Czy lesbijki piszczą?

Cafe dla wszystkich
Awatar użytkownika
CzerwonyGroszek
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 78
Rejestracja: 13 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Czy lesbijki piszczą?

Post autor: CzerwonyGroszek » 1 maja 2012, o 13:57

Tak przyszło mi do głowy takie tendencyjne pytanie. Pamiętam jak kiedyś koleżanka zapiszczała, bo brat jej groził, że poleje ją wodą. Taki powiedziałabym typowy wysoki pisk, taki jaki chyba tylko kobieta potrafi z siebie wydać na przykład na widok myszy. Ostatnio koleżanka też mi parę razy piszczała jak ją zaczepiałam. Wiem, że i ja wydaję z siebie różne dźwięki, ale wydawało mi się, że nigdy aż tak nie piszczałam. Nie wiem, może ja się po prostu nie słyszę. Wiadomo, że jak się człowiek przestraszy to wydaje jakiś dźwięk, no ale nie wydaje mi się, że mogłabym piszczeć na widok myszy.
Czy wam zdarza się piszczeć? :)
Awatar użytkownika
chiyome
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 192
Rejestracja: 30 mar 2012, o 15:45
Lokalizacja: Malbork/Pirmasens

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: chiyome » 1 maja 2012, o 20:26

jestem Bi. nie wiem czy odpowiedź się liczy, ale piszczałam. nie na widok myszy, pająka, czy węża, bo tego się nie boję, ale na widok psa. otóż panicznie boję się psów.
szłam z bratem i w zyciu nie słyszał tak wysokiego pisku :P
Biseksualizm to nie niezdecydowanie! to orientacja seksualna!
agapoem
super forma
super forma
Posty: 2126
Rejestracja: 13 lip 2010, o 22:07

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: agapoem » 2 maja 2012, o 13:12

eeeee, co to, to nie :cool:
ja bym raczej powiedziała, że piszczące to są kobiety hetero :pilka:
cogito, ergo sum
Awatar użytkownika
plitvi
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 152
Rejestracja: 9 kwie 2012, o 13:34

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: plitvi » 2 maja 2012, o 18:04

kiedyś mi się zdarzyło:) teraz prędzej zaklnę siarczyście niż zapiszczę. ale w sumie jestem bi, jeśli to ma znaczenie.
Kiedy przeskoczysz, to i wtedy nie mów hop.
Zobacz najpierw w co wskoczyłeś.
agapoem
super forma
super forma
Posty: 2126
Rejestracja: 13 lip 2010, o 22:07

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: agapoem » 3 maja 2012, o 13:36

plitvi pisze:kiedyś mi się zdarzyło:) teraz prędzej zaklnę siarczyście niż zapiszczę. ale w sumie jestem bi, jeśli to ma znaczenie.
a jakie to ma znaczenie czy bi, czy les czy hetero? tak na zdrowy rozum- zależy od osoby, a nie orientacji seksualnej. Z właśnego doświadczenia i obserwacji- piszczące są hetero
cogito, ergo sum
Awatar użytkownika
plitvi
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 152
Rejestracja: 9 kwie 2012, o 13:34

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: plitvi » 3 maja 2012, o 19:17

agapoem pisze:
plitvi pisze:kiedyś mi się zdarzyło:) teraz prędzej zaklnę siarczyście niż zapiszczę. ale w sumie jestem bi, jeśli to ma znaczenie.
a jakie to ma znaczenie czy bi, czy les czy hetero? tak na zdrowy rozum- zależy od osoby, a nie orientacji seksualnej. Z właśnego doświadczenia i obserwacji- piszczące są hetero

oczywiście, że zależy to od odoby. ale tytuł wątku brzmi: "Czy lesbijki piszczą?" dlatego może mieć to znaczenie dla założycielki. moż. nie musi. kropka. albo i dwie.. :mrgreen:
Kiedy przeskoczysz, to i wtedy nie mów hop.
Zobacz najpierw w co wskoczyłeś.
Awatar użytkownika
chiyome
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 192
Rejestracja: 30 mar 2012, o 15:45
Lokalizacja: Malbork/Pirmasens

