co byście spakowały?

Cafe dla wszystkich
bo_tak
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 151
Rejestracja: 10 gru 2004, o 00:00
Lokalizacja: podlaskie/śliczna wioska :)

co byście spakowały?

Post autor: bo_tak » 26 gru 2004, o 21:23

Jednym okiem czytam forum, drugim oglądam film na jedynce " Gora Dantego" i takie pytanie mi przyszlo do glowy: co byście spakowały w razie konieczności szybkiej, nagłej ewakuacji. Czyli szybko sprawnie, minimalnie. Ze własne ukochane to nie ma żadnej wątpliwości :wink: , ale co jeszcze?
agik
super forma
super forma
Posty: 2688
Rejestracja: 28 cze 2004, o 00:00

Post autor: agik » 26 gru 2004, o 21:40

Koty!!!!!!!! Rany jak ja sie o te koty boje. Potrafie sie wracac po pietnascie razy, zeby sprawdzac, czy okno jest zamkniete, a suszarka wylaczona z pradu. Boje sie wlamania - wlasnie z powodu kotow. Zeby ktos im czegos zlego nie zrobil.
A, no i wzielabym notebooka. I chodzi mi glownie o jego wartosc ponadmaterialna. Szczerze mowiac, polazlam z nim na wigilie:) :)
Awatar użytkownika
irka
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 561
Rejestracja: 1 sie 2003, o 00:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: irka » 26 gru 2004, o 21:55

no koty oczywiście!
:!: :!: :!:

a co poza tym? nie wiem, pewnie gdyby to było naprawdę coś poważnego to raczej już nic. ale koty - bez dwóch zdań!
lepiej pozno niz wcale
Awatar użytkownika
dziewczyna
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 113
Rejestracja: 1 gru 2004, o 00:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: dziewczyna » 26 gru 2004, o 22:02

no oczywiscie wszelkie zywe stworzenia - to bez dwóch zdań... co jeszcze...hmm ... laptopa nie mam ale komórke pewnie bym zabrała.

pewnie bym pomyslala o portfelu - tam mam wszystkie dokumenty - prawo jazdy itd... i tyle.
Awatar użytkownika
doominika
super forma
super forma
Posty: 2912
Rejestracja: 14 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: Londyn

Post autor: doominika » 26 gru 2004, o 22:52

agik pisze:. Szczerze mowiac, polazlam z nim na wigilie:) :)

:lol: :lol: :lol: :lol: :shock: :shock: :shock: :shock: :lol: :lol: :lol:
Viva la revolución
Awatar użytkownika
Epsik
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 159
Rejestracja: 2 lis 2004, o 00:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Epsik » 27 gru 2004, o 01:47

Ha, jeśli odbywałoby się to w pośpiechu, panice, brałabym pewnie wszystko co popadnie i co w zasięgu wzroku. A tak poważnie, to bez względu na okoliczności pewnie wzięłabym komórkę, portfel (pusty :lol: ), discmana i koniecznie moje kapcie-pieski!
www.kobietowo.pl
Awatar użytkownika
a_media_noche
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 500
Rejestracja: 23 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: z Jeżyc:]

Post autor: a_media_noche » 27 gru 2004, o 02:00

podręczny portal przenośny, żeby potem wrócić po resztę.
Are you beady enough to smile?
Osowiała
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 826
Rejestracja: 24 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Osowiała » 27 gru 2004, o 12:28

moją Ukochaną,psy,świnki morskie,laptop(żeby broń Boże nie stracić z Wami kontaktu;))
"Diabeł ubiera się u Prady, Ojciec Dyrektor u Dolce&Gabbana"
Katze
super forma
super forma
Posty: 1066
Rejestracja: 5 paź 2004, o 00:00

Post autor: Katze » 27 gru 2004, o 13:03

zabrałabym moją malutką i dla niej moją seksowną haleczkę. :)
Tu jest Polska
Awatar użytkownika
sovin
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 13
Rejestracja: 27 gru 2004, o 00:00

