Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Stanęłam dzisiaj przed kuchennym wyzwaniem, a mianowicie przepis powiedział mi, że mam nalać 175 ml wrzącej wody. Okazało się, że nie mam pojęcia ile to jest. Po przeszukaniu kuchni okazało się, że nie mam żadnej miarki. Przypomniał mi się szejker z jakimiś kreskami, więc po niego poszłam i zobaczyłam na nim jakieś dziwne obrazki dla debili, więc przypomniało mi się, dlaczego używam go jako wazonu. Jestem kompletnie nie przygotowana do gotowania.
Lubię kiedy kobieta...
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
widziałam się z nią, ale po dłuższej rozmowie przy piwku wiem, że nie jestem w jej typie i nic z tego nie będzie
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Jestem w takiej samej sytuacji. Jest ktoś kto Cię rozumie.cattiva pisze:widziałam się z nią, ale po dłuższej rozmowie przy piwku wiem, że nie jestem w jej typie i nic z tego nie będzie
"Zdobyć serce dziewczyny jest stosunkowo prosto. Zaczynamy od nacięcia wzdłuż linii mostka..."
- pannaeliza
- uzależniona foremka
- Posty: 969
- Rejestracja: 25 cze 2015, o 17:54
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Stara dobra metoda wlania najpierw pół szklanki a potem jeszcze 1/5 nie zadziała?ImaSumak pisze:Stanęłam dzisiaj przed kuchennym wyzwaniem, a mianowicie przepis powiedział mi, że mam nalać 175 ml wrzącej wody. Okazało się, że nie mam pojęcia ile to jest. Po przeszukaniu kuchni okazało się, że nie mam żadnej miarki. Przypomniał mi się szejker z jakimiś kreskami, więc po niego poszłam i zobaczyłam na nim jakieś dziwne obrazki dla debili, więc przypomniało mi się, dlaczego używam go jako wazonu. Jestem kompletnie nie przygotowana do gotowania.
a czy ty wiesz, że czasem bywa tak i tak się zdarza, że kury, koguty zadziobują swe własne jajka i je jedzą?
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
ImaSumak pisze:Stanęłam dzisiaj przed kuchennym wyzwaniem, a mianowicie przepis powiedział mi, że mam nalać 175 ml wrzącej wody. Okazało się, że nie mam pojęcia ile to jest. Po przeszukaniu kuchni okazało się, że nie mam żadnej miarki. Przypomniał mi się szejker z jakimiś kreskami, więc po niego poszłam i zobaczyłam na nim jakieś dziwne obrazki dla debili, więc przypomniało mi się, dlaczego używam go jako wazonu. Jestem kompletnie nie przygotowana do gotowania.
dziękuję za poprawienie humoru.
pewnie nie jest tak źle, wujek gugle Twoim przyjacielem
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Nie mam takich szklanek ani kubków. Kufli pół litrowych też nie mam. Kieliszki jakieś takie niewymiarowe. Przelewać zaś alkoholi z butelek o znanych mi pojemnościach mi się nie chciało, więc zważyłam wodę i wyszło. Nie mniej jednak potrzebuję miarkę.pannaeliza pisze:Stara dobra metoda wlania najpierw pół szklanki a potem jeszcze 1/5 nie zadziała?ImaSumak pisze:Stanęłam dzisiaj przed kuchennym wyzwaniem, a mianowicie przepis powiedział mi, że mam nalać 175 ml wrzącej wody. Okazało się, że nie mam pojęcia ile to jest. Po przeszukaniu kuchni okazało się, że nie mam żadnej miarki. Przypomniał mi się szejker z jakimiś kreskami, więc po niego poszłam i zobaczyłam na nim jakieś dziwne obrazki dla debili, więc przypomniało mi się, dlaczego używam go jako wazonu. Jestem kompletnie nie przygotowana do gotowania.
Lubię kiedy kobieta...
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Polecam się na przyszłość. Znam świetny przepis min. na szczupaka w panierce z bułki tartej.emu pisze:dziękuję za poprawienie humoru.
