CrossFit

Aktywnie, na sportowo, pasje, hobby, podróże, adrenalina... ciągle w szlafrokach jednak z ręką na pulsie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
A_marth
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 43
Rejestracja: 28 lip 2017, o 23:56
Lokalizacja: Dolny Śląsk!
Kontakt:

CrossFit

Post autor: A_marth » 30 lip 2017, o 23:44

Powiadają, że pierwsza zasada CrossFitu brzmi: "zawsze i wszędzie mówi o CrossFicie".
No więc mówię i piszę :) Jest w tym gronie ktoś, kto uwielbia się sponiewierać tak, że potem wychodzi po treningu na czworaka, a potem chce jeszcze więcej?
A warrior does not give up what he loves,
he finds the love in what he does.

Dan Millman
Awatar użytkownika
paolinalina
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 68
Rejestracja: 18 gru 2012, o 16:16
Lokalizacja: małopolskie

Re: CrossFit

Post autor: paolinalina » 31 lip 2017, o 07:51

Ja uwielbiam :P
Crossfit i ultra bieganie w górach to moja bajka.
Gdzie trenujesz?
priv?
:cool:
"Czasy takie niespokojne, róbmy miłość a nie wojnę"
Awatar użytkownika
A_marth
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 43
Rejestracja: 28 lip 2017, o 23:56
Lokalizacja: Dolny Śląsk!
Kontakt:

Re: CrossFit

Post autor: A_marth » 31 lip 2017, o 10:38

paolinalina pisze:Ja uwielbiam :P
Crossfit i ultra bieganie w górach to moja bajka.
Gdzie trenujesz?
O jak miło :D
Ćwiczę w Oławie pod Wrocławiem ;) Na treningi polazłam w maju jakoś, w pierwotnym zamyśle chciałam, aby były uzupełnieniem do treningów szermierki w której siedzę już kupę lat. Ale wciągnęło mnie strasznie i zastanawiam się teraz jak rozciągnąć dobę, aby na wszystko starczyło czasu.

Po górach nie biegam, zwykle zabieram ze sobą swoje dwa psy i jestem obładowana sprzętem fotograficznym, więc byłoby ciężko :D Ale lubię wystartować w Runmageddonie i lokalnych biegach charytatywnych ;)
A warrior does not give up what he loves,
he finds the love in what he does.

Dan Millman
Awatar użytkownika
paolinalina
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 68
Rejestracja: 18 gru 2012, o 16:16
Lokalizacja: małopolskie

Re: CrossFit

Post autor: paolinalina » 31 lip 2017, o 11:24

Ja trenuje Cf Kraków. 2,5 roku postanowiłam spróbować cf jako uzupełnienie biegania i wpadłam po uszy.
W zeszłym tygodniu byłam na takim 6 dniowym szkoleniu z cf, fajna sprawa,można dużo wynieść dla swojego rozwoju.
"Czasy takie niespokojne, róbmy miłość a nie wojnę"
Awatar użytkownika
A_marth
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 43
Rejestracja: 28 lip 2017, o 23:56
Lokalizacja: Dolny Śląsk!
Kontakt:

Re: CrossFit

Post autor: A_marth » 1 sie 2017, o 00:04

2,5 roku to super staż :)
Ja póki co postanowiłam, że CF będzie stałym i częstym fragmentem mojego życia, póki co mam do nadrobienia mnóstwo rzeczy - nasz trener przez mój szermierczy i kettlebellowy staż zaliczył mnie do grupy średniozaawanasowanej i tak oto, ociekając dosłownie potem, nadrabiam zaległości w dziedzinach, z którymi nie miałam do czynienia, ale idzie spoko ;)

Niedawno czytałam w którymś artykule angielskojęzycznym (niestety nie pamiętam za cholerę linka, bo przewaliłam tego dnia mnóstwo lektur i filmów, korzystając z wolnego czasu), że w społeczności CF około 60% stanowią panie. Nawet jeśli błąd statystyczny wynosi 10%, to i tak otrzymujemy całkiem dobry wynik :)

Różnica, jaką zauważam w porównaniu do treningów szermierki, to ilość endorfin - w przypadku treningu CF jest ich nieporównanie więcej :)
A warrior does not give up what he loves,
he finds the love in what he does.

