo
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 483
Rejestracja: 2 wrz 2015, o 18:55

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: abecaduo » 4 lut 2021, o 21:48

Ja jeszcze za mało ogarniam.
Najwięcej śmieci produkuję, niestety, w pracy i myślę o tym, jak można byłoby to zmniejszyć....
goreka
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 707
Rejestracja: 5 wrz 2019, o 15:59

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: goreka » 5 lut 2021, o 09:11

abecaduo pisze:
4 lut 2021, o 21:48
Ja jeszcze za mało ogarniam.
Najwięcej śmieci produkuję, niestety, w pracy i myślę o tym, jak można byłoby to zmniejszyć....
zmiejszyć wymiar pracy :D
abecaduo
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 483
Rejestracja: 2 wrz 2015, o 18:55

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: abecaduo » 5 lut 2021, o 11:15

!
To idealne rozwiązanie moich aktualnych problemów.
Do przemyślenia :D
agapoem
super forma
super forma
Posty: 2126
Rejestracja: 13 lip 2010, o 22:07

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: agapoem » 6 lut 2021, o 14:41

Fajnie, że są osoby, których interesuje los naszej planety i interesują się tematem eco i wege :D
Jestem weganką, segreguję śmieci, ograniczam plastik do minimum, nie kupuję nadmiernie i interesuje mnie dawanie rzeczom tzw.drugiego życia. Myślę jednak co jeszcze mogłavym zrobić w.temacie eco?
Prwnie obracam się w kiepskich środowiskach, bo sporadycznie spotykam kogoś, kogo interesują te.tematy...stąd uważam, że ludzie są jednak jak pasożyty dla tej planety :cry:
cogito, ergo sum
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: ImaSumak » 6 lut 2021, o 14:47

Tematy wracają jak bumerang, pytania ciągle te same, tylko wątki nie scalane:
viewtopic.php?f=1&t=25529&hilit=Plastik&start=60
Lubię kiedy kobieta...
eminem98xd
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 826
Rejestracja: 2 lip 2014, o 19:46

Re: Życie na naszej planecie

Post autor: eminem98xd » 6 lut 2021, o 23:07

Prezzo pisze:
25 sty 2021, o 16:36
Przeczytałam ostatnio ksiązkę Davida Attenborough i obejrzałam film na Netflixie. Tym inspirowany jest ten post.

David Attenborough ma już ponad 90 lat i opowiada, jak świat zmienia się wręcz na jego oczach. 40% mniej lodu morskiego, 90% mniej dużych ryb w morzach i oceanach, 3 biliony wycięty drzew, 20% mniej terenów dzikich, 7,8 miliardów ludzi. Globalne ocieplenie, zagrożone gatunki, wylesianie, zanikanie raf koralowych, kryzys klimatyczny, wszechobecny plastik. Co się stanie jeżeli tego nie zatrzymamy? :kwiatek:

Ksiązka oczywiście opisuje nie tylko to, co złego wyrządziliśmy naszej planecie, ale też daje nam nadzieje. Powinniśmy jeść mniej mięsa (przeciętny Amerykanin je 120 kg rocznie :olaboga:), inwestować w odnawialne źródła energii i nauczyć się wykorzystywać to, co już mamy na planecie. Swoją drogą, czy słyszałyście o omniprocesorze Janicki? Maszyna, która zamienia ścieki w wodę zdatną do picia i produkuje energię.

Co możemy zrobić my, zwykli śmiertelnicy? Przejmujecie się w ogóle takimi rzeczami? Żadna ze mnie Greta Thunberg, ale zaczynam się coraz bardziej interesować i zmieniać swoje codzienne nawyki.
Wszystko sie zmienia oprócz od lat znanej ludzkiej głupoty i ciemnoty :)
ODPOWIEDZ