Okej, ale czy w podanym przez Ciebie linku nie jest, jako żywo, napisane "supination (or underpronation)"?babette pisze: W tym linku jest obrazek opisany "Mała pronacja (zwana również supinacją)" - i tego nie rozumiem zupełnie, bo to są dwa różne ruchy, nawracania i odwracania (fakt, że łatwiej sobie je wyobrazić w rękach) za to znalazłam coś, co bardziej do mnie przemawia: http://www.runnersworld.com/article/0,7 ... -0,00.html
Można się czepnąć, że w moim napisali "mała pronacja" zamiast na przykład "niedostateczna pronacja", ale poza tym to ja nie widzę specjalnej różnicy.
Nie wstrząsa mną, ile kasy może wydać biegacz, dla maniaka jakiejkolwiek dziedziny nie ma czegoś takiego jak górna granica - czy to bieganie, czy kolarstwo, czy jeździectwo, czy żeglarstwo, czy na przykład fotografia. Wzruszają mnie za to ceny dla polskiego klienta w stosunku do tych podanych w ojro.