Forum Kobiety Kobietom

co według Was jest ważniejsze w wyglądzie u kobiety?

Harmonia i dopasowanie.
Styl.
Człowiek jest komplit. U jednej osoby bedzie ważniejsze ciało, u drugiej oczy, u trzecież buty.
W rzeczywistości nie da się odpowiedzieć.

No może- styl- to wszystko co powoduje, że ktoś jest atrakcyjny, a ktoś z pozoru podbny- nie.

całość. nie jestem w stanie stwierdzić, co mnie będzie w kimś pociągało (wizualnie rzecz jasna, nie wdając się w tematy charakteru i osobowości). każdy jest inny, ma inne cechy zewnętrzne, każdy człowiek to niepowtarzalny zestaw i wszyscy jesteśmy różni. oczywiście mówię tu o sobie i o tym, co sama przechodziłam; wszystkie osoby, do których jakiś tam pociąg był, stanowią TOTALNIE odmienne od siebie osoby (wygląd, płeć, charakter).

Każda kobieta ma jakieś walory Osobiście dla mnie ważne jest zarówno ciało jak i twarz. Oczy, nos, usta, uszy czy szyja, ręce, piersi, ... , nogi Trudno stwierdzić. Mnie kobieta wszystkim może zachwycić, a do fascynacji niedaleka droga.

Jeżeli już bierzemy pod uwagę wyłącznie wygląd, to można mnie przyciągnąć ciałem, ale zatrzymać tylko twarzą.
Bo jak już pierwsza, fizyczna, fascynacja minie, to jednak chce partnerce patrzeć w oczy, a nie w cycki

Nie no, a tak na poważnie, to i tak twarz - ładna buzia i często inne niedoskonałości cielesne idą u mnie w zapomnienie

Ja zwracam bardzo dużą uwagę na mimikę więc chyba najbardziej jest w stanie przykuć moją uwagę np. szeroki, radosny uśmiech
Ale ciało naturalnie też gra swoją istotną rolę...najważniejsze by być zadbaną. Ot co!

styl - tak
harmonia - tak

to co zatrzymuje moje zainteresowanie na dluzej to oczy i uśmiech

selloi pisze: to co mnie zatrzymuje moje zainteresowanie na dluzej to oczy i uśmiech

O tak tak tak...gdy oczy są piękne, to i dusza i ciało

kalinda83 pisze: O tak tak tak...gdy oczy są piękne, to i dusza i ciało

o nie, nie, to sie wgl nie zgadza.

U mnie się zgadza. Oczy wszystko o człowieku powiedzą, tylko trzeba dobrze się przyjrzeć i umieć z nich czytać. Wystarczy przez ułamek sekundy spojrzeć w czyjeś oczy, by wiedzieć czy dana osoba może zostać bratnią duszą. Bardzo cenię ten dar u siebie i jak dotąd mnie nie zawiódł A ciało, to tylko ciało. Zmienia się z wiekiem, a oczy i uśmiech pozostają na zawsze.

Twarz. A zwlaszcza usmiech. I oczywiscie zadbane zeby

twarz

dla mnie jeżeli chodzi o wygląd ważna jest ładna buzia, włosy, OCZY, styl.
ale najistotniejsze jest chyba to - czy kobieta jest ogólnie zadbana. nawet mało urodziwa kobieta, która bardzo dba o siebie może uchodzić za atrakcyjną

twarz trochu;p cialoo tak

Twarz to czesc ciala
Tylko caloksztalt moze zachwycac, no przynajmniej mnie.

z doświadczenia wiem, że tak ciało jak i twarz mogą w trakcie procesu poznawania w równym stopniu brzydnąć jak i pięknieć. zdarzyło mi się spotkać przepiękne kobiety z twarzą anioła i ciałem diablicy, które po jakimś czasie okazywały się równie atrakcyjne jak elektryczny czajnik. oraz takie, które na pierwszy rzut oka nie zachwycały, a z czasem nabierały cech, którym nie sposób było się oprzeć. bo jeśli mam wybierać między ciałem a twarzą, spod tego głównie wydobywa się to, co może lub nie może być dla mnie seksowne - mózg.

