Starzejemy się

Rozmowy pan dojrzałych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
selloi
super forma
super forma
Posty: 2345
Rejestracja: 23 cze 2010, o 13:25

Re: Starzejemy się

Post autor: selloi » 22 sie 2012, o 19:01

szkoda, że nie tam gdzie byśmy
chciały;(
nie można mieć wszystkiego

grunt, że jednak ubywa..nawet biorąc pod uwagę Twoją babcię.
Mówić trzeba prosto, a myśleć w
sposób skomplikowany - nie na
odwrót.
jakakolwiek
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 525
Rejestracja: 14 paź 2005, o 00:00

Re: Starzejemy się

Post autor: jakakolwiek » 22 sie 2012, o 19:42

wbrew metryce uwłosienie mi się czyma ( podkładam się koleżance Implant żeby też trochę przyjemności miała :) w miejscach adekwatnych
ale...zauważam u siebie taką tendencję do zamykanie się w sobie, w swoich zainteresowaniach, myślach, lekkie znudzenie tym co dzieje się dokoła mnie , bo ja już to wszystko przeżyłam, widziałam, miałam... i zwątpienie w sens zaczynania rzeczy nowych......ale może to tylko kwestia upałów, które źle znoszę
a może to, że w naszej współczesnej kulturze nie ma w zasadzie możliwości "godnego starzenia się " kobiet...kim by się nie było i co by się nie robiło zawsze będzie się tylko starzejącą się babą ..żałosną , bo nie będącą już obiektem seksualnym..albo jeszcze bardziej żałosną bo próbującą udawać obiekt seksualny...polskie chamstwo jest tu bezlitosne...a pop kultura i społeczeństwo konsumpcyjne wręcz zabójcze
osobiście walczę z abnegacją.. jako reakcją na ten stan rzeczy..:)
ale trudno jest znaleźć taki punkt równowagi między byciem człowiekiem w tym a nie innym wieku a byciem kobietą, byciem ..."facetem " , bo w pewnym wieku też się często już nim jest a byciem "dziewczynką ", bo nią się jest zawsze:)

nie jest łatwo
Awatar użytkownika
selloi
super forma
super forma
Posty: 2345
Rejestracja: 23 cze 2010, o 13:25

Re: Starzejemy się

Post autor: selloi » 22 sie 2012, o 20:30

na złagodzenie skutków upału dobrze robi gin z tonikiem

weź się i napij, serio serio :slonko:


przez chwilę sprawiłaś, że chciałam sprawdzić czy nie trafiłam na forum "chlaśnij się żyletka"
Mówić trzeba prosto, a myśleć w
sposób skomplikowany - nie na
odwrót.
kalinda83
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 697
Rejestracja: 31 maja 2012, o 09:30

Re: Starzejemy się

Post autor: kalinda83 » 22 sie 2012, o 20:33

selloi pisze:na złagodzenie skutków upału dobrze robi gin z tonikiem
ale mi smaka zrobiłaś :)
jakakolwiek
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 525
Rejestracja: 14 paź 2005, o 00:00

Re: Starzejemy się

Post autor: jakakolwiek » 22 sie 2012, o 20:42

a zaczęłam tak hurraoptymistycznie :)
Awatar użytkownika
Saren
super forma
super forma
Posty: 1130
Rejestracja: 10 kwie 2012, o 16:39
Lokalizacja: pogranicze

Re: Starzejemy się

Post autor: Saren » 22 sie 2012, o 20:45

selloi pisze:
szkoda, że nie tam gdzie byśmy
chciały;(
nie można mieć wszystkiego

grunt, że jednak ubywa..nawet biorąc pod uwagę Twoją babcię.
Na ubycie kompletne babci czeka cała rodzina...

...babciu przepraszam- ja nie czekam. To ONI.
złagodzenie skutków upału dobrze robi gin z tonikiem
Gdy nie kiep proponuje kiep odmawia.