To by było zbyt proste.emu pisze:pewnie nie jest tak źle, wujek gugle Twoim przyjacielem
Lubię kiedy kobieta...
- KobiecaPrzyjazn
- super forma
- Posty: 1538
- Rejestracja: 4 lut 2014, o 22:38
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Miałam iść spać i włączam tvn, a tu program o ustawie zakazującej leczenia metodą in-vitro osobom samotnym oraz rodzinom jednopłciowym. Patrzę, a ten q*wa fi*t siedzi i pie*doli takie bzdury, że na przemian się śmieję i rzucam ku*wami! I nie wiem czy mam płakać czy się ku*wa śmiać I czy moja decyzja o nieoglądaniu wiadomości jest decyzją właściwą czy ku*wa odpowiedzialną, a może odwrotnie
Uderza mnie paradoks naszej rzeczywistości. Jak można być tak wyspecjalizowanym w dziedzinie retoryki i prawa, jednocześnie będąc mentalnym cymbałem??? Oni będą tak powolutku przeforsowywać każdą ustawę i z tym spokojnym debilnym uśmiechem patrząc nam w oczy deptać demokrację i sprowadzać kobiety do poziomu niewolnika!
W Polsce nigdy nie miała miejsca walka o wolność. Demokrację trzeba rozumieć żeby móc ją wprowadzać w życie. Zamiast tego będzie polemika pseudodemokracji z demokracją.
Uderza mnie paradoks naszej rzeczywistości. Jak można być tak wyspecjalizowanym w dziedzinie retoryki i prawa, jednocześnie będąc mentalnym cymbałem??? Oni będą tak powolutku przeforsowywać każdą ustawę i z tym spokojnym debilnym uśmiechem patrząc nam w oczy deptać demokrację i sprowadzać kobiety do poziomu niewolnika!
W Polsce nigdy nie miała miejsca walka o wolność. Demokrację trzeba rozumieć żeby móc ją wprowadzać w życie. Zamiast tego będzie polemika pseudodemokracji z demokracją.
Jeśli czujesz, że jesteś fair - rób co chcesz!
- takeyoudowntown
- super forma
- Posty: 2049
- Rejestracja: 3 lis 2014, o 09:19
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Jak oni pewnie są na etapie myślenia, że homoseksualizm jest genetyczny i jak matka lesbijka urodzi syna, to on będzie gejem, a więc nie chcą, aby homoseksualizm się rozprzestrzenił, chcą zakazać rozmnażania się homoseksualistów. Na pewno kieruje nimi takie mądre myślenie. I znów "mamy prawo do szczęścia, nie mamy szczęścia do prawa".
Be someone who makes you happy
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
nie wpadłabym na to, ja to potrafię zwarzyć mleko, sosImaSumak pisze:pannaeliza pisze:ImaSumak pisze:zważyłam wodę i wyszło.
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
No widzisz, a u mnie na południu nie przeszedłby ten numer, bo istnieje tylko ważyć i nie ma żadnego warzyć. Nie mniej jednak mleko, czy swojski majonez jak najbardziej mógłby się wzdrygnąć.emu pisze:nie wpadłabym na to, ja to potrafię zwarzyć mleko, sosImaSumak pisze:zważyłam wodę i wyszło.
Lubię kiedy kobieta...
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
ha ha ha... dobre.
a czy wzięłaś przy tym przepisie poprawkę na to, że podczas wrzenia woda paruje?
"mam nalać 175 ml wrzącej wody."
zatem nie miałaś 175 ml, tylko mniej
nie lepiej brać wszystko "na oko"?
i pewnie nie jesteś aż takim kulinarnym beztalenciem
a czy wzięłaś przy tym przepisie poprawkę na to, że podczas wrzenia woda paruje?
