Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
- bez-emocji
- foremka dyskutantka
- Posty: 231
- Rejestracja: 3 lut 2010, o 21:54
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
Ja w ogóle nie rozumiem tematu. Z mojego 20-letniego życiowego doświadczenia zdążyłam wyciągnąć następujący wniosek: to starsze kobiety/starsi mężczyźni (oczywiście nie wszyscy, ba, nawet nie większość, po prostu niektórzy) w pewnym wieku zaczynają podświadomie szukać młodszych partnerek. W różnych celach. Niektórzy chcą poprawić sobie samoocenę ("łał, poleciała na mnie młodsza, nie jest ze mną tak źle!"), inni chcą trochę dłużej być młodzi wchodząc w świat swojej młodszej drugiej połówki, a jeszcze inni mylą miłość partnerską z miłością rodzicielską i przyjmują pod swoje skrzydła małolata mieszając te pojęcia.., powodów jest jeszcze pewnie mnóstwo. ^^ I o ile z takimi przypadkami się spotkałam, tak nigdy nie przyszło mi do głowy uwodzenie starszej kobiety.
keep real, there'll never be another you!
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
Pytanie powinno brzmieć inaczej: Jak żyć potem, jak wyciszyć wyrzuty sumienia - jak się rozwali komuś życie dla kaprysu, bo zakręcić w głowie komukolwiek, jest łatwo, trudniej jest z tym żyć, zabawianie się uczuciami innych, nie jest dobrym sposobem na życie i nie wróży niczego dobrego na przyszłość. Polecam obejrzeć film Niemoralna propozycja, do pewnych decyzji trzeba po prostu dojrzeć, wtedy nie będzie takich pytań
"Trzeba pod prąd, bo z prądem płyną śmieci."
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
To już nie będzie w temacie, co to za forum?, Cafe 40-tka Rozmowy pan dojrzałych , czyżby , co to za cenzura wypowiedzi?
Przedszkole, wyroslam z tego? Nikogo sie nie obraża, nie ma wulgaryzmów, nagle posty znikają, to może ta odważna co wycięła odpowiedzi uświadomi mnie o co chodzi?
Przedszkole, wyroslam z tego? Nikogo sie nie obraża, nie ma wulgaryzmów, nagle posty znikają, to może ta odważna co wycięła odpowiedzi uświadomi mnie o co chodzi?
"Trzeba pod prąd, bo z prądem płyną śmieci."
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
Odważna tłumaczyć się nie musi
Dosyć ze posty nie były na temat
Dosyć ze posty nie były na temat
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
no i cisza...
Lepiej żeby mnie nienawidzili taką, jaką jestem - niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę !!!
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 2 gru 2011, o 22:40
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
A kto powiedział, że trzeba rozwalać komuś życie?you_know pisze:Pytanie powinno brzmieć inaczej: Jak żyć potem, jak wyciszyć wyrzuty sumienia - jak się rozwali komuś życie dla kaprysu, bo zakręcić w głowie komukolwiek, jest łatwo, trudniej jest z tym żyć, zabawianie się uczuciami innych, nie jest dobrym sposobem na życie i nie wróży niczego dobrego na przyszłość. Polecam obejrzeć film Niemoralna propozycja, do pewnych decyzji trzeba po prostu dojrzeć, wtedy nie będzie takich pytań
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
nie trzeba rozwalać komuś życia od razu, jeśli mlodsza kobieta jest na tyle dojrzła emocjonalnie, by wyrazić chęć związania się z dużo starszą od siebie kobietą to co stoi na przeszkodzie ?
jeśli jest świadoma przepaści wiekowej, i tym, że ta starsza nie będzie nigdy już młodsza, a uważa, że z wiekiem robi się jeszcze bardziej atrakcyjna ? to chyba jest jakaś dojrzałość?
oczywiście nie mówiąć o 18 - stkach szalejących z emocjami, wybuchających jak gorąca lawa heh
jeśli jest świadoma przepaści wiekowej, i tym, że ta starsza nie będzie nigdy już młodsza, a uważa, że z wiekiem robi się jeszcze bardziej atrakcyjna ? to chyba jest jakaś dojrzałość?
oczywiście nie mówiąć o 18 - stkach szalejących z emocjami, wybuchających jak gorąca lawa heh
Lepiej żeby mnie nienawidzili taką, jaką jestem - niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę !!!
- BiankaDeSade
- natchniona foremka
- Posty: 384
- Rejestracja: 7 maja 2007, o 00:00
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
Dafne24 - jak ci poszło badanie gruntu ?? ??
W gimnazjum byłam zakochana w nauczycielce. Dałam jej do zrozumienia co do niej czuje, a ta w odpowiedzi przestała ze mną rozmawiać, ba! zauważać mnie. Czułam się, jakbym zniknęła. To było okropne przeżycie i długo dochodziłam do siebie, ale nie mam i nie miałam jej tego za złę. W końcu na studiach pedagogicznych nie uczą radzenia sobie z wyznaniami młodych lesbijek
Do autorki (jeśli tu w ogóle jeszcze wchodzi) - poszukaj kontaktu ze swoim obiektem uczuć, bo może się okazać, że los zesłał ci wartościowego człowieka, który wiele w twoim życiu zmieni
W gimnazjum byłam zakochana w nauczycielce. Dałam jej do zrozumienia co do niej czuje, a ta w odpowiedzi przestała ze mną rozmawiać, ba! zauważać mnie. Czułam się, jakbym zniknęła. To było okropne przeżycie i długo dochodziłam do siebie, ale nie mam i nie miałam jej tego za złę. W końcu na studiach pedagogicznych nie uczą radzenia sobie z wyznaniami młodych lesbijek
Do autorki (jeśli tu w ogóle jeszcze wchodzi) - poszukaj kontaktu ze swoim obiektem uczuć, bo może się okazać, że los zesłał ci wartościowego człowieka, który wiele w twoim życiu zmieni
"Stop touching meeee! I`ll kill you" x)
- tygrysica3
- super forma
- Posty: 2036
- Rejestracja: 13 cze 2010, o 17:30
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
...kobieta jest jak ekskluzywna kanapa, gdy jej zakosztujesz zawsze do niej wracaszdobranocka13 pisze:To jeszcze mogę zrozumieć ale żeby polecieć na kanapę albo oświadczyny .... eee
Jak tygrysica bądź co pręży się, wygina gdy czuje świeży łup, gdy na niej jest zwierzyna
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
Co za frazes, no proszę Cię - poczułam sie jak przedmiot.tygrysica3 pisze:...kobieta jest jak ekskluzywna kanapa, gdy jej zakosztujesz zawsze do niej wracaszdobranocka13 pisze:To jeszcze mogę zrozumieć ale żeby polecieć na kanapę albo oświadczyny .... eee
-
- natchniona foremka
- Posty: 467
- Rejestracja: 3 sie 2010, o 19:39
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
implant pisze:Co za frazes, no proszę Cię - poczułam sie jak przedmiot.tygrysica3 pisze:...kobieta jest jak ekskluzywna kanapa, gdy jej zakosztujesz zawsze do niej wracaszdobranocka13 pisze:To jeszcze mogę zrozumieć ale żeby polecieć na kanapę albo oświadczyny .... eee
Czy jakakolwiek kobieta zwróci uwagę na kogoś, kto posługuje się takimi kalkami? Ja mam odruch wymiotny.
- tygrysica3
- super forma
- Posty: 2036
- Rejestracja: 13 cze 2010, o 17:30
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
...proszę wybaczyć mój wcześniejszy zwrot, ale w tym przypadku miałam na myśli siebie...traktowanie kobiet w sposób "przedmiotoryczny" byłoby z mojej strony wręcz grzechem...implant pisze:Co za frazes, no proszę Cię - poczułam sie jak przedmiot.tygrysica3 pisze:...kobieta jest jak ekskluzywna kanapa, gdy jej zakosztujesz zawsze do niej wracaszdobranocka13 pisze:To jeszcze mogę zrozumieć ale żeby polecieć na kanapę albo oświadczyny .... eee
Jak tygrysica bądź co pręży się, wygina gdy czuje świeży łup, gdy na niej jest zwierzyna
- tygrysica3
- super forma
- Posty: 2036
- Rejestracja: 13 cze 2010, o 17:30
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
...zdaje sobie z tego sprawę, że niektóre Panie bywają na tym forum aby w głównej mierze doszukiwać sie czyiś potknięć słownych (chociaż nie uważam, iż takowe popełniłam) i je później krytykować, ale to delikatna przesada...co do odruchu wymiotnego to z medycznego punktu widzenia z którym jestem dość mocno związana, wskazuje to na zatrucie pokarmowe, bądź też wczesny etap ciąży (oczywiście w tym wypadku konsultacje miała Pani gratis i bez kolejki)_notofrugo pisze:
Czy jakakolwiek kobieta zwróci uwagę na kogoś, kto posługuje się takimi kalkami? Ja mam odruch wymiotny.
Jak tygrysica bądź co pręży się, wygina gdy czuje świeży łup, gdy na niej jest zwierzyna
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
Dziewczyny, Kobiety, Panie ja wiem, że czasem słowa wylatują z pod palca, a umysł nie nadąży ich powstrzymać kiedy robimy to szybkie klik, bywa że emocje tak przybierają na sile, że w ogóle umysł sie zatraca, ale...
proszę Was z całym szacunkiem do naszej płci, do naszego Człowieczeństwa STARAJMY SIĘ sie mówić do siebie językiem napastliwym, językiem jakim mężczyźni zwykli nas stygmatyzować , stwórzmy opór społeczny na przedmiotowe mówienie i myślenie o nas.
Szanując siebie w języku, rozwijamy go by nam służył w dobrej sprawie, By słowo "kobieta", "lesbijka" i podobne, nie były stygmatami, a stały się uniwersum i dawały poczucie równości społecznej. Zacierajmy granice opresji - twórzmy nowy odbiór nas jako grupy, nas jako Kobiet.
proszę Was z całym szacunkiem do naszej płci, do naszego Człowieczeństwa STARAJMY SIĘ sie mówić do siebie językiem napastliwym, językiem jakim mężczyźni zwykli nas stygmatyzować , stwórzmy opór społeczny na przedmiotowe mówienie i myślenie o nas.
Szanując siebie w języku, rozwijamy go by nam służył w dobrej sprawie, By słowo "kobieta", "lesbijka" i podobne, nie były stygmatami, a stały się uniwersum i dawały poczucie równości społecznej. Zacierajmy granice opresji - twórzmy nowy odbiór nas jako grupy, nas jako Kobiet.
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
Tresc calego postu wskazuje, ze niechcacy pominieto "nie" w "starajmy sie mowic do siebie jezykiem napastliwym". Autorstwo jego juz niekoniecznie.
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
Przepraszam za pominięcie partykuły "nie"CO2 pisze:Tresc calego postu wskazuje, ze niechcacy pominieto "nie" w "starajmy sie mowic do siebie jezykiem napastliwym". Autorstwo jego juz niekoniecznie.
- tygrysica3
- super forma
- Posty: 2036
- Rejestracja: 13 cze 2010, o 17:30
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
implant pisze:Dziewczyny, Kobiety, Panie ja wiem, że czasem słowa wylatują z pod palca, a umysł nie nadąży ich powstrzymać kiedy robimy to szybkie klik, bywa że emocje tak przybierają na sile, że w ogóle umysł sie zatraca, ale...
proszę Was z całym szacunkiem do naszej płci, do naszego Człowieczeństwa STARAJMY SIĘ sie mówić do siebie językiem napastliwym, językiem jakim mężczyźni zwykli nas stygmatyzować , stwórzmy opór społeczny na przedmiotowe mówienie i myślenie o nas.
Szanując siebie w języku, rozwijamy go by nam służył w dobrej sprawie, By słowo "kobieta", "lesbijka" i podobne, nie były stygmatami, a stały się uniwersum i dawały poczucie równości społecznej. Zacierajmy granice opresji - twórzmy nowy odbiór nas jako grupy, nas jako Kobiet.
Jak tygrysica bądź co pręży się, wygina gdy czuje świeży łup, gdy na niej jest zwierzyna
-
- uzależniona foremka
- Posty: 525
- Rejestracja: 14 paź 2005, o 00:00
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
uhum a ten nowy odbiór najlepiej tworzyć w kontekście tematu "czy młoda goła dupa ma szanse u starej dzianej dupy?"
"a jeśli tak to przy pomocy jakich trików?"
"a jeśli tak to przy pomocy jakich trików?"
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
hahah jak czasem czytam co piszecie..
kup takiej krem, moze poleci -.-
kup takiej krem, moze poleci -.-
-
- uzależniona foremka
- Posty: 525
- Rejestracja: 14 paź 2005, o 00:00
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
protestuję ..to dyskryminacja ze względu na wiek czyli ageizm :
w temacie "starzejemy się "ustalono cenę młodej d..y na ipoda ..więc jeśli krem to nie niżej niż shiseido
w temacie "starzejemy się "ustalono cenę młodej d..y na ipoda ..więc jeśli krem to nie niżej niż shiseido
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
więc panie - jak w temacie - jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie ?
ostatnie posty mnie po prostu zastopowały ...
ostatnie posty mnie po prostu zastopowały ...
Lepiej żeby mnie nienawidzili taką, jaką jestem - niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę !!!
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
Bądż sobą ! Zaproponuj spotkanie przy kawie, poleć tekstami, które wchodzą i zobaczysz: jest już w sieci - czy jeszcze nie. W żadnym wypadku nie zapraszaj na chatę Życzę powodzenia ! ( bo tak sama padłam , niestety , ale nie żałowałam )Dafne24 pisze:więc panie - jak w temacie - jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie ?
ostatnie posty mnie po prostu zastopowały ...
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
Trzeba wiedzieć czego i kogo się chce..
I być sobą , nie oszukiwać , bo to zawsze wyjdzie..
I być sobą , nie oszukiwać , bo to zawsze wyjdzie..
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
kawa - była, podpytywanie, delikatne podpytywanie - było ... i tyle .
Raz mówi tak, drugi raz tak, raz daje sygnał, że chce, po 5 minutach już nic ...
Raz pisze tak ciepło, drugi raz oficjalnie heh
i weź tu zrozum ...
Raz mówi tak, drugi raz tak, raz daje sygnał, że chce, po 5 minutach już nic ...
Raz pisze tak ciepło, drugi raz oficjalnie heh
i weź tu zrozum ...
Lepiej żeby mnie nienawidzili taką, jaką jestem - niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę !!!
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
Dafne - weź wybrankę na karuzelę i pokręć z godzinkę;) dla wzmocnienia efektu - podaj wino przed karauzelą.
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
a co ? przetestowałaś pomysł ?
Lepiej żeby mnie nienawidzili taką, jaką jestem - niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę !!!
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
Nie ale fizyka mi podpowiada, że się jej w głowie zakręci
a w razie ograniczonego budżetu na karuzelowe wydatki - wersja podwórkowa omawianej propozycji...
swoją drogą - wesołe miasteczko mogłoby być fajnych sposobem na wspólne spędzenie czasu (zgodnie ze znaną zasadą Owidiusza - podniecenie z atrakcji (ówczesne: walka gladiatorow, wyścigi rydwanów itp) utożsamiane jest z osobą towarzyszacą)
a w razie ograniczonego budżetu na karuzelowe wydatki - wersja podwórkowa omawianej propozycji...
swoją drogą - wesołe miasteczko mogłoby być fajnych sposobem na wspólne spędzenie czasu (zgodnie ze znaną zasadą Owidiusza - podniecenie z atrakcji (ówczesne: walka gladiatorow, wyścigi rydwanów itp) utożsamiane jest z osobą towarzyszacą)
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
dobre heh
Lepiej żeby mnie nienawidzili taką, jaką jestem - niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę !!!
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 25 kwie 2013, o 02:23
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
i jak tam Dafne, zdziałałaś coś?
Wracając do tematu, też miałam kiedyś podobny problem, męczyłam się z tym dwa lata, aż w końcu powiedziałam sobie dość dręczenia się i wyobrażania sobie bóg wie czego. Napisałam list do tej co mną zakręciła...chyba po to żeby mnie odrzuciła (ach te mechanizmy psychologiczne, tyle ich że czasem ciężko się połapać;-)), bo wiedziałam, że jest hetero itd. Nie zrobiła tego, nawet się ze mną spotkała, po to żebym określiła "granice naszej przyjaźni"... normalnie padłam ...jest tylko jeden drobny problem moje uczucie do niej pozostało...
Darujcie sobie z tym zakręcaniem, szkoda nerwów, szkoda chorobliwego myślotoku (higiena psychofizyczna przede wszystkim;-))...co by było gdyby, a co by nie było??? Jak ma się coś zadziać to i tak się zadzieje. Jeżeli nie jest Wam dane to i podarowanie przyslowiowego krokodyla nic nie pomoże.
Oczywiście to tylko moja opinia, zrobicie jak chcecie:-)
Wracając do tematu, też miałam kiedyś podobny problem, męczyłam się z tym dwa lata, aż w końcu powiedziałam sobie dość dręczenia się i wyobrażania sobie bóg wie czego. Napisałam list do tej co mną zakręciła...chyba po to żeby mnie odrzuciła (ach te mechanizmy psychologiczne, tyle ich że czasem ciężko się połapać;-)), bo wiedziałam, że jest hetero itd. Nie zrobiła tego, nawet się ze mną spotkała, po to żebym określiła "granice naszej przyjaźni"... normalnie padłam ...jest tylko jeden drobny problem moje uczucie do niej pozostało...
Darujcie sobie z tym zakręcaniem, szkoda nerwów, szkoda chorobliwego myślotoku (higiena psychofizyczna przede wszystkim;-))...co by było gdyby, a co by nie było??? Jak ma się coś zadziać to i tak się zadzieje. Jeżeli nie jest Wam dane to i podarowanie przyslowiowego krokodyla nic nie pomoże.
Oczywiście to tylko moja opinia, zrobicie jak chcecie:-)
-
- początkująca foremka
- Posty: 40
- Rejestracja: 21 paź 2013, o 07:18
Re: Jak zakręcić w głowie dojrzałej kobiecie...?
Widzę że jesteś < materialistką> chcesz mieć KOBIETĘ za jakieś prezenty np - gruba kasa ; luksusowe auto . A czy nie pomyślałaś np - o dobrym słowie ; o miłości do drugiej osoby [ nie chodzi o seks ] . Materializm związku z drugą KOBIETĄ nie utrzyma . Starsze KOBIETY potrzebują - ciepła ; pewności do drugiej osoby ;