Aktywnie, na sportowo, pasje, hobby, podróże, adrenalina... ciągle w szlafrokach jednak z ręką na pulsie
-
espirit
- natchniona foremka
- Posty: 370
- Rejestracja: 3 sty 2009, o 01:00
Post
autor: espirit » 13 kwie 2009, o 20:36
git pisze:Czy w związku z tym, że mamy wiosnę, któraś z Was zaczęła ostro trenować ?
Owszem - ja zaczęłam.
- 2 razy w tygodniu basen
- 2 razy w tygodniu trening
- 3 razy w tygodniu bieg - 5-10km (niedawno zaczęłam)
- 2 razy w tygodniu rower - wyczynowo (street)
- 2 razy w tygodniu trening siłowy (w domu/w klubie)
-
Japonka
- Moderatorka
- Posty: 3906
- Rejestracja: 3 paź 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: Japonka » 13 kwie 2009, o 21:41
espirit pisze:
Owszem - ja zaczęłam.
- 2 razy w tygodniu basen
- 2 razy w tygodniu trening
- 3 razy w tygodniu bieg - 5-10km (niedawno zaczęłam)
- 2 razy w tygodniu rower - wyczynowo (street)
- 2 razy w tygodniu trening siłowy (w domu/w klubie)
Ile dni ma Twoj tydzień ?
A może jedziesz na rowerze na basen zaraz po siłowni?
Pozdrawiam Piękne Panie
-
espirit
- natchniona foremka
- Posty: 370
- Rejestracja: 3 sty 2009, o 01:00
Post
autor: espirit » 13 kwie 2009, o 21:52
Mój tydzień ma dni 7.
I nie jest tak jak mówisz, bo na każdą z czynności poświęcam co najmniej godzinę. Np. w poniedziałek rano idę na basen, później mam zajęcia na uczelni i wieczorem idę na rower albo biegać.
-
ameliaola
- foremka dyskutantka
- Posty: 236
- Rejestracja: 7 sty 2009, o 01:00
Post
autor: ameliaola » 13 kwie 2009, o 22:24
Ja 6. Weidera zakończyłam gdzieś na około 20 dniu... Teraz tego żałuję, ale planuję rozpocząć jeszcze raz... W swoim czasie
espirit pisze:
Owszem - ja zaczęłam.
- 2 razy w tygodniu basen
- 2 razy w tygodniu trening
- 3 razy w tygodniu bieg - 5-10km (niedawno zaczęłam)
- 2 razy w tygodniu rower - wyczynowo (street)
- 2 razy w tygodniu trening siłowy (w domu/w klubie)
Gratuluję samozaparcia
-
po-prostu-ja
- uzależniona foremka
- Posty: 910
- Rejestracja: 10 gru 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Zielona Góra <> Londyn
Post
autor: po-prostu-ja » 14 kwie 2009, o 16:48
Czy przed tą 6-tką robicie jeszcze jakąś rozgrzewkę? Wygląda zachęcająco, ale wolę się nie przeforsować i zwijać z bólu na drugi dzień...
-
enzymowka
- super forma
- Posty: 4960
- Rejestracja: 30 cze 2003, o 00:00
- Lokalizacja: z latarni morskiej
Post
autor: enzymowka » 14 kwie 2009, o 19:18
Ja nie robię, nie chce mi się
.
-
espirit
- natchniona foremka
- Posty: 370
- Rejestracja: 3 sty 2009, o 01:00
Post
autor: espirit » 14 kwie 2009, o 19:39
Z tego co czytałam to przed ćwiczeniami na każdą grupę mięśni trzeba zrobić rozgrzewkę.
Ale czytałam też, że gdy ćwiczy się konkretną partię mięśni powinno zrobić się 2-3 dni przerwy na odpoczynek i regenerację, a A6W polega właśnie na codziennym wysiłku mięśni brzucha - więc jak to jest?
Po-prostu-ja z tego co wiem A6W zaczyna się od małej ilości powtórzeń więc nie powinnaś mieć na następny dzień zakwasów (moje zdanie)
-
po-prostu-ja
- uzależniona foremka
- Posty: 910
- Rejestracja: 10 gru 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Zielona Góra <> Londyn
Post
autor: po-prostu-ja » 14 kwie 2009, o 22:16
Widziałam to, czytałam o tej szóstce, która na początku tajemniczo brzmiała. Mam wątpliwości co do mieszczenia się w około 40 minutach na ćwiczenia- na ostatnim etapie to już podejrzewam, że w połowie wymięknę... Ale pomysł niezły. A dzisiaj poczułam jak wielka jest różnica między "bieganiem" a "truchtem". Bolesna różnica ....
-
ameliaola
- foremka dyskutantka
- Posty: 236
- Rejestracja: 7 sty 2009, o 01:00
Post
autor: ameliaola » 14 kwie 2009, o 22:21
Nie wiem jak jest pod koniec bo nie dotrwałam - ale mi około 20. dnia ćwiczenia zajmowały jakieś 15, max. 20 minut.
