Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
-
- początkująca foremka
- Posty: 35
- Rejestracja: 5 lut 2013, o 11:07
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Jestem za stara na związek, już zawsze będę sama (
- gimmeeverything
- super forma
- Posty: 4848
- Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
- Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
OK = każdy ma prawo do chwili zwątpienia - ale chyba wiesz, że w sumie bredzisz, no nie?translucent pisze: Jestem za stara na związek, już zawsze będę sama (
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 9 lip 2013, o 12:59
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
pierdzielona powodz - moje osiedle stalo sie warowna wyspa. bez sklepu z tej strony fosy.
a ja zlapalam obustronne zapalenie pluc.
nie mam nawet sily bawic sie ze swoim osmiomiesiecznym kotkiem, ktory moja slamazarnosc konsekwentnie wykorzystuje hasajac po zaslonach az milo.
btw - zostal tu ktos ze znanych mi osob?
a ja zlapalam obustronne zapalenie pluc.
nie mam nawet sily bawic sie ze swoim osmiomiesiecznym kotkiem, ktory moja slamazarnosc konsekwentnie wykorzystuje hasajac po zaslonach az milo.
btw - zostal tu ktos ze znanych mi osob?
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Nienawidzę urzędów.
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Nienormalna rodzina!
- wiola_wiola
- początkująca foremka
- Posty: 76
- Rejestracja: 12 gru 2013, o 15:57
- Lokalizacja: obecnie warmińsko-mazurskie, ale planuję zmiany ;)
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Mam zamiar krzyczeć, wrzeszczeć ze złości, przeklinać!!! Wypłakać wszystkie łyzy, tak, żeby ich więcej nie było!
Ona nie wróci, nie chce do mnie wrócić! Muszę to sobie wbić do głowy!!!
Ona nie wróci, nie chce do mnie wrócić! Muszę to sobie wbić do głowy!!!
-
- natchniona foremka
- Posty: 333
- Rejestracja: 13 kwie 2012, o 23:20
- Lokalizacja: z całkiem niedaleka
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Mam już dosyć ludzi którzy bawią się uczuciami innych
W życiu są wzloty i upadki
Jeśli ich nie ma znaczy, że nie żyjesz
Jeśli ich nie ma znaczy, że nie żyjesz
- Goldberry_
- początkująca foremka
- Posty: 93
- Rejestracja: 19 paź 2013, o 23:19
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
To chyba najmniej świąteczne święta ever.
- wiola_wiola
- początkująca foremka
- Posty: 76
- Rejestracja: 12 gru 2013, o 15:57
- Lokalizacja: obecnie warmińsko-mazurskie, ale planuję zmiany ;)
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
To najsmutniejsze święta ever! Chyba nigdy wcześniej nie płakałam w ten dzień :/
- ella_cotta
- natchniona foremka
- Posty: 321
- Rejestracja: 29 lis 2012, o 17:00
- Lokalizacja: Wwa
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
święta przypominają mi zbyt dobitnie o moim braku życia w sferze emocjonalnej. cały czas zadaje sobie pytanie dlaczego dlaczego dlaczego. dlaczego tylu facetów na mnie leci, a kobiety jakos nie, dlaczego nawet jeżeli cokolwiek mogłoby się stać to ja uciekam a potem żałuje, nienawidze tych schematów, nienawidze wpadac w mętlik nieracjonalnych myśli, które do niczego nie prowadza. żesz no
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Miałam koszmarny dzień. Najpierw czekałam prawie cztery godziny żeby zacząć realizować plany na popołudnie (a właściwie to miało być popołudnie, ale w związku ze spóźnieniem był wieczór). Jak przyszło co do czego, to okazało się, że druga strona to w sumie ma trochę wyłożone na te plany i najchętniej by je olała, co też uskuteczniła na tyle bezczelnie, że sama też już nie mogłam zrealizować tego co chciałam, wybuchła wielka kłótnia z takimi tekstami, że uszy więdną. Zaryczałam się jak głupia.
Nie mogę się teraz pozbierać, chociaż już niby jest ok. Wyć mi się chce. A im bardziej o tym myślę, tym bardziej jestem zła.
Wracając do domu myślałam, że mógłby mnie jakiś dresik zaczepić, tak byłam (jestem?) wkur…zona, że moje 40-parę kilo spuściłoby mu łomot zanim by się dobrze zastanowiło co robi.
Nie mogę się teraz pozbierać, chociaż już niby jest ok. Wyć mi się chce. A im bardziej o tym myślę, tym bardziej jestem zła.
