Homoseksualizm a produkty apple
Re: Homoseksualizm a produkty apple
Ja osobiscie jestem posiadaczką iPhone'a 3G ale nie słyszałam nigdy o tym, że jest to w jakikolwiek sposób łączone z orientacją homoseksualna ;D chociaż może ma to jakiś związek z tym, że czasem spotyka się logo apple z tęczowym jabłuszkiem
- fleurdumal
- super forma
- Posty: 2645
- Rejestracja: 27 wrz 2006, o 00:00
Re: Homoseksualizm a produkty apple
No żesz ja...!!! I tu zaraz już mogę zacząć się burzyć o brak poprawności politycznej. Ta szminka, buziaczek, a co z takimi jak ja, co stylu femme nie lubią? Pominięte zostały, powiadam. Dyskryminowane są - powiadam. Ja protest napiszę!weirdo pisze:Mówisz, masz: http://moto.gadu-gadu.pl/56836674941214 ... -lesbijkomfleurdumal pisze:Niedługo orientację "mądrzy ludzie" będą rozpoznawać po rodzaju używanej szczotki do zębów. Następnie to, że mam partnerkę a nie partnera (i tym dokładnie, niczym innym różnię się od kobiet hetero) zdeterminuje rodzaj używanego mydła i szamponu, płatków śniadaniowych i kremu. Ktoś nam powie, które samochody są "dla lesbijek", a które nie, jakie głośniki są lesbohitem, a jakie kitem i jakiej firmy umywalkę montuje w domu "prawdziwa lesbijka"...nooo, cacy.
A tak ogólnie, to subaru ma opinię les-marki:), podobno mówi się na niego "lesbarus"
http://centaurus.org.pl/
Re: Homoseksualizm a produkty apple
w swoim życiu miałam:
4 iPhony
3 Macbooki
2 iPody
1 iPad
Na swoje nieszczęście nie spotkałam jeszcze kobiety która by podzielała moje zamiłowanie, więc chyba lesbijki nie są aż takimi miłośniczkami Apple.
btw. cudowny temat, skłonił mnie do zrobienia bilansu produktów Apple
4 iPhony
3 Macbooki
2 iPody
1 iPad
Na swoje nieszczęście nie spotkałam jeszcze kobiety która by podzielała moje zamiłowanie, więc chyba lesbijki nie są aż takimi miłośniczkami Apple.
btw. cudowny temat, skłonił mnie do zrobienia bilansu produktów Apple
Re: Homoseksualizm a produkty apple
gdyby wierzyć stereotypom, posiadałabym już wszystkie produkty z małym 'i' i nadgryzionym jabłkiem. a tak, jestem szczęśliwą posiadaczką starej niezawodnej nokii, kilkuletniej, zdartej mp3 i oprogramowania Windows HomeEdition .
poza tym, niespecjalnie przepadam za jabłkami, może dlatego...
poza tym, niespecjalnie przepadam za jabłkami, może dlatego...
razem za każdym razem.
- fleurdumal
- super forma
- Posty: 2645
- Rejestracja: 27 wrz 2006, o 00:00
Re: Homoseksualizm a produkty apple
Cóż, u mnie po epoce Nokii (kiedyś innych prawie nie było, bądź się nie liczyły) przyszła era Sony Ericssonów (najlepsze) a następnie zbiegiem okoliczności - Samsungów. Kiedy zobaczyłam pierwszy raz IPhone, prawie padłam na kolana, ale to z racji tricków, które posiada traz każdy telefon dotykowy.Nie wpadłam nigdy na pomysł, by dostawać szału na Apple, choć moja obsesyjna miłość do telefonów jest już legendarna (czyt. stanowi przedmiot żarcików) w moim gronie.
Poza tym mnóstwo widywałam rozmaitych sprzętów u ludzi, nie udało mi się nijak zauważyć, by marka wiązała się jakoś z orientacją.
Poza tym mnóstwo widywałam rozmaitych sprzętów u ludzi, nie udało mi się nijak zauważyć, by marka wiązała się jakoś z orientacją.
http://centaurus.org.pl/
-
- początkująca foremka
- Posty: 20
- Rejestracja: 5 kwie 2012, o 20:18
Re: Homoseksualizm a produkty apple
ja mam mnóstwo znajomych z produktami apple, wszyscy hetero. ale ja sama mam iPoda, ale już od trzech lat, jeszcze przed "objawieniem", głównie dlatego - że mieści się na nim dużo muzyki. ot, porządny sprzęt - wszystkie moje mp3-ki sie zawsze rozpadały w rekordowym czasie!
