KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Kobiety "puszyste" wcale nie są gorsze od tych chudych. Natomiast dbanie o linie jest wskazane dla naszego organizmu.
Nie można zapominać o diecie bogatej w dużą ilość witamin. W tym celu spożywajmy jak najwięcej warzyw i owoców
Każdy z nas ma różne sekrety utrzymywania dobrej linii.
Nie można zapominać o diecie bogatej w dużą ilość witamin. W tym celu spożywajmy jak najwięcej warzyw i owoców
Każdy z nas ma różne sekrety utrzymywania dobrej linii.
-
- początkująca foremka
- Posty: 36
- Rejestracja: 20 lis 2005, o 00:00
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
A ja mam rozmiar 44 przy wzroście 170 cm , wadze 73 kg i wcale nie czuję się puszystą
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Puszysta to pojęcie względne
Poza tym puszysta nie musi oznaczać od razu jakiejś sporej nadwagi czy otyłości, co nie?
Mam 158 cm i powoli zjeżdżam z wagi
A według cudownego bmi moja idealna waga to widełki 48(!!!) a 62 (co brzmi już lepiej).
Nie fajnie jest być za bardzo "przesuszoną". Dojdę do 65 i będzie super, choć oponka raczej zostanie :/
Mój rozmiar ciuchów w zależności od firmy to 38-40-42 (choć ostatnio się zdziwiłam przymierzając pracowe ciuszki które w rozmiarze 44 były idealne a w rozmiarze 42 były za duże !!)
I dlatego w sumie mogę powiedzieć że moja budowa to coś ala puszysta ale hmm ... w zdrowych ;P
Heh najwidoczniej podobam się mojej Pani która często mówi mi żebym się za bardzo nie odchudzała bo zniknę (nie, nie jestem na żadnej diecie, a zniknięcie mi nie grozi ;P)
A sama umawiałam się kiedyś z paniami w różnych rozmiarach z zakresu xs-xl.
Plusem tych lżejszych że śmiało można te kilka godzinek mieć je na kolankach i wcale nie odczuć cierpnących nóg.
Z drugiej strony ... dodatkowa "warstwa" ciepłochronna sprawia że mi kobieta nie dygoce przy byle chłodzie XD
Ale jak pewnie niejedna z Was i ja mam zdanie takie, że waga to nie jedyne kryterium które musi spełniać kobieta z którą się spotykamy
Poza tym puszysta nie musi oznaczać od razu jakiejś sporej nadwagi czy otyłości, co nie?
Mam 158 cm i powoli zjeżdżam z wagi
A według cudownego bmi moja idealna waga to widełki 48(!!!) a 62 (co brzmi już lepiej).
Nie fajnie jest być za bardzo "przesuszoną". Dojdę do 65 i będzie super, choć oponka raczej zostanie :/
Mój rozmiar ciuchów w zależności od firmy to 38-40-42 (choć ostatnio się zdziwiłam przymierzając pracowe ciuszki które w rozmiarze 44 były idealne a w rozmiarze 42 były za duże !!)
I dlatego w sumie mogę powiedzieć że moja budowa to coś ala puszysta ale hmm ... w zdrowych ;P
Heh najwidoczniej podobam się mojej Pani która często mówi mi żebym się za bardzo nie odchudzała bo zniknę (nie, nie jestem na żadnej diecie, a zniknięcie mi nie grozi ;P)
A sama umawiałam się kiedyś z paniami w różnych rozmiarach z zakresu xs-xl.
Plusem tych lżejszych że śmiało można te kilka godzinek mieć je na kolankach i wcale nie odczuć cierpnących nóg.
