Dziewczęta, które chciałyby być chłopcami.
Dziewczęta, które chciałyby być chłopcami.
Zastanówmy się nad pewnym zagadnieniem. Spotkałam się z wyznaniem niektórych kobiet, że jako dziewczynki chciały być chłopcami. I nie mówię tu o osobach transpłciowych. Zawsze bulwersowały mnie takie słowa, że kobiety tak nienawidzą swojej płci, ale teraz myślę sobie, że to nie wynikało z nienawiści do własnej płci, ale dlatego, że widziały, że chłopcom wolna więcej, a one jako dziewczynki spotykały się z różnymi ograniczeniami.
Re: Dziewczęta, które chciałyby być chłopcami.
A wy co o tym myślicie?
Re: Dziewczęta, które chciałyby być chłopcami.
Ja jestem przykładem dziewczyny, która jako mała dziewczynka chciała być chłopcem. Chłopcy zawsze fajniej się bawili, mogli biegać i szaleć na podwórku, a dziewczynkom przecież nie wypada biegać z nimi. Wtedy oczywiście patrzyłam tylko przez taki pryzmat. Od małego przerażało mnie rodzenie dzieci, chłopcy jak wiadomo takiego problemu nie mają
Czułam też, że dziewczynkom zabrania się więcej, bardzo szybko wsadza się je w pewne sztywne ramy.

chorujena.blogspot.com
-
- uzależniona foremka
- Posty: 826
- Rejestracja: 2 lip 2014, o 19:46
Re: Dziewczęta, które chciałyby być chłopcami.
A co z dziewczętami, które faktycznie nimi są?
Są też takie przypadki, ale o takich kobietach się nie mówi, tylko są zaklysifkowane jako np babochłopy.
Są też takie przypadki, ale o takich kobietach się nie mówi, tylko są zaklysifkowane jako np babochłopy.
Re: Dziewczęta, które chciałyby być chłopcami.
Nie przypominam sobie, żeby w dzieciństwie dziewczynkom czegoś nie było wolno. Płeć mi wtedy nie zaprzątała głowy.
Re: Dziewczęta, które chciałyby być chłopcami.
Miałam bardzo mało zajęć na psychologii (to był dla mnie taki dodatkowy przedmiot na studiach, jak wiecie, wuef), no i ten etap ma każda dziewczynka. Uczono mniez że dokładnie taki sam epizod mają też chłopcy, chcą wtedy być dziewczynkami. To jakby taka zazdrość, bo ta inna płeć na inne zabawki, może inne rzeczy. Więc mi się marzyły spodnie dresowe zamiast sukienek i tych durnych plastikowo-gumowych sandałek, które nie nie nadawały do wspinania po murach i płotach.
-
- uzależniona foremka
- Posty: 826
- Rejestracja: 2 lip 2014, o 19:46
Re: Dziewczęta, które chciałyby być chłopcami.
Zależy gdzie.. Jak ja byłam dzieckiem nikt nie śmiał mi tak powiedzieć. Jak szłam się bawić to moja mama zakładała mi dresy bo wiedziała że lubię się brudzić. To chyba zależy od matki i ojca jakich się ma.Kenny pisze: ↑7 kwie 2021, o 12:15Ja jestem przykładem dziewczyny, która jako mała dziewczynka chciała być chłopcem. Chłopcy zawsze fajniej się bawili, mogli biegać i szaleć na podwórku, a dziewczynkom przecież nie wypada biegać z nimi. Wtedy oczywiście patrzyłam tylko przez taki pryzmat. Od małego przerażało mnie rodzenie dzieci, chłopcy jak wiadomo takiego problemu nie mająCzułam też, że dziewczynkom zabrania się więcej, bardzo szybko wsadza się je w pewne sztywne ramy.
Re: Dziewczęta, które chciałyby być chłopcami.
Ja, jako dziewczynka chciałam być chłopcem aleDodona pisze: ↑6 kwie 2021, o 20:26Zastanówmy się nad pewnym zagadnieniem. Spotkałam się z wyznaniem niektórych kobiet, że jako dziewczynki chciały być chłopcami. I nie mówię tu o osobach transpłciowych. Zawsze bulwersowały mnie takie słowa, że kobiety tak nienawidzą swojej płci, ale teraz myślę sobie, że to nie wynikało z nienawiści do własnej płci, ale dlatego, że widziały, że chłopcom wolna więcej, a one jako dziewczynki spotykały się z różnymi ograniczeniami.