Post autor: sovin » 27 gru 2004, o 13:23

pragmatycznie wode i cos do jedzenia, chyba ze Pani te koty to jako walowke:)
Awatar użytkownika
chrzanik
super forma
super forma
Posty: 1385
Rejestracja: 29 wrz 2003, o 00:00

Post autor: chrzanik » 27 gru 2004, o 14:56

sovin pisze:pragmatycznie wode i cos do jedzenia, chyba ze Pani te koty to jako walowke:)
No to może i chlebek ... bo mięsko bez chlebka jakoś tak nijak jeść :wink:
Rozmowa kontrolowana ..... [img]http://img203.echo.cx/img203/2369/tease266ln.gif[/img]
Awatar użytkownika
ruby
super forma
super forma
Posty: 1947
Rejestracja: 18 cze 2004, o 02:08

Re: co byście spakowały?

Post autor: ruby » 27 gru 2004, o 18:19

bo_tak pisze:.... takie pytanie mi przyszlo do glowy: co byście spakowały w razie konieczności szybkiej, nagłej ewakuacji. Czyli szybko sprawnie, minimalnie. Ze własne ukochane to nie ma żadnej wątpliwości :wink: , ale co jeszcze?
Zastanawiałam się długo, ale to chyba zależy od miejsca gdzie miałabym się ewakuować i wielkości bagażu, który można zabrać ze sobą.
Na bezludną wyspę, na którą ktoś chciałby mnie zesłać w ramach kary i dawał tylko jedną pustą walizkę na kółkach, na pewno zabrałabym :

1/ jakiś mały sprzęt grający, na baterie słoneczne najlepiej
2/ tyle płyt, ile by wlazło do tej walizki
3/ waciki do czyszczenia głowicy
4/ kilka butelek Absyntu, albo naszej krajowej Piołunówki
5/ duży notes, wszystkie moje kolorowe ołówki i temperówkę.
bbk7
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 132
Rejestracja: 3 paź 2004, o 00:00

Post autor: bbk7 » 27 gru 2004, o 21:05

Moje typy na gorąco:
- mycie
- picie
- granie(słuchanie)
- czytanie
- klawiszowanie
Nie wspominam drugiej strony- bo mam nadzieję, że zabrałaby się za mną :wink:
A zwierzyniec kroczyłby dumnie obok :D
Awatar użytkownika
heya_
super forma
super forma
Posty: 1157
Rejestracja: 2 kwie 2004, o 00:00
Lokalizacja: south-east

Post autor: heya_ » 27 gru 2004, o 21:35

moje ratunkowe, zawsze przygotowane, stojace przy wyjsciu, owiniete podwojnym papierem i dla niepoznaki zamaskowane kapciami Wielkie Ratownicze Ustrojstwo Modyfikacyjne (WRUM) obejmuje:
- zestaw czternastu spławików i korka, pior mewy i dlugopisa, na wypadek gdybym chciala męczyc jakas biedna rybke
- mikroskop, na wypadek gdybym chciala cos na tej wyspie bezludnej dokladnie a wnikliwie obejrzec
- torbe z dwoma kilogramami cukierkow typu "lanbryna polska wysokotoxyczna" do zjednywania ew. tubylcow bezludnej wyspy i hodowli bakteri streptococcus mutans w ich paszczękach
- wanne z hydromasazem sztuk 1
- zeszycik z malowankami "rysuj i baw sie z jasiem kreseczką", by nie pozbawiac sie nawet w tak tragicznych okolicznosciach duchowej strawy
- agika, ireth, doominike i moze jeszcze ze dwie foremki, bo ja jestem zwierze socjalne i bezludna wyspe uwazam za niezle nudziarstwo
- dodatkowo: wrotki, pneumatyczny opiekacz do grzanek, folie aluminiowa z systemem dry lift, moj mleczny zab w pudelku od zapalek, porcelanowe zwierzatka z bajki o noem i ogromna torbe popcornu do zeżarcia przy ogladaniu plomieni mego domu.
Reszte dobytku uratuje frytka i żółwie, wierze w nich.
jejciu, jak mi tej kozy szkoda :lol:
Awatar użytkownika
doominika
super forma
super forma
Posty: 2912
Rejestracja: 14 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: Londyn

