Kluby branżowe....

ja_kasienka · Post autor: **ja_kasienka** » 18 wrz 2007, o 14:28

Wyczytałam dziś w GW, że Le Madame chce się reaktywować i prowadzone są już rozmowy między Legierskim a Gronkiewicz-Waltz. Co prawda komentarz był taki, że ta "sympatia władz" cuchnie na kilometr wyborami, ale niech sobie cuchnie czym chce.

Może do takiej reaktywowanej Le Madame poszłabym wreszcie, bo będąc na podobnym "rozdrożu orientacyjnym" jak Nowajka, marnie się widzę zarówno w klubach hetero, jak i branżowych... I trochę tak mi śmiałości brak iść samej do klubu branżowego, bo ja ani "polować" bym tam nie szła, ani "oglądać małpy w zoo". Ciągnie mnie, bo może tam poczułabym się choć trochę jak wśród "swoich", czyli "nieobrzydliwieheteroseksualnych" (a tak bywa w niebranżowych klubach), że tak to ujmę.

Vera29 · Post autor: **Vera29** » 23 wrz 2007, o 12:33

A ja to bym chciała, żeby we wszystkich miejscach rozrywkowych można było czuć się dobrze. I w klubach "branżowych" i "heteryckich". Jest to tylko i wyłącznie kwestia podejścia właścicieli lokalu, ,ochrony i ludzi, którzy się tam bawią. Czyli wracamy do podstaw : musimy się wszyscy nauczyć tolerancji.
A wtedy będzie przepięknie...

Dotyk_ · Post autor: **Dotyk_** » 2 lis 2007, o 17:25

hmm ja sie ostatnio zraziłam..bylam w takowym klubie i gdzie by nie spojrzeć dziewczyny sie całowały a wrecz seksiły..ja rozumiem poped..no ale mogłoby byc troszke kulturalnie zeby pogadac poznac..a tam poprostu..hmm chyba rozumiecie mnie?

Pozdrawiam

mayore_mayoris · Post autor: **mayore_mayoris** » 2 lis 2007, o 20:34

przyczytałam własnie caly temat od początku do końca....i jakoś tak mimo wszystko bardzo mieszane mam uczucia na temat większości wypowiedzi. nie wiem dlaczego dla wielu dziewczyn knajpa branżowa to synonim wszystkiego co w knajpie najgorsze i rzucajacego sie tlumu wyglodnialych les i jakiegos getta.
wiele z was napieprza na "srodowisko"-ale prawda jest taka ze to my je tworzymy,kreujemy i nim jestesmy.to My mamy tworzyc atmosfere knajpy-chcesz cos zmienic-zacznij od siebie.
Ja pracuje w branżówce i wydaje mi się,że stworzylismy bardzo "rodzinna" atmosfere klubu i wciaz przybywa stalych klientow a to ze jak ktos wchodzi nowy i wszyscy "starzy" sie dziwnie patrza to chyba normalne w knajpie,szkole,pracy no wszedzie doslownie ale nie znaczy to ze jesli ten ktos siadzie przy barze,porozmawia to nie bedzie tak samo milo przyjety jak "stali bywalcy".

witch85 · Post autor: **witch85** » 2 lis 2007, o 20:38

Wiesz, ale knajpa to nie jest szkoła, gdzie się chodzi niejako z obowiązku. Wg mnie, ale ja sie moge nie znać, dla mnie jest dość ważne, czy jestem w niej mile widziana czy nie. A jak caŁe stado patrzy na mnie jak na UFO, to komfortowo sie nie czuje...

mayore_mayoris · Post autor: **mayore_mayoris** » 3 lis 2007, o 11:26

witch85 pisze:Wiesz, ale knajpa to nie jest szkoła, gdzie się chodzi niejako z obowiązku. Wg mnie, ale ja sie moge nie znać, dla mnie jest dość ważne, czy jestem w niej mile widziana czy nie. A jak caŁe stado patrzy na mnie jak na UFO, to komfortowo sie nie czuje...