Tylko dlatego ze chłopcy jak idą zrobić siusiu to maja łatwiej lol
Ogólnie z krótkimi włosami wygladam jak chłopiec mimo swojego wieku wiec dość często mnie za niego biorą

Nigdy nie chciałam zmienić płci.
Ogólnie sadze ze chłopcy maja fajniejsze ciuchy niż dziewczyny, często ubieram się na działach dziecięcych lol w przedziale wiekowym 11-13 lat, wszystko zależy od rozmiarowki producenta.
Re: Dziewczęta, które chciałyby być chłopcami.
W dzieciństwie i nastoletniości chciałam być chłopięca. Samym chłopcem to raczej być nie chciałam, ale "chłopakowata" już tak. Ale generalnie nie postrzegałam się przez pryzmat płci. Nie brzydziłam się sukienkami, bawiłam w przedszkolu z chłopcami, taki misz masz. Został mi on do tej pory. Jestem jakaś niebinarna. Nigdy nie chciałam zmienić płci. Biologia to biologia, w ciele nie czuję się źle. Nie lubię podkreślania swojej płciowości i dziwi mnie, że inni lubią to robić. Dziwi mnie przede wszystkim taki taniec godowy - częściej wykonywany przez kobiety, ale nie tylko. Feministki by mnie pewnie zajechały... Ale czasami właśnie z feminizmem, który promuje stosowanie feminatywów, czuję się źle. Bo kiedyś preferowana przeze mnie forma zwrotu (np. człowiek, obywatel), teraz jest automatycznie zamieniana na żeńskie (analogicznie: kobieta, obywatelka). Niektórzy mogą się z tego cieszyć, ale ja muszę się tłumaczyć, dlaczego "człowiek", a nie "kobieta". No po prostu nie lubię takiego podziału wg płci. Przecież wszyscy jesteśmy ludźmi.
Bardzo ciekawy temat ktoś tu poruszył.
A, i poród, na który zwróciła uwagę poprzedniczka - dla mnie to rzecz niewyobrażalna i od zawsze nie do przyjęcia.
Bardzo ciekawy temat ktoś tu poruszył.
A, i poród, na który zwróciła uwagę poprzedniczka - dla mnie to rzecz niewyobrażalna i od zawsze nie do przyjęcia.
Re: Dziewczęta, które chciałyby być chłopcami.
Teraz to sie chyba nazywa „ideologia gender” zgadzam sie z autorka ze wlasnie chlopcom mozna bylo wiecej. Wina spoleczestwa narzuca jakies stereotypy juz na poczatku zycia, moze jako dziecko wydaje sie to troszeczke inne ale z perspektywy doroslej kobiety to pouczanie dziewczynek, uczenie ich odpowiedzialnosci (bo chlopcom to niby po co?), uczenie posluszenstwa. Jak widze w tv ze kobiety sa negujowane np za to ze np nachlaja, zachowuja wulgarnie albo spowoduja wypadek to jest to i tak pokazane w bardziej negatywny sposob niz gdyby to byli mezczyzni, wiec to nie jest tak ze to sie skonczylo wraz z dziecinstwem. Nizsze place, mniej kobiet na wyzszych stanowiskach itp. Szczerze kiedys mialam wiecej pozytywnej energii do facetow ale wraz z wiekiem i ciekawoscia swiata to maleje z kazdym dniem. Rownouprawnienie to i tak jeszcze tylko slowo.
Re: Dziewczęta, które chciałyby być chłopcami.
Będąc dzieckiem byłam chłopcem, ale z wiekiem mi przeszło.
- ramion_janion
- początkująca foremka
- Posty: 11
- Rejestracja: 10 sty 2023, o 08:09
Re: Dziewczęta, które chciałyby być chłopcami.
miałam koleżankę, która chciała być chłopcem, włączając w to rzeczy typu sikanie na stojąco, ale ja sama na widoczne niesprawiedliwości reagowałam raczej na odwrot – marzylam o bezmęskiej utopii itp.
Re: Dziewczęta, które chciałyby być chłopcami.
Tak samo, myślę że miałam jakąś formę dysforii natomiast z wiekiem mi przeszło. Uświadomiłam sobie że w sumie to nie tyle co czułam się chłopcem co czułam że bardziej by to do mnie pasowało.