Z drugiej strony ... dodatkowa "warstwa" ciepłochronna sprawia że mi kobieta nie dygoce przy byle chłodzie XD
Ale jak pewnie niejedna z Was i ja mam zdanie takie, że waga to nie jedyne kryterium które musi spełniać kobieta z którą się spotykamy
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
O, chciałabym mieć tyle wzrostu, no ale niestety jestem wyższa, a w obcasach wyglądam na dużo większą od mojej dziewczyny co wygląda dziwnie ^^" ale nie o tym temat.magia_w pisze:Puszysta to pojęcie względne
Poza tym puszysta nie musi oznaczać od razu jakiejś sporej nadwagi czy otyłości, co nie?
Mam 158 cm i powoli zjeżdżam z wagi
Ja według BMI powinnam ważyć coś koło 60. Przed dietą ważyłam trochę więcej a każdy z otoczenia ciągle gadał bym się za siebie wzięła, bym tyle nie jadła itp itd (paradoksalnie to wcale dużo nie jem, w dodatku jestem wegetarianką i nie jem słodyczy ani nawet nie słodzę nic). No to mówię, dobrze, zobaczymy co da się zrobić, bo 'dla zdrowia' skoro powinnam to zrzucić to ok
No i teraz ważę poniżej 60, w sumie straciłam ok. 10kg. Najdziwniejsze jest to, że nie specjalnie to po mnie widać No dobrze, zeszło tu i ówdzie, ale to co tak krytykowano zostało i mam wrażenie, że to chyba nie wina tłuszczu, ale taką mam nieciekawą budowę ciała po prostu (oczywiście w czasie diety były ćwiczenia, nie żadne głodówki czy inne głupie pomysły).
Dlatego ogólnie nie przeszkadza mi to, że ktoś jest 'puszysty', bo oczywiście nie zawsze to wina zaniedbania czy jedzenia w dużych ilościach. Moja dziewczyna je o wiele więcej niż ja a jest chudsza na przykład.
A poza tym to BMI w wielu przypadkach okazało się kompletną pomyłką. U mnie pewnie niedługo wyjdzie niedowaga (to chyba jakiś żart ) a np. mojej cioci co ma z 20 kg nadwagi okazało się, że BMI jest w normie
引き寄せて マグネットのように
例えいつか離れても巡り会う
触れていて 戻れなくていい それでいいの
誰よりも大切なあなた
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
BMI to w ogóle jest jakaś pomyłka bo nie pokazuje stosunku mięśni do tłuszczu co jest dość istotne. W obecnym stanie BMI sportowcowi może wskazać nadwagę lub otyłość.A poza tym to BMI w wielu przypadkach okazało się kompletną pomyłką. U mnie pewnie niedługo wyjdzie niedowaga (to chyba jakiś żart ) a np. mojej cioci co ma z 20 kg nadwagi okazało się, że BMI jest w normie
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
O właśnie, prawda. Szkoda tylko, że wiele osób o tym nie wie i po prostu szuka jakiegoś kalkulatora w internecie i wynikowi BMI podporządkuje swoją dietę.Trucizna pisze:BMI to w ogóle jest jakaś pomyłka bo nie pokazuje stosunku mięśni do tłuszczu co jest dość istotne. W obecnym stanie BMI sportowcowi może wskazać nadwagę lub otyłość.A poza tym to BMI w wielu przypadkach okazało się kompletną pomyłką. U mnie pewnie niedługo wyjdzie niedowaga (to chyba jakiś żart ) a np. mojej cioci co ma z 20 kg nadwagi okazało się, że BMI jest w normie
引き寄せて マグネットのように
例えいつか離れても巡り会う
触れていて 戻れなくていい それでいいの
誰よりも大切なあなた
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Milo pisze:O właśnie, prawda. Szkoda tylko, że wiele osób o tym nie wie i po prostu szuka jakiegoś kalkulatora w internecie i wynikowi BMI podporządkuje swoją dietę.Trucizna pisze:BMI to w ogóle jest jakaś pomyłka bo nie pokazuje stosunku mięśni do tłuszczu co jest dość istotne. W obecnym stanie BMI sportowcowi może wskazać nadwagę lub otyłość.A poza tym to BMI w wielu przypadkach okazało się kompletną pomyłką. U mnie pewnie niedługo wyjdzie niedowaga (to chyba jakiś żart ) a np. mojej cioci co ma z 20 kg nadwagi okazało się, że BMI jest w normie
