Pieski :)

Cafe dla wszystkich
bo_tak
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 151
Rejestracja: 10 gru 2004, o 00:00
Lokalizacja: podlaskie/śliczna wioska :)

Post autor: bo_tak » 28 gru 2007, o 07:40

ruby pisze:Macie w tym swój wkład[/color] :clap:
Nie mów, że Ty nie masz :cool:
http://www.basset-sos.pl/
bo_tak
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 151
Rejestracja: 10 gru 2004, o 00:00
Lokalizacja: podlaskie/śliczna wioska :)

Post autor: bo_tak » 29 gru 2007, o 20:18

Obrazek
http://www.basset-sos.pl/
Awatar użytkownika
Kropla:)
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 87
Rejestracja: 5 sty 2007, o 00:00
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Kropla:) » 29 gru 2007, o 20:24

Buziaki dla Kleksa :D :D :D
Awatar użytkownika
ruby
super forma
super forma
Posty: 1947
Rejestracja: 18 cze 2004, o 02:08

Post autor: ruby » 29 gru 2007, o 21:26

To Didi taka radosna w tej trawce ??? Kawał dziewczynki ! Co tam u niej ? Poustawiała już domowników ?
bo_tak
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 151
Rejestracja: 10 gru 2004, o 00:00
Lokalizacja: podlaskie/śliczna wioska :)

Post autor: bo_tak » 30 gru 2007, o 17:20

:D to Kleks pełen szczęśliwości latem na działce. Teraz biedak cierpi w mieście, już nie może dzielnie pilnować. Ruby o Didi można by książkę pisać jaka jest cudna i kochana. Udało nam się jak cholera, że tak powiem, bo brałyśmy ją w ciemno nic o niej nie wiedząc.
http://www.basset-sos.pl/
Awatar użytkownika
ruby
super forma
super forma
Posty: 1947
Rejestracja: 18 cze 2004, o 02:08

Post autor: ruby » 31 gru 2007, o 12:52

bo_tak pisze:Ruby o Didi można by książkę pisać jaka jest cudna i kochana. Udało nam się jak cholera, że tak powiem, bo brałyśmy ją w ciemno nic o niej nie wiedząc.
No to ja nie rozumiem, dlaczego postów tutaj nie przybywa :roll:
Pisać, pisać !!
Jak ta rasa reaguje na gości w domu ? Z moich znajomych akurat w tej chwili nikt nie ma basseta.
Awatar użytkownika
osiol
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2192
Rejestracja: 17 sty 2006, o 00:00
Lokalizacja: znów gdzieś tam ;)

Post autor: osiol » 4 sty 2008, o 13:18

Nie mam basseta. Mam Kłopota :)

http://osiol.ovh.org/zdjecia/SP_A0038.jpg

Trochę się skociła ;) Tzn chodzi po parapecie. Próbuje wdrapywać się na kolana. I jest mega mega pieszczochem.
Awatar użytkownika
quo_vadis
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 138
Rejestracja: 10 mar 2007, o 00:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: quo_vadis » 11 sty 2008, o 14:31

Ciekawi mnie jedna rzecz, ile z Pań sprząta po swoim psie podczas codziennych spacerów?
Awatar użytkownika
osiol
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2192
Rejestracja: 17 sty 2006, o 00:00
Lokalizacja: znów gdzieś tam ;)

Post autor: osiol » 12 sty 2008, o 13:14

To wszystko zależy: jeśli Kłopot uskutecznia toaletę w miejscach takich jak las czy parkowe wertepy to nie sprzątam. Jeśli natomiast postanowi skorzystać z trawnika lub polanki przed blokiem to mam przy sobie worki na to. Co prawda jestem w tym (przed moim blokiem) osamotniona ale przynajmniej mam czystsze sumienie. Tym bardziej że u rodziców na działce gdzie się mała wychowywała przez jakiś czas też trzeba było sprzątać więc przyzwyczajona jestem ;)
Awatar użytkownika
Kaze
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 152
Rejestracja: 15 gru 2007, o 00:00
Lokalizacja: Cieszyn

Post autor: Kaze » 12 sty 2008, o 13:28

Ja po mojej nie sprzątam z jednego prostego powodu, moja etna NIGDY nie robi kupy przy chodniku czy w miejscach uczęszczanych przez ludzi, jest nauczona u mnie w mieścinie robić koope w jednym miejscu na dość stromej skarpie gdzie nikt ani nie patrzy ani nie chodzi a koopa kula się w dół do rowu. Gdyby jednak zdarzyło się, że zrobi kupe w miejscu nieodpowiednim owszem posprzątam bo sama nie cierpię widoku odchodów przy chodniku, na trawniku etc.
Awatar użytkownika
Kaze
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 152
Rejestracja: 15 gru 2007, o 00:00
Lokalizacja: Cieszyn

Post autor: Kaze » 12 sty 2008, o 13:40

A tak moja Etna spędzała Sylwestra :

