Przyszlosc...

Cafe dla wszystkich
Awatar użytkownika
jagy
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 130
Rejestracja: 18 cze 2006, o 00:00
Lokalizacja: ...nie powiem..;D

Przyszlosc...

Post autor: jagy » 26 mar 2007, o 20:57

Czy ktoras z Was zastanawiala/zastanawia sie kim chcialaby byc w przyszlosci i doszla do wniosku, ze nie ma pojecia?

Ja mam wlasnie taki problem..juz od kilku lat. :roll:
Koncze gim, mam nadzieje dostac sie do w miare porzadnej szkoly, ale co dalej?
Myslalam nawet o studiach, wszyscy mi to doradzaja, zapewniaja ze sobie poradze. W sumie tez tak mysle, ale co z tego jezeli nawet nie umialabym wybrac kierunku. :(

Wiem, ze duzo osob w moim wieku ma podobny problem. Dlatego wlasnie nie widza sensu w nauce, nie maja zadnego celu. No a droga bez celu jest za przeproszeniem do dup*. :?

A wiec prosze Was o rade. Czym Wy kierowalyscie/kierujecie sie wybierajac swoja zyciowa droge?
Each morning we are born again.
What we do today is what matters most.

-Buddha
Awatar użytkownika
kasjo1
super forma
super forma
Posty: 1640
Rejestracja: 16 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kasjo1 » 26 mar 2007, o 21:06

jagy, w czyms jestes dobra. Pomysl czy mogłabyś z tym wiązac swoją przyszłośc.
[url=http://www.sloganizer.net/en/][img]http://www.sloganizer.net/en/image,bbk,white,black.png[/img][/url]
Awatar użytkownika
hertora
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 896
Rejestracja: 15 wrz 2006, o 00:00
Lokalizacja: Miasto Noł Hał

Post autor: hertora » 26 mar 2007, o 21:37

Jak szłam do liceum też do konca nie byłam zdecydowana,na jaki profil pójść i co dalej.Wiedziałam tylko,że uwielbiam chemię i postanowiłam pójść w tym kierunku.Z wyborem profilu się nie śpieszyłam.Spokojnie przeanalizowałam co mogę zyskać po danym profilu i czy podoba mi się to co mogę po nim studiować.Ważne jest żebyś miała jakiś punkt zaczepienia-ulubiony przedmiot,lub cos takiego.Ja sobie na początku odpowiedziałam,czy chce iść bardziej na kierunki ścisłe,czy humanistyczne.Po odpowiedzi na to pytanie odpada około połowa profili :)
A pozatym zawsze możesz przenieść się na inny profil po 1 półroczu czy 1 roku.
Awatar użytkownika
jagy
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 130
Rejestracja: 18 cze 2006, o 00:00
Lokalizacja: ...nie powiem..;D

Post autor: jagy » 26 mar 2007, o 21:44

Tego wlasnie nie jestem pewna kasjo. W kazdym razie nigdy nie mialam okazji przekonac sie czy cos mnie naprawde interesuje, nie mowiac juz o tym zebym byla w tym dobra.
Rodzicow nie za bardzo interesowal moj udzial w zajeciach pozaszkolnych.
Probowalam z muzyka, przez 2 miesiace gralam na gitarze, az moj ojciec postaral sie zeby zbrzydla mi doszczednie. :roll:
W sumie interesuje mnie moda, muzyka, aktorstwo, troche malarstwo, kiedys duzo pisalam.
ale czy ktoras z tych rzeczy moze mi zapewnic jakas godna przyszlosc?
Each morning we are born again.
What we do today is what matters most.

-Buddha
Awatar użytkownika
dobranocka13
super forma
super forma
Posty: 3030
Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00

Post autor: dobranocka13 » 26 mar 2007, o 21:58

Na wybór kierunku studiów masz jeszcze trochę czasu. Jeśli nic w tej chwili szczególnie Ciebie nie interesuje to wybierz liceum o profilu ogólnym z rozszerzonym jakimś językiem. (Nie wiem jak to wygląda po reformie - czy z rozszerzonym językiem to już profilowane czy nie).

