Kobiety mniej zdolne????????
-
- rozgadana foremka
- Posty: 167
- Rejestracja: 16 sty 2005, o 00:00
Kobiety mniej zdolne????????
"Kobiety sa mniej zdolne od mezczyzn" stwierdzil niedawno prezydent Harvardu Summers. Te slowa wywolaly fale protestow i niezadowolenia w USA. Doszlo do tego ze krytykowali go nie tylko profesoeowie z Harvardu ale takze (co jeszcze nigdy sie nie zdarzylo) rektorzy innych znanych amerykanskich uczelni. Koniec koncow pan Summers musial sie gesto tlumaczyc i przepraszac i prawdopodobnie poda sie do dymisji. I dobrze
Zastanawiam sie kiedy tak samo bedzie w PL wiele razy slyszalam o tym jak profesorowie w PL bez zadnej zenady wypowiadaja takie teksty na wykladach a niektorzy politycy publicznie oglaszaja kobiecy brak intelektu .
Dlaczego u Nas nikt nie protestuje, dlaczego kobiety nie reaguja, czyzby w to wierrzyly??????
Zastanawiam sie kiedy tak samo bedzie w PL wiele razy slyszalam o tym jak profesorowie w PL bez zadnej zenady wypowiadaja takie teksty na wykladach a niektorzy politycy publicznie oglaszaja kobiecy brak intelektu .
Dlaczego u Nas nikt nie protestuje, dlaczego kobiety nie reaguja, czyzby w to wierrzyly??????
- Leica
- super forma
- Posty: 2176
- Rejestracja: 29 gru 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Właśnie stąd
Re: Kobiety mniej zdolne????????
Nie powiedział tak. Poszukaj dokładnie, sprawdź i dopiero wtedy cytuj, ok?południca pisze:"Kobiety sa mniej zdolne od mezczyzn" stwierdzil niedawno prezydent Harvardu Summers.
EDIT: http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34474,2563461.html
-
- rozgadana foremka
- Posty: 167
- Rejestracja: 16 sty 2005, o 00:00
Tak wlasnie powiedzial sama sprawdz!! jesli chcesz dokladnie to stwierdzil ze na akademickich wydzialach nauk scisych jest o wiele mniej kobiet naukowcow z powodu "wrodzonych zdolnosci kobiet i mezczyzn". Dodal tez ze otoczenie kulturowe i spoleczne ma w tej sprawie o wiele mniejsze znaczenie niz roznice genetyczne miedzy kobietami i mezczyznami. To jest z wtorkowej Gazety Wyborczej
- ona_czyli_ja
- super forma
- Posty: 2045
- Rejestracja: 6 cze 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Amager
Re: Kobiety mniej zdolne????????
południca pisze: Dlaczego u Nas nikt nie protestuje, dlaczego kobiety nie reaguja, czyzby w to wierrzyly??????
Och, Poludnico, znow trzeba protestowac Jaki Ty masz bojowy stosunek do swiata. Odnosze wrazenie, ze wrecz czychasz na okazje do protestu. Nie kazda kobieta slyszac glupi seksistowski text chwyta w rece flage i trabke biegnac na barykady. Wiekszosc z nas po prostu wzrusza ramionami usmiechajac sie w poblazliwy sposob. Milczenie wcale nie oznacza zgody czy aprobaty.
- Ireth
- super forma
- Posty: 9197
- Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Ørestad City
- Leica
- super forma
- Posty: 2176
- Rejestracja: 29 gru 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Właśnie stąd
Co nie oznacza, że wg Summersa "kobiety są mniej zdolne" - tylko uzdolnienia kobiet i mężczyzn są statystycznie skierowane na różne dziedziny wiedzy i nauki, a wynika to m.in. z uwarunkowań genetycznych. Przeczytaj tekst z "GW" jeszcze raz - w całości .południca pisze:Tak wlasnie powiedzial sama sprawdz!! jesli chcesz dokladnie to stwierdzil ze na akademickich wydzialach nauk scisych jest o wiele mniej kobiet naukowcow z powodu "wrodzonych zdolnosci kobiet i mezczyzn".