Ja z miłą chęcią zatem.
"Niby pomiędzy czarnym i czerwonym występuje różnica wektora w interioryzacji... metody i cel mają podobny " E.S.L
Awatar użytkownika
selloi
super forma
super forma
Posty: 2345
Rejestracja: 23 cze 2010, o 13:25

Re: Starzejemy się

Post autor: selloi » 22 sie 2012, o 20:53

jakakolwiek pisze:a zaczęłam tak hurraoptymistycznie :)
no właśnie

chodź na gin :faja:
Saren pisze: Ja z miłą chęcią zatem.
żeby nas tylko zima nie zastała zanim ten gin otworzymy

ale to nic, wtedy możemy te flaszkę bimbru zrobić obiecanego, ten dla odmiany cudownie znieczula na zimno
Mówić trzeba prosto, a myśleć w
sposób skomplikowany - nie na
odwrót.
Awatar użytkownika
Saren
super forma
super forma
Posty: 1130
Rejestracja: 10 kwie 2012, o 16:39
Lokalizacja: pogranicze

Re: Starzejemy się

Post autor: Saren » 22 sie 2012, o 21:08

ten dla odmiany cudownie znieczula na zimno
ba.

Na wiele rzeczy znieczula, a inne podbarwia. Świat się staje niczym Chryszczate jesienią- kolorowy.
"Niby pomiędzy czarnym i czerwonym występuje różnica wektora w interioryzacji... metody i cel mają podobny " E.S.L
Awatar użytkownika
selloi
super forma
super forma
Posty: 2345
Rejestracja: 23 cze 2010, o 13:25

Re: Starzejemy się

Post autor: selloi » 22 sie 2012, o 21:27

trudno żeby nie podbijał

" Koktajl Królewna Śnieżka był to
wynalazek pewnego miejscowego
weterynarza, który sczezł z przepicia
jeszcze przed wojną, ale jego pomysł
nadal straszył. Koktajl robiony był w
jakiś mętny sposób, na bazie mleka i
proszku do pieczenia. Królewna
Śnieżka i siedmiu krasnoludków miał
siedem procent, Królewna Śnieżka i
dwunastu krasnoludków –
dwanaście, Królewna Śnieżka i
czterdziestu rozbójników –
czterdzieści, a ostatni: Królewna
Śnieżka i kompania gwałcicieli miał
dziewięćdziesiąt sześć procent i nie
zawierał już wcale mleka."

A. Pilipiuk
Mówić trzeba prosto, a myśleć w
sposób skomplikowany - nie na
odwrót.
jakakolwiek
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 525
Rejestracja: 14 paź 2005, o 00:00

Re: Starzejemy się

Post autor: jakakolwiek » 23 sie 2012, o 19:00

no nie wiem.....może...ale pod warunkiem że będzie literacko i artystycznie...
wg klasyków
Przepisy na drinki wg Jerofiejewa:
* * * * *Balsam Kanaański (zwany potocznie "srebrnym liskiem")
Denaturat 100g
Ciemne piwo 200g
Oczyszczona politura 100g
Charakterystyka:
Lisi kolor, umiarkowana moc i trwały, niezwykły zapach. Wyzwala w pijącym wulgarność i ciemne siły...
* * * * Duch Genewy
"Biały bez" (woda kolońska) 50 g
Środek przeciwko poceniu się nóg 50 g
Piwo żygulowskie 200 g
Lakier na spirytusie 150 g
Charakterystyka:
Doskonały bukiet smaku. Powstrzymuje złe moce wywołane przez Balsam Kanaański.
* * * * Łza komsomołki
Lawenda 15 g
Werbena 15 g
Woda kolońska "Las" 30 g
Lakier do paznokci 2 g
Płyn do płukania ust 150 g
Lemoniada 150 g
Składniki należy w ciągu 20 minut mieszać gałązką wiciokrzewu.
Charakterystyka:
Doskonale aromatyczny, pity w dwóch porcjach na przemian odbiera dobrą pamięć i zdrowy rozsądek.
* * * * *Psiakrew
Piwo żygulowskie 100 g
Szampon "Bogacz Sadko" 30 g
Rezol, płyn do zwalczania łupieżu 70 g
Klej BF 15 g
Płyn hamulcowy 30 g
Dezynsektal, środek owadobójczy 30 g
Całość powinna w ciągu tygodnia naciągać na tytoniu z cygar.
Charakterystyka:
Pita dużymi łykami Psiakrew szybko uduchowia człowieka lepiej niż tygodniowy post połączony z intensywnymi
przemyśleniami.
****************
Awatar użytkownika
selloi
super forma
super forma
Posty: 2345
Rejestracja: 23 cze 2010, o 13:25