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: chiyome » 3 maja 2012, o 22:17

jeśli chodzi o piszczenie.to jest różnica między piszczeniem typu "mysz" a piszczniem "kupiłam torebkę, a On się na mnie spojrzał aż dwa razy"
Biseksualizm to nie niezdecydowanie! to orientacja seksualna!
Twardzielka
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 155
Rejestracja: 2 maja 2012, o 18:08
Lokalizacja: Bydgoszcz - Fordon

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: Twardzielka » 3 maja 2012, o 22:38

Powiem wam w tajemnicy że ja piszcze gdy jakaś miła pani ściska mi i uganiata piersi stojąc za mną :) to takie piski rozkoszy :) nie moja wina że lubię o tym mówić ;D
Zauroczyłaś mnie ślicznotko <3
Awatar użytkownika
plitvi
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 152
Rejestracja: 9 kwie 2012, o 13:34

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: plitvi » 3 maja 2012, o 22:41

Twardzielka pisze:Powiem wam w tajemnicy że ja piszcze gdy jakaś miła pani ściska mi i uganiata piersi stojąc za mną :) to takie piski rozkoszy :) nie moja wina że lubię o tym mówić ;D
dosyć niecodzienne wyznanie..
Kiedy przeskoczysz, to i wtedy nie mów hop.
Zobacz najpierw w co wskoczyłeś.
teribyl
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 37
Rejestracja: 27 mar 2012, o 17:25

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: teribyl » 3 maja 2012, o 23:09

Strasznie dziwaczny temat...
Jestem lesbijką, a piszczę ze strachu, bardzo często. U nas mówi się na to "wisk", a nie "pisk", no ale mniemam, że o to samo chodzi.
Najczęściej, gdy goni mnie ktoś, kto chce mnie połaskotać, że tak wyznam.
amorficzna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 401
Rejestracja: 10 gru 2010, o 19:08
Lokalizacja: UK

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: amorficzna » 4 maja 2012, o 11:49

Ostatni (i pierwszy) raz piszczalam jako 8-latka w zawodach paczki z podworka: kto glosniej:) Od tamtej pory juz nigdy wiecej. I chyba nawet nie potrafie teraz...
Awatar użytkownika
gimmeeverything
super forma
super forma
Posty: 4848
Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: gimmeeverything » 4 maja 2012, o 14:23

Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek piszczała (ani z radości - istnieją inne sposoby aby ją okazać, ani ze strachu - raczej nie boję się "namacalnych", konkretnych rzeczy - a jak tu piszczeć np na własną wyobraźnię? :roll: ); być może piszczenie wyklucza również dosyć niska barwa mojego głosu :? - no i fakt, że jestem całkowicie homo :wink: , natomiast moja dziewczyna (także zdeklarowana les) piszczy o-krop-nie! - i z byle powodu: na widok pająka (którego muszę natychmiast wyrzucić), błyskawicy (której, wiadomo, wyrzucić się nie da - więc muszę uspokajać , obejmować i przytulać) i tym podobnych pospolitych fobii oraz (umiarkowanie) z radości (bo wie, że nie znoszę "słodkich idiotek"); ...ale ona jest bardziej femme więc, jak sądzę, to wszystko wyjaśnia :lol:
... i tym oto sposobem zadość uczyniłam wszelkim stereotypom :twisted:
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane :twisted:
jakikwiatek
Posty: 6
Rejestracja: 12 maja 2011, o 19:54

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: jakikwiatek » 4 maja 2012, o 18:05

plitvi pisze:
Twardzielka pisze:Powiem wam w tajemnicy że ja piszcze gdy jakaś miła pani ściska mi i uganiata piersi stojąc za mną :) to takie piski rozkoszy :) nie moja wina że lubię o tym mówić ;D
dosyć niecodzienne wyznanie..
Mnie sie podoba i wyznanie i ściskanie /ugniatanie. Choć ja nie piszczę wtedy.. raczej pomrukuję :cool:
evuniaaaa
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 51
Rejestracja: 27 kwie 2007, o 00:00

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: evuniaaaa » 5 maja 2012, o 12:18

