Możemy pograć w kręgle, takie na łyżwach, albo w zbijaka . Tylko ja na wszelki wypadek ubiorę poduszki .Aimee(*_*) pisze:A w ogóle to po tym całym obżarstwie chyba bym się TOCZYŁA na łyżwach. Znacie taki sport?
Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)
- Aimee(*_*)
- natchniona foremka
- Posty: 460
- Rejestracja: 9 gru 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Gdynia
- piesn_smierci
- super forma
- Posty: 4148
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 00:00
- Lokalizacja: poznań
- piesn_smierci
- super forma
- Posty: 4148
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 00:00
- Lokalizacja: poznań
- Aimee(*_*)
- natchniona foremka
- Posty: 460
- Rejestracja: 9 gru 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Gdynia
- Aimee(*_*)
- natchniona foremka
- Posty: 460
- Rejestracja: 9 gru 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Gdynia
- Aimee(*_*)
- natchniona foremka
- Posty: 460
- Rejestracja: 9 gru 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Gdynia
- Aimee(*_*)
- natchniona foremka
- Posty: 460
- Rejestracja: 9 gru 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Gdynia
No właśnie to ciekawe, że u nas bardziej wypada chwalić się tym, co nam nie wyszło. Już nie mówię, że dzielić się jakimiś tragicznymi wydarzeniami. Ale po prostu - marudzić. Myślę, że na człowieka, który nie ma żadnego powodu do marudzenia patrzonoby dziwnie (sama mam trochę.... i jeszcze trochę ;P ).
Jakiż piękny przykład marudzenia o tym, że marudzimy. Jesteśmy Polakami, trzeba podtrzymywać tradycję. Baczność! Do hymnu! Spocznij! Do marudzenia!Aimee(*_*) pisze:Czas powstania też mówi za siebie A może to tylko moje zdanie, że marudzenie nam (i wszystkim w tym kraju) wychodzi lepiej niż mówienie "hej hej jak fajnie udało mi się dziś zrobić dobrze to i to, jak się cieszę" ?
Kada izgovaram reč Ništa,
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
- Aimee(*_*)
- natchniona foremka
- Posty: 460
- Rejestracja: 9 gru 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Gdynia
To akurat było wielce wyrafinowane przemyślenie Ale marudzenie też bywa pozytywne (paradoksalnie brzmi, wiem, ale to prawda!).
Nie rzucim marudzenia pa ram pam pam ....
a kończąc marudząco-optymistyczny off topic - jak mi dobrze, mój Kot w swym miłosierdziu zwolnił mi kawałek łóżka, czyli jednak mnie kocha Życie jest piękne![/i]
Nie rzucim marudzenia pa ram pam pam ....
a kończąc marudząco-optymistyczny off topic - jak mi dobrze, mój Kot w swym miłosierdziu zwolnił mi kawałek łóżka, czyli jednak mnie kocha Życie jest piękne![/i]
Nie rzucim marudzenia, bo nam dobrze z nim.
To ono nas wyzwooooli! Człowiek marudzi - wyżyje się,
a głowa go nie booooli!
I każdy Polak wie, że marud nasz jedno robić umie,
marudzić, pijąc litry wód, topiąc się w płonnej dumie!
To ono nas wyzwooooli! Człowiek marudzi - wyżyje się,
a głowa go nie booooli!
I każdy Polak wie, że marud nasz jedno robić umie,
marudzić, pijąc litry wód, topiąc się w płonnej dumie!
Kada izgovaram reč Ništa,
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
- Aimee(*_*)
- natchniona foremka
- Posty: 460
- Rejestracja: 9 gru 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Gdynia
Nie damy by nas zoptymistycznił wróg
Tak nam dopomóż Wielki Marud, tak nam dopomóż....
Tak nam dopomóż Wielki Marud, tak nam dopomóż....
Ostatnio zmieniony 26 gru 2006, o 01:05 przez Aimee(*_*), łącznie zmieniany 1 raz.
Wiśnięta miłości marudzącej ojczyzny,
Czują cię tylko umysły upierdliwe!
Dla ciebie polityczne smakują trucizny,
Dla ciebie smrody, bieda są właściwe.
Kształcisz kombinatorstwo przez marudzizny,
Gnieździsz w umyśle wciąż myśli smętliwe,
Byle móc marudzić, byle móc się spierać,
Nie żal żyć na kredyt, nie żal i umierać.