Dan Millman
Awatar użytkownika
A_marth
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 43
Rejestracja: 28 lip 2017, o 23:56
Lokalizacja: Dolny Śląsk!
Kontakt:

Re: CrossFit

Post autor: A_marth » 3 sie 2017, o 21:08

tomasz2727koc pisze:Crossfit daje mocno popalić, ale jednak ma coś w sobie takiego że mimo tego człowiek wraca i chce więcej :D
Dokładnie ;) Teraz przez wakacje, poza wyjazdem w góry i pojedynczymi dniami, kiedy musiałam coś innego załatwić, chodzę na treningi w zasadzie codziennie. Nie mam pojęcia co zrobię od września, ale najwyżej będę trenować rano przed pracą, tak, aby jednak te 4 razy w tygodniu być ;)
A warrior does not give up what he loves,
he finds the love in what he does.

Dan Millman
Awatar użytkownika
tessaract
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 155
Rejestracja: 3 maja 2014, o 19:52

Re: CrossFit

Post autor: tessaract » 8 sie 2017, o 21:36

Przyslowia mądrością narodu i jest takie jedno: "przez sport do kalectwa" :D a ten cały crossfit to chyba najszybsza droga do zgonu. Po co się tak męczyć? Organizm o zawał przyprawić. Nie lepiej dostojnym, powlóczystym krokiem zmierzać ku ostateczności?
Mi­nuta spędzo­na w stre­sie trwa dłużej niż godzi­na w relaksie.
Awatar użytkownika
A_marth
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 43
Rejestracja: 28 lip 2017, o 23:56
Lokalizacja: Dolny Śląsk!
Kontakt:

Re: CrossFit

Post autor: A_marth » 9 sie 2017, o 11:59

tessaract pisze:Przyslowia mądrością narodu i jest takie jedno: "przez sport do kalectwa" :D a ten cały crossfit to chyba najszybsza droga do zgonu. Po co się tak męczyć? Organizm o zawał przyprawić. Nie lepiej dostojnym, powlóczystym krokiem zmierzać ku ostateczności?
A czy posiadasz jakieś statystyczne dane wskazujące na większy odsetek zgonów u ludzi ćwiczących CrossFit? Bo wiesz, tak, to i ja mogę stwierdzić sobie, że np. picie wody prowadzi do śmierci ;)
A warrior does not give up what he loves,
he finds the love in what he does.

Dan Millman
Awatar użytkownika
tessaract
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 155
Rejestracja: 3 maja 2014, o 19:52

Re: CrossFit

Post autor: tessaract » 9 sie 2017, o 19:46

Dane statystyczne? :D przykro mi, nie prowadzę. Czytałam kiedyś, że przy granicznym wysilku organizm myśli że umiera i dlatego wysyła endorfiny, taki krzyk rozpaczy :wink:
A w siłowni bierze się wspomagacze i anaboliki, podobno, takie plotki słyszałam. A one nie są zdrowe. Powiedziałabym nawet, że szkodzą.
Czasami nie ma się siły, czy chęci i ponoć pomagają.
Nie żebym sugerowała, że wszyscy czymś się wspomagają, ale po prostu trudno mi uwierzyc żeby za darmo, dobrowolnie, w taki upał się chciało tak bardzo męczyć. Bo to dla figury, sławetnego kaloryfera? Dla relaksu? Nie musisz odpowiadać, tak się zastanawiam. Ja w taki upał wypływam na środek jeziora/ żeby na mnie dzieciaki nie chlapaly/ kładę się do góry brzuchem, rozpościeram ramiona, zamykam oczy, lub ewentualnie obserwuje obłoczki i dryfuję sobie. To uspokaja i odpręża i nie trzeba się meczyć.
Mi­nuta spędzo­na w stre­sie trwa dłużej niż godzi­na w relaksie.
Awatar użytkownika
A_marth
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 43
Rejestracja: 28 lip 2017, o 23:56
Lokalizacja: Dolny Śląsk!
Kontakt:

