Motocykle dla lesbijek???????
-
- początkująca foremka
- Posty: 11
- Rejestracja: 28 wrz 2013, o 10:39
Re: Motocykle dla lesbijek???????
Kurcze taki ścigacz... marzenie *.*
Motocyklistki :)
Drogie Panie. Jako że sama jestem czynną motocyklistka ciekawi mnie czy są tu panie, które podzielają moją pasję
Pozdrawiam z Lubelszczyzny

Pozdrawiam z Lubelszczyzny

-
- Posty: 1
- Rejestracja: 17 maja 2014, o 20:35
Re: Motocykle dla lesbijek???????
Zapraszam na motoryzacyjny portal motocyklowy tylko o kobietach w motoryzacji. Chcesz do nas dołączyć? Chcesz się podzielić ciekawymi informacjami. Polecasz zloty, imprezy? Napisz nam swoją motocyklową historię, a my wrzucimy artykuł na stronę. Kontakt kinga@speedladies.pl lub kontakt@speedladies.pl. Możecie znaleźć nas rownież na fb
www.speedladies.pl
Zapraszamy wszystkie motoryzowane Panie
łączmy się z pasji, dla pasji!

Zapraszamy wszystkie motoryzowane Panie

Re: Motocykle dla lesbijek???????
To gdzie i kiedy zlot organizujemy?:)
- SilentHedges
- początkująca foremka
- Posty: 20
- Rejestracja: 24 maja 2014, o 21:31
Re: Motocykle dla lesbijek???????
Witajcie. Czy ktoras z Was ma byc moze uzyczyc 'do przymiarki' cos zbliżonego do Hondy Shadow 750 i Hondy cbf 500? Waham sie miedzy tymi dwoma typami i chcialabym zobaczyć, co mi lepiej leży. Najchętniej w Warszawie:)
Re: Motocykle dla lesbijek???????
Najlepiej jest udać się do komisu motocyklowego i tam "poprzymierzać" się do różnych moto, ja tak zrobiłam...i wybrałam Yamahe Virago 535SilentHedges pisze:Witajcie. Czy ktoras z Was ma byc moze uzyczyc 'do przymiarki' cos zbliżonego do Hondy Shadow 750 i Hondy cbf 500? Waham sie miedzy tymi dwoma typami i chcialabym zobaczyć, co mi lepiej leży. Najchętniej w Warszawie:)

Re: Motocykle dla lesbijek???????
Witam 
No właśnie, kiedy jakiś wspólny wypad, spotkanie ?:)
Okolice dolnego śląska...

No właśnie, kiedy jakiś wspólny wypad, spotkanie ?:)
Okolice dolnego śląska...

Re: Motocykle dla lesbijek???????
ej speed ladies ale tam u Was cisza na forum...tak zreszta jak tu.
-
- początkująca foremka
- Posty: 35
- Rejestracja: 19 maja 2013, o 21:40
Re: Motocykle dla lesbijek???????
Cisze, cisze ;> Któraś z foremek latających na zlocie w Ząbkowicach Śląskich będzie (oprócz mnie;)) ? (tudzież jest?;> dziś się zaczął)
http://www.potwornyzlot.pl/
LwG!
http://www.potwornyzlot.pl/
LwG!
Gilera Runner
witam..
Chciałam zapytać, czy skuter, to też motocykl? Czy już/jeszcze nie? Opinie są podzielone, czytałam dzisiaj nawet na jakimś forum, że motocykliści jeżdżą na motorach, natomiast na skuterach jeżdżą skuterzyści.. hmm.. A pytam, bo nie wiem czy mam uprawnienia do śledzenia tego tematu jako posiadaczka skutera.. Skuter mam od tego sezonu i bladego pojęcia nie mam o tej dziedzinie motoryzacji - jak w aucie potrafię sobie poradzić z drobnymi przeciwnościami mechanicznymi, tak w skuterze nawet nie wiem czy gdzieś jest olej, albo cokolwiek do czego warto byłoby zajrzeć czasami.. Dlatego chętnie podpytam o aspekty posiadania Gilery jeśli okaże się to możliwe..
Chciałam zapytać, czy skuter, to też motocykl? Czy już/jeszcze nie? Opinie są podzielone, czytałam dzisiaj nawet na jakimś forum, że motocykliści jeżdżą na motorach, natomiast na skuterach jeżdżą skuterzyści.. hmm.. A pytam, bo nie wiem czy mam uprawnienia do śledzenia tego tematu jako posiadaczka skutera.. Skuter mam od tego sezonu i bladego pojęcia nie mam o tej dziedzinie motoryzacji - jak w aucie potrafię sobie poradzić z drobnymi przeciwnościami mechanicznymi, tak w skuterze nawet nie wiem czy gdzieś jest olej, albo cokolwiek do czego warto byłoby zajrzeć czasami.. Dlatego chętnie podpytam o aspekty posiadania Gilery jeśli okaże się to możliwe..
Re: Motocykle dla lesbijek???????
Ojejku, powiem tak...jeśli masz skuter który ma 50 cm3 to nawet nie jest to skuter, a tzw "pierdziawka"
Jeśli natomiast masz powyżej tej pojemności to jesteś na dobrej, aczkolwiek nie krótkiej drodze do zostania motórzystka