hehe u nas bedziesz napewno mile widziana nikt nie bedzie patrzył się jak na UFO:)

mika88 · Post autor: **mika88** » 3 lis 2007, o 12:06

łłoo a ja mam raczej taki problem ze w mojej okolicy takowych klubow niestety nie ma

witch85 · Post autor: **witch85** » 3 lis 2007, o 18:35

mayore_mayoris pisze: hehe u nas bedziesz napewno mile widziana nikt nie bedzie patrzył się jak na UFO:)

Cóż, pracuje tam moja znajoma, więc raczej się nie boje.
No i napisze to nawet, w Plasticu może być fajnie.

po-prostu-ja · Post autor: **po-prostu-ja** » 12 lis 2007, o 16:39

No cóż. Moje wrażenie z branżówek jest w zasadzie podobne. Co prawda mogę się wypowiedzieć na temat jedynie kilku, ale i tak "orgia" czasami aż samo ciśnie się na usta. We wrocławskiej Wodzie na weekend toalety robią się nagle niejednoosobowe i ogólnie impreza się "rozkręca".
Bardziej mi jednak przeszkadza to, że muzyka jest na jedno kopyto, tzn. umc-umc, niż widoki, bo ja nie oglądać, ale raczej tańczyć chodzę

...

myszla · Post autor: **myszla** » 17 lis 2007, o 20:38

niejednoosobowe toalety i umc-umc - to chyba wszędzie tak jest.

w wodzie trochę metraż mały ale ogólnie ok.

malita · Post autor: **malita** » 28 gru 2007, o 01:20

Czarna_dama pisze:zaobserowwałam na stronie Intacto niepokojąco wiadomosc o tresci :

"Klub "Intacto" zawiesił działalnosc do odwołania. O wznowieniu działalności i nowym adresie poinformujemy na stronie."

mam nadzieje ze szybko otworza,brzmi jakby sie przenosli tylko oby nie w jakas gorsza dzielnice:/

niestety miesiace mijaja a o intacto ani slychu ani widu

Patol · Post autor: **Patol** » 3 sty 2008, o 21:35

Hmm, osobiście polecam Scenę w Katowicach, myślałam, że bedzie tam jakoś drętwo, muzyka do dupy, ale przesiedzialam tam jakiś czas i było miło

I zauważyłam tam wtedy może jedna, góra dwie pary hetero

Silene · Post autor: **Silene** » 3 sty 2008, o 22:04

ja byłam w Scenie tylko raz ale całkiem pozytywnie odbieram to miejsce:) i mam nadzieje że w końcu uda mi sie znów pojechać do Katowic

Patol · Post autor: **Patol** » 4 sty 2008, o 15:35

Ja również byłam tylko raz, ze znajomymi i ciągnie mnie tam znowu, w weekend ten tudzież następny znowu sie tam wybieram

Ceny jako tako dobre też są, ale WC... Masakra xD Woda sie nie spłukuje ;D Drzwi jedne sie nie zamykają chyba xD

a capella · Post autor: **a capella** » 4 sty 2008, o 20:47

Ach jak pięknie jest mieszkać w małym miasteczku...

dum · Post autor: **dum** » 1 kwie 2008, o 13:11

Już w ten weekend zapraszamy na czyste szaleństwo!

1) DJ MONSTER (elektro disco) - PIĄTEK, godz. 21:00

Gość SPECJALNY z Poznania!

DJ MONSTER (elektro disco)

Data: 04.04.08
Start: 21:00
In: 10 zł.

HappyHours!

21-22
PIWO = 5 zł.

NIE MOŻECIE TEGO PRZEGAPIĆ!

FreeDum, ul. Chłodna 39/9
rezerwacje: 785 621 823

2) DJ MARO - KitchParty - SOBOTA, godz. 21:00

Jeszcze Go nie znacie?
Musicie to zobaczyć!

Nowe efekty świetlne!
Nowe twarze!
Nowy wymiar imprezy!

DJ MARO zagra na życzenie!

Data: 05.04.08. (SOBOTA)
Start: 21:00
In: 10 zł.

FreeDum, ul. Chłodna 39/9
rezerwacje: 785 621 823

po-prostu-ja · Post autor: **po-prostu-ja** » 1 kwie 2008, o 16:23

A jakby tak miasto dodać a nie tylko ulicę... co, dum?

zielony_beret · Post autor: **zielony_beret** » 1 kwie 2008, o 17:16

Warszawa.