- ankajo
- uzależniona foremka
- Posty: 564
- Rejestracja: 15 sty 2005, o 00:00
ale chyba Poludnico nie sądzisz, że różnic genetycznych między mózgami kobiet i mężczyzn nie ma?
przecież nie trzeba chyba zbyt zaawansowanych badań, żeby stwierdzić, że chłopcy statystycznie lepsi są z matematyki a dziewczynki z języków.
jedna rzecz to fakty, a inna socjopolityka
stwierdzenie, że jedne narody maja czegoś więcej, albo coś lepszego w genach od innych zyskało bardzo drastyczne zastosowanie w historii. nie dziwi więc fakt, że ludzie unikają takich stwierdzeń.
czytałam kiedyś taką niepoprawną politycznie książkę o różnicach intelektualnych między grupami etnicznymi. nie pamiętam autora, niestety. wynikało z niej, że:
Murzyni gorzej wypadają w testach na iq niż biali, i to nawet po wyeliminowaniu czynników ekonomicznych
Murzyni mają najlepsze zdolności rytmiczne, co koreluje z sukcesami w sporcie
Azjaci wypadają najlepiej ze wszystkich narodów w zadaniach przestrzennych i matematycznych (statystycznie najbiedniejszy mały Chińczyk lepiej rozwiąże zadanie matematyczne niż zamożny Afro-Amerykanin, czy biały).
Żydzi są bezkonkurencyjni w językach (czołowi językoznawcy współcześni mają żydowskie pochodzenie)
Najbardziej uzdolniona matematycznie dziewczynka, która biła na głowę swoich rówieśników obojga płci była gorsza od najbardziej uzdolnionego matematycznie chłopca.
Człowiek o ograniczonym umyśle lub i złych intencjach powie, aha, czyli każdy biały jest mądrzejszy od czarnego, a każdy chłopiec jest lepszy w matematyce od dziewczynki.
i to jest dyskryminacja, i pewnie ze strachu przed nią nie nagłaśnia się zbytnio, takich faktów.
mnie osobiście nikt nie obrazi jak powie, że kobiety statystycznie nie dorównują mężczyznom w matematyce, ale obrazi mnie jeżeli powiedzą, ty mi nie dorównasz, bo przecież jesteś kobietą, a niestety takie publiczne stwierdzanie faktów może się wiązać z nadużyciami.
inna sprawa, że czasami unikanie dyskryminacji jest tak absurdalne, właśnie w Stanach, że jakoś mi się nie śpieszy do tamtejszych rewelacji.
jak jakaś kobieta, albo niepełnosprawny, albo Afro-Amerykanin dostanie pracę z parytetu, to się o nim mówi "quota person", ale po cichu i między sobą i znaczy to prawie to samo co idiota.
przecież nie trzeba chyba zbyt zaawansowanych badań, żeby stwierdzić, że chłopcy statystycznie lepsi są z matematyki a dziewczynki z języków.
jedna rzecz to fakty, a inna socjopolityka
stwierdzenie, że jedne narody maja czegoś więcej, albo coś lepszego w genach od innych zyskało bardzo drastyczne zastosowanie w historii. nie dziwi więc fakt, że ludzie unikają takich stwierdzeń.
czytałam kiedyś taką niepoprawną politycznie książkę o różnicach intelektualnych między grupami etnicznymi. nie pamiętam autora, niestety. wynikało z niej, że:
Murzyni gorzej wypadają w testach na iq niż biali, i to nawet po wyeliminowaniu czynników ekonomicznych
Murzyni mają najlepsze zdolności rytmiczne, co koreluje z sukcesami w sporcie
Azjaci wypadają najlepiej ze wszystkich narodów w zadaniach przestrzennych i matematycznych (statystycznie najbiedniejszy mały Chińczyk lepiej rozwiąże zadanie matematyczne niż zamożny Afro-Amerykanin, czy biały).