Okropnie piszczę na widok myszy brr-robię się wtedy blada i całe moje ciało ogarnia paraliż-dziwny temat.
Awatar użytkownika
podmcdonaldem
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 61
Rejestracja: 11 kwie 2012, o 10:30
Lokalizacja: Szczecin

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: podmcdonaldem » 5 maja 2012, o 13:15

Ja piszczę na pająki. :mrgreen:
Nie zmienimy na siłę poglądów ludzi, którzy żyjąc w klatce przestali widzieć kraty.
Awatar użytkownika
clodine
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 65
Rejestracja: 11 kwie 2012, o 06:19
Lokalizacja: Dublin ♥

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: clodine » 6 maja 2012, o 02:01

Zdarza się jak się podekscytuję. Ale nie jest to aż tak wysoki i nieznośny pisk.. przynajmniej taką mam nadzieję. Ze strachu raczej nie piszczę... dziwny odgłos wydaję, ale pisk to u mnie bardziej pozytywny ma wydźwięk.
Awatar użytkownika
Lotka
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 648
Rejestracja: 7 paź 2003, o 00:00

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: Lotka » 7 maja 2012, o 11:30

Tak. Kiedyś larwa, która spadła z drzewa, wpadła mi do dekoltu. Nienawidzę niekontrolowanych larw, które gdzieś niespodziewanie wpadają. Wtedy piszczałam.
Awatar użytkownika
drsiwek
super forma
super forma
Posty: 6082
Rejestracja: 5 lut 2012, o 20:13
Lokalizacja: punkt W

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: drsiwek » 7 maja 2012, o 12:15

Piszczy kobieta, a nie orientacja seksualna. Więc jeżeli panna piszczy na widok pająka to nie dlatego, że jest lesbijką tylko dlatego, że ich sie boi i jest kobietą :mrgreen:
:piwo:
agapoem
super forma
super forma
Posty: 2126
Rejestracja: 13 lip 2010, o 22:07

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: agapoem » 11 maja 2012, o 10:49

może się zdarzyło jak byłam mała, ale odtąd takich przypadków, żebym piszczała nie było. Nie ma nic takiego czego bym się bała, a jeżeli już się coś wydarzy to powiem k...a, ale pisków to na pewno nie będzie :mrgreen:
cogito, ergo sum
Laga
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 557
Rejestracja: 8 lut 2011, o 07:18

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: Laga » 11 maja 2012, o 13:20

ja nawet nie umiem piszczeć. nie dzielę też kolorów na różne dziwne, np. zamiast łososiowy powiem pomarańczowo-różowy
niemamnicku
super forma
super forma
Posty: 1924
Rejestracja: 8 cze 2010, o 17:32

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: niemamnicku » 11 maja 2012, o 13:28

Co to za dziwne pytanie? :shock: Jedni ludzie piszczą, jedni nie piszczą. Dzieci często piszczą płci obojga. Z tego co wiem to także oddychamy, jemy, kichamy i ziewamy jak i inni ludzie. :shock:
Laga pisze:nie dzielę też kolorów na różne dziwne, np. zamiast łososiowy powiem pomarańczowo-różowy
tak jak i większość ludzi szczerze mówiąc. Nie mam pojęcia jak wygląda łososiowy, ale i cała reszta nazewnictwa typu seledynowy itd. Większość powie np. jasnopomarańczowy, ciemnopomarańczowy albo zółto-pomarańczowy. Coś w ten deseń.
...
cupoftea
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 50
Rejestracja: 16 kwie 2010, o 19:52

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: cupoftea » 14 maja 2012, o 00:06

piszczą, kwiczą,a czemu nie?jak się je dobrze rżn** :twisted:
Awatar użytkownika
bledny_rycerz
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 941
Rejestracja: 9 mar 2009, o 01:00
Lokalizacja: z wczoraj

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: bledny_rycerz » 14 maja 2012, o 07:00

cupoftea pisze:piszczą, kwiczą,a czemu nie?jak się je dobrze rżn** :twisted:
Super, już się nachwaliłaś, teraz dostosuj retorykę do poziomu, który można by czytać bez uczucia żażenowania.
[i]Nie ma większych drani od nawróconych na cynizm idealistów.[/i]
cupoftea
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 50
Rejestracja: 16 kwie 2010, o 19:52