Re: CrossFit

Post autor: A_marth » 9 sie 2017, o 21:47

tessaract pisze:Dane statystyczne? :D przykro mi, nie prowadzę. Czytałam kiedyś, że przy granicznym wysilku organizm myśli że umiera i dlatego wysyła endorfiny, taki krzyk rozpaczy :wink:
Hmm... ciekawa teoria :idea: W takim razie ogłaszam zapisy do Stowarzyszenia Endorfinowych Nekromantów :czerwononosyrenifer: To będzie dopiero coś!
tessaract pisze:A w siłowni bierze się wspomagacze i anaboliki, podobno, takie plotki słyszałam. A one nie są zdrowe. Powiedziałabym nawet, że szkodzą.
Czasami nie ma się siły, czy chęci i ponoć pomagają.
Napiszę tak. Sterydowe środki anaboliczne biorą dwie grupy ludzi. Bogaci głupcy (na jednym z blogów doczytałam, że jeden taki "program" miesięcznego wspomagania sterydami to coś koło 2500 zł) oraz zawodnicy zgarniający rekordy na skalę światową. Natomiast inne "wspomagacze" - odżywki, kreatyna czy BCAA to często używane przez ćwiczących różne dyscypliny suplementy, które po prostu pomagają, ale nigdy nie zastąpią wewnętrznej motywacji, własnego "ja chcę". Sama w trakcie roku szkolnego, kiedy mam bardzo mało czasu pomiędzy pracą, spacerem z psami a treningiem, korzystam z odżywek. Są wygodne, lekkostrawne i pomagają oszczędzić czas, a dostarczają organizmowi potrzebnych kalorii i składników - i nic ponad to.
tessaract pisze:Nie żebym sugerowała, że wszyscy czymś się wspomagają, ale po prostu trudno mi uwierzyc żeby za darmo, dobrowolnie, w taki upał się chciało tak bardzo męczyć. Bo to dla figury, sławetnego kaloryfera? Dla relaksu? Nie musisz odpowiadać, tak się zastanawiam. Ja w taki upał wypływam na środek jeziora/ żeby na mnie dzieciaki nie chlapaly/ kładę się do góry brzuchem, rozpościeram ramiona, zamykam oczy, lub ewentualnie obserwuje obłoczki i dryfuję sobie. To uspokaja i odpręża i nie trzeba się meczyć.
Każdy ma swój sposób na relaks ;) Ja jak nie uskutecznię endorfinowej autonekromancji, źle się czuję ;) I nie robię tego dla figury - gdyby mi na figurze zależało, poszłabym na normalną siłownię ;) Robię to m.in. po to, aby za 20 lat nie musieć stać w kolejkach do lekarzy. O takich drobiazgach jak wniesienie 20 kg wora z karmą dla psów po schodach, czy zapitalanie po górach z plecakiem i sprzętem fotograficznym już nie wspominam ;)

Upał mi specjalnie nie przeszkadza, choć za nim nie przepadam. Dwa lata temu jak przez cały sierpień było 35-40 stopni, pracowałam przez dwa tygodnie w terenie i wtedy chyba się przyzwyczaiłam. Teraz te nędzne 30 stopni to pikuś, choć owszem, zdecydowanie wolę jesienne chłody i mgły :)

Aaa... poleniuchować też lubię. Rozwalić się z książką i dobrym browarkiem, przy okazji rozbijając sobie obolałe mięśnie czochraniem się rollerem do masażu ;)
A warrior does not give up what he loves,
he finds the love in what he does.