amorficzna pisze:Twarz. A zwlaszcza usmiech. I oczywiscie zadbane zeby

Zdecydowanie...ach och

wszystko. połączenie piękna i inteligencji. przy braku któregokolwiek z elementów, poziom mojego zainteresowania spada do czysto koleżeńskiego co najwyżej.

ale pieprzycie bzdury, zeby nie wiem jak piękne były te oczy a reszta zajechana to chyba trzeba byc desperatem albo bezgusciem jakimś, zeby w te oczy sie gapic!
oczy zwierciadłem duszy? ha! bzdura! te piekne oczy tak manipulują nieprzytomnie, ze ja osobiście wole gapić sie na cycki, o ile sa ładne rzecz jasna;)

spotkałam sie z jedna laską niedawno, jak w zyciu bywa nie wygladała tak jak na zdjęciu, które mi przysłała z opisem , że ponoć jest ładna....ok, twarz nawet i ładna, obiektywnie podchodze do sprawy, pazurki pieknie czerwone jak lubie, no w sumie nawet, ale jak zobaczyłam jej stopy a była w sandałach, myslałam ze to jakaś kreatura szreka, i co chce powiedzieć?, ze gówno prawda co tu pitolicie o oczach i takich tam...

a moze mam zbyt wysublimowane coś tam.....ale na wspomnienie tych stóp lece do kibla!!!!

To ja się poprawię... styl i inteligencja emocjonalna.

O.

Zawsze twierdziłam, że twarz jest najważniejsza....i owszem, ale z wiekiem dociera do mnie, że piękne ciałko to też duży powód do radości drugiej strony . Tak jak większość powiedziała, całokształt.


Pozdrawiam

osobiscie wychodze z zalozenia (uwazam, ze dosc slusznego), ze jesli mamy do wyboru - ladne cialo i przecietna twarz czy przecietne cialo i ladna twarz, to drugie zestawienie jednak jest duzo korzystniejsze. cialo mozna wypracowac, zmieniac w kazdy mozliwy sposob, wystarczy miec checi, silna wole i, w ekstremalniejszych przypadkach, pieniadze na chirurgie estetyczna/plastyczna. przecietnych twarzy jest sporo, ladnych, naturalnie ladnych niewiele. makijazem mozna zdzialac w 99 % przypadkach cuda, ale kiedys uslyszalam piekne stwierdzenie, ze dla mezczyzn (tu:kobiet) najwazniejszy jest wyglad kobiety zaraz po przebudzeniu rano, bez makijazu i ulozonej fryzury i uwazam, ze urode twarzy powinno sie zawsze oceniac bez lub z bardzo lekkim makijazem. znam wiele dziewczyn z ladnymi cialami ale przecietnymi, wrecz czesto brzydkimi twarzami i nie wyglada to fajnie, bo jak wspomnialam, ladnych twarzy jest niewiele, ladnych cial wiele, a i ladne cialo jest w zasiegu prawie kazdego. (ktos powie, ze twarz mozna zoperowac rowniez, ale jest to 20 razy bardziej ryzykowne i klopotliwe - troche ciezko chodzic z opuchnietym jak kartofel np nosem przez kilka miesiecy). a i tak najwazniejsze sa proporcje - oczy proporcjonalne do nosa, ust, obwod ramion proporcjonalny do obwodu bioder itd. ktos moze miec niespecjalny nos, srednie oczy i usta a i tak efekt jest piekny dzieki wlasnie proporcjom.

