Tatuaze
- MrsMelancholia
- super forma
- Posty: 1893
- Rejestracja: 12 lip 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Kołobrzeg/Poznań/Toruń
Re: Tatuaze
w sumie z tatuażem jest tak, że jak się go już ma to chyba nie może się znudzić. staje się częścią ciebie i tyle. przestaje się go zauważać. Tak jak z kolczykami na twarzy. nie pamięta się jak się wygląda bez nich, a jak się przekona już to jest to dzzzziwne uczucie <zdjęcia paszportowe sux >
opowiadam wam bajki, wierzcie mi.
Re: Tatuaze
Skąd ja to znam. Od pół roku szukam idealnego wzoru płatka śniegu.N_M pisze:Kiedyś byłam bardzo na NIE jeśli chodzi o tatuaże, ale jakoś z czasem moje zdanie na ten temat zaczęło się zmieniać. Chwilowo (jakoś od roku) myśli mi się pawie pióro. Nie dorabiam sobie do tego żadnej ideologii (jak oglądałam Miami Ink to trochę śmiać mi się chciało, jak ludzie przychodzili i rozwodzili się nad symboliką jakiegoś zwykłego obrazka, no nie wiem, nie przekonuje mnie to tak jak ten specyficzny rodzaj sztuki, kiedy zupełnie nie wiesz o co chodziło autorowi pracy dopóki nie przeczytasz zajmującego stronę A4 wyjaśnienia). Po prostu pawie pióra są piękne, a ja lubię piękne rzeczy. Delikatność i barwy...
I tu pojawia się problem. Jestem osobą dość wybredną. Muszę mieć pewność, że efekt końcowy mnie zadowoli. Już zrobienie szablonu na koszulkę, który sobie zamawiam, jest dla twórcy wielkim problemem (mnóstwo poprawek i moja skrzywiona mina za każdym razem, nie pomagają), nie chodzę do fryzjera bo przecież nie widzi fryzury w mojej głowie, więc nie zrobi dokładnie tego co bym chciała ( a ja potem muszę chodzić z tym co wyjdzie dlugi czas bo wlosy rosną mi dość wolno-ile razy już tak się zawiodłam!) A co dopiero tatuaż.
Przeglądałam galerie internetowe ale wciąż nie widzę TEGO pawiego pióra, które mogło by osiąść na mojej stopie. Bo co jeśli w trakcie zacznę krzyczeć na tatuażystę? Co jeśli kolory mi się nie spodobają? Efekt końcowy odbiegnie od moich wyobrażeń? Przecież ja tego psychicznie nie zniosę
Inną kwestią jest ból, nie żeby mi przeszkadzał ale z tatuażami nie miałam nic do czynienia więc nie wiem czy w połowie nie powiem że już dlużej nie mogę. Stopa to podobno jedno z bardziej bolesnych miejsc.
No i ciągle jakieś "ale".
Re: Tatuaze
mrukmruk brzmisz jak naukowiec z tym zdaniem
- sensu_ella
- foremka dyskutantka
- Posty: 275
- Rejestracja: 28 paź 2009, o 01:00
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tatuaze
pewnie bylo wyżej ...
a w Wawce? polecicie coś?
Wiem, cała masa tego jest - i własnie dlatego "trudno" wybrać
żeby był bezpiecznym miejscem (higiena)
żeby był "średni" hahah - tak, tak - nie najlepszy, nie artyści do kórych trzeba czekać rok a potem i tak przeforsują swój pomysł ale też nie dziewczę jakieś które mi "od kalkomanii" odmaluje delfinka
czyli solidny, z polotem ale bez zadecia - hm - takie rzeczy tylko w Erze?
a w Wawce? polecicie coś?
Wiem, cała masa tego jest - i własnie dlatego "trudno" wybrać
żeby był bezpiecznym miejscem (higiena)
żeby był "średni" hahah - tak, tak - nie najlepszy, nie artyści do kórych trzeba czekać rok a potem i tak przeforsują swój pomysł ale też nie dziewczę jakieś które mi "od kalkomanii" odmaluje delfinka
czyli solidny, z polotem ale bez zadecia - hm - takie rzeczy tylko w Erze?
Re: Tatuaze
Dereniowa albo Juniorink.sensu_ella pisze:pewnie bylo wyżej ...
a w Wawce? polecicie coś?