I dlatego najlepiej jest by czuć się dobrze we własnym ciele, jednocześnie dbając o to by się za bardzo nie zapuścić
Raz że dobrze jest dobrze wyglądać, a dwa to zdrowie
I póki człowiek jeszcze pełen sił to tylko potrzebne chęci by o siebie zadbać
@Milo
Czemu chciała byś mieć mój wzrost??? (i ile w takim razie masz Ty)
To jest naprawdę niewielki wzrost i przeszkadza kiedy chcesz w sklepie cos z górnej półki. , nie mówiąc juz o czynnościach domowych, typu mycie okiem czy gideszanie firanek XD
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Mi się zawsze podobały niższe osoby, wydawały się drobniejsze. No i oczywiście wszelkie obcasy czy coś w tym rodzaju wyglądają dobrze. Mam znajomą co ma ponad 180cm i zawsze narzeka, że jest za wysoka. Za to znam dziewczyny po 150 z kawałkiem i wydają mi się takie drobne i delikatne Sama bardzo bym chciała tak wyglądać.magia_w pisze:
@Milo
Czemu chciała byś mieć mój wzrost??? (i ile w takim razie masz Ty)
To jest naprawdę niewielki wzrost i przeszkadza kiedy chcesz w sklepie cos z górnej półki. , nie mówiąc juz o czynnościach domowych, typu mycie okiem czy gideszanie firanek XD
Wiem, że może ogólnie nie jestem super wysoka, a raczej bardzo przeciętna - mam 170. Ale jako, że moja najbliższa rodzina do wysokich nie należy, moja dziewczyna też nie jest zbyt wysoka to wydaję mi się, że gdy założę wyższe buty i stanę przy nich to wyglądam karykaturalnie
I nie wiem czy to jakiś żart natury czy co, ale przy takich wzroście mam krótsze nogi od osób o wiele niższych. Więc automatycznie nasuwa się myśl, by się jakoś wydłużyć optycznie - a jak pisałam wcześniej ma to jednak w moim odczuciu wady.
Więc może nie tyle co chciałabym być mniejsza, ale mieć na pewno krótszy tułów, o
引き寄せて マグネットのように
例えいつか離れても巡り会う
触れていて 戻れなくていい それでいいの
誰よりも大切なあなた
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
@Milo
Haha więc tu bardziej chodzi jednak o dłuższe nogi
To ja bardzo chętnie bym się z Tobą zamieniła. Ale tylko wzrostem.
Tak. Wiem. Osoby niskie, w sensie poniżej tych 160 centymetrów, rzeczywiście mogą wydawać się i w sumie to często są takimi drobinkami.
Ja stety albo i nie, ale do tych drobnych się nie zaliczę.
Ma to i wady i zalety. Prawdopodobnie jednak więcej wad, ale co tam XD
Haha więc tu bardziej chodzi jednak o dłuższe nogi
To ja bardzo chętnie bym się z Tobą zamieniła. Ale tylko wzrostem.
Tak. Wiem. Osoby niskie, w sensie poniżej tych 160 centymetrów, rzeczywiście mogą wydawać się i w sumie to często są takimi drobinkami.
Ja stety albo i nie, ale do tych drobnych się nie zaliczę.
Ma to i wady i zalety. Prawdopodobnie jednak więcej wad, ale co tam XD
- vesperlily
- początkująca foremka
- Posty: 45
- Rejestracja: 4 lis 2013, o 20:40
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Nie chcę być niemiła, ale nie. Sama miałam niegdyś obsesję na punkcie odchudzania i pozostało mi takie zboczenie do wystających kości i wklęsłych brzuchów... A sama tego niestety nadal nie mam Nie twierdze oczywiście, że puszyste osoby nikogo nie znajdą, bo kiedyś znajdą na pewno, ale cóż.. o gustach się ponoć nie dyskutuje
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Ja z kolei nie lubię chudych. Ostrych kantów, wystających kości, małych piersi, płaskiego tyłka. Wolę takie lekko zaokrąglone
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
A mnie przez ostatnie 30 lat było smutno i utyłam.