Obrazek
Obrazek

:wink:
Awatar użytkownika
seven
super forma
super forma
Posty: 3963
Rejestracja: 9 wrz 2004, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław/Kraków

Post autor: seven » 26 sty 2008, o 01:07

Robiłam dzis porządki i zaglądnełam przy okazji do legowiska naszego psa...Oto jak Johny przygotowuje sie na "czarną godzinę".
Kutwa jedna... :cool:
http://img262.imageshack.us/img262/728/ ... egobv6.jpg
a poniżej właściciel zbiorów:
Obrazek
Bieganie za kobietami jeszcze nikomu nie zaszkodziło, niebezpiecznie jest je złapać.
/Jack Davies/
Awatar użytkownika
ruby
super forma
super forma
Posty: 1947
Rejestracja: 18 cze 2004, o 02:08

Post autor: ruby » 4 kwie 2008, o 17:09

Hej, jak możecie, to pomóżcie!! Proszę popytajcie znajomych, prześlijcie namiary :

http://www.pomocgoldenom.fora.pl/golden ... ,1128.html
Awatar użytkownika
doominika
super forma
super forma
Posty: 2912
Rejestracja: 14 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: Londyn

Post autor: doominika » 5 maja 2008, o 23:38

Instynky macierzynski mi sie wlaczyl jakis czas temu i bardzo baaaaardzo bym chcialam psiaka. Cos czuje , ze juz dlugo sie opierac nie dam rady :cry:
Viva la revolución
avocado3
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 19
Rejestracja: 8 lip 2003, o 00:00
Lokalizacja: Pomorze

PIXELGIRL

Post autor: avocado3 » 9 maja 2008, o 10:18

Pixelgirl :))))
Nie, nie jestes jedyna milosniczka pieskow, zobacz ile jest tu zwolenniczek 4 lapek :)))

moj piesek ma niecale 1,5 roku i nazywa sie Nero.. nie ma jeszcze bloga, ale chyba sie nad tym zastanowi :))
poza tym Pozdrawiam Bydgoszcz!!!!:)))))))
Awatar użytkownika
frogi
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 699
Rejestracja: 9 sty 2007, o 00:00

Post autor: frogi » 10 maja 2008, o 13:04

A oto i nasze najmłodsze pociechy:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Konkret. Realizm. Doświadczenie. Życie! Samo życie! Stale zyskuje na wartości, ciągle idzie w cenę...
Awatar użytkownika
dolce vita
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 811
Rejestracja: 25 lut 2007, o 00:00

Post autor: dolce vita » 10 maja 2008, o 13:10

Jest ich co najmniej siedem... Mały zaprzęg! :clap:
Konferencji prasowej nie będzie.
Awatar użytkownika
frogi
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 699
Rejestracja: 9 sty 2007, o 00:00

Post autor: frogi » 10 maja 2008, o 13:15

Ostatecznie skończyło się na dziewięciu perełkach. :wink:
Konkret. Realizm. Doświadczenie. Życie! Samo życie! Stale zyskuje na wartości, ciągle idzie w cenę...
Awatar użytkownika
noangel
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 445
Rejestracja: 11 lut 2008, o 00:00
Lokalizacja: Piernikoland

Post autor: noangel » 10 maja 2008, o 13:56

Tak z ciekawości frogi , to husky czy malamuty? Fajniusie :cool:
[i]...Ona jest czernią i bielą, ona jest smutkiem i nadzieją, Ona ostatnią bogów wybranką, moją sekretną siostrą i kochanką...[/i]
Awatar użytkownika
frogi
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 699
Rejestracja: 9 sty 2007, o 00:00

Post autor: frogi » 10 maja 2008, o 18:11

noangel pisze:Tak z ciekawości frogi , to husky czy malamuty? Fajniusie :cool:
Siberian Husky.
Konkret. Realizm. Doświadczenie. Życie! Samo życie! Stale zyskuje na wartości, ciągle idzie w cenę...
Awatar użytkownika
dolce vita
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 811
Rejestracja: 25 lut 2007, o 00:00

Post autor: dolce vita » 10 maja 2008, o 18:34

Jeszcze na studiach, podczas pracy w lecznicy weterynaryjnej byłam świadkiem niezapomnianego widoku.
Mężczyzna przywiózł do pierwszego szczepienia... skrzynkę od warzyw pełną sznaucerów miniaturowych. Jakieś 5-7 szczeniąt, przykrytych kocykiem w kratkę. Śmialiśmy się w poczekalni, że nie może ich odkryć i postawić skrzynki na podłodze bo się dzieci rozejdą i nikt ich potem nie opanuje :).
Trzymał dzielnie i cierpliwie przez pól godziny swój box of chocolate... a one pod tym kocykiem oczywiście nie spały, tylko sie wierciły :)