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: cupoftea » 14 maja 2012, o 11:58

bledny_rycerz pisze:
cupoftea pisze:piszczą, kwiczą,a czemu nie?jak się je dobrze rżn** :twisted:
Super, już się nachwaliłaś, teraz dostosuj retorykę do poziomu, który można by czytać bez uczucia żażenowania.
spokojnie to miała być tylko wesoła rymowanka, więcej dystansu:) , rymowanka zabawna jak i zabawne pytanie: czy lesbijki piszczą? bynajmniej zabawna dla mnie i mojej dziewczyny dlatego postanowiłam ją tu zamieścić z nadzieją, że ktoś też się uśmiechnie.

ps. szczerze jednak nie rozmumiem jak słowo rżnięcie może wzbudzać zażenowanie, przecież w powyższym kontekście to bardzo miłe słowo
Awatar użytkownika
Pinkberry
super forma
super forma
Posty: 7088
Rejestracja: 11 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: Pinkberry » 6 cze 2012, o 19:18

Haha, gratulacje, dawno mnie nic tak nie rozśmieszyło jak ten temat. Normalnie problem życiowy:P

Wrzeszczałam raz, jak mi nietoperz wleciał do pokoju. To BYŁO straszne.
Awatar użytkownika
po-prostu-ja
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 910
Rejestracja: 10 gru 2006, o 00:00
Lokalizacja: Zielona Góra <> Londyn

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: po-prostu-ja » 6 cze 2012, o 19:27

Pinkberry pisze:Haha, gratulacje, dawno mnie nic tak nie rozśmieszyło jak ten temat. Normalnie problem życiowy:P
Wrzeszczałam raz, jak mi nietoperz wleciał do pokoju. To BYŁO straszne.
Masz na myśli swój wrzask czy nietoperza, Pink?



P.S. Co ma orientacja do wysokości wydawanych dźwięków? :shock:
To kwestia matematyki. Zawsze.

Obrazek Piszę poprawnie po polsku.
Awatar użytkownika
Pinkberry
super forma
super forma
Posty: 7088
Rejestracja: 11 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: Pinkberry » 6 cze 2012, o 19:39

po-prostu-ja pisze:
Pinkberry pisze:Haha, gratulacje, dawno mnie nic tak nie rozśmieszyło jak ten temat. Normalnie problem życiowy:P
Wrzeszczałam raz, jak mi nietoperz wleciał do pokoju. To BYŁO straszne.
Masz na myśli swój wrzask czy nietoperza, Pink?
nietoperza:D

P.S. Co ma orientacja do wysokości wydawanych dźwięków? :shock:
nie wiem i własnie dlatego to takie zabawne:)
Awatar użytkownika
po-prostu-ja
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 910
Rejestracja: 10 gru 2006, o 00:00
Lokalizacja: Zielona Góra <> Londyn

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: po-prostu-ja » 6 cze 2012, o 19:46

Już myślałam, że Ci cięta riposta stępiała z czasem, a to ja się starzeję i refleks tracę...
To kwestia matematyki. Zawsze.

Obrazek Piszę poprawnie po polsku.
Awatar użytkownika
Pinkberry
super forma
super forma
Posty: 7088
Rejestracja: 11 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: Pinkberry » 6 cze 2012, o 19:49

po-prostu-ja pisze:Już myślałam, że Ci cięta riposta stępiała z czasem, a to ja się starzeję i refleks tracę...
Nie, mam może bardziej denne poczucie humoru, to wszystko. Za dużo Monty Pythona ostatnio.
Awatar użytkownika
po-prostu-ja
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 910
Rejestracja: 10 gru 2006, o 00:00
Lokalizacja: Zielona Góra <> Londyn

Re: Czy lesbijki piszczą?

Post autor: po-prostu-ja » 6 cze 2012, o 20:00

A to fakt, przy Pythonie raczej nie popiszczysz, chyba, że masz gdzieś w zapasie myszki do koncertowania..
To kwestia matematyki. Zawsze.

Obrazek Piszę poprawnie po polsku.
ODPOWIEDZ