Post autor: doominika » 27 gru 2004, o 22:48

wiec koze tez zabierzemy - bedzie nam mleko dawac :wink:
a czemu ci jej szkoda - uparta jest bestyja jedna i nie zejdzie dopoki nie zezre ;)
Viva la revolución
Awatar użytkownika
Lumi
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 349
Rejestracja: 8 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Lumi » 28 gru 2004, o 09:52

Jak przeczytałam ten temat, to od razu pomyślałam - psa i królika, ale... powiecie , że jestem bez serca... no cóż... Królik ostatnio jest taki wredny, że codziennie w nocy muszę mu robić eksmisje na przedpokój bo mi spać nie daje, gryzie metalową klatkę, szaleje... :evil: :evil: :evil: Najchętniej bym go na jakiś pasztet przerobiła.
No dobra. Zabrałabym gada też. Ale oprócz tego książki, mój skarb największy. I twardy dysk z mojego kompa (jeśli bym go odpowiednio szybko wymontowała w co prawde móciąc wątpię :cry: )
A w ogóle to najchetniej nigdzie bym sie nie ruszała bo mi w moim domku dobrze.
Thought you had all the answers
To rest your heart upon
But something happens
Don't see it coming, now
You can't stop yourself
Awatar użytkownika
heya_
super forma
super forma
Posty: 1157
Rejestracja: 2 kwie 2004, o 00:00
Lokalizacja: south-east

Post autor: heya_ » 28 gru 2004, o 22:37

no bo ona tak tym jezykiem macgha, i tak sie stara, i zjezdza...to okrucienstwo czyste jest! to jest nielegalne!uuuu....hihhihihi :lol:
Awatar użytkownika
ruby
super forma
super forma
Posty: 1947
Rejestracja: 18 cze 2004, o 02:08

Post autor: ruby » 28 gru 2004, o 22:59

A ja tej kozy nie rozumiem :( Ona jakaś dziwna. Przecież kozy skaczą na pochyłe drzewa, a to, jest najzupełniej proste :roll:
Ostatnio zmieniony 28 gru 2004, o 23:14 przez ruby, łącznie zmieniany 1 raz.
Wiedźma
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 38
Rejestracja: 20 gru 2004, o 00:00
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Wiedźma » 28 gru 2004, o 23:02

ja zabrałabym ksiązki, (gdyby sie dało to bibliotekę sląską :wink: ), przybory do pisania,ciepłą kołderke i podusię (bo lubię ciepełko),świeczki i troche muzyki :D :D :D no i herbatke i miodzik :roll:
Awatar użytkownika
heya_
super forma
super forma
Posty: 1157
Rejestracja: 2 kwie 2004, o 00:00
Lokalizacja: south-east

Post autor: heya_ » 28 gru 2004, o 23:36

wiedzmo, serdecznosci :D gdyby nie ty to ja bym na bezludna wyspe bez herbaty jak ofiara losu! herbata...duzo!!
Wiedźma
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 38
Rejestracja: 20 gru 2004, o 00:00
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Wiedźma » 28 gru 2004, o 23:54

heya_ pisze:wiedzmo, serdecznosci :D gdyby nie ty to ja bym na bezludna wyspe bez herbaty jak ofiara losu! herbata...duzo!!
Heya_ przesyłam :)
a jaką najbardziej lubisz herbatkę??
Awatar użytkownika
doominika
super forma
super forma
Posty: 2912
Rejestracja: 14 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: Londyn