To jedno z moich piękniejszych wspomnień z okresu studiów.
Konferencji prasowej nie będzie.
Awatar użytkownika
FR
super forma
super forma
Posty: 1223
Rejestracja: 28 sie 2006, o 00:00

Post autor: FR » 10 maja 2008, o 21:36

Taaaa takim maluchom to sie nawet sikanie gdzie popadnie wybacza :wink:

Slodkie brzydale :lol:
"Bog to wielki zartownis."
Awatar użytkownika
Bzigo
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 20
Rejestracja: 16 mar 2004, o 00:00
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Bzigo » 28 maja 2008, o 11:05

Heh... a moja sunia odeszła miesiąc temu :(:(:(:(:( bo ktoś na osiedlu wyłożył trutkę :evil: Męczyła się trzy dni, bo nie wiedzieliśmy co jej jest :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Nie mogę się pozbierać do tej pory. Ciężko się pogodzić ze stratą przyjaciela...
Każda chwila z Tobą jest bezcenną łaską; każda chwila bez Ciebie - bezpowrotnie utraconą wiecznością
Awatar użytkownika
Kaze
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 152
Rejestracja: 15 gru 2007, o 00:00
Lokalizacja: Cieszyn

Post autor: Kaze » 28 maja 2008, o 15:37

Bizgo nie chcę być niemiła ale w takim wypadku chyba trzeba było iść do weterynarza ? :roll: A straty pieska współczuję.
Awatar użytkownika
Bzigo
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 20
Rejestracja: 16 mar 2004, o 00:00
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Bzigo » 29 maja 2008, o 08:01

Przez te 3 dni była pod opieką weterynarza i to właśnie weterynarz nie umiał postawić pewnej diagnozy... :(
Każda chwila z Tobą jest bezcenną łaską; każda chwila bez Ciebie - bezpowrotnie utraconą wiecznością
Awatar użytkownika
M-planet
super forma
super forma
Posty: 1379
Rejestracja: 30 sty 2008, o 00:00
Lokalizacja: Wielka Deska Mazowiecka

Post autor: M-planet » 4 lip 2008, o 13:55

A może któraś szuka fajnego pieska?...

adoptuj psa
Awatar użytkownika
M-planet
super forma
super forma
Posty: 1379
Rejestracja: 30 sty 2008, o 00:00
Lokalizacja: Wielka Deska Mazowiecka

Post autor: M-planet » 14 lip 2008, o 10:38

Jak to jest - wyczesuję potwora, wyczesuję, wyczesuję, w końcu stwierdzam, że na razie wyczesałam. Idziemy. Sto metrów dalej ma na sobie pół kilo sierści w trybie "luzem" :cool:
Kiedy skończy (???) linieć, okaże się, że to nie wysoki blondyn, tylko niski brunet. W dodatku kot.
Aaa. I nadal nie mam pojęcia, jak go nazwać... Pomyśleć, że dwadzieścia lat temu nic mnie tak nie rajcowało, jak szukanie imienia dla psa. Mimo, że pies był wtedy nieosiągalny.
HELP. "Irasiad" czy "Jaszczomb"?... :cool:
Awatar użytkownika
Emocja
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 933
Rejestracja: 14 lis 2007, o 00:00

Post autor: Emocja » 14 lip 2008, o 11:05

M-planet pisze:Jak to jest - wyczesuję potwora, wyczesuję, wyczesuję, w końcu stwierdzam, że na razie wyczesałam. Idziemy. Sto metrów dalej ma na sobie pół kilo sierści w trybie "luzem" :cool:
Kiedy skończy (???) linieć, okaże się, że to nie wysoki blondyn, tylko niski brunet. W dodatku kot.
Aaa. I nadal nie mam pojęcia, jak go nazwać... Pomyśleć, że dwadzieścia lat temu nic mnie tak nie rajcowało, jak szukanie imienia dla psa. Mimo, że pies był wtedy nieosiągalny.
HELP. "Irasiad" czy "Jaszczomb"?... :cool:
zdecydowanie JASZCZOMB!
mogłabyś wtedy zrobić całą ceremonię (no może powstrzymaj sie od rozbijania butli szampana na psinie:) i wykrzynąć: "Chszcze cie jaszczomb!!!"
buhahahahahaha!
"Chamstwu trzeba się sprzeciwiać siłom i godnościom osobistom!"
Awatar użytkownika
dolce vita
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 811
Rejestracja: 25 lut 2007, o 00:00

Post autor: dolce vita » 14 lip 2008, o 11:14

M-planet pisze:HELP. "Irasiad" czy "Jaszczomb"?... :cool:
Daj foto, może nawiążemy do urody ?;)
Konferencji prasowej nie będzie.
Awatar użytkownika
M-planet
super forma
super forma
Posty: 1379
Rejestracja: 30 sty 2008, o 00:00
Lokalizacja: Wielka Deska Mazowiecka

Post autor: M-planet » 14 lip 2008, o 11:15

Nie mam aparatu :cool:
ODPOWIEDZ