Żydzi są bezkonkurencyjni w językach (czołowi językoznawcy współcześni mają żydowskie pochodzenie)
Najbardziej uzdolniona matematycznie dziewczynka, która biła na głowę swoich rówieśników obojga płci była gorsza od najbardziej uzdolnionego matematycznie chłopca.
Człowiek o ograniczonym umyśle lub i złych intencjach powie, aha, czyli każdy biały jest mądrzejszy od czarnego, a każdy chłopiec jest lepszy w matematyce od dziewczynki.
i to jest dyskryminacja, i pewnie ze strachu przed nią nie nagłaśnia się zbytnio, takich faktów.
mnie osobiście nikt nie obrazi jak powie, że kobiety statystycznie nie dorównują mężczyznom w matematyce, ale obrazi mnie jeżeli powiedzą, ty mi nie dorównasz, bo przecież jesteś kobietą, a niestety takie publiczne stwierdzanie faktów może się wiązać z nadużyciami.
inna sprawa, że czasami unikanie dyskryminacji jest tak absurdalne, właśnie w Stanach, że jakoś mi się nie śpieszy do tamtejszych rewelacji.
jak jakaś kobieta, albo niepełnosprawny, albo Afro-Amerykanin dostanie pracę z parytetu, to się o nim mówi "quota person", ale po cichu i między sobą i znaczy to prawie to samo co idiota.
- chrzanik
- super forma
- Posty: 1385
- Rejestracja: 29 wrz 2003, o 00:00
A Gazeta Wyborcza to katechizm, z którym niech się żadna nie waży dyskutować ..... bo inaczej jakaś nawiedzona feministka wydłubie jej oczy i okaże się , że ślepa kobieta jest bardziej ślepa niż ślepy mężczyzna i znów nasza biedna południca będzie musiała wyrazić swoje święte oburzenie w kolejnym pełnym gazetowych cytatów poście ....południca pisze:........... Dodal tez ze otoczenie kulturowe i spoleczne ma w tej sprawie o wiele mniejsze znaczenie niz roznice genetyczne miedzy kobietami i mezczyznami. To jest z wtorkowej Gazety Wyborczej
Rozmowa kontrolowana ..... [img]http://img203.echo.cx/img203/2369/tease266ln.gif[/img]
-
- rozgadana foremka
- Posty: 167
- Rejestracja: 16 sty 2005, o 00:00
Droga Ireth gdybym miala kompleks nizszosci to po pierwsze balabym sie protestowac a po drugie pogodzilabym sie z tym ze istnieja opinie np kobiety sa mniej zdolneIreth pisze:Ot co, Ona_czyli_ja.
A Ty, Poludnico, z tymi Twoimi ciaglymi zagrzewaniami do walki sprawiasz wrazenie, jakbys miala jakis kompleks. Nizszosci.
- Leica
- super forma
- Posty: 2176
- Rejestracja: 29 gru 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Właśnie stąd
-
- rozgadana foremka
- Posty: 167
- Rejestracja: 16 sty 2005, o 00:00
Hmmmmmm wybacz ale ta ksiazka ktora czytalas wydaje mi sie po prostu rasistowska a co za tym idzie malo wiarygodna z tego co wiem to badania naukowe nie istotnych wykazaly istotnych roznic intelektualnych roznic miedzy rasami ani plciamiankajo pisze:ale chyba Poludnico nie sądzisz, że różnic genetycznych między mózgami kobiet i mężczyzn nie ma?
przecież nie trzeba chyba zbyt zaawansowanych badań, żeby stwierdzić, że chłopcy statystycznie lepsi są z matematyki a dziewczynki z języków.
Ciekawe ze zadne badania naukowe tego nie potwierdzaj tych genetycznych roznic co wiecej w PL np na matmie kobiwety stanowia przecietnie 50% studentow.
jedna rzecz to fakty, a inna socjopolityka
stwierdzenie, że jedne narody maja czegoś więcej, albo coś lepszego w genach od innych zyskało bardzo drastyczne zastosowanie w historii. nie dziwi więc fakt, że ludzie unikają takich stwierdzeń.
czytałam kiedyś taką niepoprawną politycznie książkę o różnicach intelektualnych między grupami etnicznymi. nie pamiętam autora, niestety. wynikało z niej, że:
Murzyni gorzej wypadają w testach na iq niż biali, i to nawet po wyeliminowaniu czynników ekonomicznych
Murzyni mają najlepsze zdolności rytmiczne, co koreluje z sukcesami w sporcie
Azjaci wypadają najlepiej ze wszystkich narodów w zadaniach przestrzennych i matematycznych (statystycznie najbiedniejszy mały Chińczyk lepiej rozwiąże zadanie matematyczne niż zamożny Afro-Amerykanin, czy biały).
Żydzi są bezkonkurencyjni w językach (czołowi językoznawcy współcześni mają żydowskie pochodzenie).
Niech zgadne skad jest ten fragment o dziewczynkach i chlopcach czyzby nie z "Plci mozgu" 2 autorow (ksiazki ktora na Zachodzie nie jest juz wznawiana a wznawiana w PL co roku) tej pseusonaukowej lektury???ankajo pisze:Najbardziej uzdolniona matematycznie dziewczynka, która biła na głowę swoich rówieśników obojga płci była gorsza od najbardziej uzdolnionego matematycznie chłopca.
-
- rozgadana foremka
- Posty: 167
- Rejestracja: 16 sty 2005, o 00:00
Re: Kobiety mniej zdolne????????
Mysle ze milczenie oznacza zgode i przyzwoleni jest tez oznaka braku odwagi i pewnosci siebie. Nie chodzi mi o to zeby pisac petycje w tej sprawie ale reagowac, ile mozna poblazac.ona_czyli_ja pisze:południca pisze: Dlaczego u Nas nikt nie protestuje, dlaczego kobiety nie reaguja, czyzby w to wierrzyly??????
Och, Poludnico, znow trzeba protestowac Jaki Ty masz bojowy stosunek do swiata. Odnosze wrazenie, ze wrecz czychasz na okazje do protestu. Nie kazda kobieta slyszac glupi seksistowski text chwyta w rece flage i trabke biegnac na barykady. Wiekszosc z nas po prostu wzrusza ramionami usmiechajac sie w poblazliwy sposob. Milczenie wcale nie oznacza zgody czy aprobaty.
-
- rozgadana foremka
- Posty: 167
- Rejestracja: 16 sty 2005, o 00:00
Mysle ze moge ich wyslac nawet miliony jesli sie tylko do mnie przylczysz serdecznie zapraszam LeicaLeica pisze:Południco, proszę, zaspokój moją ciekawość. Ile - w przybliżeniu rzecz jasna - listów, maili protestacyjnych, petycji itp. na podobne tematy wysłałaś w życiu? Czy liczysz je jeszcze w dziesiątkach, czy już raczej w setkach?
- ankajo
- uzależniona foremka
- Posty: 564
- Rejestracja: 15 sty 2005, o 00:00
zależy co się uzna za "istotne", wszak podobno wszyscy jesteśmy homo sapiens sapiens, ale może nie do końca "na próżno Darwin dowodzi, że człowiek od małpy pochodzi"...południca pisze: z tego co wiem to badania naukowe nie istotnych wykazaly istotnych roznic intelektualnych roznic miedzy rasami ani plciami
- chrzanik
- super forma
- Posty: 1385
- Rejestracja: 29 wrz 2003, o 00:00
...bo małpa pochodzi od Południcy co tłumaczy ewidentny brak różnic intelektualnych między tymi dwiema rasami .....ankajo pisze:zależy co się uzna za "istotne", wszak podobno wszyscy jesteśmy homo sapiens sapiens, ale może nie do końca "na próżno Darwin dowodzi, że człowiek od małpy pochodzi"...południca pisze: z tego co wiem to badania naukowe nie istotnych wykazaly istotnych roznic intelektualnych roznic miedzy rasami ani plciami
No i proszę bardzo ... znalazło nam się psim swędem owo słynne ogniwo w teorii Darwina ....
Rozmowa kontrolowana ..... [img]http://img203.echo.cx/img203/2369/tease266ln.gif[/img]
- Leica
- super forma
- Posty: 2176
- Rejestracja: 29 gru 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Właśnie stąd
Ech, i znów czegoś nie doczytałaś, a było takie krótkie . Pytałam, ile już wysłałaś, a nie ile możesz, czy myślisz, że możesz wysłać. Zainteresowały mnie Twoje dokonania, a nie drzemiący w Tobie potencjał.południca pisze:Mysle ze moge ich wyslac nawet miliony
Odpowiesz na moje pytanie? Oczywiście nie ma przymusu, to wolny kraj .
Jeśli od tego uzależniasz swoją przyszłą aktywność na polu walczącego feminizmu, to obawiam się, że świat nie będzie miał szansy poznać Cię bliżej .południca pisze:jesli sie tylko do mnie przylczysz
- Ciri
- super forma
- Posty: 5823
- Rejestracja: 13 lis 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Cracovie
Południco... na litość boska, ile jeszcze wyciagniesz tzw. "punktów zapalnych"?
Kumpel - humanista, ja - humanistka. Aż mu zazdroszczę wyników z przedmiotów ścisłych Oni potrafią liczyć, my jesteśmy lepszymi psycholożkami... Naturalne? Tak! Są wyjątki? Tak!
I o co tu kopie kruszyć??
Kumpel - humanista, ja - humanistka. Aż mu zazdroszczę wyników z przedmiotów ścisłych Oni potrafią liczyć, my jesteśmy lepszymi psycholożkami... Naturalne? Tak! Są wyjątki? Tak!
I o co tu kopie kruszyć??
you’ve got to take this moment
then let it slip away
let go of complicated feelings
[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
then let it slip away
let go of complicated feelings
[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
- ruby
- super forma
- Posty: 1947
- Rejestracja: 18 cze 2004, o 02:08
- Ciri
- super forma
- Posty: 5823
- Rejestracja: 13 lis 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Cracovie
- seven
- super forma
- Posty: 3963
- Rejestracja: 9 wrz 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Wrocław/Kraków
- ruby
- super forma
- Posty: 1947
- Rejestracja: 18 cze 2004, o 02:08
Ja musze się przyznać, że całkiem niedawno protestowałam. Powodem protestu było nierówne traktowanie mężczyzn i kobiet u mnie w pracy. Po remoncie ubikacji okazało się, że w damskiej toalecie nie przewidziano miejsca na pojemnik z papierem toaletowym ! W męskiej, bliźniaczej obok zamontowano piękny drogi podajnik papieru. Widać majster od remontów doszedł do wniosku, że kobiety nie potrzebują, a poza tym jest nas mało i nie rzucamy się w oczy Poszłam i zrobiłam taki dym, że słychać mnie było na wyższych piętrach. Raz, dobrze i skutecznie ! Przyszli i zamontowali. Co prawda nie napisałam o tym w lokalnej prasie, ani nie zadzwoniłam do programu "Uwagi", ale ważne, że załatwiłam Mówią na mnie jędza, ale i z tym da się zyć
P.S. Fakt jest autentyczny ! i wcale nie ma na celu bicia punktów u południcy
P.S. Fakt jest autentyczny ! i wcale nie ma na celu bicia punktów u południcy
- chrzanik
- super forma
- Posty: 1385
- Rejestracja: 29 wrz 2003, o 00:00
Żeby zdobyć jakieś punkty to trzeba było jakiś gustowny pisuar wywalczyć do damskiej toalety! A co? Faceci mają ...ruby pisze:..........
P.S. Fakt jest autentyczny ! i wcale nie ma na celu bicia punktów u południcy
Rozmowa kontrolowana ..... [img]http://img203.echo.cx/img203/2369/tease266ln.gif[/img]
- ruby
- super forma
- Posty: 1947
- Rejestracja: 18 cze 2004, o 02:08
No nie, chrzanik nie popadajmy w absurdy Za chwilę pojawiłyby się postulaty o jednakowe oznakowanie drzwi do toalet !:)chrzanik pisze: Żeby zdobyć jakieś punkty to trzeba było jakiś gustowny pisuar wywalczyć do damskiej toalety! A co? Faceci mają ...
No bo dlaczego kobieta ma mieć kółeczko, a mężczyzna trójkącik ?
Kobieta powinna mieć wybór !:)
- Leica
- super forma
- Posty: 2176
- Rejestracja: 29 gru 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Właśnie stąd
Dlaczego absurdy? W czasie paryskich ruchawek studenckich w 1968 r. jednym z głównych osiągnięć rewolucyjnych studentów Sorbony były wspólne, koedukacyjne toalety - jako wyraz sprzeciwu wobec burżuazyjnych zahamowań . A dziś przywódca ówczesnego ruchu walki o wspólne sedesy jest europosłem i moralnym autorytetem. Więc kto wie, może w tym szaleństwie jest metoda? :D:Druby pisze: No nie, chrzanik nie popadajmy w absurdy Za chwilę pojawiłyby się postulaty o jednakowe oznakowanie drzwi do toalet !:)
-
- foremka dyskutantka
- Posty: 202
- Rejestracja: 16 sty 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Warszawa
ehmm no w niektorych rzeczach sa mniej zdolne od mezcyzyzn.. chyba ze faktcyznie wiekszosc kobiet ma umysly scisle i lepiej wie jak naprawic silnik Golfa... Bo ja jakos malo scislowych kobiet w zyciu spotkalam, nie wtewirdze ze takowych nie ma, ale sa w zdecydowanej mniejsziosci. Co widac chociazby na politechnikach w calym kraju
-
- rozgadana foremka
- Posty: 167
- Rejestracja: 16 sty 2005, o 00:00
Wniosek z tego plynie: kobiety sa mniej zdolne w naukach scislych, co jest uwarunkowane(wg Smmersa) genetycznie. Czyzby male problemy z wyciaganiem wnioskow Leica????Leica pisze:Co nie oznacza, że wg Summersa "kobiety są mniej zdolne" - tylko uzdolnienia kobiet i mężczyzn są statystycznie skierowane na różne dziedziny wiedzy i nauki, a wynika to m.in. z uwarunkowań genetycznych. Przeczytaj tekst z "GW" jeszcze raz - w całości .południca pisze:Tak wlasnie powiedzial sama sprawdz!! jesli chcesz dokladnie to stwierdzil ze na akademickich wydzialach nauk scisych jest o wiele mniej kobiet naukowcow z powodu "wrodzonych zdolnosci kobiet i mezczyzn".
-
- foremka dyskutantka
- Posty: 202
- Rejestracja: 16 sty 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Warszawa
-
- rozgadana foremka
- Posty: 167
- Rejestracja: 16 sty 2005, o 00:00
W kwestii formalnej do Twojego przedszkolnego pseudo smiesznego zarciku to raczej ja musialabym pochodzic od malpy by byc tzw brakujacym ogniwem w teorii darwina. Poniewaz brakujace ogniwo to forma pomiedzy malpa a homo sapiens sapienschrzanik pisze:...bo małpa pochodzi od Południcy co tłumaczy ewidentny brak różnic intelektualnych między tymi dwiema rasami .....ankajo pisze:zależy co się uzna za "istotne", wszak podobno wszyscy jesteśmy homo sapiens sapiens, ale może nie do końca "na próżno Darwin dowodzi, że człowiek od małpy pochodzi"...południca pisze: z tego co wiem to badania naukowe nie istotnych wykazaly istotnych roznic intelektualnych roznic miedzy rasami ani plciami
No i proszę bardzo ... znalazło nam się psim swędem owo słynne ogniwo w teorii Darwina ....
-
- rozgadana foremka
- Posty: 167
- Rejestracja: 16 sty 2005, o 00:00
tak sa bo sa, bo wiem ze sa, bo nie moga nie byc itp itd. po co jeszcze tworzyc glupie stereotypy niech kazdy bedzie soba ale niech nikt nie opowiada ze kobiety sa gorsze mniej zdolne bo to nie prawda.Ai pisze:no bo są i....?
ja osobsicie nie cierpie z tego powodu niech faceci sie z tym mecza, ja nie musze I nie bedzie mi przeszkadzac poki nie nastanie seksmisja i kobiety beda musialy przejac te wszystkie zawody
nie ma takiej generalnej prawdy ze kobiety nie dorownaja facetom w naukach scislych bo dorownuja tu i teraz i coraz wiecej kobiet, dziewczyn studjuje kierunki scisle
- Ciri
- super forma
- Posty: 5823
- Rejestracja: 13 lis 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Cracovie
Więc o co Ci chodzi? To nie jest stereotyp, to fakt! Mężczyźni mają smykałkę do tych wszystkich ścisło-technicznych cudactw, my raczej humanistyczno-artystycznych... Czy ktoś broni kobietom wstępu na AGH czy też Politechnikę Śl.?? Nie, podobno nawet bywają tam dość sfeminizowane kierunki... Czy ktoś je specjalnie oblewa na egzaminach, obraża, robi manifestacje? No nie... I nikt nie mówi, ze kobiety są mniej zdolne. Po prostu Natura zechciała, aby generalnie to mężczyźni byli lepszymi, dajmy na to, fizykami, a kobiety filolożkami... Ale że regułe potwierdzają wyjątki, a na świecie ludzi dużo - spora część kobiet i mężczyzn ma uzdolnienia właśnie odwrotne.południca pisze:tak sa bo sa, bo wiem ze sa, bo nie moga nie byc itp itd. po co jeszcze tworzyc glupie stereotypy niech kazdy bedzie soba ale niech nikt nie opowiada ze kobiety sa gorsze mniej zdolne bo to nie prawda.Ai pisze:no bo są i....?
ja osobsicie nie cierpie z tego powodu niech faceci sie z tym mecza, ja nie musze I nie bedzie mi przeszkadzac poki nie nastanie seksmisja i kobiety beda musialy przejac te wszystkie zawody
nie ma takiej generalnej prawdy ze kobiety nie dorownaja facetom w naukach scislych bo dorownuja tu i teraz i coraz wiecej kobiet, dziewczyn studjuje kierunki scisle
Takie uwarunkowanie nie jest powiązane ze zdolnościami. To, ze ktoś jest kiepskim matematykiem, nie oznacza, że jest mniej zdolny. Bo może być genialnym pianistą. Nie wiem, czy Chopin umiał wbić gwóźdź w ścianę lub całkować - ani też nie mam pojęcia, czy Skłodowska-Curie potrafiłaby stworzyć sonet. Jeśli tak, fantastycznie. Jeśli nie - czy to im odmawia geniuszu?
you’ve got to take this moment
then let it slip away
let go of complicated feelings
[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
then let it slip away
let go of complicated feelings
[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]