Wiem, cała masa tego jest - i własnie dlatego "trudno" wybrać
żeby był bezpiecznym miejscem (higiena)
żeby był "średni" hahah - tak, tak - nie najlepszy, nie artyści do kórych trzeba czekać rok a potem i tak przeforsują swój pomysł ale też nie dziewczę jakieś które mi "od kalkomanii" odmaluje delfinka
czyli solidny, z polotem ale bez zadecia - hm - takie rzeczy tylko w Erze?
- lori_stern
- początkująca foremka
- Posty: 24
- Rejestracja: 8 lip 2011, o 17:48
Re: Tatuaze
Ja swój tatuaż zrobiłam bez większego przemyślenia ładnych parę lat temu. Teraz niekoniecznie jestem z niego zadowolona, zwłaszcza gdy muszę iść do pracy :/ Szpeci mi pół ramienia a ukryć go muszę nawet w największy upał..eh.
http://rainbowrepublic.pl/ - Sklep dla gejów i lesbijek
-
- początkująca foremka
- Posty: 11
- Rejestracja: 17 lip 2011, o 20:47
Re: Tatuaze
Mnie to sie tauaż marzył od kąd skończyłam 13 , ale sami rozumiecie rodzice
uznali że dopuki mieszkam pod ich dachem nie mam nawet co o tym marzyć , ale mnie to nie znichęca kiedyś w końcu musze sie wyprowadzić nie ?!
uznali że dopuki mieszkam pod ich dachem nie mam nawet co o tym marzyć , ale mnie to nie znichęca kiedyś w końcu musze sie wyprowadzić nie ?!
Re: Tatuaze
Jeżeli będziesz chciała to się wyprowadzisz podobają mi się tatuaże, sama bym sobie zrobiła, tylko no właśnie skóra się starzeje, praca itp.Jeżeli będziesz chciała to się wyprowadzisz podobają mi się tatuaże, sama bym sobie zrobiła, tylko no właśnie skóra się starzeje, praca itp.
Re: Tatuaze
ups 2x
-
- początkująca foremka
- Posty: 11
- Rejestracja: 17 lip 2011, o 20:47
Re: Tatuaze
Wyprowadze to ja sie kiedyś na pewno , nie wytrzymała bym reszte życia słuchając jak moja mama próbuje mnie przeciągnąć na strone hetero mówiąc że jak będe miała dzieci to mi te kobiety i tatuaże z głowy wypłyną .alexp pisze:Jeżeli będziesz chciała to się wyprowadzisz podobają mi się tatuaże, sama bym sobie zrobiła, tylko no właśnie skóra się starzeje, praca itp.Jeżeli będziesz chciała to się wyprowadzisz podobają mi się tatuaże, sama bym sobie zrobiła, tylko no właśnie skóra się starzeje, praca itp.
Re: Tatuaze
Jestem zdecydowanie za tatuażami, oczywiście gdy są robione z głową. Osobiście posiadam dwa, jeden na łopatce, a drugi(większych rozmiarów) na plecach-obcego z filmu ,,Obcy". Robiłam go już sporo lat temu i nie miałam żadnych komplikacji chociaż wiem, że się czasem, niektórym zdarzają.
cogito, ergo sum
- Livingstone
- natchniona foremka
- Posty: 393
- Rejestracja: 23 lis 2010, o 18:46
Re: Tatuaze
tatuaze-uwielbiam.
porzadny, ladny, na pieknym i zadbanym kiebiecym ciele - bajka.
porzadny, ladny, na pieknym i zadbanym kiebiecym ciele - bajka.
Re: Tatuaze
ja mam jeden tatuaz z pieciu liter chinskich na kregosłupie bardzo mi sie podoba uwazam ze jest sexi i jestem z neigo bardzo dumna moze nie jest super oryginalny ale jakoś zawsze chciałam mieć chińskie słowo wytatuowane
Re: Tatuaze
mój nie uważam za sexy, raczej za ostry ale mojej kobiecie się podoba i jak dla Niej jest sexy więc a chińskie jakoś nigdy mnie nie pociągały, chyba dlatego, że coraz więcej ludzi je ma. No, ale gusta są różne
cogito, ergo sum
Re: Tatuaze
a ja jestem dumną posiadaczką tatuażu na rączce (napis po Portugalsku) a teraz myśle by fragment etiudy rewolucyjnej Chopina na pleckach a no i 2 kolczyki brew i sztanga ale z brwi mi kuleczka właśnie uciekła dzisiejszej nocy i nie moge jej w łóżku znaleźć
Re: Tatuaze
Chciałam zrobić sobie pierwszą literę imienia mojej dziewczyny. Gdzie, waszym zdaniem, mogłabym sobie zrobić? Najlepiej, żeby to nie było jakieś widoczne miejsce. Czekam na propozycje
Re: Tatuaze
Na posladku.