"mam nalać 175 ml wrzącej wody."
zatem nie miałaś 175 ml, tylko mniej
nie lepiej brać wszystko "na oko"?
i pewnie nie jesteś aż takim kulinarnym beztalenciem
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Wzięłam pod uwagę, że wrząca woda waży prawie o połowę mniej. I tu już poszłam na ustępstwa względem przepisu, bo uprościłam "prawie połowę" do połowy.emu pisze:ha ha ha... dobre.
a czy wzięłaś przy tym przepisie poprawkę na to, że podczas wrzenia woda paruje?
"mam nalać 175 ml wrzącej wody."
zatem nie miałaś 175 ml, tylko mniej
nie lepiej brać wszystko "na oko"?
i pewnie nie jesteś aż takim kulinarnym beztalenciem
Pytanie: po co w przepisach podawać określone ilości, skoro i tak lepiej jest robić na oko?
Mnie by bardziej odpowiadało, gdyby w przepisach używano proporcji.
Talenciem też nie jestem, bo nie lubię gotować i nie sprawia mi to żadnej przyjemności.
Lubię kiedy kobieta...
- KobiecaPrzyjazn
- super forma
- Posty: 1538
- Rejestracja: 4 lut 2014, o 22:38
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
NiktWazny0 pisze:Kolejny zwiazek poszedl w pi*du, kolejny zwiazek z tego samego powodu, kolejny zwiazek po ktorym tak strasznie mi...po prostu ku*wa cholernie smutno...
To juz wiemy od dawna. Natomiast chyba niekoniecznie ludzie się spodziewali takich kroków prawnych. Bardzo wiele osób wyszło z założenia, że nie taki straszny diabeł i że wyolbrzymiamy, nawet moi znajomi mnie pocieszali, że nikogo tak naprawdę nie obchodzą już takie sprawy jak orientacja czy dbałość o morale społeczeństwa i że to są obietnice wyborcze bez pokrycia. Niestety fanatycy mają to do siebie że ich obietnice pokrywają się i niestety zostają spełnione. Co za paradoks. Rząd, który największą radość sprawia wyborcom wówczas gdy nie rządzi i nie dotrzymuje słowatakeyoudowntown pisze:Jak oni pewnie są na etapie myślenia, że homoseksualizm jest genetyczny i jak matka lesbijka urodzi syna, to on będzie gejem, a więc nie chcą, aby homoseksualizm się rozprzestrzenił, chcą zakazać rozmnażania się homoseksualistów. Na pewno kieruje nimi takie mądre myślenie. I znów "mamy prawo do szczęścia, nie mamy szczęścia do prawa".
Po drugie, politycy Ci przyjęli taką postawę, która w dużej mierze zablokuje jakiekolwiek działania opozycyjne. W sytuacji gdy panuje ostry reżim typu Rosja, pomimo szeregu manipulacji i obłudy można nazwać rzeczy po imieniu i zaprotestować, odpowiedzieć, zareagować. A tutaj dyskusja wygląda mniej więcej w ten sposób:
- Łamią Państwo prawa kobiet.
- Rozumiemy, że można tak to odbierać z perspektywy osób samotnych, ale tak nie jest. Nie, nie łamiemy.
- Łamią Państwo prawa kobiet, które tu siedzą.
- W naszej ocenie nie łamiemy.
etc...etc.
KONIEC DYSKUSJI
To spowalnia reakcje społeczeństwa i powoduje, że zamiast skupiać się na protestach i konkretnych działaniach, powoływaniu ugrupowań, które coś z tym bagnem zrobią zanim nas pochłonie, osoby które wdają się w tak głupią polemikę tak naprawdę nie robią nic oprócz wdawania się w głupią polemikę i utwierdzania opinii publicznej, że siedzimy sobie kulturalnie na stołeczkach i dyskutujemy, więc jeszcze nie dzieje się nic strasznego. A tym czasem dzieją się straszne rzeczy i ani się obejrzymy, a zacznie się Tu reżim o wiele gorszy niż za czasów socjalizmu. Wtedy byli komuniści, teraz będą pisowcy. Takie figle nam historia płata...
Jeśli czujesz, że jesteś fair - rób co chcesz!