Jak teraz schudnąć ?
Jak teraz schudnąć ?
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Wolę kobiety puszyste, które mają więcej ciałka, niżeli te szczupłe .
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Świat się nie popisał ?NewTedy pisze:A mnie przez ostatnie 30 lat było smutno
Jesteś roszczeniowa menda. Następne 30 lat będzie jeszcze gorsze
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Każdy ma prawo rościć sobie conajmniej tyle ile sam daje.salami pisze:Świat się nie popisał ?NewTedy pisze:A mnie przez ostatnie 30 lat było smutno
Jesteś roszczeniowa menda. Następne 30 lat będzie jeszcze gorsze
Ja nie palę, pracuję, jestem po prostu niczego sobie i tego bym oczekiwała od bliźnich
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Sobie może jesteś. Może tylko sobie.NewTedy pisze: Każdy ma prawo rościć sobie conajmniej tyle ile sam daje.
Ja nie palę, pracuję, jestem po prostu niczego sobie
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Nie będę przecież skakać na głęboką wodę żeby łapać rybki rękoma i doczepiać je do haczyka mojej wędki.salami pisze:Sobie może jesteś. Może tylko sobie.NewTedy pisze: Każdy ma prawo rościć sobie conajmniej tyle ile sam daje.
Ja nie palę, pracuję, jestem po prostu niczego sobie
Nie chcą myszki, sory muszki to niech sp *** ... i tyle w temacie.
-
- super forma
- Posty: 1315
- Rejestracja: 5 mar 2013, o 14:01
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Jesteś obrzydliwa NewTedy.NewTedy pisze: Nie chcą myszki, sory muszki to niech sp *** ... i tyle w temacie.
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
O, elita tego forum trafiła i pod te strzechy.to_jest_nick pisze:Jesteś obrzydliwa NewTedy.NewTedy pisze: Nie chcą myszki, sory muszki to niech sp *** ... i tyle w temacie.
Wszyscy mamy piękne marzenia niestety inne kobiety nie są zbyt chętne aby pomóc w ich realizacji.
Nie zamierzam gimnastykować się słownie żeby komuś zaimponować. Jestem prostym człowiekiem:
Potrzebuję w domu myszki, żeby było posprzątane i towarzystwa do kolacji przy świecach.
Analizowanie problemów tego świata, upajanie się smętną prozą oraz satanistyczną muzyką nie leży w kręgu mojego zainteresowania.
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Twoje marzenia są prostackie, nie ma w nich niczego pięknego.NewTedy pisze:Mam piękne marzenia niestety inne kobiety nie są zbyt chętne aby pomóc w ich realizacji.
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Stwierdziła po wnikliwej analizie zasuszona parówka uważająca się za salamisalami pisze:Twoje marzenia są prostackie, nie ma w nich niczego pięknego.NewTedy pisze:Mam piękne marzenia niestety inne kobiety nie są zbyt chętne aby pomóc w ich realizacji.
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Do New Tedy:
Przestań babo odszczekiwać się i zamiast żreć prince polo i jączyć ze Ci smutno, bo nikt Cię nie chce, a starość tuż tuż
- zastanów się dlaczego tak jest, dlaczego ludzie omijają Cię szerokim łukiem.
Czterdzieści lat odszczekiwania się i zero autorefleksji.
Przestań babo odszczekiwać się i zamiast żreć prince polo i jączyć ze Ci smutno, bo nikt Cię nie chce, a starość tuż tuż
- zastanów się dlaczego tak jest, dlaczego ludzie omijają Cię szerokim łukiem.