- fleurdumal
- super forma
- Posty: 2645
- Rejestracja: 27 wrz 2006, o 00:00
Re: Homoseksualizm a produkty apple
Moja ma z 6 lat, mieści się mało, ale psuć się nie ma co, bo bez wodotrysków. W mojej pracy - a lubię tam słuchać muzy - (kurz, wilgotność, chemikalia, rusztowania) prioryttem jest: gniotsia nie łamiotsia!
http://centaurus.org.pl/
Re: Homoseksualizm a produkty apple
swoją osoba potwierdzam stereotyp, aczkolwiek nie sądzę by był prawdziwy. Po prostu zależy od upodobań.
Re: Homoseksualizm a produkty apple
To ja mogę powiedzieć z drugiej strony barykady, że sporo klientów kupujących produkty Apple'a to geje i lesbijki Ale nie popadałabym w jakiś szał z tego powodu - nie stanowią większości, ani też jakoś specjalnie nie odróżniają się "fanbojstwem". Prawdopodobnie to tylko przypadek, a moja ocena to efekt szczątkowych resztek radaru jaki posiadam - wątpię by któryś z kolegów z pracy widział to tak jak ja
Re: Homoseksualizm a produkty apple
Czy ta bzdura wyszła z naszego mądrego kraju Polski?
Jako mieszkanka Uk moge powiedzieć, że co trzeci człowiek tutaj ma jakis produkt appla - iphone, ipad, ipod itd.. wszyscy sa homo??
Jako mieszkanka Uk moge powiedzieć, że co trzeci człowiek tutaj ma jakis produkt appla - iphone, ipad, ipod itd.. wszyscy sa homo??
Re: Homoseksualizm a produkty apple
No jak to jest, że jestem lesbijką, a mam Samsunga:P A tak na serio, to nie przepadam za Apple i jego oprogramowaniem, a preferuję oprogramowanie Microsoft'a:P Ale ogólnie gadżety lubię:) I wyobraźcie Sb, że moja koleżanka z klasy ma iPhona i lata za chłopakami:P
Re: Homoseksualizm a produkty apple
szczerze mówiąc, pierwszy raz spotykam się z taką taką teorią. sama jestem posiadaczką iPhone'a oraz iPoda i od kilku lat kupuję sprzęty z jabłuszkiem, wymieniam na nowsze etc, ale nigdy nie usłyszałam, że to jakaś oznaka homoseksualizmu i nikt mi nigdy tego nie zarzucił, kierując się tym, że je mam ;o
-
- początkująca foremka
- Posty: 21
- Rejestracja: 16 cze 2012, o 20:13
Re: Homoseksualizm a produkty apple
Na coś trzeba się zdecydować. Bo z załączonego poniżej obrazka wynika, że szczególnymi fanami apple'a są Murzyni. Chyba, że ten na obrazku to Murzyn - gej....
- Załączniki
-
- apple.jpg (19.42 KiB) Przejrzano 5081 razy
Re: Homoseksualizm a produkty apple
Temat mnie rozbawił trochę, bo pamiętam sytuację, kiedy parę lat temu - w momencie wchodzenia pierwszego iPhona na rynek (u nas było ich wtedy jeszcze niewiele), pojechałam do Londynu. Wszyscy geje, jakich spotkałam na drodze (większa impreza) - byli szczęśliwymi posiadaczami tych telefonów. Od tego czasu drwię z moich kolegów z pracy (hetero), że mają gejowskie telefony
Mój branżowy przyjaciel z USA powiedział mi kiedyś, że Adidas jest tam uważany za gejowską firmę.
A ostatnio słyszałam, że Alfa Romeo reklamuje się, jako firma produkująca auta dla gejów. I faktycznie, wielu z nich takie samochody wybiera ponoć.
Więc może coś w tym jest? Może lubimy produkty markowe, gadżety itp?
A może to strategie marketingowe firm?
Mój branżowy przyjaciel z USA powiedział mi kiedyś, że Adidas jest tam uważany za gejowską firmę.
A ostatnio słyszałam, że Alfa Romeo reklamuje się, jako firma produkująca auta dla gejów. I faktycznie, wielu z nich takie samochody wybiera ponoć.
Więc może coś w tym jest? Może lubimy produkty markowe, gadżety itp?
A może to strategie marketingowe firm?
Re: Homoseksualizm a produkty apple
Pierwsze słyszę.mariaPCD pisze:Dość często spotykam się z teorią że geje i lesbijki mają bzika na punkcie wszelakich iPodów, iPadów, iPhone'ów itd.
Osobiście jestem szczęśliwą posiadaczką kilku tego typu "zabawek" I wielokrotnie ludzie z góry stwierdzali że jestem les ...
Jak wygląda Wasze zdanie na ten temat ?