Re: Starzejemy się

Post autor: selloi » 23 sie 2012, o 20:58

zasadniczo jestem za, pod warunkiem kolejności:

Psiakrew
Balsam Kanaański
Biały bez
Łza komsomołki
Duch Genewy


kolejność nie jest przypadkowa
Mówić trzeba prosto, a myśleć w
sposób skomplikowany - nie na
odwrót.
jakakolwiek
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 525
Rejestracja: 14 paź 2005, o 00:00

Re: Starzejemy się

Post autor: jakakolwiek » 23 sie 2012, o 22:27

tak czy inaczej.. więcej pić a mniej zakąszać to lekarstwo na pychę i powierzchowny ateizm :idea:
Awatar użytkownika
selloi
super forma
super forma
Posty: 2345
Rejestracja: 23 cze 2010, o 13:25

Re: Starzejemy się

Post autor: selloi » 23 sie 2012, o 22:54

jakakolwiek pisze:tak czy inaczej.. więcej pić a mniej zakąszać to lekarstwo na pychę i powierzchowny ateizm :idea:
za to zabójstwo dla żołądka

nie lubię dorabiać ideologii w miejsca, które potem mnie fizycznie bolą


pozwolisz, że podelektuję się golonką?
niemniej jednak, jeśli czujesz odrazę mogę to robić spod stołu ...pycha i pozorny ateizm nie powinny brać góry w przypadku walki z nieubłaganą starością i ja to rozumiem

egocentryczką tylko bywam ;)
Mówić trzeba prosto, a myśleć w
sposób skomplikowany - nie na
odwrót.
jakakolwiek
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 525
Rejestracja: 14 paź 2005, o 00:00

Re: Starzejemy się

Post autor: jakakolwiek » 24 sie 2012, o 19:39

mmm ..pomidorkowa i goloneczka...mmm jak dorzucicie budyń waniliowy winiary z soczkiem wiśniowym..to jestem wasza :)
a picie bez zakąszania zostawmy poszukującym najgłębszych doznań metafizycznych i transcendentalnych..Wienieczka doszedł już tą drogą do... ABSOLUTU
jakakolwiek
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 525
Rejestracja: 14 paź 2005, o 00:00

Re: Starzejemy się

Post autor: jakakolwiek » 21 paź 2012, o 19:22

w takiej .."przetrwałej" młodości.."wiecznej młodości duchowej"i tym podobnych bzdurach nie ma nic dla mnie nic pociągającego..irytuje mnie jak ktoś mówi że młodo wyglądam..albo "pani jest jeszcze młodą kobietą..."
albo "z twoim młodzieńczym temperamentem" :?
wszystko powinno być..adekwatne
mam poczucie nieadekwatności , bo moja mama wcześnie ciężko zachorowała i przedwcześnie umarła i ja po prostu nie mam dobrego wzorca starzenia się..nie wiem jak to się robi..roztyć się jak nigdy nie byłam roztyta, nagle zacząć wielbić Łebkowską i Kalicińską, częściej bywać w kościółkach jak nigdy często nie bywałam, inaczej się ubierać- zmiana całej garderoby kosztuje..no jak to zrobić ?
koralik
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 758
Rejestracja: 23 wrz 2009, o 00:00

Re: Starzejemy się

Post autor: koralik » 28 paź 2012, o 00:38

jakakolwiek pisze:w takiej .."przetrwałej" młodości.."wiecznej młodości duchowej"i tym podobnych bzdurach nie ma nic dla mnie nic pociągającego..irytuje mnie jak ktoś mówi że młodo wyglądam..albo "pani jest jeszcze młodą kobietą..."
albo "z twoim młodzieńczym temperamentem" :?
wszystko powinno być..adekwatne
mam poczucie nieadekwatności , bo moja mama wcześnie ciężko zachorowała i przedwcześnie umarła i ja po prostu nie mam dobrego wzorca starzenia się..nie wiem jak to się robi..roztyć się jak nigdy nie byłam roztyta, nagle zacząć wielbić Łebkowską i Kalicińską, częściej bywać w kościółkach jak nigdy często nie bywałam, inaczej się ubierać- zmiana całej garderoby kosztuje..no jak to zrobić ?
Przytul się do mnie ....pozwól się wyciszyć .... :) :) :serce:
jakakolwiek
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 525
Rejestracja: 14 paź 2005, o 00:00

