Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Od czasu do czasu zaglądam/my tu na forum. Fajnie byłoby stworzyć kącik rozmów o wszystkim, byc moze wspolne rozmowy wieczorami, na kazdy temat a przy dłuższej znajomosci internetowej moze jakies spotkanie? Szukamy otwartych, dojrzałych emocjonalnie Kobiet ktore sa otwarte na nowe znajomosci. Nie, nie szukamy zabaw, nie bedzie propozycji "bang", zwyczajnie mamy ochote powiekszyć grono znajomych )
Czy Ktos tu w ogole zagłada?
Cafe 40-tka wybrane nie bez powodu.
Czy Ktos tu w ogole zagłada?
Cafe 40-tka wybrane nie bez powodu.
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Dla celniejszego odbioru dobrze by było jakbyś napisała jakie miasto, bądź województwo?
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Słuszna uwaga Zosia )
My wielkopolska.. Ale umknęło mi to bo mamy mozliwosc spotkac sie gdziekolwiek. Przyjechac, odwiedzic, poznac miasto.
Swoja droga... Fajnie byłoby zorganizować spotkanie w neutralnym miejscu. Wynająć wspolnie domek czy cokolwiek i zrobic weekendowy zlot les czarownic zakrapiany winem, dobrym jedzeniem i ciekawymi opowieściami. A na wieczor kazda rozejdzie sie do siebie. Albo i nie
My wielkopolska.. Ale umknęło mi to bo mamy mozliwosc spotkac sie gdziekolwiek. Przyjechac, odwiedzic, poznac miasto.
Swoja droga... Fajnie byłoby zorganizować spotkanie w neutralnym miejscu. Wynająć wspolnie domek czy cokolwiek i zrobic weekendowy zlot les czarownic zakrapiany winem, dobrym jedzeniem i ciekawymi opowieściami. A na wieczor kazda rozejdzie sie do siebie. Albo i nie
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Pomysł fajny, tylko ciekawe co o tym myślą "ryczące 40stki"
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Stad pytanie - nie pozostaje nic innego jak czekac i wypatrywać odpowiedzi "ryczących 40-stek";))
A Zosia skad jest? I czy nalezy do grona ryczących lub nie 40-stek?
A Zosia skad jest? I czy nalezy do grona ryczących lub nie 40-stek?
- Wiosennagwiazda
- Moderatorka
- Posty: 3332
- Rejestracja: 21 sie 2005, o 00:00
- Lokalizacja: LND
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Trzymam kciuki za powodzenie spotkaniaViviene pisze:Stad pytanie - nie pozostaje nic innego jak czekac i wypatrywać odpowiedzi "ryczących 40-stek";))
mazowieckie i trochę mi brakuje do 40tki , choć nie powiem, lubię towarzystwo dojrzałych kobietA Zosia skad jest? I czy nalezy do grona ryczących lub nie 40-stek?
jak się maznę tym kwasem, to będę wyglądać jak 18tka
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
troszkę , to mało powiedziane ale ryczeć możesz na całegozosia24 pisze: mazowieckie i trochę mi brakuje do 40tki
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
ja nie ryczę, ja wyję do księżycadrsiwek pisze:troszkę , to mało powiedziane ale ryczeć możesz na całegozosia24 pisze: mazowieckie i trochę mi brakuje do 40tki
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
- Wiosennagwiazda
- Moderatorka
- Posty: 3332
- Rejestracja: 21 sie 2005, o 00:00
- Lokalizacja: LND
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
zosia24 pisze:ja nie ryczę, ja wyję do księżycadrsiwek pisze:troszkę , to mało powiedziane ale ryczeć możesz na całegozosia24 pisze: mazowieckie i trochę mi brakuje do 40tki
np. w puszczy Kampinowskiej
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
i takim oto sposobem zostałam jeleniem
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
-
- foremka dyskutantka
- Posty: 189
- Rejestracja: 6 cze 2014, o 22:41
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Podoba mi się pomysł:)Spotkanie gdziekolwiek, z kimkolwiek, lubię wino, lubię kobiety, jestem po 40, więc mam szansę;)?
-
- uzależniona foremka
- Posty: 917
- Rejestracja: 16 lis 2014, o 20:36
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Mieszkałam w Poznaniu,znam to miasto i nadal mam do niego sentyment.
Jesienią wracam na podyplomówkę do Poznania i miło by było nawiązać nowe kontakty z osobami nie szukającymi przygód i nie doszukującymi się wszędzie tego czego nie ma,tj.zdrad,zawiści itd.
Jestem zatem-wraz z moją Panią-jak najbardziej na tak
Pozdrawiam.
Jesienią wracam na podyplomówkę do Poznania i miło by było nawiązać nowe kontakty z osobami nie szukającymi przygód i nie doszukującymi się wszędzie tego czego nie ma,tj.zdrad,zawiści itd.
Jestem zatem-wraz z moją Panią-jak najbardziej na tak
Pozdrawiam.
Wszystko co potępiamy u innych, znajdziemy we własnej duszy.
Seneka.
Seneka.
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
hmmm ... robi się 40-tka regionalna
-
- uzależniona foremka
- Posty: 917
- Rejestracja: 16 lis 2014, o 20:36
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Dobra,powiem że jestem z pochodzenia Dolnoślązaczką a ten Poznań to tak trochę z przekory żeby być dalej od Mamy i swoich dawnych znajomychadama pisze:hmmm ... robi się 40-tka regionalna
Ale sentyment został,chciał czy nie.