-
- początkująca foremka
- Posty: 25
- Rejestracja: 7 sie 2012, o 20:19
Re: Homoseksualizm a produkty apple
O szit.... Ja tez lubię jabłko, czy jestem jeżem?!
-
- początkująca foremka
- Posty: 25
- Rejestracja: 7 sie 2012, o 20:19
Re: Homoseksualizm a produkty apple
Logister pisze:Mój branżowy przyjaciel z USA powiedział mi kiedyś, że Adidas jest tam uważany za gejowską firmę.
A ostatnio słyszałam, że Alfa Romeo reklamuje się, jako firma produkująca auta dla gejów. I faktycznie, wielu z nich takie samochody wybiera ponoć.
Więc może coś w tym jest? Może lubimy produkty markowe, gadżety itp?
A może to strategie marketingowe firm?
To tzw. różowe dollary. Cytując wikipedię:
"Pink dollar, Dorothy dollar (z ang. "różowe dolary") - określenie opisujące siłę nabywczą osób LGBT w USA. Spotkane jest też określenie "blue dollar" (niebieskie dolary), które dotyczy tylko lesbijek. W Wielkiej Brytanii termin jest znany pod nazwą "Pink pound".
W 2006 roku siłę nabywczą osób LGBT oszacowano w USA na 641 miliardów dolarów[1].
Niektóre firmy, dostrzegając w rynku niezagospodarowany potencjał, kierują specjalne kampanie reklamowe skierowane do gejów i lesbijek. Przykładowo American Airlines zwiększyły swoje wpływy od tej grupy klientów z 20 milionów dolarów w 1994 roku do 193,5 milionów w 1999 po utworzeniu specjalnego zespołu zajmującego się marketingiem skierowanym do gejów i lesbijek[2].""
Biznes to biznes!
Re: Homoseksualizm a produkty apple
Gej. Ma różowego laptopa. I takąż samą pościel.dottore_amore pisze: z załączonego poniżej obrazka wynika, że szczególnymi fanami apple'a są Murzyni. Chyba, że ten na obrazku to Murzyn - gej....
Re: Homoseksualizm a produkty apple
Moim zdaniem ludzie za bardzo trzymają się stereotypów, ja nie mam żadnej z zabawek apple.
Re: Homoseksualizm a produkty apple
Preferuję sprzęty które da się konserwować również fizycznie - rozłożyć - no właśnie - żeby dało się je rozłożyć, złożyć i żeby po tym złożeniu dalej działały I w razie zużycia jakiejś części mieć możność jej wymienienia.
Poza tym po porównaniu sprzętów - wolę mieć coś lepszych parametrów, a tańsze, niż "gadżeciarskie i z jabłuszkiem".
Stąd proponuję zmianę wątku na: "Friendly layout a produkty apple"
Poza tym po porównaniu sprzętów - wolę mieć coś lepszych parametrów, a tańsze, niż "gadżeciarskie i z jabłuszkiem".
Stąd proponuję zmianę wątku na: "Friendly layout a produkty apple"
Re: Homoseksualizm a produkty apple
godne polecenia dla Ciebie: namiot, parasolka i plandekaIrmo pisze:Preferuję sprzęty które da się konserwować również fizycznie - rozłożyć - no właśnie - żeby dało się je rozłożyć, złożyć i żeby po tym złożeniu dalej działały
więc zdecydowanie namiot.Irmo pisze: I w razie zużycia jakiejś części mieć możność jej wymienienia
Wydaje mi się, że pod względem NIEZAWODNOŚCI i staranności wykonania p. apple są świetne. Paramentry? cóz - pecetka z 4 GB RAM nie da rady tam gdzie jabłko śmiga na 1GB. Nie wspominając o płynności pracy (jeżeli ktoś używa kompa do roboty a nie młocenia w Hitmana 43) I tak to jest tymi "parametrami". Chiński czosnek jest większy i tańszy - paramentry ma lepsze od polskiego. Tylko że w otworze gębowym wychodzi na jaw, że samymi paramentrami to sobie można....
I coś jeszcze- wysoka cena jabłek w Polsce jest podyktowana raczej kosztami importu niż wyjściową ceną produktu.
P.S. - laptop to nie kosiarka żeby go konsewrować na zimę smarem i do piwnicy wkładać. Jeżeli ktoś, kto nie zajmuje się zawodowo sprzętem (lub nie ma takiej pasji) i w efekcie- słabo się zna - ma banię na rozkręcanie i skręcanie (i nie umie poprzestać na konserwacji układu chłodzenia) to rzeczywiscie powinien poprzestać na tańszym sprzęcie - będzie mniej żal.
Re: Homoseksualizm a produkty apple
Podoba mi się Twoja odpowiedź bardzo
Nie będę polemizować
Nie będę polemizować