Czterdzieści lat odszczekiwania się i zero autorefleksji.
-
- super forma
- Posty: 1315
- Rejestracja: 5 mar 2013, o 14:01
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Cudownie hehehe, padnęsalami pisze: Czterdzieści lat odszczekiwania się i zero autorefleksji.
To są te piękne marzenia? Sprzątanie i jedzenie.NewTedy pisze: Wszyscy mamy piękne marzenia (...)
Potrzebuję w domu myszki, żeby było posprzątane i towarzystwa do kolacji przy świecach.
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Widzisz, problem do tej pory polegał na tym, że były mną zainteresowane lesbijki które w żaden sposób nie były w stanie wywołać u mnie erekcji duszy i szczęścia między zębami. Z uwagi na to znalazłam sobie substytut w postaci dzieł kulinarnych w moim wykonaniu.salami pisze:Do New Tedy:
Przestań babo odszczekiwać się i zamiast żreć prince polo i jączyć ze Ci smutno, bo nikt Cię nie chce, a starość tuż tuż
- zastanów się dlaczego tak jest, dlaczego ludzie omijają Cię szerokim łukiem.
Czterdzieści lat odszczekiwania się i zero autorefleksji.
To nie mnie nikt nie chce to ja chcę kogoś stworzonego dla mnie. Kogoś, kto będzie wdzięczny Bogu za to, że mnie spotkał.
A ponieważ jestem raczej życiową osobą nie liczę na to, że takich osób spotkam kilkaset. Wystarczy jedna, która po prostu urodziła się dla mnie. Czekam na nią i rozglądam się w różnych miejscach.
I waszymi błazenadami niestety nie pozbędziecie się mnie stąd na dobre. Nie potrzebuję waszego towarzystwa bo jesteście chamskie.
To do Salami i kilku innych, które sączą tutaj swój jad bo widocznie ich nikt w życiu realnym nigdy nie obdarza komplementami.
Właściwie nie wiem po co ci odpisuję, nie masz za grosz ogłady ani dyplomacji. W jakim chlewie cię wychowano ?
W domu dziecka w Zabrzu? Do snu kładła się siostra dyrektor Bernadetta ?
Jak tak to ci współczuję i nie ma sprawy ale jak miałaś normalną rodzinę to serdecznie im współczuję.
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Jestes NT niestrudzona w ośmieszaniu się w każdym temacie.Nie chce cie lesbijka żadna,chłop,i coś Ty nawet muchy odganiasz?
W zemście i miłości kobieta jest większym barbarzyńcą niż męzczyzna..
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
venita pisze:Jestes NT niestrudzona w ośmieszaniu się w każdym temacie.Nie chce cie lesbijka żadna,chłop,i coś Ty nawet muchy odganiasz?
I ostatni pająk zwiał dzisiaj nad ranem z łazienki
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
O matko!Prawie Ci współczuję,naprawdę.
W zemście i miłości kobieta jest większym barbarzyńcą niż męzczyzna..
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
Kbiety puszyste chudną w moich oczach gdynsię w nich zakocham.ot tyle
W zemście i miłości kobieta jest większym barbarzyńcą niż męzczyzna..
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
a ja od zawsze lubiłam "boczki", kawałek ciała tu i ówdzie kiedyś moja była dziewczyna zaczęła mi się wydawać seksowna bardziej niż zwykle, jak się okazało później w tym okresie przytyła 5kg i się strasznie krępowała, że źle wygląda i szkoda, że mi o tym na bieżąco nie mówiła bo by była mile zaskoczona i w ogóle... tyle ciałka do przytulania taki misiak obok ale wszystko ma swoje granice, i chudość i grubość
Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..
A zakochujesz się w nich zawsze gdy w koło zostały już tylko puste butelki , tak ?venita pisze:Kbiety puszyste chudną w moich oczach gdynsię w nich zakocham.ot tyle