Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

[sloneczko79]

Nosz..... Mój "lapi" mi chyba siada! Nie działało ziiii,iks a teraz caps lock, s włącza się i suuuunie przez cały monitor......


Na szczęście jest "maleńka" w dłoni,która działa bez zarzutu.

[zosia24]

Nosz..... Mój "lapi" mi chyba siada! Nie działało ziiii,iks a teraz caps lock, s włącza się i suuuunie przez cały monitor......


Na szczęście jest "maleńka" w dłoni,która działa bez zarzutu.

było nie pić herbaty nad klawiaturą i nie jeść kanapek

[sloneczko79]

Nosz..... Mój "lapi" mi chyba siada! Nie działało ziiii,iks a teraz caps lock, s włącza się i suuuunie przez cały monitor......


Na szczęście jest "maleńka" w dłoni,która działa bez zarzutu.

było nie pić herbaty nad klawiaturą i nie jeść kanapek

Zosiu, to była kawa!!!

[moja_alchemia]

o tej porze??? nie będziesz mogła spać w nocy ...

[sloneczko79]

o tej porze??? nie będziesz mogła spać w nocy ...

Kawa jakiś czas temu. Cosik tam chyba przyrdzewiało.

[zosia24]

Zosiu, to była kawa!!!

chwal się chwal

[Wiosennagwiazda]

Zosiu powinnaś założyć kącik BHP przy laptopie

[zosia24]

Zosiu powinnaś założyć kącik BHP przy laptopie

Jeden wielki rygor

[wiki2222]

Nosz..... Mój "lapi" mi chyba siada! Nie działało ziiii,iks a teraz caps lock, s włącza się i suuuunie przez cały monitor......


Na szczęście jest "maleńka" w dłoni,która działa bez zarzutu.

Wystarczy "wysuszyć" klawiature. Delikatnie odczepić poszczególne klawisze i wyczyścić to co się tam znalazło

[zosia24]

Nosz..... Mój "lapi" mi chyba siada! Nie działało ziiii,iks a teraz caps lock, s włącza się i suuuunie przez cały monitor......


Na szczęście jest "maleńka" w dłoni,która działa bez zarzutu.

Wystarczy "wysuszyć" klawiature. Delikatnie odczepić poszczególne klawisze i wyczyścić to co się tam znalazło

niby takie proste... ale jak zacznie sama to robić, to może dodatkowo pół laptopa popsuć, przy odrobinie szczęścia może 1/3

[sloneczko79]

niby takie proste... ale jak zacznie sama to robić, to może dodatkowo pół laptopa popsuć, przy odrobinie szczęścia może 1/3

Hehehe...
Moje zdolności "manualno -grzebcze" na pewno niczego nie popsują
Brakuje jedynie czasu na podjęcie działań.

[zosia24]

Hehehe...
Moje zdolności "manualno -grzebcze" na pewno niczego nie popsują
Brakuje jedynie czasu na podjęcie działań.

aż chce się napisać: "chętnie popatrzę"

[mskaa]

aż chce się napisać: "chętnie popatrzę"

Mogłabyś nagrywać i założyć kanał na YT: "Naprawy laptopów: jak tego nie robić"

[Lady95]

Hehehe...
Moje zdolności "manualno -grzebcze" na pewno niczego nie popsują
Brakuje jedynie czasu na podjęcie działań.

aż chce się napisać: "chętnie popatrzę"

Wydaje mi się, że z takim profesjonalnym podejściem majsterkowanie jest na "lvl hard" ------> z dopiskiem "tylko da wytrwałych"

[zosia24]

aż chce się napisać: "chętnie popatrzę"

Mogłabyś nagrywać i założyć kanał na YT: "Naprawy laptopów: jak tego nie robić"

to jest myśl

Hehehe...
Moje zdolności "manualno -grzebcze" na pewno niczego nie popsują
Brakuje jedynie czasu na podjęcie działań.

aż chce się napisać: "chętnie popatrzę"

Wydaje mi się, że z takim profesjonalnym podejściem majsterkowanie jest na "lvl hard" ------> z dopiskiem "tylko da wytrwałych"

cierpliwa to ja jestem, ale nie wiem czy moje serce by nie dostało zawału

[sloneczko79]

Hehehe...
Moje zdolności "manualno -grzebcze" na pewno niczego nie popsują
Brakuje jedynie czasu na podjęcie działań.

aż chce się napisać: "chętnie popatrzę"

Nie kpij Zosieńko,nie kpij....

[zosia24]

Nie kpij Zosieńko,nie kpij....

Ze niby jaaaa? Skadze znowu

[Lizabeth]

Dzisiaj na queerze koleś do mnie napisał. Myślałam że to laska. Wyglądał jak kobieta. Nwet fajnie nam się pisało. Aż wyskocZył z tekstem, że się masturbuje właśnie.
Muszę o tym komuś powiedziec bo jestem w szoku. Zablokowalam dziada.

[drama_t]

Mój uparty kot nauczył się otwierać szafkę w kuchni. Ciągle do niej wchodzi. I czasami coś wyrzuci co powoduje mikrozawał serca. Przykleiłam taśma. Wiecie jak bardzo denerwujące jest odklejanie jej za każdym razem?