Mi pomysł na studia przyszedł do głowy na początku liceum, po dodatkowych zajęciach jakie nam zorganizowano - chyba jakiś eksperyment przeprowadzając, bo z przedmiotami jako takimi w szkole nie miały one nic wspólnego. Kierunek studiów zresztą zupełnie się nie pokrywał z profilem liceum jaki kończyłam. Nigdy nie wiadomo jakiego się połknie bakcyla. Głowa do góry i ... do nauki. :wink: :)
Awatar użytkownika
enzymowka
super forma
super forma
Posty: 4960
Rejestracja: 30 cze 2003, o 00:00
Lokalizacja: z latarni morskiej

Post autor: enzymowka » 26 mar 2007, o 22:07

Ze studiami różnie bywa, sama jestem tego najlepszym przykładem :cool: . Dwa razy zmieniałam, nie tylko kierunki ale też uczelnie, jako tako odnalazłam się dopiero na trzecich (do trzech razy sztuka ;)), do tej pory miewam wątpliwości czy to jest na pewno to co chcę robić w życiu, ale jakieś studia wypadałoby skończyć.. :lol: [zawsze mozna się później przekwalifikować :P].
Nie martw się na zapas, ja w Twoim wieku też nie miałam zielonego pojęcia kim chcę być, i prawdę mówiąc nie mam go w dalszym ciągu :? . Nie potrafię nawet odpowiedzieć na pytanie kim i gdzie będę za rok, a co tu dopiero mówić o całym życiu.. co ma być to będzie ;).
Awatar użytkownika
kasjo1
super forma
super forma
Posty: 1640
Rejestracja: 16 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kasjo1 » 26 mar 2007, o 23:13

no widzisz, jagy, jest pare rzeczy, które Cie interesują. Można iśc w tym kierunku. Specjalności, które można studiowac jest teraz od zatrzęsienia.
A jesli idzie o godna przyszłośc, to Ty sama musisz sobie ja zapewnic i wypracować. Dzis zaczynając studia na jakims kierunku, nie ma się pojecia czy po ich ukonczeniu będzie popyt na specjalistów z danej braznży czy nie. I enzymówka ma rację - kierunki studiów można zmieniać. Nie bój się zmian. Jak nie spróbujesz, nie dowiesz sie, co dla Ciebie dobre.
[url=http://www.sloganizer.net/en/][img]http://www.sloganizer.net/en/image,bbk,white,black.png[/img][/url]
Awatar użytkownika
jagy
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 130
Rejestracja: 18 cze 2006, o 00:00
Lokalizacja: ...nie powiem..;D

Post autor: jagy » 26 mar 2007, o 23:15

Dzieki za pocieszenie:*Widze, ze nie tylko ja mam takie problemy. :)

Z LO raczej nie ma problemu, gdzie bym sie nie dostala to i tak nigdy nie pojde na profil z przedmiotami scislymi, bo jestem zwyczajnie zbyt tempa (tak sie to pisze? :? ).
No wiec zostaje humanistyczny albo jezykowy, obydwa mi odpowiadaja.

Chodzi mi wlasnie o to, co mam robic pozniej. Nie mam zamiaru zostawic mojej przyszlosci slepemu losowi. Chce miec zawod, ktory mnie uszczesliwia i satysfakcjonuje, a nie taki, ktory akurat sie trafil.
Wiem, ze gdybym miala jakies plany, to wzielabym sie do roboty.

Ehh...jak za bardzo sobie to wszystko ubarwilam to mnie uswiadomcie. :)
Each morning we are born again.
What we do today is what matters most.

