Top Ten - czyli najgłupsze pytania jakie słyszą lesbijki.

[drsiwek]

Utek, słońce mnie przygrzało, ale nie aż tak, żeby komuś tłumaczyć, jak kochają sie lesbijki niech sobie porno włączą i popatrzą

[utoo]

A gdzie Ty masz to słońce? U mnie burze od kilku dni
Tłumaczenie tłumaczeniem, ale ponoć masz porno ostatnio nawet w snach, uhu zazdroszczę

[drsiwek]

A gdzie Ty masz to słońce? U mnie burze od kilku dni

a u mnie piękne

]Tłumaczenie tłumaczeniem, ale ponoć masz porno ostatnio nawet w snach, uhu zazdroszczę

a jak każdemu należy się chwilka przyjemności

[utoo]

a jak każdemu należy się chwilka przyjemności

Uu, aż tak? Skoro każdemu należy się chwila przyjemności, to dawaj szczegóły

Ee, a ja głupia myślałam, że Ty sypiasz tylko ze swoimi żonami

[eldonaro]

Ja najczęściej słyszę: A to nie powinnaś się przebierać w innej szatni?
Ale tak poza tym pełna tolerancja w szkole

[MediaLady]

Mnie najbardziej rozwalają:

co lesbijki robią jak mają okres, czy miesiączkują w tym samym czasie...

[patryskaack]

mnie denerwują pytania w stylu : aha, czyli u was tylko miłość francuska? albo (ci którzy nie znają mojej orientacji) może chciałabyś się umówić z moim kolegą? dziewczyny szuka... agrrrrrr

[niusiaaaaa]

Kiedys gadam z kumplem (uswiadomionym) ze kwas wyszedl bo dopuscilam sie zdrady i tak smarkam mu w rekaw a on do mnie: "kurde jak ci sie chcialo to trzeba bylo przyjsc do mnie, wtedy nie mialabys kwasu bo by sie nikt nie dowiedzial".

A ostatnio uswiadamialam kumpele (starsza kobita) i tak gadamy gadamy a ona do mnie "no ale jak ty tak mozesz? ja to musze cos poczuc w srodku zeby dojsc".

W obu przypadkach zatkalo mnie do tego stopnia ze sie nie odezwalam...

[magia_w]

Chwała Bogu że Bogu dzięki, bo gdyby tak nie daj Boże to niech Pan Bóg broni
Na szczęście w pracy mi takich pytań nie zadają (zwłaszcza że nie każdy jest wtajemniczony, choć jak bedzie chcieć to i tak się dowie )
Ale kiedyś mnie matka zastrzeliła pytaniami (a kobieta po 60tce już jakiś czas jest)
Pytania standard... która jest mężczyzną?, jak wy To robicie?, potrzebujecie jakichś gadżetów, zabawek?
Odp jej tylko na pierwsze... resztę przemilczałam(bo co jaj jej będę tłumaczyć -.-), bo jeszcze by mi matka na zawał padła (no dobra, to nie było by śmieszne)

[okruszynka]

Jak wiele dziewczyn napisało - jak to robicie? Jak i również "a co wy sobie tam wkładacie, jak to robicie?"

[Flimpe_L]

Nie wiem, czy to się tu zalicza... jestem po lekkiej, lekkiej podkreślam imprezie i jako że mieszkam chwilowo u rodziny, usłyszałam właśnie wykład o homoseksualizmie - jako tym do leczenia, złym i strasznym, tym co prowokuje pedofilię i HIV (!)...


Tak więc: broniłam dzielnie, ale cholera nie wiem czy się śmiać czy płakać.
Top ten to była właśnie ta pedofilia...... Anybody's there? Wsparcie emocjonalne potrzebne, serio...

[zosia24]

Wsparcie emocjonalne potrzebne, serio...

[Flimpe_L]

[Altena_Q]

Tak więc: broniłam dzielnie, ale cholera nie wiem czy się śmiać czy płakać.
Top ten to była właśnie ta pedofilia...... Anybody's there? Wsparcie emocjonalne potrzebne, serio...

Nikt mi tego wprost nie zasugerował, ale jeden tatuś kiedyś powiedział 17 letniej córce, że nie mam wstępu do ich domu ze względu na orientację.
Co bardziej przerażające jednak, znałam niegdyś dobrze jedną lesbijkę, która faktycznie okazała się do pewnego stopnia pedofilką - smutne jest, że takie osoby potem potwierdzają uprzedzenia homofobów.

[Flimpe_L]

Ech no i co na to powiedzieć...
Aż sprawdziłam te nieszczęsne statystyki. Stosunek pedofili heteroseksualnych do homo jest (to informacja na podstawie (tylko) jednego badania) 20 hetero : 1 homo.

Choć podobno ( ) homoseksualizm jakoś tam zwiększa prawdopodobieństwo androgynicznej pedofilii http://www.tandfonline.com/doi/abs/10.1 ... hPIUZIvXJt to wyciąganie takiej informacji z kontekstu, nawet jeśli to prawda, jest manipulacją.

