Harcerstwo

Cafe dla wszystkich
ODPOWIEDZ
kratkami
Posty: 4
Rejestracja: 24 sty 2010, o 22:06

Harcerstwo

Post autor: kratkami » 31 maja 2010, o 23:24

Zastanawiałam się czy w tej organizacji również można napotkać się na kobity z branży? Czy kiedykolwiek byłyście harcerkami? A może nadal jesteście?

P.S. Chyba tego tematu jeszcze nie było.
Awatar użytkownika
rainbow1891
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 934
Rejestracja: 25 lut 2009, o 01:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Harcerstwo

Post autor: rainbow1891 » 2 cze 2010, o 13:31

Ja byłam i ciągle jestem :) i uważam, że włączenie się w tą organizacje było moją najlepszą decyzją w całym życiu.
Awatar użytkownika
alegz
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 653
Rejestracja: 4 paź 2006, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Harcerstwo

Post autor: alegz » 2 cze 2010, o 13:49

Ja byłam, po tupaniu nogami, prośbach i groźbach dostałam pozwolenie na dołączenie to tej organizacji, wiele moich szkolnych koleżanek należało więc chciałam i ja. Chodziłam w męskim mundurku po bracie, bo w siostry brakowało guzików i wszyscy byli zachwyceni moim strojem, zwłaszcza druhny uważały, że świetnie mi pasuje :D miałam do tej górnej części męskie spodnie, które mi kupił tata, bo zawsze mi się podobały, były w kolorze oliwkowym bodajże, idealnie pasowały :D potem rozwiązali moją drużynę czy jakoś tak i niestety skończyła się moja kariera harcerza.
Obrazek
Awatar użytkownika
rainbow1891
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 934
Rejestracja: 25 lut 2009, o 01:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Harcerstwo

Post autor: rainbow1891 » 2 cze 2010, o 14:58

No dla mnie to jest część mojego życia, jego większa część. Nie wiem jakby ono wyglądało bez niego. Nawet nie potrafię sobie tego wyobrazić. Ale tak naprawdę to chyba trzeba mieć do tego "dryg". Bo nie wszystkich ciągnie. Ja jednak się cieszę. A poza tym, tyle pięknych druhenek można spotkać :D
kratkami
Posty: 4
Rejestracja: 24 sty 2010, o 22:06

Re: Harcerstwo

Post autor: kratkami » 2 cze 2010, o 20:35

To tak jak u mnie. Część mego życia. Tylko, że u mnie w odróżnieniu to nie wiem czy bez harcerstwa byłabym jeszcze na tym świecie. Głównie ludzie tam poznani, to osoby na których mogę polegać. Takie moje ciche anioły :wink: a i piękne druhenki też się znajdą. Jak najbardziej. Harcerstwo to fajna rzecz :D Jeśli któraś się nad nim zastanawia, jak najbardziej polecam ;)
skinflower
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 37
Rejestracja: 14 lut 2010, o 15:07

Re: Harcerstwo

Post autor: skinflower » 3 cze 2010, o 10:24

trzy lata trwała moja kariera w ZHP i to były dobre trzy lata :) potem kilka zdarzeń jednocześnie doprowadziło mnie do zmiany hufca, ale to już nie było to samo i jakoś tak się skończyło... ale wspominam miło :)
Awatar użytkownika
merrymerry
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 79
Rejestracja: 17 kwie 2009, o 02:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Harcerstwo

Post autor: merrymerry » 14 cze 2010, o 12:47

Ja jestem harcerką już od dawien dawna. Chyba tak już zostanie na długo. Tylko te nowe mundury... a fee.
Awatar użytkownika
rainbow1891
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 934
Rejestracja: 25 lut 2009, o 01:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Harcerstwo

Post autor: rainbow1891 » 14 cze 2010, o 20:12

Ja wiem czy takie fee. Osobiście do nich nic nie mam. Tylko ten materiał, w którym można się ugotować ;/
Teraz zbliżają się wakacje, więc pewnie i jakiś obóz. I powiem, że już się nie mogę doczekać ;) W tamtym roku trafiła i się drużyna najstarszych chłopców, do 18 roku życia. Choć byli poczciwi, ale nie łatwo było ;) W tym roku liczę na dziewczynki :) Łatwiej zapanować :wink:
Awatar użytkownika
olii_22
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 189
Rejestracja: 5 maja 2010, o 14:59
Lokalizacja: Valhalla
Kontakt:

Re: Harcerstwo

Post autor: olii_22 » 16 cze 2010, o 08:25

Hmm...ja tylko jeżdżę na obozy, no może czasami jakiś śpiewograniec czy coś. :mrgreen:
"Doznawać uczuć, kochać, cierpieć, poświęcać się będzie zawsze istotą życia kobiet."
Awatar użytkownika
niedotykalska
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 137
Rejestracja: 24 gru 2007, o 00:00

Re: Harcerstwo

Post autor: niedotykalska » 16 cze 2010, o 15:07

ZHP to cała moja młodość, tam nauczyłam się machać młotkiem, grać na gitarze, pić i kilka innych jeszcze bezcennych rzeczy :wink: tam też się zakochałam - na kursie instruktorskim w '98. Zostało mi z tych czasów wiele pięknych wspomnień, kilku przyjaciół i miłość na całe życia. I czasem, szczególnie latem kiedy popijam piwo ze znajomymi na "grillu" tęsknie za nocnymi ogniskami, gitarą, SDM i tym szczególnym klimatem. Ech
Spójrz na tego gościa z Indiany, zamordował 12 osób, rozczłonkował je i wszystkie zjadł.
To się nazywa alternatywny styl życia...
tenira
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 108
Rejestracja: 18 mar 2009, o 01:00

Re: Harcerstwo

Post autor: tenira » 16 cze 2010, o 20:07

Ja też byłam! I mentalnie nadal jestem. Zawsze mam przy sobie scyzoryk i mapę nowego terenu, gdy gdzieś przybywam. I nie pije, nie palę, choć jestem po 30-tce. Zwłaszcza nie piję alkoholu przy ognisku - ono pozostało jakoś prawie święte...
Awatar użytkownika
tiger89
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 82
Rejestracja: 10 sie 2009, o 00:00

Re: Harcerstwo

Post autor: tiger89 » 16 cze 2010, o 22:33

jestem i ja :) nie ZHP ani ZHR, troche inna organizacja skaucka :P Fajne są wyjazdy na obozy, nauka młodocianych, wpajanie im do głów rzeczy których z domu czasem nie mogą wynieść. Aczkolwiek nie przesadzajmy ze wszystkim. Na obozie nigdy, ale po takiej wyprawie piwo czy setka czystej na imprezie ze znajomymi to nie grzech :)
Awatar użytkownika
rainbow1891
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 934
Rejestracja: 25 lut 2009, o 01:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Harcerstwo

Post autor: rainbow1891 » 17 cze 2010, o 00:09

No ja również uważam, że nie grzech. Choć podziwiam tych którzy nie piją nic. Ja jednak nie mam aż tak silnej woli, choć zawsze wiem kiedy skończyć, tak aby nie przesadzić. Mi chyba bardziej imponują ludzie, którzy piją, ale wiedzą kiedy dość. A miło czasem sobie umilić czas :)
Moim zdaniem harcercestwo to taki trochę odrębny świat. Oderwanie od rzeczywistości. Taki inny świat. Pozytywny. Każdy jest życzliwy (zdarzają się wyjątki), ale jeśli chodzi o kadrę to większość jest przyjaznych. Ja grono harcerzy, a głównie instruktorów uwazam za swoją drugą rodzinę [a może nawet tą pierwszą].
Awatar użytkownika
patibaloo
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 227
Rejestracja: 14 wrz 2008, o 02:00

Re: Harcerstwo

Post autor: patibaloo » 19 cze 2010, o 16:43

Również byłam w harcerstwie, wspaniali ludzie, niezapomniane chwile :) bardzo dobrze wspominam tamte czasy i żałuje, że musiałam skończyć swoją przygodę z harcerstwem, a po latach okazało się, że i koleżanka z harcerstwa jest z branży ;) .
Awatar użytkownika
Aemka
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 19
Rejestracja: 29 mar 2009, o 01:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Harcerstwo