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 15 sty 2016, o 19:15
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Ale dzień się jeszcze nie skończył... Lubię to bardziej od "Nie chwal dnia przed zachodem słońca", to coś jak szklanka do połowy pusta czy pełna.
"Aby powstrzymać się od sądzenia bliźnich, trzeba mieć ogromny zapas ufności. Do dziś pozostała mi obawa, że coś istotnego przeoczę, że coś mi się wymknie, jeśli nie będę pamiętał, iż poczucie fundamentalnych zasad przyzwoitości nie wszystkim przy urodzeniu jest równo dane - jak to mój ojciec snobistycznie zauważył, a ja ze snobizmem powtarzam.
Lecz tak się chwaląc moją tolerancją muszę teraz przyznać, że ma ona granice."
Wielki Gatsby, Scott Fitzgerald
"Aby powstrzymać się od sądzenia bliźnich, trzeba mieć ogromny zapas ufności. Do dziś pozostała mi obawa, że coś istotnego przeoczę, że coś mi się wymknie, jeśli nie będę pamiętał, iż poczucie fundamentalnych zasad przyzwoitości nie wszystkim przy urodzeniu jest równo dane - jak to mój ojciec snobistycznie zauważył, a ja ze snobizmem powtarzam.
Lecz tak się chwaląc moją tolerancją muszę teraz przyznać, że ma ona granice."
Wielki Gatsby, Scott Fitzgerald
-
- natchniona foremka
- Posty: 333
- Rejestracja: 13 kwie 2012, o 23:20
- Lokalizacja: z całkiem niedaleka
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Wszystko się wali i powoli zaczyna mnie to już przerastać
W życiu są wzloty i upadki
Jeśli ich nie ma znaczy, że nie żyjesz
Jeśli ich nie ma znaczy, że nie żyjesz
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Zapomniałam, że wypowiedziałam umowę na internet i miałam załatwić inny. Odłączyli mnie od świata - a tu tyle pracy Nowy załatwię dopiero jutro - podłączenie w ciągu tygodnia - dwóch. Mobilny internet ma to do siebie że jakoś szybko się kończy Co jest dobre na pamięć i koncentrację?:)
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
....bilobil lub lecytyna.
można też podkradać wiewiórkom orzechy
łączę się w bólu - brak Internetu, to jak odcięcie od świata, istne "Bieszczady" Coraz trudniej przyzwyczaić się do jego braku, do braku tel. komórkowego, ciszy....
można też podkradać wiewiórkom orzechy
łączę się w bólu - brak Internetu, to jak odcięcie od świata, istne "Bieszczady" Coraz trudniej przyzwyczaić się do jego braku, do braku tel. komórkowego, ciszy....
- Wilde_Fish
- rozgadana foremka
- Posty: 163
- Rejestracja: 29 mar 2014, o 14:07
- Lokalizacja: Londyn
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Niedziela. Leżę sobie, nagle do pokoju wchodzi ojciec i niby sympatycznie pyta co robię. Ja na to, że odpoczywam; a on zaraz rzuca niby od czego
Chyba powinnam mu była odpowiedzieć że od niego, ale licho wie jak by się to skończyło, on jest z tych porywczych.
Ech, i chociaż niedługo się na szczęście wyprowadzam, to ktoś zagarnął mi najlepszy upatrzony pokój, a była taka okazja i lokalizacja
Chyba powinnam mu była odpowiedzieć że od niego, ale licho wie jak by się to skończyło, on jest z tych porywczych.
Ech, i chociaż niedługo się na szczęście wyprowadzam, to ktoś zagarnął mi najlepszy upatrzony pokój, a była taka okazja i lokalizacja
When She took a look into my eyes…… ∞ Forever is just a fraction of how long I will love You
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Ładowarka od laptopa, mająca półtora miesiąca się zepsuła. 2 tygodnie na rozpatrzenie reklamacji
Co za "fart", że poprzednia, oryginalna jakoś działa, pod warunkiem, że nie ruszam kabla. Ciekawe ile czasu pociągnie? Mam laptop stacjonarny.