Bo kontekst akurat jest taki, że duża jeśli nie większa część przypadków molestowania dzieci nie jest nawet dziełem pedofili a zwykłych hetero sadystów. A jakoś o tym nikt nie grzmi z ambony.

Nie znam żadnej lesbijki o takich skłonnościach, ale na pewno się to zdarza. Tyle, że homofobi moim zdaniem po prostu chcą tak myśleć, bez względu na jakieś fakty i zawsze sobie znajdą "argumenty" .

[Bershka]

1. Czy wy się spotykacie i sobie tam wylizujecie? Pytanie faceta
2. Skąd wiesz, że jesteś lesbijką? Miałaś kiedyś faceta?
3. Jakie role pełnimy w związku

[rainbow1891]

Próbowałaś się wyleczyc? o.O

[miri]

Tak, mnie śmieszą najbardziej pytania typu "OJACIE! a może trójkącik, albo mały pokazik, cooo?". Dobry boże, od czego są portale pornograficzne? No ja rozumiem - na żywo lepiej, ale to leciutka przesada.
Następnym załamującym pytaniem jest zdecydowanie "ile miałaś facetów?", ale przede wszystkim wtedy, gdy próbuję wpoić im, że jestem homo a nie bi!
"Skoro ubierasz się jak facet to znaczy, że ty wkładasz?"
.
.
.
Hahahaha. Już mi się zdarzyło takie pytanie i szczerze mówiąc - śmiałam się jak jakaś wariatka, ale cóż zrobić. Sposób rozumowania niektórych jest śmieszny.

[ciha]

u mnie na górze zostaje "czy rodzice wiedzą?" albo czy ktoś konkretny wie
potem "ale tak tylko dziewczyny czy faceci też?"
ale to dotyczą tylko hetero znajomych, reszta którą podajecie, zadają mi same lesby, hetero znajomi jakoś się tym nie interesują jak się zorientowałam albo jak TO robię

najlepsze pytanie, na które do dziś nie umiem odpowiedzieć, które zdarzyło mi się tylko raz:
o co chodzi w piosence "ona jest pedałem"?

[keara]

Myślę, że obecnie u mnie hitem jest pytanie znajomego. Informację, że gustuję w kobietach, przyjął normalnie, stwierdził tylko, że na dniach dostarczy mi listę pytań (czego ostatecznie nie zrobił), a na razie zada tylko jedno. Brzmiało ono tak:
'Jak śpisz ze swoją dziewczyną, to jesteś małą czy dużą łyżeczką?'

[magia_w]

(...)Brzmiało ono tak:
'Jak śpisz ze swoją dziewczyną, to jesteś małą czy dużą łyżeczką?'

No to pytanie w sumie jest bardzo sympatyczne
A jak na nie odpowiedziałaś???

Ja lubię być i jedną i drugą. Choć bardziej to tą dużą

[Bershka]

"Skoro ubierasz się jak facet to znaczy, że ty wkładasz?"

hahhaa to się uśmiałam

[keara]

(...)Brzmiało ono tak:
'Jak śpisz ze swoją dziewczyną, to jesteś małą czy dużą łyżeczką?'

No to pytanie w sumie jest bardzo sympatyczne
A jak na nie odpowiedziałaś???

Ja lubię być i jedną i drugą. Choć bardziej to tą dużą

Wdałam się w rozważania filozoficzne na temat tego, że jak łyżeczki są różnych rozmiarów, to raczej do siebie nie pasują, jak je tak złożyć... xD A ostatecznie dodałam, że jakby tak się nie czepiać słówek, to jedną i drugą, choć wolę być małą No było to sympatyczne, chociaż przy okazji też dziwne.

[Beautyberry]

Mi dzisiaj koleżanka zadała pytanie co kupiłam swojej dziewczynie na dzień chłopaka

[Beautyberry]

mnie*

[nietakaostatnia]

rozpiętość głupot jakie padają przy tej okazji jest nieskończona, mnie doleciało: a byłaś z tym gdzieś u lekarza?
na uspokojenie przyjęłam gin z sokiem pomarańczowym, bez recepty

[Jirojin]

zniszczyło mnie niegdyś pytanie kolegi (21 lat) "ej a jak to robią dziewczyny między sobą?"

[troudie]

Mi dzisiaj koleżanka zadała pytanie co kupiłam swojej dziewczynie na dzień chłopaka

PADŁAM! hahahhahahah

[blackcoffee]

Wspólne spotkanie przyjaciół, spacer, mijamy korty tenisowe i nawiązuje się rozmowa, by kiedyś umówić się na grę, na co odpowiadam, że nie lubię grać w tenisa. Przyjaciel mówi: nie lubisz grać w tenisa, ale w penisa z pewnością?
O losie, ci faceci mają jedno w głowie ...

[she_wolf]

Mi dzisiaj koleżanka zadała pytanie co kupiłam swojej dziewczynie na dzień chłopaka

ha ha uśmiałam się.. ale niektórzy nie mają w zwyczaju logicznie myśleć

U mnie jeszcze padło: "a jak bym była lesbijką to byś na mnie poleciała?"