Zwierzaki
-
- super forma
- Posty: 2128
- Rejestracja: 15 mar 2014, o 17:54
Re: Zwierzaki
Zuza jest śliczna. Na ostatnim zdjęciu wygląda tak, jakbyś jej papcie założyła
Fajnie, że są tacy ludzie zaangażowani w opiekę nad wyrzuconymi zwierzakami.
Fajnie, że są tacy ludzie zaangażowani w opiekę nad wyrzuconymi zwierzakami.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 28 gru 2016, o 08:53
Re: Zwierzaki
Zuza jest po prostu szczęśliwym zwierzakiem
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 5 sty 2017, o 18:25
Re: Zwierzaki
Ja zastanawiam się nad psem. Myślałam, żeby wziąć jakiegoś małego ze schroniska, to chyba będzie najodpowiedniejszy pomysł. Jednak muszę czekać najpierw na zmianę mieszkania.
polecam: Zdejmowanie Klątw
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 23 mar 2017, o 14:31
Re: Zwierzaki
Ja mam już 10-letniego pieska rasy shih-tzu , taki mały kanapowiec . A w ogrodzie mamy owczarka niemieckiego , który nam stróżuje . Do tego trzymamy kota , który się przybłąkał .
-
- początkująca foremka
- Posty: 10
- Rejestracja: 6 kwie 2017, o 00:29
Re: Zwierzaki
Ja mam w domu dwa psy . Jeden to ogromny owczarek niemiecki , taki stróż domu , zawsze czujny i taki poważny . Drugi to taki typowy kanapowiec bo to york , mały rozbrykany i bardzo głośny .
- Alpha
- super forma
- Posty: 3548
- Rejestracja: 9 cze 2012, o 22:00
Re: Zwierzaki
Do naszej trójki wczoraj dołączyła Sasha
- Załączniki
-
- IMG_20170507_232001_298.JPG (59.83 KiB) Przejrzano 10764 razy
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
-
- super forma
- Posty: 1755
- Rejestracja: 23 sty 2014, o 18:24
Re: Zwierzaki
AwwwwAlpha pisze:Do naszej trójki wczoraj dołączyła Sasha
- osiol
- Moderatorka
- Posty: 2193
- Rejestracja: 17 sty 2006, o 00:00
- Lokalizacja: znów gdzieś tam ;)
Re: Zwierzaki
Alpha pisze:Do naszej trójki wczoraj dołączyła Sasha
-
- super forma
- Posty: 4600
- Rejestracja: 27 lis 2007, o 00:00
Re: Zwierzaki
Ale słodziakAlpha pisze:Do naszej trójki wczoraj dołączyła Sasha
Jaka duża będzie?
- gimmeeverything
- super forma
- Posty: 4848
- Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
- Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)
Re: Zwierzaki
szczęściara!Alpha pisze: Do naszej trójki wczoraj dołączyła Sasha
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane
- ImaSumak
- super forma
- Posty: 4354
- Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07
- Alpha
- super forma
- Posty: 3548
- Rejestracja: 9 cze 2012, o 22:00
Re: Zwierzaki
Teoretycznie powinna urosnąć sporo. To mix owczarka colie z berneńskim psem pasterskim . Dziś poznawała się z końmi i odezwały się w niej geny psa pasterskiego. Zaczęła zaganiać! Na początek Jack Russel teriera
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
- Alfa_Omega
- super forma
- Posty: 1835
- Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54
Re: Zwierzaki
No i już wie co znaczy "bierz gada"
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły
- twoje_mojecudo
- foremka dyskutantka
- Posty: 185
- Rejestracja: 12 sie 2014, o 14:18
- Lokalizacja: right beside U
Re: Zwierzaki
Alpha pisze: Do naszej trójki wczoraj dołączyła Sasha
...zaczaruj moje serce, zostaw mnie bez tchu raz jeszcze...
- taraoke
- Posty: 8
- Rejestracja: 30 lip 2014, o 10:14
Re: Zwierzaki
Wzięłam ze schroniska kaukaza o imieniu Leon. Pies ok. 7-8 lat, zadbany, ułożony, ale nieznośnie cuchnie mu z uszu. Doradzono mi żeby podawać Oticurant - VetExpert. tp preparat, który zapobiega powstawaniu nieprzyjemnego zapachu z uszu. Poza tym pies jest ogromny ale na szczęście karnie chodzi przy nodze i nie szarpie.
- ImaSumak
- super forma
- Posty: 4354
- Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07
Re: Zwierzaki
W sumie mogłoby być też w temacie kosmici, ale nie znalazłam takiego:
Nawet nie próbuję ukrywać, że jestem fanką psów, a koty jadam (kocina to nie mięso). Od zawsze podejrzewałam, że z kotami jest coś nie tak, tzn, że są nienormalne, aż tu nagle przyszedł mi z pomocą kazachski biolog Timur Bajsalow:
https://innemedium.pl/wiadomosc/naukowc ... mocy-kotow
Dzisiaj dzień kota.
Nawet nie próbuję ukrywać, że jestem fanką psów, a koty jadam (kocina to nie mięso). Od zawsze podejrzewałam, że z kotami jest coś nie tak, tzn, że są nienormalne, aż tu nagle przyszedł mi z pomocą kazachski biolog Timur Bajsalow:
https://innemedium.pl/wiadomosc/naukowc ... mocy-kotow
Dzisiaj dzień kota.
Lubię kiedy kobieta...
-
- początkująca foremka
- Posty: 11
- Rejestracja: 1 maja 2020, o 13:50
Re: Zwierzaki
No to ja chyba jestem w mniejszości, bo jestem wielką kociarą Ale w ogóle kocham zwierzęta, psy oczywiście też, a także konie
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 20 cze 2020, o 11:44
Re: Zwierzaki
u nas dwa psiaki i papuga
-
- początkująca foremka
- Posty: 10
- Rejestracja: 10 wrz 2020, o 11:25
Re: Zwierzaki
mój york zawsze mi się wpycha mnie a laptop jak leżę i chce dużo atencji, telefon też mi potrafi z ręki wytrącić noskiem
- ImaSumak
- super forma
- Posty: 4354
- Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07
Re: Zwierzaki
Postanowiłam odświerzyć temat. Fajnie byłoby czytać o Waszych zwierzętach, tym bardziej, że w innym wątku ten temat został poruszony. Ja z chęcią poczytam jak Wam idzie, a i mozemy się wymieniać doświadczeniami.
U nas ta mała bestia, ktora się pojawiła i zadomowiła, nie przestaje nas zaskakiwać. Wiedziałam, że to duże wyzwanie, ale takich mialysmy już kilka. Natomiast w tym przypadku jestem zaskoczona.
Inteligencja powalająca, głupota absolutna- szczeniak, szybkość przyswajania wiedzy w skali od 1 do 2:
200. Nie przebrana energia eksplodująca agresją i kompletnym amokiem. Bezkompromisowy upór, pamięć: absolutna. Calkowite zawłaszczenie człowieka.
Mgliście zaczynam sobie wyobrażać wychowanie wilczaka czechosłowackiego. Innych mieszanek z wilkiem nawet nie próbuję... Tym bardziej teraz ta wloska będzie rozbudzać moją wyobraźnię.
Wyjasniłam mu wczoraj zasady jedzenia orzechów:
Nie należy się na nie rzucać. Ja je otwieram, i kazdy z nas naprzemiennie dostaje obranego. Maly szybko załapał zasady i z uwagą pilnował, by zasady były przestrzegane. Widok- fantastyczny! Wszystkie moje psy zawsze tego uczyłam.
Dzisiaj zrobiłam sobie śniadanie, usiadlam przy stole i nie zwróciam uwagi, że René nadal gra w naszę grę. Po drugim kęsie kanapki rzucił się na mnie z wrzaskiem, zaczął gryźć i próbował mi ją ukraść.
Musimy teraz popracować nad relatywizmem.
Dobrej zabawy Halloweenowej!
https://drive.google.com/file/d/1U6cJqR ... p=drivesdk
U nas ta mała bestia, ktora się pojawiła i zadomowiła, nie przestaje nas zaskakiwać. Wiedziałam, że to duże wyzwanie, ale takich mialysmy już kilka. Natomiast w tym przypadku jestem zaskoczona.
Inteligencja powalająca, głupota absolutna- szczeniak, szybkość przyswajania wiedzy w skali od 1 do 2:
200. Nie przebrana energia eksplodująca agresją i kompletnym amokiem. Bezkompromisowy upór, pamięć: absolutna. Calkowite zawłaszczenie człowieka.
Mgliście zaczynam sobie wyobrażać wychowanie wilczaka czechosłowackiego. Innych mieszanek z wilkiem nawet nie próbuję... Tym bardziej teraz ta wloska będzie rozbudzać moją wyobraźnię.
Wyjasniłam mu wczoraj zasady jedzenia orzechów:
Nie należy się na nie rzucać. Ja je otwieram, i kazdy z nas naprzemiennie dostaje obranego. Maly szybko załapał zasady i z uwagą pilnował, by zasady były przestrzegane. Widok- fantastyczny! Wszystkie moje psy zawsze tego uczyłam.
Dzisiaj zrobiłam sobie śniadanie, usiadlam przy stole i nie zwróciam uwagi, że René nadal gra w naszę grę. Po drugim kęsie kanapki rzucił się na mnie z wrzaskiem, zaczął gryźć i próbował mi ją ukraść.
Musimy teraz popracować nad relatywizmem.
Dobrej zabawy Halloweenowej!
https://drive.google.com/file/d/1U6cJqR ... p=drivesdk
Lubię kiedy kobieta...
-
- uzależniona foremka
- Posty: 969
- Rejestracja: 25 lut 2017, o 09:54
Re: Zwierzaki
Mówią że jak zdolne to zdolne do wszystkiego
My mamy dwa psiaki (oba ze schronu, oba potłuczone psychicznie). Dwie kawie domowe - jeden wyrwany wężowi z miski a drugi dla towarzystwa (kupowany planowo) i gekona orzesionego. Kot zmarł dwa lata temu i nie jestem jeszcze gotowa na kolejnego. Synek mamusi.
Dodatkowo 12latka - może nie powinna być wymianiana w grupie "pet" ale jakby nie było jest ludzka częścią stada. No i my dwie.
My mamy dwa psiaki (oba ze schronu, oba potłuczone psychicznie). Dwie kawie domowe - jeden wyrwany wężowi z miski a drugi dla towarzystwa (kupowany planowo) i gekona orzesionego. Kot zmarł dwa lata temu i nie jestem jeszcze gotowa na kolejnego. Synek mamusi.
Dodatkowo 12latka - może nie powinna być wymianiana w grupie "pet" ale jakby nie było jest ludzka częścią stada. No i my dwie.
- ImaSumak
- super forma
- Posty: 4354
- Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07
Re: Zwierzaki
Okazało się, że link haloweenowy, który zamieściłam powyżej nie działa. Zamieszczam więc zdjęcie z wczorajszego przebrania.
- Załączniki
-
- Halloween25.jpg (47.78 KiB) Przejrzano 4579 razy
Lubię kiedy kobieta...
- ImaSumak
- super forma
- Posty: 4354
- Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07
Re: Zwierzaki
Duża rodzinka.AnnaArendt pisze: ↑1 lis 2021, o 07:40Mówią że jak zdolne to zdolne do wszystkiego
My mamy dwa psiaki (oba ze schronu, oba potłuczone psychicznie). Dwie kawie domowe - jeden wyrwany wężowi z miski a drugi dla towarzystwa (kupowany planowo) i gekona orzesionego. Kot zmarł dwa lata temu i nie jestem jeszcze gotowa na kolejnego. Synek mamusi.
Dodatkowo 12latka - może nie powinna być wymianiana w grupie "pet" ale jakby nie było jest ludzka częścią stada. No i my dwie.
Fajnie
A propos zwierząt uratowanych z paszczy węża, to koleżanka opowiadała mi, że adoptowała ze schroniska najbrzydszego pieska specjalnie, gdyż była pewna, że go nikt nie zabierze. Zresztą on w tym schronisku spędził już wieki.
Zaraz potem przyszła do niej do domu pani ze schroniska żeby sprawdzić, czy nie ma węża w domu. Byłyśmy zszokowane informacją, że istnieją ludzie, którzy adoptują ze schroniska zwierzęta tylko po to, by nimi karmić węże w domu...
Lubię kiedy kobieta...
-
- uzależniona foremka
- Posty: 969
- Rejestracja: 25 lut 2017, o 09:54
Re: Zwierzaki
No, trochę szok...ImaSumak pisze: ↑1 lis 2021, o 18:20Duża rodzinka.AnnaArendt pisze: ↑1 lis 2021, o 07:40Mówią że jak zdolne to zdolne do wszystkiego
My mamy dwa psiaki (oba ze schronu, oba potłuczone psychicznie). Dwie kawie domowe - jeden wyrwany wężowi z miski a drugi dla towarzystwa (kupowany planowo) i gekona orzesionego. Kot zmarł dwa lata temu i nie jestem jeszcze gotowa na kolejnego. Synek mamusi.
Dodatkowo 12latka - może nie powinna być wymianiana w grupie "pet" ale jakby nie było jest ludzka częścią stada. No i my dwie.
Fajnie
A propos zwierząt uratowanych z paszczy węża, to koleżanka opowiadała mi, że adoptowała ze schroniska najbrzydszego pieska specjalnie, gdyż była pewna, że go nikt nie zabierze. Zresztą on w tym schronisku spędził już wieki.
Zaraz potem przyszła do niej do domu pani ze schroniska żeby sprawdzić, czy nie ma węża w domu. Byłyśmy zszokowane informacją, że istnieją ludzie, którzy adoptują ze schroniska zwierzęta tylko po to, by nimi karmić węże w domu...
- ImaSumak
- super forma
- Posty: 4354
- Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07
Re: Zwierzaki
To już praktycznie pewne, że jeździectwo w pięcioboju olimpijskim zostanie zamienione jazdą na rowerze.
Cieszy mnie ta informacja. To zdumiewające, jak często zawodnicy egoistycznie obwiniali konie za własne niepowodzenia w zawodach. Dzięki temu rywalizacja będzie o wiele bardziej uczciwa - rowery są bardziej do siebie podobne niż konie i nie mają uczuć, które można zranić.
https://www.theguardian.com/sport/2021/ ... ic-turmoil
Cieszy mnie ta informacja. To zdumiewające, jak często zawodnicy egoistycznie obwiniali konie za własne niepowodzenia w zawodach. Dzięki temu rywalizacja będzie o wiele bardziej uczciwa - rowery są bardziej do siebie podobne niż konie i nie mają uczuć, które można zranić.
https://www.theguardian.com/sport/2021/ ... ic-turmoil
Lubię kiedy kobieta...
-
- uzależniona foremka
- Posty: 969
- Rejestracja: 25 lut 2017, o 09:54
Re: Zwierzaki
Wspaniała wiadomość! Szkoda ze okupiona takimi wydarzeniami. Ale nadal: wspaniale!ImaSumak pisze: ↑20 lis 2021, o 20:56To już praktycznie pewne, że jeździectwo w pięcioboju olimpijskim zostanie zamienione jazdą na rowerze.
Cieszy mnie ta informacja. To zdumiewające, jak często zawodnicy egoistycznie obwiniali konie za własne niepowodzenia w zawodach. Dzięki temu rywalizacja będzie o wiele bardziej uczciwa - rowery są bardziej do siebie podobne niż konie i nie mają uczuć, które można zranić.
https://www.theguardian.com/sport/2021/ ... ic-turmoil
- gimmeeverything
- super forma
- Posty: 4848
- Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
- Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)
Re: Zwierzaki
ImaSumak pisze: ↑20 lis 2021, o 20:56To już praktycznie pewne, że jeździectwo w pięcioboju olimpijskim zostanie zamienione jazdą na rowerze.
Cieszy mnie ta informacja. To zdumiewające, jak często zawodnicy egoistycznie obwiniali konie za własne niepowodzenia w zawodach. Dzięki temu rywalizacja będzie o wiele bardziej uczciwa - rowery są bardziej do siebie podobne niż konie i nie mają uczuć, które można zranić.
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane
- ImaSumak
- super forma
- Posty: 4354
- Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07
Re: Zwierzaki
Nie wiem czy Panie słyszały:
Od 5 stycznia w Hiszpanii zmieniło się prawo dotyczące zwierząt domowych. Od tej pory w Hiszpanii zwierzęta domowe stały się prawnymi członkami rodzin. Ich status uległ zmianie z rzeczy na istoty żywe, obdarzone wrażliwością. Sędziowie teraz muszą uwzgledniać je przy rozwodach, spadkach, opiece nad nimi etc.
Żeby nie było tak kolorowo, to prawo to nie dotyczy zwierząt hodowlanych, przemysłowych i rekreacyjnych, ponieważ nie są one uznawane za zwierzęta towarzyszące.
Warto też przy okazji zauważyć, że takie prawo zostało już wcześniej wprowadzone w Portugalii w 2017 r., we Francji w 2015 r., i w Niemczech w 1990 r.(!)
Nie wiem jak sytuacja wygląda na Półwyspie Skandynawskim. Mam w uchu, że w Danii po rozwodzie płaci się alimenty na zwierzęta, więc jeżeli mnie ucho nie oszukuje, to tam też obowiazuje takie prawo, ale nie wiem od kiedy.
Nie mam też pojecia jak sytuacja wygląda na Wyspach Brytyjskich. Będę musiała o tym poczytać.
Od 5 stycznia w Hiszpanii zmieniło się prawo dotyczące zwierząt domowych. Od tej pory w Hiszpanii zwierzęta domowe stały się prawnymi członkami rodzin. Ich status uległ zmianie z rzeczy na istoty żywe, obdarzone wrażliwością. Sędziowie teraz muszą uwzgledniać je przy rozwodach, spadkach, opiece nad nimi etc.
Żeby nie było tak kolorowo, to prawo to nie dotyczy zwierząt hodowlanych, przemysłowych i rekreacyjnych, ponieważ nie są one uznawane za zwierzęta towarzyszące.
Warto też przy okazji zauważyć, że takie prawo zostało już wcześniej wprowadzone w Portugalii w 2017 r., we Francji w 2015 r., i w Niemczech w 1990 r.(!)
Nie wiem jak sytuacja wygląda na Półwyspie Skandynawskim. Mam w uchu, że w Danii po rozwodzie płaci się alimenty na zwierzęta, więc jeżeli mnie ucho nie oszukuje, to tam też obowiazuje takie prawo, ale nie wiem od kiedy.
Nie mam też pojecia jak sytuacja wygląda na Wyspach Brytyjskich. Będę musiała o tym poczytać.
Lubię kiedy kobieta...
- Pousy
- Posty: 9
- Rejestracja: 23 lut 2022, o 23:17
- Lokalizacja: Znienacka :D
- ImaSumak
- super forma
- Posty: 4354
- Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07
Re: Zwierzaki
Dzisiaj o rozumieniu.