-
Kelpie
- foremka dyskutantka
- Posty: 193
- Rejestracja: 20 cze 2005, o 00:00
- Lokalizacja: małopolska
Post
autor: Kelpie » 15 kwie 2009, o 10:28
6W zaczęłam i musiałam przerwać po 12 dniach bo nadwyrężyłam szyję (kark i przełyk) zapewne mój brzusio idzie na łatwiznę i zamiast mięśnie brzucha to pracują inne partie na czele z szyją, ktora rwie do góry i później boli. ćwiczę źle ale nie umiem inaczej chociaż się staram. jak zmusić brzuch żeby przejął zadanie poderwania reszty ciała do góry?
-
espirit
- natchniona foremka
- Posty: 370
- Rejestracja: 3 sty 2009, o 01:00
Post
autor: espirit » 15 kwie 2009, o 13:29
Kelpie może spróbuj skierować twarz w stronę sufitu, a nie dociągaj brody do klatki piersiowej.
-
po-prostu-ja
- uzależniona foremka
- Posty: 910
- Rejestracja: 10 gru 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Zielona Góra <> Londyn
Post
autor: po-prostu-ja » 15 kwie 2009, o 14:15
Za czasów, kiedy jeszcze miałam tzw. W-F babka nas goniła, żebyśmy przy brzuszkach miały dłonie jedynie lekko przy uszach, a nie splecione za głową a do tego w jednej linii z plecami. Na początku koszmar, żeby to utrzymać, ale potem jakoś sam się człowiek przyzwyczaja. I rzeczywiście- patrzeć w sufit a nie na brzuch, czy maleje
-
espirit
- natchniona foremka
- Posty: 370
- Rejestracja: 3 sty 2009, o 01:00
Post
autor: espirit » 15 kwie 2009, o 15:11
Mam taka fajną książkę (światowy bestseller) polecam zresztą - "Atlas treningu siłowego" Frederic Delavier - mnóstwo ćwiczeń na każdą grupę mięśni.
Tak jak Po-prostu-ja mówi ręce ułożone za uszami, a rozstaw łokci duży (im większy tym ćwiczenie staje się trudniejsze).
Powinno też się wygiąć grzbiet w łuk inaczej można nabawić się kontuzji.
Na dolne części brzucha dobrym ćwiczeniem też jest dociąganie kolan (lub wyprostowanych nóg) do klatki piersiowej w zwisie na drążku lub drabinkach gimnastycznych.
-
enzymowka
- super forma
- Posty: 4960
- Rejestracja: 30 cze 2003, o 00:00
- Lokalizacja: z latarni morskiej
Post
autor: enzymowka » 15 kwie 2009, o 16:09
espirit pisze:Na dolne części brzucha dobrym ćwiczeniem też jest dociąganie kolan (lub wyprostowanych nóg) do klatki piersiowej w zwisie na drążku lub drabinkach gimnastycznych.
Ale brzuszki jednak łatwiejsze są.. od tego mnie zazwyczaj wszystko boli
. I dlatego drążka używam najczęściej do suszenia ubrań
-
espirit
- natchniona foremka
- Posty: 370
- Rejestracja: 3 sty 2009, o 01:00
Post
autor: espirit » 15 kwie 2009, o 17:47
A na mięśnie pośladkowe mogą być np.:
- wykroki (z hantlami lub sztangą)
- prostowanie biodra w klęku podpartym
- unoszenie miednicy w pozycji leżącej
- odwodzenie biodra w pozycji leżącej na boku.
-
po-prostu-ja
- uzależniona foremka
- Posty: 910
- Rejestracja: 10 gru 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Zielona Góra <> Londyn
Post
autor: po-prostu-ja » 15 kwie 2009, o 18:35
espirit pisze:- odwodzenie biodra w pozycji leżącej na boku.
Co to takiego?
Enzi, a gdzie Ty masz ten swój drążek? Bo ten co ja mam to za krótki na cokolwiek
-
enzymowka
- super forma
- Posty: 4960
- Rejestracja: 30 cze 2003, o 00:00
- Lokalizacja: z latarni morskiej
Post
autor: enzymowka » 15 kwie 2009, o 19:08
Mój drążek jest zamontowany w drzwiach, tak wewnątrz framugi, jakieś 10 cm od samej góry.. nijak nie przeszkadza w codziennym życiu, za to się przydaje do rozprostowania pleców po siedzeniu przy kompie albo własnie do suszenia ciuchów
. Już chyba z 10 lat go mam..
Mamy w domu 3 takie drążki, każdy ma swój (na swoje ciuchy znaczy
).
-
espirit
- natchniona foremka
- Posty: 370
- Rejestracja: 3 sty 2009, o 01:00
Post
autor: espirit » 15 kwie 2009, o 20:38
po-prostu-ja pisze:espirit pisze:- odwodzenie biodra w pozycji leżącej na boku.
Co to takiego?