Jeśli natomiast masz powyżej tej pojemności to jesteś na dobrej, aczkolwiek nie krótkiej drodze do zostania motórzystka

Gilera 125
No nie landere.. Pięćdziesiątki nigdy nie chciałam mieć.. Uważam, że jazda po ulicy z maksymalną prędkością 45km/h to jednak przesada i samemu dla siebie można być wtedy zagrożeniem.. Na pierwszy raz kupiłam 125 ze względu na to, że nie potrzeba do tego prawa jazdy, a prawa jazdy nie zrobiłam, bo wtedy stracę bezterminowe na samochód.. no ale pewnie kiedyś będę musiała.. w każdym razie użytkując tego skuterka przez pierwszy miesiąc uważam, że jest w sam raz na początek.. Jak na razie najwięcej nim jechałam 103km/h i gaz nie był jeszcze dociągnięty do końca, a 100 na godz. myślę, że w zupełności mi wystarcza, tym bardziej, że zależy mi na tym, żeby spokojnie dojeżdżać do pracy. Na dalsze podróże raczej słabo widzę jazdę takim czymś. Aczkolwiek planuję to sprawdzić w najbliższy sprzyjający weekend, wybierając się w trasę około 120 kilometrową.. Zobaczymy jak to wyjdzie.. Zastanawiam się bardziej nad tym, czy warto coś sprawdzać w tym skuterze w trakcie sezonu, czy wystarczy jak będę patrzeć na kontrolki? Czy serwis raz do roku wystarczy i czy niczym więcej mam sobie głowy nie zawracać? Czy warto samemu gdzieś zaglądać, czy całkowicie zdać się na serwis? Czy możecie polecić jakieś miejsce, w którym można bezpiecznie taki skuterek zostawić do kontroli?
Re: Motocykle dla lesbijek???????
Czy któraś z was robiła może kurs na prawko w Warszawie? Przejrzałam już mnóstwo ofert, mam jedną szkołę na oku, ale może możecie mi polecić coś na podstawie własnego doświadczenia 

Re: Motocykle dla lesbijek???????
aem
Ludzie polecają często Kulikowisko, ale osobiście nie znam. Za to nie polecam ABCtrans (na Odlewniczej). Niby zdałam z nimi za pierwszym razem, ale jakoś tak kiepsko wspominam kurs.. chociaż było to już ze 4 czy 5 lat temu.
Ludzie polecają często Kulikowisko, ale osobiście nie znam. Za to nie polecam ABCtrans (na Odlewniczej). Niby zdałam z nimi za pierwszym razem, ale jakoś tak kiepsko wspominam kurs.. chociaż było to już ze 4 czy 5 lat temu.
Re: Motocykle dla lesbijek???????
Dzięki za odpowiedź
też myślałam nad Kulikowiskiem. Bardzo dużo dobrego naczytałam się o nich w internecie, a poza tym to szkoła skierowana wyłącznie na naukę jazdy na motocyklach. W przypadku pozostałych szkół mam wrażenie, że prawko na A jest tylko takim dodatkiem, gorszej jakości, do kursów na B. Dzięki za odpowiedź!