Post autor: Aemka » 13 gru 2010, o 15:27

Flirtowałam z harcerstwem ładnych kilka lat. Nigdy nie kupiłam munduru, ale chodziłam na zbiórki i uczestniczyłam w różnych fajnych akcjach.
Drużynową (i moją przez długi czas najlepszą przyjaciółkę) podejrzewałam o ciągotki do dziewczyn. Być może niesłusznie, (mój gaydar zawsze szwankował), aczkolwiek miała w sobie sporo ze stereotypowej (podkreślam: STEREOTYPOWEJ) lesby, która nigdy się nie maluje i woli futbol od jazdy figurowej na lodzie. ;)
- Just remember, when you want to come back, say "Hopscotch."
- Hopscotch?
- That's it.
Wander
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 20
Rejestracja: 13 lis 2010, o 22:19

Re: Harcerstwo

Post autor: Wander » 13 gru 2010, o 21:28

Hm. ja jestem w ZHP 5 lat. Całkiem niedawno zcoming outowałam ( jak to w ogóle zapisać ?!) przed moimi najbliższymi z organizacji. I muszę przyznać że przyjęli to całkiem nieźle. Tylko mój przyboczny ma jakieś zapędy do mojej Kobiety xD
Problemem jest to, że jestem drużynową zuchową a moje miasto to katolicki wypizdów, więc zastanawiam się jakby zareagowali jakby się jakimś cudem dowiedzieli.
epifora
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 34
Rejestracja: 21 lip 2010, o 12:46

Re: Harcerstwo

Post autor: epifora » 14 gru 2010, o 14:42

kratkami pisze: Tylko, że u mnie w odróżnieniu to nie wiem czy bez harcerstwa byłabym jeszcze na tym świecie.
Podpisuję się pod tymi słowami..Byłam przez prawie 6 lat, gimnazjum i liceum. I jednocześnie był to bardzo trudny okres w moim domu. Harcerstwo utrzymało mnie na powierzchni.
Awatar użytkownika
ankosz
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 84
Rejestracja: 6 gru 2007, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Harcerstwo

Post autor: ankosz » 26 gru 2010, o 12:28

Zhp to najwieksze chyba skupisko branzy... Bylam
mrozna
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 38
Rejestracja: 18 cze 2010, o 22:46
Kontakt:

Re: Harcerstwo

Post autor: mrozna » 27 gru 2010, o 14:45

ja także byłam, przez 3 lata. niezapomniane przeżycie, zupełnie inaczej patrzę na inne sprawy niż znajomi spoza zhp. świetnie wspominam ten czas ;)
Awatar użytkownika
Silene
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 677
Rejestracja: 22 sty 2007, o 00:00
Lokalizacja: Londyn

Re: Harcerstwo

Post autor: Silene » 16 lut 2011, o 11:39

Ja aktywnie spędziłam 8 lat w ZHP, w całym hufcu o mnie wiedzieli i ciekawe ploty na swój temat można było usłyszeć, aczkolwiek bardzo zawiodłam się na harcerzach z mojego miasta bo spotkało mnie duże odrzucenie czego totalnie się nie spodziewałam, no i mój były drużynowy jak się pochorowałam na obozie narobił mi takiego syfu że stwierdziłam, że skoro teraz są tacy harcerze którzy nie przestrzegają w żadnym stopniu 4 punktu Prawa Harcerskiego to odchodzę. I odeszłam... Teraz bardzo żałuje, mam nadzieje, że może teraz uda mi się wrócić. Dla mnie przez te 8 lat harcerstwo było rodziną, tam poznałam pierwszą dziewczynę z którą się całowałam. I w harcerstwie bardzo wiele się nauczyłam. Może nie do końca przestrzegam 10 punktu Prawa ale reszty staram się w miarę przestrzegać, aczkolwiek jak jest nałogowym palaczem to nigdy nie zapaliłam na obozie czy biwaku itp. nie mówiąc o tym że gdybym zapaliła w mundurze to sumienie by mnie chyba zagryzło. A co do nowych mundurów to ja jeśli wrócę do ZHP będę miała to gdzieś i i tak będę w starym ;)
Awatar użytkownika
Pilot
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 26
Rejestracja: 17 kwie 2010, o 09:33

Re: Harcerstwo

Post autor: Pilot » 21 lut 2011, o 19:53

Jestem instruktorem zhp, prowadzilam druzyne w Krakowie za czasów liceum, bylam na obozach jako uczestnik i instruktor.
Bardzo teskni mi sie za tymi latami. Czy jest ktos z Warszawy? Chetnie wpadłabym na zbiorke :) piszcie na priv
Males
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 66
Rejestracja: 13 mar 2012, o 21:25