Kiedy po raz pierwszy przeczytałam Doktora Dolittle, to bardzo mu zazdrościłam, że potrafi rozmawiać ze zwierzętami. To do dzisiaj takie jedno z moich niespelnionych marzeń.
Głupota ludzka drażni mnie niemal od zawsze, ale te wszystkie filmy, w których usilnie próbujemy się porozumieć z obcymi, aż stały się dla mnie trochę interesujące, bo ciekawilo mnie jak trzeba być glupim, by robić filmy o rozmawianiu z kosmitami, podczas gdy na Ziemi nie jesteśmy w stanie porozumieć się z żadnym gatunkiem poza ludźmi (a i to częstko kiepsko nam wychodzi). Jezeli już probujemy się porozumieć z jakimś zwierzęciem, to zawsze ono musi się nauczyć nas rozumieć, ale nigdy na odwrót. I to jest straszne.
Co do AI mam mieszane uczucia, bo jej wiedza i umiejetnosci wkrotce nas tak przerośnie, że nawet nie jestesmy i nie bedziemy w stanie sobie tego wyobrazić, bo jesteśmy zbyt ograniczeni.
ALE okazuje się, że AI a obecnym etapie zostanie wykorzystana do nauki jezyka wielorybów. Dla mnie to wspaniała informacja, bo oznacza, że jeszcze za swojego życia będę mogła porozmawiać ze swoimi zwierzetami!
Już nie mogę się doczekać.
Tutaj artykuł na ten temat. Znajdę nowsze, to tez tu dorzucę:
https://amp.theguardian.com/environment ... e-possible
A tutaj jeszcze o dzielnych naukowcach, którzy wreszcie uwierzyli, że psy nas rozumieją. Mam nadzieję, że teraz mądrzy inaczej przestaną opowiadać, że psy reagują tylko na tembr głosu.
https://oko.press/czy-psy-wiedza-co-do- ... 2_KC-seHHE
Kiedy po raz pierwszy przeczytałam Doktora Dolittle, to bardzo mu zazdrościłam, że potrafi rozmawiać ze zwierzętami. To do dzisiaj takie jedno z moich niespelnionych marzeń.
Głupota ludzka drażni mnie niemal od zawsze, ale te wszystkie filmy, w których usilnie próbujemy się porozumieć z obcymi, aż stały się dla mnie trochę interesujące, bo ciekawilo mnie jak trzeba być glupim, by robić filmy o rozmawianiu z kosmitami, podczas gdy na Ziemi nie jesteśmy w stanie porozumieć się z żadnym gatunkiem poza ludźmi (a i to częstko kiepsko nam wychodzi). Jezeli już probujemy się porozumieć z jakimś zwierzęciem, to zawsze ono musi się nauczyć nas rozumieć, ale nigdy na odwrót. I to jest straszne.
Co do AI mam mieszane uczucia, bo jej wiedza i umiejetnosci wkrotce nas tak przerośnie, że nawet nie jestesmy i nie bedziemy w stanie sobie tego wyobrazić, bo jesteśmy zbyt ograniczeni.
ALE okazuje się, że AI a obecnym etapie zostanie wykorzystana do nauki jezyka wielorybów. Dla mnie to wspaniała informacja, bo oznacza, że jeszcze za swojego życia będę mogła porozmawiać ze swoimi zwierzetami!
Już nie mogę się doczekać.
Tutaj artykuł na ten temat. Znajdę nowsze, to tez tu dorzucę:
https://amp.theguardian.com/environment ... e-possible
A tutaj jeszcze o dzielnych naukowcach, którzy wreszcie uwierzyli, że psy nas rozumieją. Mam nadzieję, że teraz mądrzy inaczej przestaną opowiadać, że psy reagują tylko na tembr głosu.
https://oko.press/czy-psy-wiedza-co-do- ... 2_KC-seHHE
Lubię kiedy kobieta...