Sory, że zawracam głowę, ale nie mam za bardzo koleżanek, a w dodatku takich, z którymi się dogaduję.
Też tak macie, że wam wszystko puchnie w środku cyklu? To jest nie do zniesienia. Nawet macica mi chyba puchnie, mam poczucie, że muszę do łazienki, ale to nic nie pomaga. Poza tym czuję się jak w ciąży, mdłości, wściekłość, kiszone ogórki...
Dolegliwości w środku cyklu
- gimmeeverything
- super forma
- Posty: 4848
- Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
- Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)
Re: Dolegliwości w środku cyklu
nie, nie macie, ale mamy wiedzę, że inne tak mają.
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane
Re: Dolegliwości w środku cyklu
Macica nie odwala maniany ale wsciekłość to jest przypisana nam naturalnieAerial pisze: ↑5 kwie 2022, o 01:29Sory, że zawracam głowę, ale nie mam za bardzo koleżanek, a w dodatku takich, z którymi się dogaduję.
Też tak macie, że wam wszystko puchnie w środku cyklu? To jest nie do zniesienia. Nawet macica mi chyba puchnie, mam poczucie, że muszę do łazienki, ale to nic nie pomaga. Poza tym czuję się jak w ciąży, mdłości, wściekłość, kiszone ogórki...
Nawet czesto poza cyklem
Re: Dolegliwości w środku cyklu
No ja właśnie nie w czasie PMS tylko w środku cyklu robię się wściekła, około okresu to odczuwam bardziej rezygnację niż złość, jak coś nie idzie po mojej myśli. W ogóle mam jakąś dziwną fazę w trakcie owulacji - mam poczucie, jakby wszystko było za szklaną ścianą pod kątem emocji. Może nie czuję po prostu nic poza złością?
Właśnie ta macica jest najdziwniejsza, no bo o puchnięciu w trakcie i po to się słyszy czy o bólu brzucha w trakcie owulacji. Z resztą to wszystko w sumie razem wzięte boli mnie dość dokuczliwie, czekam tylko aż minie.
Nabuzowanie!
Właśnie ta macica jest najdziwniejsza, no bo o puchnięciu w trakcie i po to się słyszy czy o bólu brzucha w trakcie owulacji. Z resztą to wszystko w sumie razem wzięte boli mnie dość dokuczliwie, czekam tylko aż minie.
Nabuzowanie!
Re: Dolegliwości w środku cyklu
Ufff
Nie jestem kosmitą
Re: Dolegliwości w środku cyklu
Nie jesteś kosmitą, ale może coś jest nie tak i warto wybrać się do lekarza. Zwłaszcza jeżeli tak nieznośnie się czujesz. Po co masz się męczyć.
Re: Dolegliwości w środku cyklu
A wiesz, usiłowałam brać tabletki antykoncepcyjne, co prawda nie w związku z tym. W teorii nic mi nie jest, więc to jedyne co lekarze mogą mi zaoferować, a na tabletkach czuję się jak stara babcia. I w końcu dostałam zakrzepicy biorąc mini pigułkę (co nie powinno mieć miejsca). Mój organizm się z nimi nie lubi. Znaczy, tak, od tabletek mi to wszystko mija, ale razem z chęcią do życia.
Mogę używać ziół na własną rękę, ale to szeroki i głeboki temat.
Mogę używać ziół na własną rękę, ale to szeroki i głeboki temat.