Dan Millman
Awatar użytkownika
paolinalina
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 68
Rejestracja: 18 gru 2012, o 16:16
Lokalizacja: małopolskie

Re: CrossFit

Post autor: paolinalina » 10 sie 2017, o 11:40

tessaract pisze:"
Nie żebym sugerowała, że wszyscy czymś się wspomagają, ale po prostu trudno mi uwierzyc żeby za darmo, dobrowolnie, w taki upał się chciało tak bardzo męczyć. Bo to dla figury, sławetnego kaloryfera? Dla relaksu? Nie musisz odpowiadać, tak się zastanawiam. Ja w taki upał wypływam na środek jeziora/ żeby na mnie dzieciaki nie chlapaly/ kładę się do góry brzuchem, rozpościeram ramiona, zamykam oczy, lub ewentualnie obserwuje obłoczki i dryfuję sobie. To uspokaja i odpręża i nie trzeba się meczyć.
Trenuje 2,5 roku, wspomagaczy i anabolików na oczy nie widziałam. Za to w boxie mnóstwo osób na diecie paleo :cool:
Na upały najlepszy poranny trening, ja dziś zaliczyłam już zajęcia o 6.30 a popołudniu mogłabym z radością (po rzucie endorfin) plażować. Ale nie będę bo wole iść na jogę :P
"Czasy takie niespokojne, róbmy miłość a nie wojnę"
Awatar użytkownika
A_marth
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 43
Rejestracja: 28 lip 2017, o 23:56
Lokalizacja: Dolny Śląsk!
Kontakt:

Re: CrossFit

Post autor: A_marth » 11 sie 2017, o 11:05

A u mnie treningi poranne nie chcą działać, jestem jak zombi. Potem się jakoś rozkręcam, ale początek to jakiś totalny koszmar. Ale chyba muszę się zacząć przestawiać, bo od września, o ile tylko będę mieć podobny plan zajęć jak w poprzednim roku, będę musiała pogodzić ze sobą CrossFit i szermierkę ;) Więc na CF zostają zajęcia poranne, żeby po pracy wszystko ogarnąć i zdążyć na wieczorny trening.

A co do diety - u nas też większość jest na paleo, ale ja moc biorę z roślin ;)
A warrior does not give up what he loves,
he finds the love in what he does.

Dan Millman
Awatar użytkownika
paolinalina
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 68
Rejestracja: 18 gru 2012, o 16:16
Lokalizacja: małopolskie

Re: CrossFit

Post autor: paolinalina » 23 sie 2017, o 08:24

O jak miło :D
Ćwiczę w Oławie pod Wrocławiem ;) Na treningi polazłam w maju jakoś, w pierwotnym zamyśle chciałam, aby były uzupełnieniem do treningów szermierki w której siedzę już kupę lat.

wczoraj na treningu w klubie poznałam dziewczynę z Wrocławia, które tez trenuje szermierkę. Co za zbieg okoliczności :cool:
"Czasy takie niespokojne, róbmy miłość a nie wojnę"
Awatar użytkownika
A_marth
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 43
Rejestracja: 28 lip 2017, o 23:56
Lokalizacja: Dolny Śląsk!
Kontakt:

Re: CrossFit

Post autor: A_marth » 24 sie 2017, o 19:15

Organizacji i klubów oraz rodzajów szermierki we Wrocławiu jest całkiem sporo ;) Ja akurat ćwiczę tę historyczną, w sensie bazującą na źródłach z XIV-XV wieku :)
A warrior does not give up what he loves,
he finds the love in what he does.

Dan Millman
hardworkerka
Posty: 1
Rejestracja: 26 wrz 2017, o 07:57

Re: CrossFit

Post autor: hardworkerka » 26 wrz 2017, o 08:03

Hejka! Ja też trenuję w Krakowie w Blue Point https://razdwasport.pl/zajecia-sportowe ... lue-point/ i nie wyobrażam sobie życia bez tego!