Wszystko co potępiamy u innych, znajdziemy we własnej duszy.
Seneka.
Seneka.
-
- początkująca foremka
- Posty: 47
- Rejestracja: 20 lip 2012, o 21:35
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
witam
nam już tak wiele nie brakuje do 40stki więc myślę, że możemy dołączyć do Was
nam już tak wiele nie brakuje do 40stki więc myślę, że możemy dołączyć do Was
- Wiosennagwiazda
- Moderatorka
- Posty: 3332
- Rejestracja: 21 sie 2005, o 00:00
- Lokalizacja: LND
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
...chwila moment i zaraz będzie Was gromadkaKlaudiasbl pisze:witam
nam już tak wiele nie brakuje do 40stki więc myślę, że możemy dołączyć do Was
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Pomysł ciekawy! Miło jest poznawać nowych ludzi. A jeszcze jak "siłą rzeczy" pojawia się od razu wspólna płaszczyzna porozumienia...
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Reumatyzm?
Kurze wycieram... - zaczął nienaturalnym dyszkantem i nagle poznał przyjaciół. - A, to wy - powiedział - Myślałem, że ludzie...
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Czwóreczka wskakuje mi za trzy miesiące. Pochodzę z Wlkp, uwielbiam Poznań, ale z przekory wyniosłam się do Wrocławia. Aaaaaaaaaaa! i dobre wino też lubimy
-
- uzależniona foremka
- Posty: 917
- Rejestracja: 16 lis 2014, o 20:36
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
A ja i moja Pani mieszkamy niedaleko Wrocławia-pięćdziesiąt kilometrów w stronę Karkonoszy.zwyklaona pisze:Czwóreczka wskakuje mi za trzy miesiące. Pochodzę z Wlkp, uwielbiam Poznań, ale z przekory wyniosłam się do Wrocławia. Aaaaaaaaaaa! i dobre wino też lubimy
Co do Wlkp to jest-poza nielicznymi wyjątkami-nudna i taka płaska jak dla mnie
Wszystko co potępiamy u innych, znajdziemy we własnej duszy.
Seneka.
Seneka.
-
- uzależniona foremka
- Posty: 917
- Rejestracja: 16 lis 2014, o 20:36
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Hmm,nic mi nie wiadomo żeby dokuczała mi ta przypadłość chociaż w sumie...może o czymś nie wiembabette_h pisze:Reumatyzm?
Wszystko co potępiamy u innych, znajdziemy we własnej duszy.
Seneka.
Seneka.
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
babette_h pisze:Reumatyzm?
To tak z autopsji
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Nie no, drugie życie, ale nadal życieadama pisze:babette_h pisze:Reumatyzm?
To tak z autopsji
Może przy trzecim się zakwalifikuję..?
Kurze wycieram... - zaczął nienaturalnym dyszkantem i nagle poznał przyjaciół. - A, to wy - powiedział - Myślałem, że ludzie...
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Może romantyzm?babette_h pisze:Reumatyzm?
-
- początkująca foremka
- Posty: 47
- Rejestracja: 20 lip 2012, o 21:35
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
my jesteśmy z Katowic, ale lubimy podróżować, więc jak zostanei ustalony jakis termin i miejsce spotkania to przybedziemy
tylko musi się któraś zająć organizacją, myśle że Pani która zapoczątkowała ten wątek wystawiam jej kandydaturę ( oczywiście jak się zgodzi ).
tylko musi się któraś zająć organizacją, myśle że Pani która zapoczątkowała ten wątek wystawiam jej kandydaturę ( oczywiście jak się zgodzi ).
- karolcia1974
- foremka dyskutantka
- Posty: 220
- Rejestracja: 22 lut 2013, o 13:43
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
ja z moją Panią bardzo chętnie wręcz miód na nasze serce . my jesteśmy z kujawsko - pomorskiego niedaleko Bydgoszczy . ogólnie już dawno chciałam zaproponować jakiś mały zlocik. a i my jesteśmy rasowe czarownice nawet mamy miotły takie specjalne do "latania" serio z ostatniego sabatu stoją przy wejściu do chaty . nawet mogłybyśmy zaproponować miejsce bardzo fajna klimatyczna leśniczówka niedrogo.
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Vinne i romantyczne?mruk8 pisze:Może romantyzm?babette_h pisze:Reumatyzm?
No może...
Kurze wycieram... - zaczął nienaturalnym dyszkantem i nagle poznał przyjaciół. - A, to wy - powiedział - Myślałem, że ludzie...
-
- uzależniona foremka
- Posty: 917
- Rejestracja: 16 lis 2014, o 20:36
Re: Spotkanie przy winie - kobiet jak wino.
Drogie Panie,nie chcę się wychylać przed szereg ale mam do Was pytanie.
Która/które z Was są miłośniczkami wędrówek górskich?
Pytam nie bezpodstawnie,ale na razie nie powiem nic więcej chyba że któraś z Was czytała niedawno poruszony temat o ucieczce z miasta podsunięty przez jedną z Foremek.
Która/które z Was są miłośniczkami wędrówek górskich?
Pytam nie bezpodstawnie,ale na razie nie powiem nic więcej chyba że któraś z Was czytała niedawno poruszony temat o ucieczce z miasta podsunięty przez jedną z Foremek.
Wszystko co potępiamy u innych, znajdziemy we własnej duszy.
Seneka.
Seneka.