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Re: Tatuaze
Ale będzie widać w kostiumie kąpielowym, a lepiej, żeby to było niewidoczne miejsce ;/
Re: Tatuaze
Przecież to strasznie daleko jestzosia24 pisze:w "trójkącie bermudzkim".
"Pamiętaj, tchórz umiera tysiąc razy.
Odważny umiera,Zawsze tylko raz!" ZxRx
Odważny umiera,Zawsze tylko raz!" ZxRx
Re: Tatuaze
ale nikt nie zobaczy ... może być i na "pasku". Jak kto woli.Dainty pisze:Przecież to strasznie daleko jestzosia24 pisze:w "trójkącie bermudzkim".
Mnie tam jeszcze nie rosną
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
- bez-emocji
- foremka dyskutantka
- Posty: 231
- Rejestracja: 3 lut 2010, o 21:54
Re: Tatuaze
A ja szukam dobrego grafika, który narysuje mi znak nieskończoności przepleciony z kompasem w jakiś fajny sposób, a później przeniesie na plecy ; D
keep real, there'll never be another you!
- ida_marzec
- uzależniona foremka
- Posty: 727
- Rejestracja: 27 sty 2008, o 00:00
- Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
Re: Tatuaze
Ja postanowiłam na 5tą rocznicę (jeszcze trochę czasu) zrobić sobie jej inicjały. Natomiast bardzo mocno przymierzam się do ptaka na gałęzi na łopatce, ale ciągle waham się nad wyglądem tegoż ptaszka i zdecydowanie musi być w kolorze!
Jak gejsza bez kimona
Yoko Ono bez Lennona
Jak Tokio pod śniegiem
Marznę bez ciebie
Yoko Ono bez Lennona
Jak Tokio pod śniegiem
Marznę bez ciebie
Re: Tatuaze
http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... =3&theater A tak się przyszłam pochwalić:]
Tu: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 1173549321
reszta moich w albumie na fejsie:]
Powinno działać bez logowania.
www.aglaja.getphoto.pl
Tu: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 1173549321
reszta moich w albumie na fejsie:]
Powinno działać bez logowania.
www.aglaja.getphoto.pl
Re: Tatuaze
kot miażdży
ten na boku też
Acz przestraszył mnie klown bo się ich boję...
Coraz bardziej się utwierdzam w przekonaniu żeby po następny iść do Cherry Studio
ten na boku też
Acz przestraszył mnie klown bo się ich boję...
Coraz bardziej się utwierdzam w przekonaniu żeby po następny iść do Cherry Studio
Daj długopis, będzie opis
Tattoo
Przyznam sie szczerze ze nie sprawdzilam czy byl takie pytanie lecz mimo to to zrobie, podobaja wam sie dziewczyny ozdobione tatuazami? Jesli tak to jakie I gdzie?
- triplemint
- foremka dyskutantka
- Posty: 259
- Rejestracja: 23 wrz 2011, o 08:20
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tattoo
Mi się ogólnie tatuaże podobają. Zarówno u mnie jak i u innych. I nie mam ani określonych miejsc ani motywów. Musi mieć to "coś" . No i byle ich nie było za dużo, bo to mnie z kolei już nieco przeraża.
Jestem zegarem. Mam wskazówki od psychiatry.
Re: Tattoo
Chyba bardziej podobają mi się u siebie U innej? Moja kobieta takowego nie ma i nie zamierzam Jej bynajmniej namawiać, żeby sobie zrobiła. Jedna wytatuowana chyba wystarczy aczkolwiek jeżeli będzie chciała sobie zrobić to mały( w odróżnieniu od mojego) i jestem jak najbardziej za. Gdzie? nie na ramieniu, u kobiety jakoś nie bardzo mi się podoba, co do reszty ciała nie mam żadnych zastrzeżeń
cogito, ergo sum