-Buddha
Awatar użytkownika
kasjo1
super forma
super forma
Posty: 1640
Rejestracja: 16 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kasjo1 » 26 mar 2007, o 23:20

zapytam: jagy, Ty jestes jeszcze w gimnazjum czy juz z LO?
[url=http://www.sloganizer.net/en/][img]http://www.sloganizer.net/en/image,bbk,white,black.png[/img][/url]
Awatar użytkownika
jagy
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 130
Rejestracja: 18 cze 2006, o 00:00
Lokalizacja: ...nie powiem..;D

Post autor: jagy » 26 mar 2007, o 23:24

III klasa gim. :)
Each morning we are born again.
What we do today is what matters most.

-Buddha
Awatar użytkownika
dobranocka13
super forma
super forma
Posty: 3030
Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00

Post autor: dobranocka13 » 26 mar 2007, o 23:41

jagy pisze:W sumie interesuje mnie moda, muzyka, aktorstwo, troche malarstwo, kiedys duzo pisalam.
ale czy ktoras z tych rzeczy moze mi zapewnic jakas godna przyszlosc?
Może, patrząc na Madonne czy Dolce&Gabbana, czyli jeśli połączysz talent z pracowitością i szczęściem.

A co godnej przyszłości w Polsce, to zdaje sie teraz najlepiej zrobić prawo jazdy na walca drogowego. Podobno jest zapotrzebowanie na kierowców tych pojazdów i dobrze płacą. Po studiach humanistycznych możesz tyle nie zarobić. 8)
Awatar użytkownika
jagy
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 130
Rejestracja: 18 cze 2006, o 00:00
Lokalizacja: ...nie powiem..;D

Post autor: jagy » 26 mar 2007, o 23:52

W sumie nie mialam zamiaru zostawac w Polsce po ukonczeniu LO, ale jak sie taka kariera kroi to bede to musiala przemyslec.
Ten cudowny zapach palonej smoly i niesamowici robotnicy z nagim torsem...mmm.. :cool:
Each morning we are born again.
What we do today is what matters most.

-Buddha
Awatar użytkownika
Lamay
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 371
Rejestracja: 15 paź 2005, o 00:00

Post autor: Lamay » 27 mar 2007, o 00:52

Dla kogo niesamowici, dla tego niesamowici... ;)
Nie przejmuj się wyborem LO, klasę, a nawet szkołę zawsze można zmienić. :wink:
Awatar użytkownika
jagy
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 130
Rejestracja: 18 cze 2006, o 00:00
Lokalizacja: ...nie powiem..;D

Post autor: jagy » 27 mar 2007, o 10:46

Niesamowici sa chyba dla kazdego :wink: , tylko pociag do nich jest sprawa indywidualna...mniejszosci.. :lol:
Each morning we are born again.
What we do today is what matters most.

-Buddha
Awatar użytkownika
ethernael
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 449
Rejestracja: 19 mar 2007, o 00:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ethernael » 27 mar 2007, o 10:57

Ja dopiero w trzeciej klasie liceum zdecydowałam się, co chcę studiować, tak więc głowa do góry! Nie znasz dnia ani godziny, kiedy Cię natchnie, co chcesz robić w życiu :D
Awatar użytkownika
Dainty
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 816
Rejestracja: 31 sie 2005, o 00:00

Post autor: Dainty » 27 mar 2007, o 18:16

Skąd ja to znam...całe liceum przeszłam z myślą "będę studiować filologię angielską tak to na pewno dobry pomysł i jedyny po tej klasie" a tu w czwartej klasie totalny przewrót i skończyłam na kierunku, o którym nawet nie myślałam....i w ogóle nie żałuję :)
"Pamiętaj, tchórz umiera tysiąc razy.
Odważny umiera,Zawsze tylko raz!" ZxRx
Awatar użytkownika
jagy
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 130
Rejestracja: 18 cze 2006, o 00:00
Lokalizacja: ...nie powiem..;D

Post autor: jagy » 27 mar 2007, o 19:58

Znacie jakies dobrze platne zawody zwiazane z moimi zainteresowaniami? :P
Each morning we are born again.
What we do today is what matters most.