Ahh... bo to anatomiczna nazwa ruchu w płaszczyźnie czołowej
Leżysz na boku i unosisz nogę w górę - tak na chłopski rozum (przy całym szacunku
)
-
Malf
- foremka dyskutantka
- Posty: 226
- Rejestracja: 6 paź 2008, o 02:00
- Lokalizacja: ZSZ
Post
autor: Malf » 16 kwie 2009, o 00:49
Jak ktoś jest chory to lepiej nie zaczynać 6W, nie? Dżizas, pierwszy raz o tym słyszę
Znaczy pierwszego dnia robię 1 serię, po 6 powtórzeń z każdego ćwiczenia, drugiego 2 serie po 6 powtórzeń z każdego ćwiczenia itd..? Te serie to dziennie czy na raz? Jaki odstęp czasu ma być zachowany między nimi? Uświadomcie niewiedzącą, dla mnie dzisiaj istnieją nawet soki w proszku i pralki do przechowywania żywności
[img]http://img6.imageshack.us/img6/5188/3437.gif[/img]
-
enzymowka
- super forma
- Posty: 4960
- Rejestracja: 30 cze 2003, o 00:00
- Lokalizacja: z latarni morskiej
Post
autor: enzymowka » 16 kwie 2009, o 00:55
Bez odstępu, jednym ciągiem
-
po-prostu-ja
- uzależniona foremka
- Posty: 910
- Rejestracja: 10 gru 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Zielona Góra <> Londyn
Post
autor: po-prostu-ja » 16 kwie 2009, o 01:04
Enzymówko droga, nie bądź prosię, bo Ci do awatara nie pasuje
.
Wygoogluj sobie lepiej albo
Strona o A6W.
-
espirit
- natchniona foremka
- Posty: 370
- Rejestracja: 3 sty 2009, o 01:00
Post
autor: espirit » 19 kwie 2009, o 18:24
rudra pisze:(...) brzuszki ćwiczę co dwa, trzy dni tylko 25 razy podnoszę, też pompki - 7-10, i na tricepsy z ciężarkami - 25, i bicepsy po 10 na rękę (...)
- jak długo już ćwiczysz brzuch i czy widać rezultaty po tylko jednej serii powtórzeń?
- na tricepsy jakie wykonujesz ćwiczenie z hantlami? jakie obciążenie?
- na bicepsy robisz zginanie ramion? i też z jakim obciążeniem?
(bo rozumiem, że liczby mówią o powtórzeniach a nie o kilogramach
)
-
kleop
- foremka dyskutantka
- Posty: 228
- Rejestracja: 25 sie 2008, o 02:00
- Lokalizacja: Wro.
Post
autor: kleop » 20 kwie 2009, o 13:32
http://a6w.pl/images/a6w2nl.jpg
tu jest ładny obrazek 6
kiedyś wisiał u mnie pod lustrem i próbowałam robić, ale ostatnio tylko sobie obiecuję że będę biegać i robić brzuszki...
od dziś może zacznę...
pompek niestety nie dam rady...
-
Kelpie
- foremka dyskutantka
- Posty: 193
- Rejestracja: 20 cze 2005, o 00:00
- Lokalizacja: małopolska
Post
autor: Kelpie » 14 maja 2009, o 21:58
a ja zapisałam sie na fitness
jestem już po 2 spotkaniach
odkryłam tajemnicę bolącej szyi-nie boli kiedy mam brodę 'dociągniętą' do klatki piersiowej.
a taki fitness to fajna sprawa
i jakie ładne panie tam chodzą
)) a jedna taka z krótkimi włoskami i tatuażem na karku to już w ogóle hehe nie mówiąc już o pani instruktor
polecam fitnessiki
-
espirit
- natchniona foremka
- Posty: 370
- Rejestracja: 3 sty 2009, o 01:00
Post
autor: espirit » 26 maja 2009, o 17:54
Z pytaniem przychodzę czy jest na forum osoba, która byłaby w stanie ułożyć plan treningowy i/lub dietę - ewentualnie podać kontakt do osoby, która mogłaby mi pomóc.
-
czekoladowa
- początkująca foremka
- Posty: 75
- Rejestracja: 18 maja 2009, o 02:00
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: czekoladowa » 27 maja 2009, o 16:10
Kelpie pisze:a ja zapisałam sie na fitness
jestem już po 2 spotkaniach
odkryłam tajemnicę bolącej szyi-nie boli kiedy mam brodę 'dociągniętą' do klatki piersiowej.
a taki fitness to fajna sprawa
i jakie ładne panie tam chodzą
)) a jedna taka z krótkimi włoskami i tatuażem na karku to już w ogóle hehe nie mówiąc już o pani instruktor
polecam fitnessiki
Ja chodzę od kilku miesięcy i czuję się świetnie.
Nie mam już zadyszki, kiedy podbiegam do autobusu, czy wchodzę na 4. piętro po schodach.
Ale panie chodzą takie sobie. Nie da się nawet pożartować.
-
espirit
- natchniona foremka
- Posty: 370
- Rejestracja: 3 sty 2009, o 01:00
Post
autor: espirit » 9 cze 2009, o 19:02
dzisiejszy trening na brzuch:
1 x 50
1 x 40 + 2kg
1 x 30 + 5kg
1 x 20 + 10kg
już niedługo będę mogła wyjść na plażę w skąpym bikini