Re: Harcerstwo

Post autor: Males » 12 sie 2012, o 14:09

Heh, siedze w tym od 9 lat i nie mam zamiaru odchodzic :D cudowne wspomnienia, niezapomniani ludzie... to własnie w harcerstwie poznałam moja obecną dziewczynę :] A tak przy okazji... są tu jakieś druhenki z chorągwi Gdańskiej? :wink:
Awatar użytkownika
ruziaduzia
super forma
super forma
Posty: 1216
Rejestracja: 7 maja 2012, o 17:59

Re: Harcerstwo

Post autor: ruziaduzia » 12 sie 2012, o 20:32

No Harcerstwo fajne, byłam, mile wspominam wszystkie biwaki i "BOMBĘ" w której braliśmy udział, dużo fajnych ludzi i wspomnień :wink:
Nie decyduj w złości, nie obiecuj w szczęściu...
Heze
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 35
Rejestracja: 10 kwie 2012, o 08:26

Re: Harcerstwo

Post autor: Heze » 13 sie 2012, o 14:36

Harcerstwo mi się podobało, sama chciałąbym zrobić druzynę skierowaną głównie do dzieci i młodzieży LGBT.
irmaaja
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 75
Rejestracja: 22 cze 2012, o 17:38

Re: Harcerstwo

Post autor: irmaaja » 14 sie 2012, o 01:06

Ha! Spędziłam w tej organizacji pół życia! Od 7 roku ż.do 25. Potem na studia wyjechać musiałam ale za to po powrocie spotkałam taką jedną śliczną druchenkę ze swojej drużyny i jesteśmy już razem 13 lat. Podobne światy wyobraźni, przyjaźń i misja :wink: ot co!
varicella
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 77
Rejestracja: 10 lut 2012, o 15:59

Re: Harcerstwo

Post autor: varicella » 14 sie 2012, o 12:33

niedotykalska pisze:ZHP to cała moja młodość, tam nauczyłam się machać młotkiem, grać na gitarze, pić i kilka innych jeszcze bezcennych rzeczy :wink: tam też się zakochałam - na kursie instruktorskim w '98. Zostało mi z tych czasów wiele pięknych wspomnień, kilku przyjaciół i miłość na całe życia. I czasem, szczególnie latem kiedy popijam piwo ze znajomymi na "grillu" tęsknie za nocnymi ogniskami, gitarą, SDM i tym szczególnym klimatem. Ech
O to to!! Może bez miłości na całe życie, ale za to z przyjaźnią. :) Pod resztą podpisuję się w 100 %.
Markiza1
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 112
Rejestracja: 1 gru 2013, o 22:14

Re: Harcerstwo

Post autor: Markiza1 » 13 lip 2014, o 21:22

byłyście może na Grunwaldzie? :)
Awatar użytkownika
Mescherje
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 93
Rejestracja: 3 gru 2013, o 21:34
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Harcerstwo

Post autor: Mescherje » 13 lip 2014, o 23:18

a jaka jest górna granica wieku do zapisów? tak z ciekawości, nurtuje mnie to
Nela98
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 58
Rejestracja: 15 maja 2014, o 19:35

Re: Harcerstwo

Post autor: Nela98 » 15 lip 2014, o 11:57

Byłam w harcerstwie trzy lata. Odeszłam,ponieważ moja drużyna się posypała,wiele osób odeszło i musieliśmy zawiesić działalność na jakiś czas. Myślę żeby teraz po latach wrócić,bo to są niezapomniane przeżycia. Harcerstwo uczy życia. :D
Samka
Posty: 3
Rejestracja: 31 lip 2014, o 14:52

Re: Harcerstwo

Post autor: Samka » 31 lip 2014, o 15:07

Mnie właśnie wzięło na wspomnienia w związku z całymi obchodami Powstania Warszawskiego. Uśmiecham się tylko na myśl o biwakach, zbiórkach i całej tej "zabawie", a mimo to zabawie w dobrej sprawie, bo nie tylko dbaliśmy o swój czas, ale organizowaliśmy różne akcje, jak pomaganie młodszym dzieciakom w nauce itd. Nie bez powodu harcerze zawsze mają zakasane rękawy :wink:
ODPOWIEDZ