nie znam osobiscie przykladow kobiet, ktore zajely sie dzizecmi z przymusu i ciezkiej koniecznosci, wcale tego nie chcac;linda86 pisze:Myślę, że większość foremek nie ma na celu okazywania pogardy wobec matek poświęcających się wychowywaniu dzieci, ktore świadomie podjęły taką decyzję.
Spór toczy się wokół stereotypów, które ukazują kobietę jako jednostkę mniej zdolną w naukach ścisłych, co jest zafałszowanym obrazem rzeczywistości, bo zdolności, talenty należy oceniać w odniesieniu do konkretnej uwagi.
rzeczywistosc jest taka, ze kobiet w naukach scislych jest mniej; pytanie - z czego to wynika?
zaproponowalam maly test - ktora z pan, pomimo swej milosci do przedmiotow scislych i woli studiowania ich, nie mogle z przyczyn zwiazanych ze stereotypami wybrac kariery naukowca?
dlaczego jak ktos stwierdzi, ze mezczyzni sa lepszymi inzynierami, to jest burza, a stwierdzenie, ze kobiety sa lepsze w, dajmy na to, jezykach obcych i komunikacji pozostaje bez echa? przeciez mezczyzni powinni sie czuc zdyskryminowani...