Post autor: doominika » 29 gru 2004, o 00:25

heya_ - przeciez ja jej tam na sile nie wsadzalam...sama cholera wlazla..... :lol: :lol:
Viva la revolución
Awatar użytkownika
małakicia
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 792
Rejestracja: 24 paź 2003, o 00:00
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: małakicia » 29 gru 2004, o 00:55

Lumi pisze:Królik ostatnio jest taki wredny, że codziennie w nocy muszę mu robić eksmisje na przedpokój bo mi spać nie daje, gryzie metalową klatkę, szaleje... :evil: :evil: :evil: Najchętniej bym go na jakiś pasztet przerobiła.
Heh, ja tez bym zabrała moją ukochana kroliczke, bo choc rozbojniczka to bez "kracianej" klatki było jej lepiej i mi rowniez (bezsenne noce, kiedy zebami sciera klatke... ma dwa zabki a jak gryzie! spac nie da...) ale z wiekiem juz jej przechodzą zabawy typu nocnej zabawy. stukaniem... pudełkiem o klatke... :D
A procz niej, no to przede wszystkim jakies radyjko, bo ja bez muzyki nie wytrzymałabym, no i grono najwspanialszych forumowiczek :D
I zaspiewałabym "Nic mi wiecej nie potrzeba , oprocz błekitnego nieba".
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 29 gru 2004, o 13:29

To ja tak strasznie prozaicznie wyjde, ale ja bym wziela wode, chleb i podpaski :lol: Pozdrawiam
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Awatar użytkownika
irka
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 561
Rejestracja: 1 sie 2003, o 00:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: irka » 29 gru 2004, o 13:39

Ireth pisze:To ja tak strasznie prozaicznie wyjde, ale ja bym wziela wode, chleb i podpaski :lol: Pozdrawiam
ze skrzydelkami? 8)
lepiej pozno niz wcale
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 29 gru 2004, o 13:44

irka pisze:
Ireth pisze:To ja tak strasznie prozaicznie wyjde, ale ja bym wziela wode, chleb i podpaski :lol: Pozdrawiam
ze skrzydelkami? 8)
Si, seniora :lol: A serio, to uzywam tamponow, wiec problem z czy bez dla mnie nie istnieje.
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Awatar użytkownika
heya_
super forma
super forma
Posty: 1157
Rejestracja: 2 kwie 2004, o 00:00
Lokalizacja: south-east

Post autor: heya_ » 29 gru 2004, o 15:29

tmpony po prostu sa najwygodniejsze. :lol:
herbate, to chyba najbardziej pu-erh czysta i earl greya i keiatem bergamotki...mniam :D
koza zas powinna pojsc do woza, jak kaze przyslowie;)
Awatar użytkownika
irka
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 561
Rejestracja: 1 sie 2003, o 00:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: irka » 29 gru 2004, o 15:31

heya_ pisze:tmpony po prostu sa najwygodniejsze. :lol:
herbate, to chyba najbardziej pu-erh czysta i earl greya i keiatem bergamotki...mniam :D
koza zas powinna pojsc do woza, jak kaze przyslowie;)
a na woz baba
baba z wozu - kozie lzej
8)

(oszalalam chyba :? )
lepiej pozno niz wcale
Awatar użytkownika
heya_
super forma
super forma
Posty: 1157
Rejestracja: 2 kwie 2004, o 00:00
Lokalizacja: south-east

Post autor: heya_ » 29 gru 2004, o 21:24

ech, te baby...
:lol:
Awatar użytkownika
Ciri
super forma
super forma
Posty: 5823
Rejestracja: 13 lis 2004, o 00:00
Lokalizacja: Cracovie

Post autor: Ciri » 29 gru 2004, o 21:29

"... co tu grać, co tu kryć - spróbuj bez baby żyć ..." ;)
you’ve got to take this moment
then let it slip away
let go of complicated feelings

[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
ODPOWIEDZ