JAK INWESTUJĄ PIENIADZE LESBIJKI?
- pure_morning
- super forma
- Posty: 4885
- Rejestracja: 15 paź 2006, o 00:00
-
- rozgadana foremka
- Posty: 172
- Rejestracja: 29 sie 2007, o 00:00
czy raczej trendsetting, jeśli mowa o marketingu... nawet jeśli - to żadna zbrodnia by była, ponieważ z tych wypowiedzi można dla siebie jakąś wiedzę zachować. nie to co o tych markach leków czy "moja ukochana właśnie złapała wirusa jak mu tam - co poradzicie".
zapytałam o te kontrowersje bo wydaje mi się, ze reakcja była jakby to był temat tabu właśnie, więc dzięki za odpowedzi. poza tym , czy nie jest jeszcze u nas taki stereotyp że o finansach na poważnie to głównie faceci gadają, a babki co najwyżej o wydatkach?
geje i lespbijki są odrębną grupą docelową dla wielu produktów i usług w Stanach i być może w krajach europejskich też. u nas ten rynek się dopiero tworzy. co ma orientacja do inwestowania? raczej styl życia - może determinować inne wybory niż np. rodzin z dziećmi itp., może większe zainteresowanie tym sektorem usług niż przeciętnie wsród singli i małżeństw. tak sobie domniemuję...
zapytałam o te kontrowersje bo wydaje mi się, ze reakcja była jakby to był temat tabu właśnie, więc dzięki za odpowedzi. poza tym , czy nie jest jeszcze u nas taki stereotyp że o finansach na poważnie to głównie faceci gadają, a babki co najwyżej o wydatkach?
geje i lespbijki są odrębną grupą docelową dla wielu produktów i usług w Stanach i być może w krajach europejskich też. u nas ten rynek się dopiero tworzy. co ma orientacja do inwestowania? raczej styl życia - może determinować inne wybory niż np. rodzin z dziećmi itp., może większe zainteresowanie tym sektorem usług niż przeciętnie wsród singli i małżeństw. tak sobie domniemuję...
-
- rozgadana foremka
- Posty: 172
- Rejestracja: 29 sie 2007, o 00:00
pieniadze - temat tabu dla lesbijek??!!! ..moze w Polsce lesbijki nei mają pieniedzy???.....moze dlatego żadne pismo lesbijskie sie nie moze utrzymac ; zadna knajpa dla les, żadna inicjatywa przekladajaca sie na uzyskanie czegokolwiek dla lesbijek...nie ma pieneidzy to i n ie ma wplywów politycznych i gospodarczych. Dlatego marzeniem moim jest fundusz dla kobiet ale nei spolecznosciowy a czysto komercyjny a przy okazji spolecznosciowy.
To nie tak że lesbijki nie mają pieniędzy - chociaż pewnie para les ma mniej od pary gej. Lesbijki po prostu (poza pewną grupą) nie łażą po knajpach. Jeśli się umawiają gdzieś poza domem - jest to kawa nie piwo w branżowej knajpie.
Poza tym istnieje taki mechanizm że jak lesbijki się sparują to wyciągnąć je z domu to sukces. Leski wolą sobie patrzeć w oczy i wzdychać do księżyca niż wyjść do klubu - bo przecież klub to samo zło. I na pewno ktoś poderwie tę drugą.
Co do rozmawiania o finansach to w Polsce jest ogólny problem w tym temacie. W Polsce wstyd jest zarabiać dużo. Bo ten kto ma kasę to pewnie pijak i złodziej bo każdy pijak to złodziej.
Poza tym istnieje taki mechanizm że jak lesbijki się sparują to wyciągnąć je z domu to sukces. Leski wolą sobie patrzeć w oczy i wzdychać do księżyca niż wyjść do klubu - bo przecież klub to samo zło. I na pewno ktoś poderwie tę drugą.
Co do rozmawiania o finansach to w Polsce jest ogólny problem w tym temacie. W Polsce wstyd jest zarabiać dużo. Bo ten kto ma kasę to pewnie pijak i złodziej bo każdy pijak to złodziej.
Eeee, osiol, generalizujesz.osiol pisze:Co do rozmawiania o finansach to w Polsce jest ogólny problem w tym temacie. W Polsce wstyd jest zarabiać dużo. Bo ten kto ma kasę to pewnie pijak i złodziej bo każdy pijak to złodziej.