Re: Starzejemy się

Post autor: jakakolwiek » 28 paź 2012, o 18:20

znam paru co tobie pomogą się wyciszyć
koralik
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 758
Rejestracja: 23 wrz 2009, o 00:00

Re: Starzejemy się

Post autor: koralik » 29 paź 2012, o 07:04

jakakolwiek pisze:znam paru co tobie pomogą się wyciszyć
A to ciekawe..... :o :o :!:
meli
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 19
Rejestracja: 23 maja 2011, o 11:24

Re: Starzejemy się

Post autor: meli » 30 paź 2012, o 20:10

NIe wiem o co chodzi z tym tematem ,bo przeciez kobieta 40-letnia jest wciaz młoda.To zadne przekłamanie , to fakt.,a jesli ktoras ma inne subiektywne zdanie to jej spawa,lecz niech nie wciaga w to nas wszystkie.heheh,,Starzejemy sie,,to moze stwierdzic osoba po 60-ce, u ktorej procesy starzenia sie zaznaczaja ....Wszystko przed nami :)...
ala100
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 50
Rejestracja: 16 lis 2012, o 10:33

Re: Starzejemy się

Post autor: ala100 » 24 lis 2012, o 14:21

dla mnie starość zaczyna się wtedy jak w autobusie ktoś ustępuje mi miejsca,gdy tylko do niego wchodzę.
lwica1998
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 14
Rejestracja: 9 lis 2012, o 13:24

Re: Starzejemy się

Post autor: lwica1998 » 2 gru 2012, o 14:59

Mnie chyba też mózg się zestarzał :cry:
Coraz częsciej zapominam słów , kiedyś uwielbiałam słowne potyczki , ale chyba nie daje już rady..
No i ciało też już nie to..
Buuuu , to smutne
ulrikam
super forma
super forma
Posty: 1064
Rejestracja: 22 lis 2012, o 22:15

Re: Starzejemy się

Post autor: ulrikam » 2 gru 2012, o 18:05

:lol: to nie jest tak ..z tym mózgiem :)
mam taką książkę z testami na IQ..bardzo dawno temu je rozwiązywałam i było nieźle..więc postanowiłam zrobić to znowu, żeby porównać..no i wyszła tragedia..rozpacz po prostu ..no nul :cry:
zdołowałam się totalnie i nawet zaczęłam obmyślać taktykę jak to kamuflować :)
samą mnie to rozśmieszyło i skonstatowałam że ...o co chodzi ? maturę zdałam i obroniłam się już jakiś czas temu :) ..wreszcie mogę być tępa i chociaż na koniec doszlusować do średniej krajowej czyli dostosować się społecznie ...wreszcie :)
ale tak już na luzie, dla zabawy, auto terapeutycznie zaczęłam kombinować..i w efekcie okazałam znacznie lepsza niż wieki temu ..
szczególnie w tworzeniu syntez ..
na tym polega mądrość starości
a poza tym ograniczyć cukier..tłuszcze, mięso.. w ogóle mniej jeść, ruszać się.. i jakoś idzie :)
REA
Posty: 9
Rejestracja: 19 sty 2012, o 09:25