Dziwne, że Witch nie zdążyła się oburzyć

idealna · Post autor: **idealna** » 1 kwie 2008, o 18:05

Pewnie jej obrzydło

zielony_beret · Post autor: **zielony_beret** » 1 kwie 2008, o 18:11

Najeżdżanie na Warszawę? Nigdy!

idealna · Post autor: **idealna** » 1 kwie 2008, o 18:16

Najeżdżanie - nie

Zwracanie uwagi. Przecież już wszyscy wiedzą, że jeśli nie ma nazwy miejscowości to chodzi o stolice.

piper · Post autor: **piper** » 1 kwie 2008, o 18:35

mimo wszystko miasto bylo by mile widziane

Martini. · Post autor: **Martini.** » 15 kwie 2008, o 18:18

De gustibus...

heh, Scena w Katowicach niestety kojarzy mi się z widokiem mordobicia i natrętnych pijanych lesbijek..

Zdecydowanie wybieram Drewniany Konik, chyba na Słowackiego jak dobrze jarzę nazwę ulicy.
Spokojniej, przesympatyczny szef i dobre jedzonko

małakicia · Post autor: **małakicia** » 15 kwie 2008, o 20:41

Martini. pisze:De gustibus...
heh, Scena w Katowicach niestety kojarzy mi się z widokiem mordobicia i natrętnych pijanych lesbijek..

Niestety takie mam rowniez spostrzezenia tyle ze "
" pijanych małoletnich lesbijek"
Juz sie przeniosłam do drewnianego konika -:)
przyjemnie, miło i sympatycznie

Scena skonczy tak jak Luna - nie wroze , ale to co sie dzieje tam to szok.
sex w kiblach, pijane dzieci?,no i ten dym z papierosow... tak sie rysuje obraz Sceny.Słyszałam ze kilka osob zglasza sprawe o zamkniecie tego lokalu...
mam nadzieje ze ten lokal zamkna a otworza ponownie Intanco, czego sobie i innym zycze, pozdrawiam

:Kasia · Post autor: **:Kasia** » 18 kwie 2008, o 18:36

A gdzie można pójśc w Wawie dziś, samemu? Tak usiąść sobie przy barze i wypić piwko... Bezpiecznie

Zarzucicie cosik?

Post autor: **Japonka** » 18 kwie 2008, o 22:19

samej? to chyba do rasko

omega113 · Post autor: **omega113** » 20 kwie 2008, o 16:06

galeria...

Adna · Post autor: **Adna** » 20 kwie 2008, o 18:29

a jak jest teraz w galerji..
bo ja od kiedy się zraziłam

to dawno nie byłam..

omega113 · Post autor: **omega113** » 20 kwie 2008, o 18:37

ja tam kiedys pracowalam..i bywam tam odkad powstal ten klub(moze sentyment zewzgledu na to ze bywalam tez i praowalam w paradise-ci sami szefowie)

bywam teraz zadziej i tylko na karaoke.a czemu sie zrazilas?

Adna · Post autor: **Adna** » 20 kwie 2008, o 18:52

bo.. kiedyś koleżanka organizowała tam urodziny..
i ledwo co weszłyśmy ( argument- bo było za durzo kobiet)

bo kiedyś przy okazji jakies kulturalnej imprezy około lgtb goscie tez odbijali się od drzwi..

bo po tym jak z łaski nas wpuścili..
zaczeły bez problemu napływać panie w "białych kozaczkach"

no i zwykle muzyka była ogłuszająca..

przestałam miec ochotę chodzic tam gdzie dla knajpy stanowie kłopot..
jako lesbjka

a o ironio jak sie kiedys z kumpela wybrałysmy i obie byłysmy w stylizacji "fem" to nas tylko spytano czy wiemy gdzie idziemy i wpuszczono bez problemu..

a barmanki.. to nawet fajne były

a najmilsze wpomnienie to jak znajoma miała występy,
śpiewała

stepowała..takie tam

Kluby branżowe....

IMPREZY< IMPREZY