-Buddha
Awatar użytkownika
Skaterin
super forma
super forma
Posty: 4143
Rejestracja: 12 sie 2006, o 00:00
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Skaterin » 27 mar 2007, o 20:23

em... porządny prawnik
ewentualnie swietny fotograf
ewentualnie wybitny psycholog
wszystko jest dobrze platne, jesli sie jest na szczycie :D
"ciebie bym nie chciala nawet gdybys byla noblistka o urodzie miss swiata." crystall, 14/10/2010
Awatar użytkownika
Aglo
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 531
Rejestracja: 18 lip 2006, o 00:00

Post autor: Aglo » 27 mar 2007, o 21:08

Podobno nieważne jest, co się robi. Jeśli to się lubi i jest się tym zainteresowanym, na pewno będzie się w tym mistrzem.

Właśnie zastanawiam się, czy osoba, która wypowiedziała te słowa miała rację? :scratch:
Awatar użytkownika
Skaterin
super forma
super forma
Posty: 4143
Rejestracja: 12 sie 2006, o 00:00
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Skaterin » 27 mar 2007, o 21:16

miała.
Według mnie miała.
"ciebie bym nie chciala nawet gdybys byla noblistka o urodzie miss swiata." crystall, 14/10/2010
Awatar użytkownika
enzymowka
super forma
super forma
Posty: 4960
Rejestracja: 30 cze 2003, o 00:00
Lokalizacja: z latarni morskiej

Post autor: enzymowka » 27 mar 2007, o 21:20

Oczywiście że tak :). Jeżeli coś jest Twoją pasją, wkładasz w tę pracę całą duszę i serce, to nie możesz robić tego źle :D.
Awatar użytkownika
nessa
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 197
Rejestracja: 22 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: wrocław

Post autor: nessa » 27 mar 2007, o 22:21

a niektorzy wybieraja profil liceum biol chem....potem studiuja psychologie...i moze za 50 lat dowiedza sie co by chcialy robic...i zeby nie bylo to mysla nad tym wszystkim...tylko malo skutecznie chyba :roll:
"... poeta bowiem miewa twarz rzeźnika, a rzeźnik duszę poety ... "
Awatar użytkownika
Lamay
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 371
Rejestracja: 15 paź 2005, o 00:00

Post autor: Lamay » 27 mar 2007, o 23:01

nessa pisze:mysla nad tym wszystkim...tylko malo skutecznie chyba :roll:
Daj znać, kiedy wymyślisz jakiś skuteczny sposób. ;)
Awatar użytkownika
jagy
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 130
Rejestracja: 18 cze 2006, o 00:00
Lokalizacja: ...nie powiem..;D

Post autor: jagy » 28 mar 2007, o 11:10

Prawnik odpada-umarlabym chyba z nudow.
Fotografem moge byc, ale czy swietnym, to juz inna sprawa. Znam osoby, ktore bardziej sie do tego nadaja. :wink:
Nad psychologia sie zastanawialam, ale jest duze prawdopodobienstwo, ze moi pacjenci skonczyliby w psychiatryku.

Czemu tak malo osob robi to co chce robic... :roll:
Each morning we are born again.
What we do today is what matters most.

-Buddha
Awatar użytkownika
Skaterin
super forma
super forma
Posty: 4143
Rejestracja: 12 sie 2006, o 00:00
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Skaterin » 28 mar 2007, o 11:18

bo wielu ludzi leci na kase.