Wracając do domu myślałam, że mógłby mnie jakiś dresik zaczepić, tak byłam (jestem?) wkur…zona, że moje 40-parę kilo spuściłoby mu łomot zanim by się dobrze zastanowiło co robi.
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Nienawidzę czekania, nienawidzę bezsilności
Co mnie nie zabije to mnie wzmocni.
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Nie ma miłości...
Trzeba się wziąść za siebie i żyć z dnia na dzień...
Do tego uczelnia - zły wybór z przejściem na inny system...
Trzeba się wziąść za siebie i żyć z dnia na dzień...
Do tego uczelnia - zły wybór z przejściem na inny system...
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Jestem wkurzona, kolejna awantura z moją mamą o kobietę w której jestem zakochana, a myślałam, żę w końcu zakceptowała ten fakt....aż strach pomyśleć co było gdybym 12 lat temu przedstawiła jej moją uwczesną kobietę....
( * * * * * * )
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Tęsknię za kobietą, w której jestem zakochana...
( * * * * * * )
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Powinnam wrócić do rzeczywistości...
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
...dopadło mnie przeziębienie... a myślałam, że wyjdę dziś do klubów...
( * * * * * * )
-
- początkująca foremka
- Posty: 89
- Rejestracja: 26 lut 2013, o 11:17
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Nie jestem w stanie skończyć tej sesji.. Nie wiem, czy jestem taka tępa, czy co. Siedzę i się uczę, a jak nie zaliczałam, tak nie zaliczam.. Już dość mam.
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
nie potrafię określić swoich uczuć do bliskiej koleżanki ;( a nawet jeśli to nic z tym nie zrobię
jestem bi ale i tak nikomu nie powiem
nie znam nikogo podobnego ;(
w dodatku się przeziębiłam
17 lat i mętlik w głowie
jestem bi ale i tak nikomu nie powiem
nie znam nikogo podobnego ;(
w dodatku się przeziębiłam
17 lat i mętlik w głowie
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Jestem jakaś przygnębiona i smutna i nie wiem dlaczego...chyba , że to przeziębienie mnie tak rozłożyło
( * * * * * * )
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Przynajmniej wiesz , że jesteś bi ja w wieku 17 lat nie wiedziałam kim jestemMarkiza1 pisze:nie potrafię określić swoich uczuć do bliskiej koleżanki ;( a nawet jeśli to nic z tym nie zrobię
jestem bi ale i tak nikomu nie powiem
nie znam nikogo podobnego ;(
w dodatku się przeziębiłam
17 lat i mętlik w głowie
właśnie powiedziałaś na forum, że jesteś bi...
daj sobie czas na określenie uczuć do bliskiej koleżanki
przeziębienie kiedyś minie, mętlik w głowie być może też...
( * * * * * * )
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Czas wyrzucić z siebie ten syf. 3...2...1...
Jestem bi, aktualnie tkwię w związku z chłopakiem, do którego nie wiem co czuję. Kiedyś nie miałam problemu z nazwaniem swoich uczuć, a teraz wszystko się pojebało. Nawet sex nie sprawia mi żadnej przyjemności - ani fizycznej, ani psychicznej.
Męczę się, nie wiem czy bardziej z nim, czy sama ze sobą. Szukam ucieczki od tego na forach, bo nie stać mnie na szczerą rozmowę, nawet ze swoim własnym ja.
Uff. Jakoś poszło.
Jestem bi, aktualnie tkwię w związku z chłopakiem, do którego nie wiem co czuję. Kiedyś nie miałam problemu z nazwaniem swoich uczuć, a teraz wszystko się pojebało. Nawet sex nie sprawia mi żadnej przyjemności - ani fizycznej, ani psychicznej.
Męczę się, nie wiem czy bardziej z nim, czy sama ze sobą. Szukam ucieczki od tego na forach, bo nie stać mnie na szczerą rozmowę, nawet ze swoim własnym ja.
Uff. Jakoś poszło.
Everything that drowns me makes me wanna fly.
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Czuje się jak ostatnia kretynka... w sumie nią jestem :/ czemu musze być tak beznadziejna w każdej sferze życia...?
dramat!!!!!!!!!!!!!!!
Głową o ściane......
dramat!!!!!!!!!!!!!!!
Głową o ściane......
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Czemu jak ostatnia kretynka?
Za dużo ostatnio myślę,a przez to mam problemy z zasypianiem,pije za dużo kawy.Chodzę przez to znerwicowana.
Wszystkie moje koleżanki mówią ostatnio tylko o chłopakach,a ja jestem sama.