anglistka90 pisze:osobiscie wychodze z zalozenia (uwazam, ze dosc slusznego), ze jesli mamy do wyboru - ladne cialo i przecietna twarz czy przecietne cialo i ladna twarz, to drugie zestawienie jednak jest duzo korzystniejsze. cialo mozna wypracowac, zmieniac w kazdy mozliwy sposob, wystarczy miec checi, silna wole i, w ekstremalniejszych przypadkach, pieniadze na chirurgie estetyczna/plastyczna. przecietnych twarzy jest sporo, ladnych, naturalnie ladnych niewiele. makijazem mozna zdzialac w 99 % przypadkach cuda, ale kiedys uslyszalam piekne stwierdzenie, ze dla mezczyzn (tu:kobiet) najwazniejszy jest wyglad kobiety zaraz po przebudzeniu rano, bez makijazu i ulozonej fryzury i uwazam, ze urode twarzy powinno sie zawsze oceniac bez lub z bardzo lekkim makijazem. znam wiele dziewczyn z ladnymi cialami ale przecietnymi, wrecz czesto brzydkimi twarzami i nie wyglada to fajnie, bo jak wspomnialam, ladnych twarzy jest niewiele, ladnych cial wiele, a i ladne cialo jest w zasiegu prawie kazdego. (ktos powie, ze twarz mozna zoperowac rowniez, ale jest to 20 razy bardziej ryzykowne i klopotliwe - troche ciezko chodzic z opuchnietym jak kartofel np nosem przez kilka miesiecy). a i tak najwazniejsze sa proporcje - oczy proporcjonalne do nosa, ust, obwod ramion proporcjonalny do obwodu bioder itd. ktos moze miec niespecjalny nos, srednie oczy i usta a i tak efekt jest piekny dzieki wlasnie proporcjom.

no bełkot poprostu....

dorisss pisze:
no bełkot poprostu....

cos mi sie wydaje ze ty z tych brzydkich...

anglistka90 pisze:

dorisss pisze:
no bełkot poprostu....

cos mi sie wydaje ze ty z tych brzydkich...

Doris?
O jaaaa. Proszę Cię! Stopy ma ładne!

Nie mów se tak!

Saren pisze:

anglistka90 pisze:

dorisss pisze:
no bełkot poprostu....

cos mi sie wydaje ze ty z tych brzydkich...

Doris?
O jaaaa. Proszę Cię! Stopy ma ładne!

Nie mów se tak!

no POPROSTU musze zwrocic honor, c'nieeeee?;]

hahhahaha no riposta była niczego sobie, ale spodziewałam sie papryczki czili....
a tak serio naprawde tak myslisz?

wracajac do zapytania czy ciało czy twarz, wybieram cycki,...rozwinełabym swoja mysl geniusza ale musze spadac...cycki to ciało czy cycki?

dorisss pisze:hahhahaha no riposta była niczego sobie, ale spodziewałam sie papryczki czili....
a tak serio naprawde tak myslisz?

wracajac do zapytania czy ciało czy twarz, wybieram cycki,...rozwinełabym swoja mysl geniusza ale musze spadac...cycki to ciało czy cycki?

ale czy serio mysle ze jestes brzydka czy serio mysle, ze naturalnie ladna twarz jest wiekszym atutem niz naturalnie ladne cialo? a moze jeszcze cos innego, bo troche tego napisalam?

abstrahujac od wygladu, twoje wypowiedzi przywoluja na mysl STEREOTYPOWA lesbijke.

no wez, cycki to twarz....

wybieram cycki,...rozwinełabym swoja mysl geniusza ale musze spadac...cycki to ciało czy cycki

To fiksacja wynikła z jednej z faz w rozwoju dziecka.

Ale jak musisz spadać to nara.
Siemka, joł, czy jak tam się na dzielni gada.

anglistka90 pisze:

dorisss pisze:hahhahaha no riposta była niczego sobie, ale spodziewałam sie papryczki czili....
a tak serio naprawde tak myslisz?

wracajac do zapytania czy ciało czy twarz, wybieram cycki,...rozwinełabym swoja mysl geniusza ale musze spadac...cycki to ciało czy cycki?

ale czy serio mysle ze jestes brzydka czy serio mysle, ze naturalnie ladna twarz jest wiekszym atutem niz naturalnie ladne cialo? a moze jeszcze cos innego, bo troche tego napisalam?

abstrahujac od wygladu, twoje wypowiedzi przywoluja na mysl STEREOTYPOWA lesbijke.

no wez, cycki to twarz....

myślisz ze jestem brzydka ale mam cycki zamiast twarzy? mysle ze jedno przeczy drugiemu...
więcej polotu poprosze