Niech ona wyżyje te 2 tygodnie, bo co ja zrobię?
Problemy ze zdrowiem. Duże problemy, a kompletnie nie mam czasu biegać po lekarzach
Czuję się przytłoczona ilością rzeczy do zrobienia.
Co za "fart", że poprzednia, oryginalna jakoś działa, pod warunkiem, że nie ruszam kabla. Ciekawe ile czasu pociągnie? Mam laptop stacjonarny.
Niech ona wyżyje te 2 tygodnie, bo co ja zrobię?
Problemy ze zdrowiem. Duże problemy, a kompletnie nie mam czasu biegać po lekarzach
Czuję się przytłoczona ilością rzeczy do zrobienia.
- KobiecaPrzyjazn
- super forma
- Posty: 1538
- Rejestracja: 4 lut 2014, o 22:38
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Nieważne co robiłaś na studiach, czy się obijałaś czy byłaś najlepsza i dostawałaś nagrody i wyróżnienia, czy masz referencje z uczelni czy od pana Witka z robót publicznych. Nieważne jakie masz efekty pracy, nieważne czy jesteś kreatywna i innowacyjna. Nieważne czy jesteś merytoryczna, nieważne jaką masz wiedzę i umiejętności.
- Ważne żeby wychujać człowieka jak się da tylko dlatego że ma mniejszy staż pracy i jeszcze żeby przypadkiem nie dowiedział się o sobie że coś potrafi i żeby broń boże nie znał swojej wartości bo jeszcze zechce się rozwijać i mieć aspiracje
Pani Stasia z nieaktualną wiedzą albo trochę młodsza Stefka, która nic ciekawego nie wniesie bo nikt tego nie wymaga ani nie sprawdzi to po co, będą zawsze Panią Stasią i Stefką z większym stażem pracy i tymi, które "wiedzą i potrafią bo tak". A taki pan Zenek to nawet potrafi z bara przywalić albo połamać jakiś przedmiot podczas pracy - taki ma autorytet i jakie efekty wychowawcze
natychmiastowe, bo takie są przecież najlepsze, ważne żeby w papierach się zgadzało i podczas kontroli, chuj z podmiotowością, etyką zawodową i takimi tam wychodzi na to.
I po co ja się tylu przyjemnych rzeczy wyrzekłam
Może i tak...a ja głupia myślałam że nie
Taka moja dzisiejsza refleksja...
BTW po raz pierwszy emotikona z symbolem kupy wydaje mi się adekwatna do sytuacji - tkwię w gównie, choć tak je kocham
- Ważne żeby wychujać człowieka jak się da tylko dlatego że ma mniejszy staż pracy i jeszcze żeby przypadkiem nie dowiedział się o sobie że coś potrafi i żeby broń boże nie znał swojej wartości bo jeszcze zechce się rozwijać i mieć aspiracje
Pani Stasia z nieaktualną wiedzą albo trochę młodsza Stefka, która nic ciekawego nie wniesie bo nikt tego nie wymaga ani nie sprawdzi to po co, będą zawsze Panią Stasią i Stefką z większym stażem pracy i tymi, które "wiedzą i potrafią bo tak". A taki pan Zenek to nawet potrafi z bara przywalić albo połamać jakiś przedmiot podczas pracy - taki ma autorytet i jakie efekty wychowawcze
natychmiastowe, bo takie są przecież najlepsze, ważne żeby w papierach się zgadzało i podczas kontroli, chuj z podmiotowością, etyką zawodową i takimi tam wychodzi na to.
I po co ja się tylu przyjemnych rzeczy wyrzekłam
Może i tak...a ja głupia myślałam że nie
Taka moja dzisiejsza refleksja...
BTW po raz pierwszy emotikona z symbolem kupy wydaje mi się adekwatna do sytuacji - tkwię w gównie, choć tak je kocham
Jeśli czujesz, że jesteś fair - rób co chcesz!