Najchętniej bym się związała z jednym kolesiem ale w sumie nie jestem pewna czy do mnie zarywa,jest specyficzny lub z moją koleżanką ale tak się nie da niestety ;(
Jeszcze moja dawna przyjaciółka czasem dziwnie na mnie spojrzy na korytarzu jak się mijamy,trudno to określić ale odnoszę wrażenie,że czasem mnie obserwuje co byłoby dziwne ale pewnie sobie wmawiam
Za dużo ostatnio myślę,a przez to mam problemy z zasypianiem,pije za dużo kawy.Chodzę przez to znerwicowana.
Wszystkie moje koleżanki mówią ostatnio tylko o chłopakach,a ja jestem sama.
Najchętniej bym się związała z jednym kolesiem ale w sumie nie jestem pewna czy do mnie zarywa,jest specyficzny lub z moją koleżanką ale tak się nie da niestety ;(
Jeszcze moja dawna przyjaciółka czasem dziwnie na mnie spojrzy na korytarzu jak się mijamy,trudno to określić ale odnoszę wrażenie,że czasem mnie obserwuje co byłoby dziwne ale pewnie sobie wmawiam
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Bo się zachowałam jak skończona idiotka... ale w sumie nie wiem czego od siebie oczekiwałam..
Napisałabyś do kogoś mając świadomość, że palisz się ze wstydu przed tą osobą, ale jednocześnie ten ktoś dał do zrozumienia, że chciałby, żebyś się odezwała? Możesz stwierdzić, że ta chęć jest prawdziwa, ale w Twoim odczuciu nie jesteś do końca przekonana.. może to litość albo co... no i ja już nie wiem beznadziejna drukowanymi literami
Napisałabyś do kogoś mając świadomość, że palisz się ze wstydu przed tą osobą, ale jednocześnie ten ktoś dał do zrozumienia, że chciałby, żebyś się odezwała? Możesz stwierdzić, że ta chęć jest prawdziwa, ale w Twoim odczuciu nie jesteś do końca przekonana.. może to litość albo co... no i ja już nie wiem beznadziejna drukowanymi literami
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Napisałabym
Pewnie potem bym żałowałabym ale lepiej tak niż pozostać biernym
Napisz coś więcej!
Trochę to boli gdy ktoś nam się podoba,a nie możemy z nikim o tym pogadać bo nie jesteśmy pewni czy nas zaakceptują ;( chyba zrobię przed kimś coming out z tym,że jestem bi,powiem bliskiej koleżance,a Jej odpuszcze bo znamy się od września
Pewnie potem bym żałowałabym ale lepiej tak niż pozostać biernym
Napisz coś więcej!
Trochę to boli gdy ktoś nam się podoba,a nie możemy z nikim o tym pogadać bo nie jesteśmy pewni czy nas zaakceptują ;( chyba zrobię przed kimś coming out z tym,że jestem bi,powiem bliskiej koleżance,a Jej odpuszcze bo znamy się od września
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Zawsze możesz spróbować pogadać, w najgorszym przypadku nic z tego nie wyjdzie będzie bolało, ale będziesz wiedziała na czym stoisz
A w moim przypadku hm.. no cóż, to taki niecodzienny układ... a kobieta jest z tych naprawdę kobiecych, gdzie coś źle zrobisz to jest, że to ona jest beznadziejna, a ja tak nie uważam! to po prostu ja jestem beznadziejna...
A w moim przypadku hm.. no cóż, to taki niecodzienny układ... a kobieta jest z tych naprawdę kobiecych, gdzie coś źle zrobisz to jest, że to ona jest beznadziejna, a ja tak nie uważam! to po prostu ja jestem beznadziejna...
-
- rozgadana foremka
- Posty: 147
- Rejestracja: 27 gru 2013, o 14:56
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
A może to obie jesteście beznadziejne w danym momenciekrkandwar pisze:Zawsze możesz spróbować pogadać, w najgorszym przypadku nic z tego nie wyjdzie będzie bolało, ale będziesz wiedziała na czym stoisz
A w moim przypadku hm.. no cóż, to taki niecodzienny układ... a kobieta jest z tych naprawdę kobiecych, gdzie coś źle zrobisz to jest, że to ona jest beznadziejna, a ja tak nie uważam! to po prostu ja jestem beznadziejna...
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Nie..to ja zawalam..jak zwykle wszystko..owszem, nie powiem, żebym nie została potraktowana jak rzecz w pewnym momencie, nie mniej jednak wydaje mi się że w 90% to moja wina.. może jestem zbyt surowa dla siebie, ale znów poczułam się jak ostatni debil... i to w dość ważnej sferze.. a na pewno dla kobiety..a na pewno dla Niej...
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! o ściane
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! o ściane