Czują cię tylko umysły upierdliwe!
Dla ciebie polityczne smakują trucizny,
Dla ciebie smrody, bieda są właściwe.
Kształcisz kombinatorstwo przez marudzizny,
Gnieździsz w umyśle wciąż myśli smętliwe,
Byle móc marudzić, byle móc się spierać,
Nie żal żyć na kredyt, nie żal i umierać.
Kada izgovaram reč Ništa,
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
- Madame Altar
- uzależniona foremka
- Posty: 539
- Rejestracja: 1 mar 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Wawa/Krk
- Aimee(*_*)
- natchniona foremka
- Posty: 460
- Rejestracja: 9 gru 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Gdynia
Madame Altar: bo bardziej mi się podoba, a jako Aimee podpisuję się od ho-ho-ho i jeszcze trochę, nawet wcześniej, niż widziałam film. Maria Schrader się jakoś tak po prostu bardziej nadaje na moją ivonkę tudzież avatar, a jakimś tam dużym kotem się po prostu nie czuję
Aaaaale fajnie, właśnie zadzwoniła do mnie szefowa, że jutro pojutrze i popojutrze pracuję... fajnie wiedzieć! Cóż, może sobie w pracy życie osłodzę puszczając Pozytywne wibracje :/
Aaaaale fajnie, właśnie zadzwoniła do mnie szefowa, że jutro pojutrze i popojutrze pracuję... fajnie wiedzieć! Cóż, może sobie w pracy życie osłodzę puszczając Pozytywne wibracje :/
- piesn_smierci
- super forma
- Posty: 4148
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 00:00
- Lokalizacja: poznań
od razu nie skromne gret jak możesz
dziele się pozytywnymi emocjami, jestem szczęśliwa!!!! od stycznia będe mieszkała na swoim, zakochałam się ze wzajemnością, życie jest piękne, jestem geniuszem nad geniuszami, napisałam geniaaalną prace na olimpiade z filozofii, przeczytałam wszystkie tomy harrego pottera po raz enty co mi przypomniało czasy cudownego spokoju ducha, aaa i jest jeszcze jeden pozytyw w mym żywocie(a że skromności nie posiadam to się dziele) mam 3 kotka!! jest tak rozczulajacy,że nawet mój misiu(renifer który nazywa się łoluś) go pokochał(przynajmniej tak mi powiedział(bo ja z nim rozmawiam, a to że słysze jego odp to nie znaczy że coś ze mną nie tak, a może?) pozdrawiam was foremki w ten przecudny popołudniowy dzień świąteczny
dziele się pozytywnymi emocjami, jestem szczęśliwa!!!! od stycznia będe mieszkała na swoim, zakochałam się ze wzajemnością, życie jest piękne, jestem geniuszem nad geniuszami, napisałam geniaaalną prace na olimpiade z filozofii, przeczytałam wszystkie tomy harrego pottera po raz enty co mi przypomniało czasy cudownego spokoju ducha, aaa i jest jeszcze jeden pozytyw w mym żywocie(a że skromności nie posiadam to się dziele) mam 3 kotka!! jest tak rozczulajacy,że nawet mój misiu(renifer który nazywa się łoluś) go pokochał(przynajmniej tak mi powiedział(bo ja z nim rozmawiam, a to że słysze jego odp to nie znaczy że coś ze mną nie tak, a może?) pozdrawiam was foremki w ten przecudny popołudniowy dzień świąteczny
czytając przymruż oko;-)
Damy Ci troszkę swoich. O! weź sobie uśmiech mój. Mi tak nie przystoi śmiać się wciąż, jak gbur. Złap dłonią czytania scyzoryk i zeskrob ostrożnie skórkę tutajeszej radości, nam jej brak nie może zaszkodzić, a Tobie może przyda wesołości.Madame Altar pisze:A ja nie mam pozytywnych emocji więc się nie podzielę
Kada izgovaram reč Ništa,
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
- piesn_smierci
- super forma
- Posty: 4148
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 00:00
- Lokalizacja: poznań
- taka_panna
- super forma
- Posty: 1391
- Rejestracja: 25 lis 2006, o 00:00
- taka_panna
- super forma
- Posty: 1391
- Rejestracja: 25 lis 2006, o 00:00