Jakby któraś z dziewczyn chciała się rozejrzeć po krakowskich boxach CrossFit to zapraszam tutaj RazDwaSport.pl - CrossFit w Krakowie
Awatar użytkownika
paolinalina
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 68
Rejestracja: 18 gru 2012, o 16:16
Lokalizacja: małopolskie

Re: CrossFit

Post autor: paolinalina » 26 wrz 2017, o 08:13

Cross Fit w Krakowie rośnie w siłę. Niedawno wystartował CF Nowa Huta. Wkrótce ruszą dwa nowe boxy , jeden na Balickiej a drugi na Lea.
"Czasy takie niespokojne, róbmy miłość a nie wojnę"
varicella
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 77
Rejestracja: 10 lut 2012, o 15:59

Re: CrossFit

Post autor: varicella » 12 sty 2018, o 23:52

Dziewczyny!! Ja się dopiero wybieram. Trochę się peniam, że zdechnę albo że nie bede potrafiła wykonac żadnego ćwiczenia.. jakieś rady? A moze jakas spoko miejscówa crossfitowa w 3miescie?
Awatar użytkownika
paolinalina
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 68
Rejestracja: 18 gru 2012, o 16:16
Lokalizacja: małopolskie

Re: CrossFit

Post autor: paolinalina » 15 sty 2018, o 12:05

varicella pisze:Dziewczyny!! Ja się dopiero wybieram. Trochę się peniam, że zdechnę albo że nie bede potrafiła wykonac żadnego ćwiczenia.. jakieś rady? A moze jakas spoko miejscówa crossfitowa w 3miescie?

Poszukaj klubu , który ma zajęcia wprowadzające do cross fit typu INTRO.
Tam nauczą cię podstawowej techniki nim zaczniesz trenować np. z większymi obciążeniami.
Poza tym w cf skaluje się ćwiczenia stosowanie do umiejętności adepta.
Tak więc spokojnie idź na pierwsze zajęcia, dobry trener na pewno zapyta kto jest pierwszy raz i będzie miał na Ciebie oko. Ja jestem z Krakowa więc ciężko mi polecić coś w 3mieście, kojarzę jedynie CF Stocznia :cool:
"Czasy takie niespokojne, róbmy miłość a nie wojnę"
Awatar użytkownika
A_marth
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 43
Rejestracja: 28 lip 2017, o 23:56
Lokalizacja: Dolny Śląsk!
Kontakt:

Re: CrossFit

Post autor: A_marth » 15 sty 2018, o 21:19

Porządny box crossfitowy zawsze początkujących przyjmuje na cykl treningów Intro. Jeśli tak nie jest, lepiej nie narażać swojego zdrowia i poszukać innego miejsca.

W CF jest wspaniałe to, że każde ćwiczenie można zeskalować - np. w USA bardzo popularny jest trening CF dla osób niepełnosprawnych: na wózkach, bez kończyn, a także dla seniorów.

To jest w ogóle jedna z lepszych inwestycji w swoje zdrowie i ogólną sprawność :wink: Polecam i trzymam kciuki ;) Jak będziesz już po pierwszym treningu, napisz, jakie wrażenia :)
A warrior does not give up what he loves,
he finds the love in what he does.

Dan Millman
bananaela
Posty: 9
Rejestracja: 29 sty 2018, o 15:24

Re: CrossFit

Post autor: bananaela » 8 lut 2018, o 12:20

Hejoooooooo
A czy są tutaj dziewczyny, które trenują crossfit w POZnaniu? Chciałabym dowiedziec sie czegos wiecej na ten temat i wybrać odpowiednie miejsce dla początkującej sportsmenki :D :cool: :pilka:
rozalinia1989
Posty: 9
Rejestracja: 29 sty 2018, o 15:13

Re: CrossFit

Post autor: rozalinia1989 » 9 lut 2018, o 10:47

bananaela pisze:Hejoooooooo
A czy są tutaj dziewczyny, które trenują crossfit w POZnaniu? Chciałabym dowiedziec sie czegos wiecej na ten temat i wybrać odpowiednie miejsce dla początkującej sportsmenki :D :cool: :pilka:
Byłam w wielu miejscach i zawsze coś psuło to pierwsze wrażenie :/ Mogę polecić chyba jedynie studio na naramowicach, miłe panie wszystko wyjaśnią i chętnie pomagają :)
Awatar użytkownika
A_marth
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 43
Rejestracja: 28 lip 2017, o 23:56
Lokalizacja: Dolny Śląsk!
Kontakt:

Re: CrossFit

Post autor: A_marth » 13 lut 2018, o 21:32

bananaela pisze:Hejoooooooo
A czy są tutaj dziewczyny, które trenują crossfit w POZnaniu? Chciałabym dowiedziec sie czegos wiecej na ten temat i wybrać odpowiednie miejsce dla początkującej sportsmenki :D :cool: :pilka:
Najlepiej poszukać w necie i poczytać - każdy porządny box crossfitowy ma przynajmniej swój fanpage na Facebooku, a większość ma swoje "normalne" strony internetowe.
I generalnie warto zwrócić uwagę na następujące rzeczy:

- czy w boxie nowicjusze przechodzą kurs intro
- czy w box jest wyposażony w dużą ilość sprzętu - np. czy dużo jest sztang, kettli etc. - gwarantuje to, że w czasie treningu będziesz mieć np. sztangę dla siebie, a sam trening nie będzie mieć charakteru treningu "stacyjnego".
- ile osób liczą pojedyncze grupy treningowe - nie powinny być większe niż 10-15 osób.

Na tej podstawie można odrzucić wszelkie miejsca, w których sprzedawany jest "produkt crossfitopodobny", a do odwiedzin i zapoznania bliższego zostawić miejsca, które spełniają powyższe warunki. Natomiast na pewno nie ma sensu pakować się w treningi, gdzie nie ma żadnego kursu wprowadzającego, który jest jednym z crossfitowych standardów. Jego brak oznacza często zaniedbanie w kwestii poprawnej techniki, co, szczególnie w ćwiczeniach z ciężarami lub na drążku, jest prostą drogą do kontuzji.

Powodzenia ;)
A warrior does not give up what he loves,
he finds the love in what he does.

Dan Millman
Awatar użytkownika
pepe44
Posty: 5
Rejestracja: 16 lut 2018, o 19:39

Re: CrossFit

Post autor: pepe44 » 19 lut 2018, o 14:15

Warto się podpytać znajomych w tej sprawie. Zawsze można się czegoś ciekawego w ten sposób dowiedzieć :)
Ten, kto boi się przegrać, już przegrał.
varicella
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 77
Rejestracja: 10 lut 2012, o 15:59

Re: CrossFit

Post autor: varicella » 2 mar 2018, o 22:03

Trochę mi to zajęło.. ale w koncu wybralam się. Zgodnie z Waszymi radami na "intro". Bylo calkiem spoko. Troche oszukiwalam :-) Najbardziej podobala mi się muzyka, bo akompaniament metalu i rocka dodawał powera!! :-)
beta79
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 12
Rejestracja: 17 maja 2018, o 18:51

Re: CrossFit

Post autor: beta79 » 29 maja 2018, o 18:59

Super opcja, u nas w ostatnim czasie bardzo modny w rejonie.
Aerial
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 483
Rejestracja: 11 paź 2021, o 22:27

Re: CrossFit

Post autor: Aerial » 4 gru 2021, o 19:41

Czy jak nigdy w życiu nie byłam na siłowni ani nie ćwiczyłam z jakimkolwiek obciążeniem, to dam radę?
Wodniaxer
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 25
Rejestracja: 12 sty 2022, o 23:58

Re: CrossFit

Post autor: Wodniaxer » 13 sty 2022, o 02:32

No od czegoś trzeba zacząć, może nim pójdziesz na pierwszy trening porób sobie jakieś poranne gimnastyki w domu - ale raczej crossfit jest po to, by zacząć się ruszać. Tak, dasz radę, im dalej w las tym będzie lepiej
ODPOWIEDZ