Co to znaczy "w Polsce jest problem"?
W mojej najbliższej rodzinie normalnie się o ich posiadaniu, braku, inwestycjach i wydatkach rozmawia.
Natomiast nie trąbi się na większą odległość, ani nie chwali, bo i po co.
No ale z tym jak widzę różnie bywa...
Gdybym miała lokować swoje pieniądze, to nie przyszłoby mi do głowy dyskutować na tym forum, ono jest towarzyskie, a nie fachowe czy tematyczne. Do tego ton postów wpadający ze slangu młodzieżowego w "doradczy" i ani jeden, ani drugi mi się nie podoba i nie wzbudza zaufania. Raczej udałabym się do fachowca znanego mi z imienia, nazwiska i innych przydatnych danych (a potem pewnie zrobiła odwrotnie bo doradcom nie za bardzo wierzę).
I w ogóle jakoś mało tych możliwości inwestowania - jak nie akcje, to fundusze i.. koniec.
A gdzie kamienie szlachetne?:> Bo ja bym chciała zainwestować w diamenty...
Poza tym, axamitek nie chciała dyskutować na forum, ona chciała wyhaczyć osoby do rozmów na privie, stąd w pierwszym poście podany był mail.
A potem jakoś tajemniczo zniknął...
Wpis pierwotny skonfiskowany.
Niezgodność z ACTA.
Niezgodność z ACTA.
- akada
- foremka dyskutantka
- Posty: 261
- Rejestracja: 14 cze 2009, o 02:00
- Lokalizacja: Osobowość z Pogranicza
axamitek pisze:pieniadze - temat tabu dla lesbijek??!!! ..moze w Polsce lesbijki nei mają pieniedzy???.....moze dlatego żadne pismo lesbijskie sie nie moze utrzymac ; zadna knajpa dla les, żadna inicjatywa przekladajaca sie na uzyskanie czegokolwiek dla lesbijek...nie ma pieneidzy to i n ie ma wplywów politycznych i gospodarczych. Dlatego marzeniem moim jest fundusz dla kobiet ale nei spolecznosciowy a czysto komercyjny a przy okazji spolecznosciowy.
a wpadło Ci do głowy, że może po prostu nie ma na to zapotrzebowania ?
- bialo_czarna
- natchniona foremka
- Posty: 416
- Rejestracja: 21 maja 2007, o 00:00
Zgadzam się. W Polsce GENERALNIE rzecz ujmując, wstyd jest zarabiać dużo. Jak ktoś mnie zapyta wprost, zaniżam. Po pierwsze nie ma się czym chwalić po drugie nie mam ochoty wysłuchiwać następujących komentarzy:osiol pisze:Co do rozmawiania o finansach to w Polsce jest ogólny problem w tym temacie. W Polsce wstyd jest zarabiać dużo. Bo ten kto ma kasę to pewnie pijak i złodziej bo każdy pijak to złodziej.
1) akurat, nikt tyle nie zarabia, wymyślasz, ściemniasz, nie bądź śmieszna
2) ładne przekręty robisz, żeby cię nikt nie nakrył (?)
3) za dużo pracujesz, a zegar tyka (?)
4) ...
Do oszczędności nie przyznaję się wcale. Do wydawania również. Poza tym, co kogo to obchodzi.
ja nie mogę
człowiek chudy jak ta żerdź
a tu jeszcze trzeba karmić ścierwojady
człowiek chudy jak ta żerdź
a tu jeszcze trzeba karmić ścierwojady
- pure_morning
- super forma
- Posty: 4885
- Rejestracja: 15 paź 2006, o 00:00
ale to nie jest problem, potrzebe stworzy sie pózniejakada pisze:axamitek pisze:pieniadze - temat tabu dla lesbijek??!!! ..moze w Polsce lesbijki nei mają pieniedzy???.....moze dlatego żadne pismo lesbijskie sie nie moze utrzymac ; zadna knajpa dla les, żadna inicjatywa przekladajaca sie na uzyskanie czegokolwiek dla lesbijek...nie ma pieneidzy to i n ie ma wplywów politycznych i gospodarczych. Dlatego marzeniem moim jest fundusz dla kobiet ale nei spolecznosciowy a czysto komercyjny a przy okazji spolecznosciowy.
a wpadło Ci do głowy, że może po prostu nie ma na to zapotrzebowania ?