- pannaeliza
- uzależniona foremka
- Posty: 969
- Rejestracja: 25 cze 2015, o 17:54
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Rozwaliłam kolejny telefon. To przestaje być zabawne. Nawet ludzie w pracy patrzą na mnie z niesmakiem, ktoś powinien wyprodukować pancerne etui na smartfony dla takich nieprzytomnych dziewczynek jak ja
a czy ty wiesz, że czasem bywa tak i tak się zdarza, że kury, koguty zadziobują swe własne jajka i je jedzą?
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Przynajmniej nie będą chcieli Cię zjeść.pannaeliza pisze:Rozwaliłam kolejny telefon. To przestaje być zabawne. Nawet ludzie w pracy patrzą na mnie z niesmakiem, ktoś powinien wyprodukować pancerne etui na smartfony dla takich nieprzytomnych dziewczynek jak ja
Lubię kiedy kobieta...
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Rzadko przyjeżdżam do rodziców - średnio dwa, trzy razy w roku. Tym razem nie widzieliśmy się od listopada i co? 38-39 stopni gorączki, stały ból głowy, katar, kaszel i ogólne samopoczucie pod tytułem: proszę, niech mnie ktoś dobije. A gdy wyjeżdżałam z domu miałam po prostu niewielki katar :/
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Przyszedł czas, żeby pozwolić Ernestowi odejść. Walczył dzielnie, ale dalsze męczenie go było bez sensu. Nerki wysiadly. Mój malutki... Dostał dodatkowe 4 lata życia. Niby aż tyle, a tak niewiele.
Już nie będzie biegał po ogrodzie potykajac się o za długie łapy...
Nie wiem jak się pozbierać...
Już nie będzie biegał po ogrodzie potykajac się o za długie łapy...
Nie wiem jak się pozbierać...
"On saura que les enfants sont les gardiens de l’âme
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
- pannaeliza
- uzależniona foremka
- Posty: 969
- Rejestracja: 25 cze 2015, o 17:54
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
dalidaa pisze:Przyszedł czas, żeby pozwolić Ernestowi odejść. Walczył dzielnie, ale dalsze męczenie go było bez sensu. Nerki wysiadly. Mój malutki... Dostał dodatkowe 4 lata życia. Niby aż tyle, a tak niewiele.
Już nie będzie biegał po ogrodzie potykajac się o za długie łapy...
Nie wiem jak się pozbierać...
a czy ty wiesz, że czasem bywa tak i tak się zdarza, że kury, koguty zadziobują swe własne jajka i je jedzą?
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Dalidaa, jak mi przykro
Pozdrawiam Piękne Panie
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Dzięki dziewczyny.
Mam nadzieję, że była to dobra decyzja.
Już się nie myl, ledwie skubal jedzenie, miał zapalenie jamy ustnej, skóra perforowala od kroplowek. Leki dostawał, ale nerki się poddaly.
Dziś dostał szynkę na śniadanie, taki pożegnalny prezent.
Taki piękny kot. Niesamowite jakie życie jest ulotne.
Będzie mi go bardzo brakowało. Reszta stada juz wyczuwa, że coś jest nie tak. On wszystkich jednoczyl, był oazą spokoju.
Mam nadzieję, że była to dobra decyzja.
Już się nie myl, ledwie skubal jedzenie, miał zapalenie jamy ustnej, skóra perforowala od kroplowek. Leki dostawał, ale nerki się poddaly.
Dziś dostał szynkę na śniadanie, taki pożegnalny prezent.
Taki piękny kot. Niesamowite jakie życie jest ulotne.
Będzie mi go bardzo brakowało. Reszta stada juz wyczuwa, że coś jest nie tak. On wszystkich jednoczyl, był oazą spokoju.
"On saura que les enfants sont les gardiens de l’âme
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
Najgorsze jest to, że nic nie możemy zrobić....
Lubię kiedy kobieta...
- gimmeeverything
- super forma
- Posty: 4848
- Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
- Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)
Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0
smutno - 3maj się, Dalido.
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane