jak jest po 40.?
Re: jak jest po 40.?
na razie jest utajniona. Odtajnienie nastąpi po ostatecznej selekcji
aha, umiesz prasować koszule?
aha, umiesz prasować koszule?
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
Re: jak jest po 40.?
Koszule mowisz ???? Hmm.... Mistrzostwo swiata osiagam w tym fachu to znaczy w prasowaniuoraya pisze:na razie jest utajniona. Odtajnienie nastąpi po ostatecznej selekcji
aha, umiesz prasować koszule?
Rozumienie wyklucza nienawisc.
Re: jak jest po 40.?
to juz na pewno znajdziesz sie w bazie. Na stałeselma1 pisze:Koszule mowisz ???? Hmm.... Mistrzostwo swiata osiagam w tym fachu to znaczy w prasowaniuoraya pisze:na razie jest utajniona. Odtajnienie nastąpi po ostatecznej selekcji
aha, umiesz prasować koszule?
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
Re: jak jest po 40.?
Oraya jesteś moim guru gromadzisz bazę po wszystkich wątkach
selma czy Ty widzisz jak jej z ręki jedzą?
selma czy Ty widzisz jak jej z ręki jedzą?
Re: jak jest po 40.?
Oczywiscie, ze widze . Przeciez napisalam, ze polowanie rozpoczetelalu pisze:Oraya jesteś moim guru gromadzisz bazę po wszystkich wątkach
selma czy Ty widzisz jak jej z ręki jedzą?
Rozumienie wyklucza nienawisc.
Re: jak jest po 40.?
Wróżka czy co?oraya pisze:frogi się psuje,
Teraz proszę mi jakieś odczarowujące zaklęcie zafundować, żebym przynajmniej do tej tytułowej 40-tki dobiegła.
Konkret. Realizm. Doświadczenie. Życie! Samo życie! Stale zyskuje na wartości, ciągle idzie w cenę...
Re: jak jest po 40.?
Pełna skruchy składam oświadczenie:
Nieprawdą jest iż frogi się psuje
Nieprawdą jest iż frogi się psuje
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
Re: jak jest po 40.?
I jak tam baza ? Czyzby juz polowanie zostalo zakonczone i Oraya spoczela na laurach ?
Rozumienie wyklucza nienawisc.
Re: jak jest po 40.?
Wciąż czekam na Twoje wymiary Selma...selma1 pisze:I jak tam baza ? Czyzby juz polowanie zostalo zakonczone i Oraya spoczela na laurach ?
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
Re: jak jest po 40.?
Ja do bazy nie nadaje sie Nie ten wiek, nie ten wzrok...oraya pisze:Wciąż czekam na Twoje wymiary Selma...selma1 pisze:I jak tam baza ? Czyzby juz polowanie zostalo zakonczone i Oraya spoczela na laurach ?
Rozumienie wyklucza nienawisc.
Re: jak jest po 40.?
Ja do bazy moge awansowac chyba tylko za prasowanie koszul
Rozumienie wyklucza nienawisc.
Re: jak jest po 40.?
Nie bądź taka skromna. Masz samochód w bardzo odpowiednim kolorzeselma1 pisze:Ja do bazy moge awansowac chyba tylko za prasowanie koszul
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
Re: jak jest po 40.?
No tak zapomnialam o samochodzie . A myslalm, ze to moje walory osobiste beda najwazniejszeoraya pisze:Nie bądź taka skromna. Masz samochód w bardzo odpowiednim kolorzeselma1 pisze:Ja do bazy moge awansowac chyba tylko za prasowanie koszul
Rozumienie wyklucza nienawisc.
Re: jak jest po 40.?
Pewnie by były, gdybyś tak skrzętnie ich nie skrywała A tak cóż, zostaje prasowanie i lakier...selma1 pisze:No tak zapomnialam o samochodzie . A myslalm, ze to moje walory osobiste beda najwazniejszeoraya pisze:Nie bądź taka skromna. Masz samochód w bardzo odpowiednim kolorzeselma1 pisze:Ja do bazy moge awansowac chyba tylko za prasowanie koszul
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
Re: jak jest po 40.?
Na to wygląda
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
- pure_morning
- super forma
- Posty: 4885
- Rejestracja: 15 paź 2006, o 00:00
Re: jak jest po 40.?
chciałam tylko zauważyć, że prasowanie koszul to moja pasja, a moje wymiary najlepiej określa stwierdzenie, ze jestem poręczna
"Są rzeczy na niebie i ziemi..."
Re: jak jest po 40.?
poręczna? nie wiem dlaczego sobie pomyślałam, że zmieścisz sie do torebki
- pure_morning
- super forma
- Posty: 4885
- Rejestracja: 15 paź 2006, o 00:00
Re: jak jest po 40.?
taaa takiej 2m x 2m?pure_morning pisze:zmieszcze się do walizki
Konkret. Realizm. Doświadczenie. Życie! Samo życie! Stale zyskuje na wartości, ciągle idzie w cenę...
Re: jak jest po 40.?
walizka wielkości szafy? podręcznej szafy
pure może lepiej sprostuj te wymiary, bo wyjdzie nam za chwilę garderoba
pure może lepiej sprostuj te wymiary, bo wyjdzie nam za chwilę garderoba
Re: jak jest po 40.?
Niech siedzi w garderobie. Do koszul będzie miała blisko
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
Re: jak jest po 40.?
No proszę jaka logika myśli, czasem jest miło a sympatycznie na tym forum.
Re: jak jest po 40.?
Malkontentka. To też efekt około czterdziestkowy?implant pisze:No proszę jaka logika myśli, czasem jest miło a sympatycznie na tym forum.
Re: jak jest po 40.?
Że co, że ja niby malkontentka?hrabianka pisze:Malkontentka. To też efekt około czterdziestkowy?implant pisze:No proszę jaka logika myśli, czasem jest miło a sympatycznie na tym forum.
No, a efekt po czterdziestkowy, całkiem jeszcze efektowny i efektywny.
Re: jak jest po 40.?
Ej, to ja się miałam z wpis Implanta obrazić? Nie załapałam, myslałam ze chce się do zabawy dołączyćhrabianka pisze:Malkontentka. To też efekt około czterdziestkowy?implant pisze:No proszę jaka logika myśli, czasem jest miło a sympatycznie na tym forum.
Ech to dopiero efekt okołoczterdziestkowy
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
Re: jak jest po 40.?
Raczej efekt około po-tygodniowy. Oraya, z tego, co mi wiadomo czterdziestka, to nie koniec świata.oraya pisze:Ej, to ja się miałam z wpis Implanta obrazić? Nie załapałam, myslałam ze chce się do zabawy dołączyćhrabianka pisze:Malkontentka. To też efekt około czterdziestkowy?implant pisze:No proszę jaka logika myśli, czasem jest miło a sympatycznie na tym forum.
Ech to dopiero efekt okołoczterdziestkowy
Re: jak jest po 40.?
lepiej pilnuj, czy Ci miejsca na dysku wystarczy, przez tą Twoją bazęoraya pisze:Ej, to ja się miałam z wpis Implanta obrazić? Nie załapałam, myslałam ze chce się do zabawy dołączyć
"Ludzie są na tyle szczęśliwi, na ile sobie pozwolą." A. Lincoln
Re: jak jest po 40.?
Ani przez chwilę mi to do głowy nie przyszłohrabianka pisze:Oraya, z tego, co mi wiadomo czterdziestka, to nie koniec świata.
Jaki efekt po-tygodniowy? ratunku, przestaję rozumieć co do mnie mówią!!
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
Re: jak jest po 40.?
Uwaga, tłumaczę: efekt po-pięciodniowym-tygodniu-pracy.oraya pisze:Jaki efekt po-tygodniowy? ratunku, przestaję rozumieć co do mnie mówią!!hrabianka pisze:Oraya, z tego, co mi wiadomo czterdziestka, to nie koniec świata.