Uważam, że informacje dotyczące stanu posiadania i zarobków mieszczą się w zakresie spraw prywatnych i nie widzę powodów, dla których należałoby o nich rozprawiać publicznie. Wystarczy, że wiemy mniej więcej ile zarabiają funkcjonariusze publiczni, jaka jest ustawowa najniższa pensja krajowa oraz ile wynosi średnia pensja. Każdy na tej podstawie może się określić i nie musi tego czynić publicznie, bo po co?
- pure_morning
- super forma
- Posty: 4885
- Rejestracja: 15 paź 2006, o 00:00
- dobranocka13
- super forma
- Posty: 3030
- Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00
Ten ktoś to ty ? OK, tylko wiesz, żeby się czymś dzielić trzeba to najpierw mieć.axamitek pisze: Dobranocka powiem inaczej oficjalnie cie nie stac na moje rekomendacje wiec sie ciesz ze jest ktos kto ma ochote podzileic sie wiedza
A, szukasz bogatej baby .powtarzam ze nie zajmuje sie sprzedaza zadnych produktow finansowych.
--------------
Co do bezstronności i wiarygodności doradców, to na podstawie znajomych doświadczenia wiem, że nie tyle liczy się interes klienta co interes np. banku, w którym dany doradca pracuje, czyli wykonanie narzuconch na danego pracownika - doradcę planów sprzedażowych. Ich niewykonanie to tzw o p e r, tłumaczenia i brak premii, wykonanie - czyli sprzedaż tego co było w planie narzucone = wypłacona premia. Przekładając to na relację doradca - klient wygląda to tak, że jeśli doradcy brakuje 300.000 zł w wykonaniu planu sprzedaży jakiegoś produktu to klientom którzy sie zjawią w tym czasie produkt ten przedstawiany jest często właśnie jako ten najkorzystniejszy, w który właśnie teraz warto lokowac pieniądze. Niestety niewiele ma to wspólnego z doradztwem ...
- dobranocka13
- super forma
- Posty: 3030
- Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00
Axamitek, jak masz, to z przyjemnością powierzę ci opłacenie kosztów prowadzenia mojej działalności gospodarczej.axamitek pisze:pieniadze - temat tabu dla lesbijek??!!! ..moze w Polsce lesbijki nei mają pieniedzy???
Z przyjemnością inwestowałabym, konsumowała w "naszych" knajpach, kupowała "nasze" produkty, ale powiedz to fiskusowi i ZUSowi... Ostatnio mam wrażenie, że chociaż faktury opiewają na całkiem ładne kwoty, to gorzej z wyglądem konta (w czasach kryzysu kto może kredytuje się "słabszymi" i "zależnymi"). Czasem zazdroszczę etatowcom spokoju ducha, że wiedzą ile miesięcznie zarabiają i gdy dostają wypłatę na konto to cała kwota należy do nich.
A z drugiej strony, czy to wstyd, jeśli kupiło się mieszkanie i 3/4 pensji połyka kredyt? Plus nie każdy ma nadzianych rodziców, super płatną pracę i już nie wie, co ma z forsą robić. Wiele foremek KK pewnie ledwie wiąże koniec z końcem choćby dlatego, że studiuje i to niekoniecznie na państwowej uczelni w trybie dziennym. A i średnia krajowa na kolana nie powala i na pewno nie jest przyczynkiem do gry na giełdzie.
A tak a propos prywatności w zarabianiu - w Norwegii po zakończeniu rozliczania roku podatkowego w internecie pojawia się lista WSZYSTKICH podatników - ile zarobili, ile podatku oddali, ile zulgowali. I KAŻDY może sobie wejść i zobaczyć sąsiada, szefa i kogo tam jeszcze chce. KAŻDEGO.
To dopiero jest jazda, co? A więc pojęcie prywatności jest względne
To dopiero jest jazda, co? A więc pojęcie prywatności jest względne
Joey pisze:Axamitek, jak masz, to z przyjemnością powierzę ci opłacenie kosztów prowadzenia mojej działalności gospodarczej.axamitek pisze:pieniadze - temat tabu dla lesbijek??!!! ..moze w Polsce lesbijki nei mają pieniedzy???
