Wykształcenie wyższe

Cafe dla wszystkich
Awatar użytkownika
Davina
Posty: 5
Rejestracja: 28 lut 2017, o 12:29

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: Davina » 28 lut 2017, o 12:40

Wszystko zależy od konkretnej osoby. Studia nie uczą, ale dają taką szansę. Jeżeli ktoś będzie chciał faktycznie coś umieć to będzie musiał wyjść zdecydowanie poza ramy, które oferowane są przez uczelnie. Od tego są jednak koła naukowe, konsultacje z profesorami i rozwijanie zainteresowań na własną rękę. Studia dla wielu to tylko papierek, ale to szkodzi. Wtedy poziom obniża się do najsłabszych i ogólnie poziom nauczania jest krytyczny. Takie osoby są już siłą wypychane przez profesorów, później idą do pracy, nie umieją dosłownie nic i opinia o uczelni idzie w świat.
Awatar użytkownika
Sonia_Blade
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 58
Rejestracja: 30 sty 2017, o 00:16

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: Sonia_Blade » 2 mar 2017, o 22:19

Studia mają wartość, bo rekruterzy tworzą bezsensowny wymóg posiadania studiów. :) Tak jakby pasjonat samouk nie miałby być dobrym np. programistą. Poza tym druga sprawa jest taka z rekrutacją, że w Polsce i innych niecywilizowanych krajach :) zwlekają długo z podaniem wynagrodzenia.

Jednak co ważne to studia dają kontakty, nie tylko łóżkowe, chociaż takie też. ;) Ale chodzi o to, że firmy szukają nowych pracowników poprzez aktualnych, dając im jakieś małe premie za polecenie kogoś.

Aha no i na studia wyrywa się kobiety. :) Wystarczy poczytać ogłoszenia na kk.
lilliadg44
Posty: 6
Rejestracja: 19 lis 2016, o 19:54

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: lilliadg44 » 6 mar 2017, o 18:17

Ja nie mam wykształcenia i mam dobrą pracę ;d
Awatar użytkownika
Lexus-1980
super forma
super forma
Posty: 1015
Rejestracja: 1 lip 2016, o 21:17

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: Lexus-1980 » 7 mar 2017, o 00:01

DLA SAMEJ SIEBIE
__________________________________________________
Praw­dzi­wa Ko­bieta, jest nies­kończoną tajemnicą
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: Altena_Q » 7 mar 2017, o 01:02

Dla mnie nie liczy się papierek drugiego człowieka, tylko jego oczytanie i zainteresowania.
Aczkolwiek uważam, że warto przez wyższe studia przejść, pomijając oczywiste powody, dla doświadczenia tego systemu intensywnej nauki. Na studiach człowiek uczy się też jak się uczyć. Kilka intensywnych lat wkuwania i pisania rzeczy dłuższych niż maile, wpływa na pamięć, mózg inaczej pracuje. Człowiek jest przyzwyczajony do większego wysiłku intelektualnego, to wiele zmienia.

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
Awatar użytkownika
takeyoudowntown
super forma
super forma
Posty: 2049
Rejestracja: 3 lis 2014, o 09:19

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: takeyoudowntown » 7 mar 2017, o 10:23

Czasami obejrzę nowych Milionerów i widzę, że tam ludzie z dwoma, trzema fakultetami, doskonale wykształceni, czasem za granicą, a polegają na banalnych pytaniach typu polskie przysłowia, życie celebrytów, albo podstawy jakiegoś popularnego sportu, no jest to widok smutny.
Ale to może i dobrze, bo się niektórzy przekonają, że nawet najwyższe wykształcenie niczego nie gwarantuje jeśli idzie o wiedzę z innych dziedzin, czy chęć zainteresowania się światem, ogólną inteligencję, ciekawość życia.
Be someone who makes you happy
jasandra
super forma
super forma
Posty: 1755
Rejestracja: 23 sty 2014, o 18:24

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: jasandra » 7 mar 2017, o 11:20

takeyoudowntown pisze:a polegają na banalnych pytaniach typu polskie przysłowia, życie celebrytów, albo podstawy jakiegoś popularnego sportu, no jest to widok smutny.
Naprawdę uważasz, że "życie celebrytów" to coś, czym należy się interesować :roll: ?
Sonia_Blade pisze: Aha no i na studia wyrywa się kobiety. :) Wystarczy poczytać ogłoszenia na kk.
:cool: sama prawda
reader
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 313
Rejestracja: 17 maja 2013, o 21:40

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: reader » 7 mar 2017, o 11:38

Jak ktoś ma możliwości, to warto. Z tym, że nie warto studiować byle czego i byle gdzie, żeby tylko mieć dyplom. Z wiekiem coraz trudniej się zabrać za naukę i wiek 20-30 lat to trochę taki ostatni dzwonek dla mózgu, żeby się intensywnie pouczyć i potrenować.
Dewaluacja wykształcenia to efekt ciągłego obniżania poziomu na uczelniach, sprzedawania dyplomów i wypuszczania matołków w świat. Im łatwiej zdobyć dyplom, tym częściej jest on wymagany przez pracodawców i traktowany jako oczywistość, a nie bonus. Dzisiejsza magisterka jest jak kiedyś matura, więc nie warto jakoś specjalnie przywiązywać uwagi, bo studia nie gwarantują inteligencji i wiedzy. Z drugie strony, jeśli przy dzisiejszym poziomie szkolnictwa wyższego ktoś nie jest w stanie skończyć studiów, to trochę mówi o możliwościach intelektualnych. Zupełnie inna bajka z ludźmi świadomie rezygnującymi ze studiów, bo mają inny pomysł na życie.
takeyoudowntown pisze:Czasami obejrzę nowych Milionerów i widzę, że tam ludzie z dwoma, trzema fakultetami, doskonale wykształceni, czasem za granicą, a polegają na banalnych pytaniach typu polskie przysłowia, życie celebrytów, albo podstawy jakiegoś popularnego sportu, no jest to widok smutny.
Gdy uczelnie zaczną wymagać wiedzy o życiu celebrytów i podstaw popularnych sportów, to będzie znak, że należy je pozamykać.
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: Altena_Q » 7 mar 2017, o 12:00

reader pisze: Z wiekiem coraz trudniej się zabrać za naukę i wiek 20-30 lat to trochę taki ostatni dzwonek dla mózgu, żeby się intensywnie pouczyć i potrenowa

[.
Nieprawda. Jestem przykładem, że czasami człowiek się lepiej i intensywniej uczy koło 40tki. Bo koncentracja lepsza,więcej wiary w siebie, więcej motywacji i nauka tego, co wiem, że faktycznie mi potrzebne.
Spotkałam za to mnóstwo osób po 30tce wmawiających sobie, że dla nich już na naukę za późno i patrzyli na mnie jak na kosmitkę. Czyli znów chodzi o to, co ktoś sam sobie wmawia.

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
reader
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 313
Rejestracja: 17 maja 2013, o 21:40

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: reader » 7 mar 2017, o 12:19

Altena_Q pisze:
reader pisze: Z wiekiem coraz trudniej się zabrać za naukę i wiek 20-30 lat to trochę taki ostatni dzwonek dla mózgu, żeby się intensywnie pouczyć i potrenować

[.
Nieprawda. Jestem przykładem, że czasami człowiek się lepiej i intensywniej uczy koło 40tki. Bo koncentracja lepsza,więcej wiary w siebie, więcej motywacji i nauka tego, co wiem, że faktycznie mi potrzebne.
Spotkałam za to mnóstwo osób po 30tce wmawiających sobie, że dla nich już na naukę za późno i patrzyli na mnie jak na kosmitkę. Czyli znów chodzi o to, co ktoś sam sobie wmawia.
Zdolność mózgu do przyswajania informacji maleje z wiekiem. Dziecięcy mózg chłonie jak gąbka, a potem możliwości spadają. Natomiast masz rację, że nie znikają i można, a nawet należy uczyć się całe życie. Z wiekiem również rośnie umiejętność uczenia się i wiedza o naszych możliwościach.
Ja jednak widzę po sobie, że pewnych rzeczy z czasów studiów już nie powtórzę. Na przykład nie dam rady uczyć się przez dwie doby bez spania, by potem iść zdawać egzamin, a po egzaminie go oblewać przez kolejną nockę, bez przerwy na spanie ;).
Ogólnie intensywność nauki, szybkość przyswajania i ilość godzin, które mogę spędzić na nauce bez odpoczynku mi spadła. I regularnie muszę się porządnie wysypiać. Jeśli tobie intensywność nauki się zwiększyła, to zazdroszczę.
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: Altena_Q » 7 mar 2017, o 12:35

Co do dzieci to oczywiście. Szczególnie tempo w jakim łapią obcy język. Natomiast jako nastolatka i studentka miałam ogromne trunosci z koncentracją i teraz autentycznie idzie mi lepiej. A propos edukacji jeszcze, kiedyś na kursie językowym, z międzynarodową grupą, prowadząca zrobiła zabawę pamięciową. Powiedziała 10 słówek (po niemiecku), które trzeba było zapisać, ale zacząć pisanie wolno bylo jak ona powie wszystkie 10. Taka pamięciówka. Naokoło mnie było towarzystwo arabsko rosyjskie, jeden facet z Ghany, jeden chyba z Ameryki Południowej. Byłam jedyną osobą z wyższym wyksztalceniem i tylko ja zapisałam wszystkie 10 słówek. A przecież nie jestem nikim wybitnym, na polskiej uczelni była masa ludzi lepszych ode mnie. To własnie pokazuje, jak działa życie w szkołach na mózg, na pamięć.

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
jasandra
super forma
super forma
Posty: 1755
Rejestracja: 23 sty 2014, o 18:24

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: jasandra » 7 mar 2017, o 12:40

reader pisze:
Altena_Q pisze:
reader pisze: Z wiekiem coraz trudniej się zabrać za naukę i wiek 20-30 lat to trochę taki ostatni dzwonek dla mózgu, żeby się intensywnie pouczyć i potrenować

[.
Nieprawda. Jestem przykładem, że czasami człowiek się lepiej i intensywniej uczy koło 40tki. Bo koncentracja lepsza,więcej wiary w siebie, więcej motywacji i nauka tego, co wiem, że faktycznie mi potrzebne.
Spotkałam za to mnóstwo osób po 30tce wmawiających sobie, że dla nich już na naukę za późno i patrzyli na mnie jak na kosmitkę. Czyli znów chodzi o to, co ktoś sam sobie wmawia.
Zdolność mózgu do przyswajania informacji maleje z wiekiem. Dziecięcy mózg chłonie jak gąbka, a potem możliwości spadają. Natomiast masz rację, że nie znikają i można, a nawet należy uczyć się całe życie. Z wiekiem również rośnie umiejętność uczenia się i wiedza o naszych możliwościach.
Ja jednak widzę po sobie, że pewnych rzeczy z czasów studiów już nie powtórzę. Na przykład nie dam rady uczyć się przez dwie doby bez spania, by potem iść zdawać egzamin, a po egzaminie go oblewać przez kolejną nockę, bez przerwy na spanie ;).
Ogólnie intensywność nauki, szybkość przyswajania i ilość godzin, które mogę spędzić na nauce bez odpoczynku mi spadła. I regularnie muszę się porządnie wysypiać. Jeśli tobie intensywność nauki się zwiększyła, to zazdroszczę.
Cóż, u mnie takich umiejętności nigdy nie było :| . Co najwyżej, na pierwszym-drugim roku mogłam zagadać się z lokatorką do 4, a potem po czterech godzinach snu iść na zajęcia. Dziś, ze względu na to, że jednak uczę się dużo w domu i robię inne rzeczy, wyczerpujące energetycznie, 8-9 godzin snu to minimum. I o ile jestem w stanie funkcjonować w miarę przy mniejszej ilości dni, to mój mózg potrzebuje tych ośmiu godzin i nie włącza się przed 11 :P (czy to już starość?)
jasandra
super forma
super forma
Posty: 1755
Rejestracja: 23 sty 2014, o 18:24

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: jasandra » 7 mar 2017, o 12:41

*godzin, nie dni
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: Altena_Q » 7 mar 2017, o 12:53

jasandra pisze:Dziś, ze względu na to, że jednak uczę się dużo w domu i robię inne rzeczy, wyczerpujące energetycznie, 8-9 godzin snu to minimum. I o ile jestem w stanie funkcjonować w miarę przy mniejszej ilości dni, to mój mózg potrzebuje tych ośmiu godzin i nie włącza się przed 11 :P (czy to już starość?)
11 przed południem jak rozumiem? Witaj w klubie :D Już nawet mój dyrektor wie, że przed 11 tą lepiej do mnie nie dzwonić. Za to można np. o północy bo na pewno wtedy właśnie jestem kreatywna XD

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
justsomebody10
super forma
super forma
Posty: 2128
Rejestracja: 15 mar 2014, o 17:54

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: justsomebody10 » 7 mar 2017, o 13:41

takeyoudowntown pisze: Ale to może i dobrze, bo się niektórzy przekonają, że nawet najwyższe wykształcenie niczego nie gwarantuje jeśli idzie o wiedzę z innych dziedzin, czy chęć zainteresowania się światem, ogólną inteligencję, ciekawość życia.
Wydaje mi się, ze podstawowa orientacja w wielu dziedzinach to jednak nieodłączna cecha erudyty i jej brak jakoś wpływa na moją ocenę tego człowieka. Jeśli ktoś idzie do milionerów a nie ma nawet pojęcia, co to jest cal, to kiepsko to wygląda.
Awatar użytkownika
takeyoudowntown
super forma
super forma
Posty: 2049
Rejestracja: 3 lis 2014, o 09:19

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: takeyoudowntown » 8 mar 2017, o 13:12

Właśnie Justsomebody dobrze zrozumiała mój post, a pozostałe dziewczyny, czyli Jasandra i Reader już nie i zabawnie wyszło hehe :D
Be someone who makes you happy
Awatar użytkownika
Lexus-1980
super forma
super forma
Posty: 1015
Rejestracja: 1 lip 2016, o 21:17

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: Lexus-1980 » 8 mar 2017, o 15:00

Altena_Q pisze:
reader pisze: Z wiekiem coraz trudniej się zabrać za naukę i wiek 20-30 lat to trochę taki ostatni dzwonek dla mózgu, żeby się intensywnie pouczyć i potrenowa

[.
Nieprawda. Jestem przykładem, że czasami człowiek się lepiej i intensywniej uczy koło 40tki. Bo koncentracja lepsza,więcej wiary w siebie, więcej motywacji i nauka tego, co wiem, że faktycznie mi potrzebne.
Spotkałam za to mnóstwo osób po 30tce wmawiających sobie, że dla nich już na naukę za późno i patrzyli na mnie jak na kosmitkę. Czyli znów chodzi o to, co ktoś sam sobie wmawia.
U mnie podobnie, z wiekiem stałam się bardziej odpowiedzialna i wiedziałam co chcę osiągnąć, było mi łatwiej po 30kończyć studia niż te które skończyłam po 20 i jedyne o czym wtedy myślałam to życie studenckie. Pocieszam sie faktem że prawo i ustawy nieustannie się zmieniają więc i tak trzeba sie uczyć.
Za to filozofia i historia z tą wiedzą pozostanę i na szczęście te studia robilam po 30. :slonko:
__________________________________________________
Praw­dzi­wa Ko­bieta, jest nies­kończoną tajemnicą
Awatar użytkownika
pony_club
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 24
Rejestracja: 18 sty 2014, o 13:53

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: pony_club » 8 mar 2017, o 20:47

Zawsze byłam zdania, że człowiek uczy się całe życie. Do studiów co prawda nie przywiązywałam dużej wagi, zrobiłam je dla papierka, ale za to chętnie się szkoliłam i brałam udział w różnorakich warsztatach, które poszerzały moje horyzonty. Niebawem stuknie mi 30-tka, ale ciągle się uczę czegoś nowego - teraz na przykład języka obcego, kolejnego. Przyznam też, że same studia nie dają nic poza jakąś suchą wiedzą (ogólną bądź specjalistyczną), ale przeszkadza mi, kiedy spotykam się z dziewczyną, a ona mi mówi, że nie ma studiów, bo jej to nie kręciło. A potem w rozmowie okazuje się, że nawet wysłowić się nie potrafi i nie ma bladego pojęcia co dzieje się na świecie...
martynaly1991
Posty: 9
Rejestracja: 23 mar 2017, o 14:31

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: martynaly1991 » 23 mar 2017, o 14:34

Osobiście moje zdanie jest takie , że studia nie dają gwarancji na dobrą pracę . Dlatego teraz nie studiuje , pracuje uczę się zawodu i robię szkolenia. Jeżeli wybiorę kierunek to tylko z pasji dla siebie.
Awatar użytkownika
Alpha
super forma
super forma
Posty: 3548
Rejestracja: 9 cze 2012, o 22:00

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: Alpha » 28 kwie 2017, o 19:42

Zawsze warto się kształcić i poszerzać horyzonty. Studia jeżeli nie pomogą znaleźć pracy, to przecież nie przeszkodzą! Jestem natomiast przeciwna wszelkim uczelniom w różnych pipidówkach o szumnych nazwach "wyższych szkół". Kiedyś było kilka uniwersytetów i poziom wykształcenia znacznie lepszy niż obecnie.
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: Altena_Q » 28 kwie 2017, o 23:59

Alpha pisze: Jestem natomiast przeciwna wszelkim uczelniom w różnych pipidówkach o szumnych nazwach "wyższych szkół". Kiedyś było kilka uniwersytetów i poziom wykształcenia znacznie lepszy niż obecnie.
Ja dostaję ataku smiechu przy kolejnych produkujących się "Wyższych szkołach muzycznych", gdzie uczniowie nie muszą znać nut, co niestety ma miejsce nie tylko w Polsce.
Pod koniec lat 90tych bardzo reklamował się w Trójmieście tzw. "Instytut Wiedzy o Tożsamości". Przy bliższym poznaniu okazał się odłamem sekty Hare Krshna XD

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
Gaik
super forma
super forma
Posty: 1074
Rejestracja: 21 paź 2008, o 02:00

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: Gaik » 29 kwie 2017, o 00:09

Alpha pisze:Jestem natomiast przeciwna wszelkim uczelniom w różnych pipidówkach o szumnych nazwach "wyższych szkół". Kiedyś było kilka uniwersytetów i poziom wykształcenia znacznie lepszy niż obecnie.
A ja nie. Jestem zdania, że źle się dzieje z powodu zdyskredytowania wykształcenia zawodowego. Są takie zawody gdzie praktyka jest znacznie ponad teorią i ludzie muszą kupę kasy płacić, żeby być dobrze poinformowanymi w zawodzie.
W zasadzie, na dalsza drogę doświadczalną w dal, rozważyłabym dla siebie w życiu 30-50 (najlepiej wszystkie) trzy opcje: PWSZ w jakimś mniejszym mieście, czysto teoretyczny kierunek na jakimś uniwerku (pewnie filozofia nie ukrywam) lub dr na takim. I z tego pewnie najwięcej miałabym z opcji 1, ale ładnie wyglądałaby trzy.
jasandra
super forma
super forma
Posty: 1755
Rejestracja: 23 sty 2014, o 18:24

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: jasandra » 29 kwie 2017, o 15:16

Nikt nie dyskredytuje wykształcenia zawodowego, ale nie wszystko od razu musi być "szkołą wyższą". W tym sęk. Mamy manię wykształcenia, nikt już nie chce być "niewykształconym" specjalistą, bo jak to brzmi: wykształcenie średnie :roll:
Awatar użytkownika
Lexus-1980
super forma
super forma
Posty: 1015
Rejestracja: 1 lip 2016, o 21:17

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: Lexus-1980 » 29 kwie 2017, o 17:58

Jak kto lubi jedni wiedzę drudzy nie.
__________________________________________________
Praw­dzi­wa Ko­bieta, jest nies­kończoną tajemnicą
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: ImaSumak » 30 kwie 2017, o 10:49

Altena_Q pisze:
Alpha pisze: Jestem natomiast przeciwna wszelkim uczelniom w różnych pipidówkach o szumnych nazwach "wyższych szkół". Kiedyś było kilka uniwersytetów i poziom wykształcenia znacznie lepszy niż obecnie.
Ja dostaję ataku smiechu przy kolejnych produkujących się "Wyższych szkołach muzycznych", gdzie uczniowie nie muszą znać nut, co niestety ma miejsce nie tylko w Polsce.
Pod koniec lat 90tych bardzo reklamował się w Trójmieście tzw. "Instytut Wiedzy o Tożsamości". Przy bliższym poznaniu okazał się odłamem sekty Hare Krshna XD
Ale wszystkie te "uniwersytety" poprzekształcane np. ze szkół pedagogicznych... tzw. Seksualne Wspomaganie Politechniki (przynajmniej w Krakowie). Nie wspominając o wszystkich mniejszych miejscowościach, które produkują niby magistrów na niby uniwerkach, które to w rankingach uczelnianych zajmują zaszczytne miejsca w pierwszej setce. Podobnie z uczelniami ekonomicznymi.
Jest to lekko żenujące.
Kiedyś gdy ktoś miał zrobioną maturę, to był kimś. Teraz magistrów jak psów. Formę dawnej matury pełni doktorat. No ale też go można zrobić w Pcimiu Dolnym i chwalić się tytułem.
Ciekawa jestem co się stanie w najbliższych latach, ponieważ na uczelnie wejdzie niż demograficzny. Albo popadają, albo dla zachęty studenci będą uzyskiwać tytuł magistra bez egzaminów ani pracy magisterskiej. Tak zwana walka o studenta. :D
Że też wykładowcom nie wstyd. No ale cóż, jaka uczelnia, tacy wykładowcy.
Lubię kiedy kobieta...
justsomebody10
super forma
super forma
Posty: 2128
Rejestracja: 15 mar 2014, o 17:54

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: justsomebody10 » 30 kwie 2017, o 21:57

ImaSumak pisze: Ciekawa jestem co się stanie w najbliższych latach, ponieważ na uczelnie wejdzie niż demograficzny. Albo popadają, albo dla zachęty studenci będą uzyskiwać tytuł magistra bez egzaminów ani pracy magisterskiej. Tak zwana walka o studenta. :D
Że też wykładowcom nie wstyd. No ale cóż, jaka uczelnia, tacy wykładowcy.
Może taka walka o studenta:
https://www.youtube.com/watch?v=Lam2RNha854
Awatar użytkownika
jaga_n
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 114
Rejestracja: 21 mar 2017, o 14:08

Re: Wykształcenie wyższe

Post autor: jaga_n » 4 maja 2017, o 11:20

W Polce, aby dostać jakąś przyzwoitą pracę trzeba mieć zwykle wyższe wykształcenie, zwłaszcza jeżeli chodzi o pracę w budżetówce. Prywatni przedsiębiorcy również wymagają wyższego wykształcenia, wystarczy się zapoznać z ofertami pracy. Oczywiście są zawody, w których wykształcenie jest drugorzędne, np. informatyk. Tam liczy się znajomość określonych technologii, np. języków programowania. Nie należy jednak zapominać, że studia dają pewien fundament w postaci wiedzy, zwłaszcza na kierunkach ścisłych.
ODPOWIEDZ