Re: Motocykle dla lesbijek???????
JA OSOBISCIE ZAWSZE UWIELBIALAM MOTORY , JEZDZILAM JAKO NASTOLATKA , POZNEJ MIALAM DLUZSZA PRZERWE I ZACZELAM ZNOW OD 6 LAT , W SEZONIE JAK JEST POGODA UDA MI SIE ZROBIC 5000 KM , FAJNIE BY BYLO POJEZDZIC RAZEM Z INNYMI KOBIETAMI , POZDRAWIAM
Re: Motocykle dla lesbijek???????
No i co tu taka posucha???? powinno wrzeć zwłaszcza że wiosna, zaraz lato, a tu cisza.....nikt się nie umawia, nikt zlotów nie organizuje
któraś jeżdżąca ze świętokrzyskiego???????

któraś jeżdżąca ze świętokrzyskiego???????
-
- początkująca foremka
- Posty: 29
- Rejestracja: 22 wrz 2016, o 09:13
Re: Motocykle dla lesbijek???????
Ostatnio mój wujek odrestaurował starą SHL-kę 250, pierwsze jazdy już za nami. Podczas przejażdżek ulicami odczuć można gesty uznania przechodniów, stary motocykl, a jednak ciągle robi wrażenie 

-
- Posty: 9
- Rejestracja: 30 maja 2017, o 13:49
Re: Motocykle dla lesbijek???????
Może jakieś wypady - Łódź lub okolice?
Re: Motocykle dla lesbijek???????
Jeździ ktoś z Wrocławia, ew pozostałychh części Dolnego Śląska? Szukamy towarzyszki podróży 

-
- Posty: 4
- Rejestracja: 30 gru 2018, o 12:13
Re: Motocykle dla lesbijek???????
Siema Dziewczyny z Dolnegośląska
Re: Motocykle dla lesbijek???????
Powoli robi się ciepło. Wątek tymczasem troszke przymarł. Czy są tu jakieś czynne motonitki? Kiedy zaczynacie sezon?
Jestem z wawy, może jakieś wspólne latanko ?

Jestem z wawy, może jakieś wspólne latanko ?


Re: Motocykle dla lesbijek???????
Ja sezon rozpoczynam 7 kwietnia pod Jasną Górą
Będzie msza dla motocyklistów rozpoczęcie sezonu itp

Re: Motocykle dla lesbijek???????
Co do ścigaczy mają one regulowane siedzenia to raz dwa wagę czujesz dopiero w momencie prowadzenia go na sucho a nie w czasie jazdy ,ewentualnie jak gibnie Ci się na postoju w bok to też ciężko.Napewno nie kupuj 125.Problem ze sprzedaniem a najpewniej za sezon będziesz chciała mocniejszy sprzęt.Wydasz kasę na marne.Ja jeżdżę 600 a waga 220kg uwierz ciężar jak cholera zwłaszcza jak poleci na bok nie jesteś w stanie tego utrzymac.Nie jestem wysoka czy wagowo ciężka osobagodzilla pisze: ↑3 mar 2013, o 16:38Mam pewien problem. Chcę na wiosnę zrobić sobie prawko na motocykl. Marzę o ścigaczu, jestem natomiast raczej drobnej postury: 158 cm, wagowym grzesznikiem też nie jestem. Trochę się obawiam czy będę mogła zapanować w ogóle nad jakąś ciężką maszyną. Czy możecie polecić mi jakiś w miarę lekki i szybki motocykl?


Znajoma jeździ yamaha FZ 6 a druga ma Suzuki GS 500.Nie wiem czy o takie coś Ci chodzi ale przyjemne motorki.
Re: Motocykle dla lesbijek???????
Nie przepadam za takimi imprezami, ze względu na mój stosunek do wiary. Rzadko zdarza mi się też jezdzic w grupach większych niż 6 osób. Wydaję mi się to dosc niebezpieczne i latwo o kolizje z kimś kto się zagapi. Jestem raczej wolnym strzelcem i jadę tam gdzie oczy poniosą, a coraz czesciej myślę o torowaniu.

Próbowałyście jeździć na torze laseczki?
Re: Motocykle dla lesbijek???????
Rozumiem każdy wierzy w co chcę albo i nie wierzyza7lasami pisze: ↑6 mar 2019, o 10:36Nie przepadam za takimi imprezami, ze względu na mój stosunek do wiary. Rzadko zdarza mi się też jezdzic w grupach większych niż 6 osób. Wydaję mi się to dosc niebezpieczne i latwo o kolizje z kimś kto się zagapi. Jestem raczej wolnym strzelcem i jadę tam gdzie oczy poniosą, a coraz czesciej myślę o torowaniu.![]()
Próbowałyście jeździć na torze laseczki?

Re: Motocykle dla lesbijek???????
Hej dziewczyny, może w tym roku wypali jakieś spotkanie
chętnie polatałabym w milym towarzystwie w Warszawie lub okolice 


-
- Posty: 1
- Rejestracja: 19 sie 2016, o 21:43
Re: Motocykle dla lesbijek???????
Hej, temat umarł śmiercią naturalną
czas go ożywić. Jest tu ktoś z pom., kuj-pom. lub warm-maz?