[babette_h]

Mój uparty kot nauczył się otwierać szafkę w kuchni. Ciągle do niej wchodzi. I czasami coś wyrzuci co powoduje mikrozawał serca. Przykleiłam taśma. Wiecie jak bardzo denerwujące jest odklejanie jej za każdym razem?

Nie bardziej niż rozklejanie kota z taśmy
Sorry za reklamę, ale jeśli masz jakieś gałki albo rączki, to możesz łatwiej zabezpieczyć: http://bezpiecznydzieciak.pl/product-po ... mbaby.html nawet ze sznurka z jakimś haczykiem, albo jak masz gałki, to gumką do włosów.

[drama_t]

Gumką zaczepiłam to strzelała, strzelała i przegryzła. A włazi tam tylko po to żeby coś wyrzucić. Przy mące była najlepsza zabawa.

[pannaeliza]

Gumką zaczepiłam to strzelała, strzelała i przegryzła. A włazi tam tylko po to żeby coś wyrzucić. Przy mące była najlepsza zabawa.

Ooo! Moje koty upodobaly sobie szafkę na tzw suche rzeczy. Miałam kupić takie zaczepy jak dla małych dzieci ale nie mam czasu iść do lekarza z popsutym kolanem, a co dopiero po zaczepy. Zastawiam deską od żelazka ale oczywiście często zapominam a jeszcze częściej zapomina moja roztrzepana dziewczyna i co dwa dni trzeba odkurzac ryż, kaszę, mąkę i całą resztę.

Spałam dwie godziny, nie jestem pewna czy moja wypowiedź jest skladna. Na pewno chciałam przekazać coś jeszcze ale chyba sobie daruję

[ImaSumak]

Kiedy moja nieodżałowana kotka jeszcze żyła, ciągle były z nią jakieś problemy. I tak pewnego dnia upodobała sobie lodówkę i zaczęła ją otwierać. Nic z niej nie wyżerała, ani nic nie wyrzucała. Podejrzewam, że po prostu gdzieś przeczytała, że lodówka powinna być otwarta, by kotom żyło się lepiej. Kiedy dotarło do mnie, że to nie przypadkowe działanie, tylko zakrojona na szeroką skalę akcja, przemyślałam sprawę i na wysokości jej oczu przykleiłam kartkę na rogu drzwi lodówki z rysunkiem czaszki kota ze skrzyżowanymi piszczelami oraz napisem: otwieranie lodówki grozi śmiercią lub trwałym kalectwem.
Nie działa, więc szkoda Twego czasu na ewentualne testy.

[drama_t]

A już się zastanawiałam gdzie schowalam ołówki.
Żałuję.

[babette_h]

Zostaje podłączyć bateryjkę i druciki...

[korona]

Kiedy zostaje jej po tobie olejek do masażu i go nie wrzuca.
Kiedy zostaje ci po niej niejedzenie mięsa i z tym zostajesz.
Kiedy wciąż na moście masz wrażenie, że ją spotkasz, a ona jest na innym moście. Oddalonym o setki kilometrów. Doszczętnie spalonym.
Licha konstrukcja. Nie ma najmniejszego sensu żadna próba. Jak wyrzucić ten gniew i złość? Na siebie. No jak.

[Espresso1989]

Buu... Mój piesek miał niedomykalność zastawki i wczoraj zdechł, mimo biegania po weterynarzach i innych staraniach Ale to wszystko jest nietrwałe i ulotne

[elBeth]

Buu... Mój piesek miał niedomykalność zastawki i wczoraj zdechł, mimo biegania po weterynarzach i innych staraniach Ale to wszystko jest nietrwałe i ulotne

Wyrazy współczucia, Espresso... Serce boli jak trzeba się żegnać z przyjacielem Ja sama od pół roku latam po kilka razy w miesiącu do weta z moją psiną, bo powoli wszystko siada - starość nie radość - i nastawiam się psychicznie, że niedługo też będę musiała się z nią pożegnać Niby 12 lat już ma, ale choćby miała umrzeć w wieku 40 lat, to dla mnie i tak to będzie zawsze za wcześnie.

Trzymaj się ciepło, czas leczy rany... a i pomyśl, że Twój piesek miał pewnie szczęśliwe życie

[Espresso1989]

Trzymaj się ciepło, czas leczy rany... a i pomyśl, że Twój piesek miał pewnie szczęśliwe życie

Dziękuję...
Pogrzebałam dzisiaj trochę w necie, pewnie dla wielu osób tutaj głupio to zabrzmi,
ponieważ z opinii publicznej wynika iż homoseksualiści nie wierzą w Boga,
bo że w Kościół to jasne bo nas potępia.

Mimo to pogrzebałam trochę i znalazłam taki oto cytat z którego wynika
iż zwierzęta również idą do nieba

19. Jest bowiem coś, co się przytrafia synom ludzkim, i coś, co się przytrafia zwierzęciu,
a przytrafia im się to samo. Jak umiera ono, tak i on umiera;
i wszyscy mają jednego ducha, tak iż nie ma żadnej przewagi człowieka nad zwierzęciem,
bo wszystko jest marnością.
20. Wszyscy idą na jedno miejsce. Wszyscy powstali z prochu i wszyscy do prochu wracają.

Pozdrawiam )...

[ImaSumak]

Dokładnie tak Espresso. One umierają tak jak ludzie. Nie zdychają. Choć może zdarzyć się to każdej istocie.