Tez prowadze wlasna firme.
Joey moze jakies konsorcjum?
ZAMIENIE KONTO Z POŁOWY 2004 NA KONTO Z OPROCENTOWANIEM 80%
- dobranocka13
- super forma
- Posty: 3030
- Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00
- dobranocka13
- super forma
- Posty: 3030
- Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00
raj dla zazdrośników wszelkiej maści i plotkarzyJoey pisze:po zakończeniu rozliczania roku podatkowego w internecie pojawia się lista WSZYSTKICH podatników - ile zarobili, ile podatku oddali, ile zulgowali. I KAŻDY może sobie wejść i zobaczyć sąsiada, szefa i kogo tam jeszcze chce. KAŻDEGO.
To dopiero jest jazda, co? A więc pojęcie prywatności jest względne
-
- super forma
- Posty: 4600
- Rejestracja: 27 lis 2007, o 00:00
Niekoniecznie, to ile kto ma pieniędzy zazwyczaj można się domyślić po tym, czym jeździ i gdzie mieszka (chociaż to nie reguła, może odkładać do skarpety czy inwestować ). Duże dysproporcje pomiędzy tym co ma, a tym ile zarabia mogą przecież sugerować, że kombinuje czyli jest nieuczciwy (po to chyba jest ta jawność).marinnaWR pisze:raj dla zazdrośników wszelkiej maści i plotkarzyJoey pisze:po zakończeniu rozliczania roku podatkowego w internecie pojawia się lista WSZYSTKICH podatników - ile zarobili, ile podatku oddali, ile zulgowali. I KA¯DY może sobie wejść i zobaczyć sąsiada, szefa i kogo tam jeszcze chce. KA¯DEGO.
To dopiero jest jazda, co? A więc pojęcie prywatności jest względne
Uważam, że człowiek który uczy się, pracuje i potrafi tę wiedzę i umiejętności przełożyć na pieniądze nie powinien się tego wstydzić.
- dobranocka13
- super forma
- Posty: 3030
- Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00
A do tego, jak tu wykręcić się od pożyczania kasy, skoro widac kto ile ma ...marinnaWR pisze:raj dla zazdrośników wszelkiej maści i plotkarzyJoey pisze:po zakończeniu rozliczania roku podatkowego w internecie pojawia się lista WSZYSTKICH podatników - ile zarobili, ile podatku oddali, ile zulgowali. I KAŻDY może sobie wejść i zobaczyć sąsiada, szefa i kogo tam jeszcze chce. KAŻDEGO.
To dopiero jest jazda, co? A więc pojęcie prywatności jest względne
Polacy są bardzo przyzwyczajeni do pożyczania wzajemnie od siebie, co niestety na wielu bardzo się zemściło (podobnie jak przysługa podżyrowania pożyczki). Natomiast Skandynawowie raczej rzadko pożyczają prywatnie - jeśli już to drobne kwoty, ew. w bardzo bliskiej rodzinie. Poza tym co stoi na przeszkodzie, żeby mieć miliony, ale wyznawać zasadę "dobry zwyczaj - nie pozyczaj"?
Za to przejrzystość dochodów to dość ostry bat na "czarne" dochody. Coś, co w Polsce jest według moich obserwacji dość powszechne...
Za to przejrzystość dochodów to dość ostry bat na "czarne" dochody. Coś, co w Polsce jest według moich obserwacji dość powszechne...
- Malgorzata
- super forma
- Posty: 2849
- Rejestracja: 5 sty 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Wrocław-Baile Atha Cliath
am loving itdobranocka13 pisze:To jeszcze - orientacja a skłonność do podejmowania ryzyka w podziale na:witch85 pisze:Do czasu znalezienia korelacji między orientacją a skłonnością do podejmowania ryzyka
- les siedząca w szafie: fundusze tzw. bezpieczne (mało do zyskania, mało do stracenia);
- les wyautowana: fundusze zrównoważone, tzw. mieszane (trochę w akcje, trochę w obligacje), można więcej stracić ale i zyskać;
- les, która nie bała się związać z bi: fundusze akcyjne tzw. agresywne, dla tych, które nie boją się podjąć ryzyka, można dużo zyskać ale i wiele stracić.
yo se que estare bien
los gatos como yo
caen de pie
los gatos como yo
caen de pie