Ja osobiście nie zamierzam sie do niczego zmuszać, wystarczy zarobic tyle zeby bylo na pokoj i chleb.
I robic to co sie kocha.
Ale ja dziwna idealistka i naiwna jestem na dodatek ;)
/co prawda sie okaze czy az tak ale chce dążyć do tego, by robic to co kocham... a... Jak... to juz inna sprawa :P/
"ciebie bym nie chciala nawet gdybys byla noblistka o urodzie miss swiata." crystall, 14/10/2010
Awatar użytkownika
Just me
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 150
Rejestracja: 23 wrz 2006, o 00:00
Lokalizacja: Łódź city ;)

Post autor: Just me » 28 mar 2007, o 13:53

Skaterin pisze:bo wielu ludzi leci na kase.

Ja osobiście nie zamierzam sie do niczego zmuszać, wystarczy zarobic tyle zeby bylo na pokoj i chleb.
I robic to co sie kocha.
Ale ja dziwna idealistka i naiwna jestem na dodatek ;)
/co prawda sie okaze czy az tak ale chce dążyć do tego, by robic to co kocham... a... Jak... to juz inna sprawa :P/
hehe, chyba mam podobne podejście do sprawy :cool:
ech...fajnie by było związać "przyszłość zawodową" z tym co się kocha...
ja chciałabym związać to z fotgrafią... :d niestaty na filmówkę, kierunek fotografia się nie dostała :P ale ale...co tam ;) studiuje sobie kulturoznawstwo, specjalizacja filmoznawstwo i...troszkę wiąże się to z fotografią ;)
jak skńcze? hehe ciekawe :D zobaczymy :cool:
Sortir du placard ? może kiedyś ;)

Fotografia...ah, oh... :*
Awatar użytkownika
AssaAbloy
super forma
super forma
Posty: 5491
Rejestracja: 26 wrz 2004, o 00:00

Post autor: AssaAbloy » 28 mar 2007, o 16:39

Skaterin pisze:bo wielu ludzi leci na kase.

Ja osobiście nie zamierzam sie do niczego zmuszać, wystarczy zarobic tyle zeby bylo na pokoj i chleb.
I robic to co sie kocha.
:)
niektorzy pracuja dla kasy zeby moc za nia robic to, co kochaja :)
i nie widze nic zlego w tym podejsciu...
http://arsneo.pl
a_m0ze
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 145
Rejestracja: 23 lis 2006, o 00:00
Lokalizacja: wrocław

Post autor: a_m0ze » 28 mar 2007, o 19:53

Skaterin pisze:Ja osobiście nie zamierzam sie do niczego zmuszać, wystarczy zarobic tyle zeby bylo na pokoj i chleb.
czyli co taka wegetacja?
usiądziesz sobie ze swoja kobietą w tym pokoju i przegryzając chlebek będziecie kultywować życie rodzinne? :wink: no bo wiele form spędzania czasu wiąże się bezpośrednio lub pośrednio z ponoszeniem kosztów, to po pierwsze.

a po drugie, apetyt rośnie w miarę jedzenia :wink:
[url=http://www.lastfm.pl/user/a_m0ze/?chartstyle=Littleblack][img]http://imagegen.last.fm/Littleblack/recenttracks/a_m0ze.gif[/img][/url]
kitewalk
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 323
Rejestracja: 18 lut 2007, o 00:00
Lokalizacja: ok. Katowic

Post autor: kitewalk » 28 mar 2007, o 21:51

ehh a ja zawsze chciałam iść do wojska... w przerwie miedzy liceum a studiami, bardzo zresztą chce!! tylko moja mama jakos nie podziela mojego entuzjazmu :cool:
Awatar użytkownika
hertora
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 896
Rejestracja: 15 wrz 2006, o 00:00
Lokalizacja: Miasto Noł Hał

Post autor: hertora » 28 mar 2007, o 22:28

mimo,ze nie zmienilabym profilu za Chiny to nie mam pojecia czym chce się zajmować .Mam 1000 pomysłow na swoje zycie i nie wiem który wybrać.Ostatnio rozwazam nawet zostanie owocem Jogobelli...zle ze mną.
ODPOWIEDZ