Re: Starzejemy się

Post autor: REA » 5 gru 2012, o 14:51

Dawniej myślałam, starzy geje, to mają przechlapane, ale les? - jak dobre wino - im starsze tym lepsze. I tak było ze mną. Niestety do czasu. Powoli zaczęło do mnie docierać, że coraz bardziej jestem po "drugiej stronie tęczy". W sposób niemal niezauważalny, jak niezauwazamy powoli przesuwających się (dosłownie i w przenośni ) wskazówek naszego zegara, zaczęłam odczuwać, że jestem WYKLUCZONA. Wykluczona ze środowiska LGBT. Z imprez: ( co ta starsza pani tu robi), klubów: (jeśli jest osoba w zbliżonym do mojego wieku, to ma co najmniej kilkanaście lat mniej ). Gdziekolwiek bym sie nie pojawiła, w przestrzeni les, jestem jak dinozaur, gatunek dawno wymarły. Zaczęłam poszukiwania miejsca dla siebie. Gdzie mogłabym spotkac, pobyć , porozmawiac z osobami podobnymi do mnie. Zaczęłąm od ogłoszeń. Jak rodzynki z ciasta wydłubywałam ogłoszenia pań w wieku choć trochę zblizonym do mojego. Maile , spotkania...i niestety... porażka. Choć sporo ciekawych "socjologicznie" spostrzeżeń, no ale to może temat, na trochę inny wątek. Tak więc wniosek nr. 1 ! Starość moje panie poznacie po tym jak spostrzeżecie coraz mniej ludzi wokół siebie. To tyle na razie- przecież nikt nie lubie czytać dlugich postów :(
ulrikam
super forma
super forma
Posty: 1064
Rejestracja: 22 lis 2012, o 22:15

Re: Starzejemy się

Post autor: ulrikam » 5 gru 2012, o 22:12

tak, ale
na szczęście to wykluczenie działa w obie strony ..wyobraź sobie że z powodu jakiejś anomalii genetycznej nie wyglądasz na swój wiek metrykalny, cywilizacyjnie jesteś na bieżąco i generalnie dobrze wyglądasz i dobrze się czujesz ..ale pamięć masz świetną.. widziałaś w życiu co widziałaś, przeżyłaś co przeżyłaś, zrozumiałaś i nauczyłaś się tego co musiałaś.. żeby przeżyć ..i idziesz do tak czy inaczej branżowego przybytku.. żeby co ? dyskutować ze studentkami o feminiźmie w wydaniu K Szczuki ? jak to przerabiałaś 25 lat temu i przepracowałaś całym swoim życiem .....i jesteś w tej chwili mentalnie o jakieś kolejne 25 lat do przodu ...? :)

zasnęłabym z nudów

ważne jest mieć swoje ścieżki..swoje drogi ...swoje miejsca, azyle ...
stado nie jest niezbędna do życia
REA
Posty: 9
Rejestracja: 19 sty 2012, o 09:25

Re: Starzejemy się

Post autor: REA » 6 gru 2012, o 10:07

A jednak... człowiek jest "zwierzęciem" stadnym.
Owszem, do rozwoju duchowego, medytacji, kontemplacji, czytania, oglądania itp.- bezpośrednio nie potrzebuję towarzystwa, ale ... w końcu mam potrzebę wyjść ze swojej norki.
I wtedy w tym moim życiowym teatrze jednego aktora miło jest mieć jakąś publiczność,- sama też lubię brac udział w spektalach innych życiowych "artystów".
I mimo lat i doświadczen, mentalnie wcale nie jestem dalej lub wyżej, bo wszystko za kazdym razem, mimo, że pozornie takie samo, jednak jest wciąż inne. I ja wciąż się dziwię, i wciąż zachwycam, także (czasem) mentalnością "studentek".
ulrikam
super forma
super forma
Posty: 1064
Rejestracja: 22 lis 2012, o 22:15

Re: Starzejemy się

Post autor: ulrikam » 6 gru 2012, o 18:13

rozumiem że jesteś rozgoryczona, bo mimo że .." ja wciąż się dziwię, i wciąż zachwycam, także (czasem) mentalnością "studentek"...czyli omawianej tu już wcześniej przeze mnie ( primo voto Jakakolwiek :) "wiecznej młodości duchowej " nie otrzymujesz satysfakcjonujących cię ról w "spektaklu życia " :)

i ten brak publiczności..oklasków, kwiatów na scenie, romansów, szampana ,czerwonych dywanów, oskarów ...:(

a może kryterium podziału na "podobnych " i "nie podobnych " wg orientacji seksualnej po prostu nie sprawdza się -ważniejsze jest kryterium wieku, pozycji społecznej, statusu materialnego albo po prostu przydatności społecznej i wg tych kryteriów należałoby poszukać miejsca dla siebie

a może to kryterium sprawdza się tylko dla osób w wieku tak czy inaczej rozrodczym czyli największej aktywności seksualnej, czyli łączenia się w pary... bo seks dynamicznie napędza koniunkturę - identyfikacja-literatura, poradnictwo, akcje uświadamiające, bogaty program imprez..bycie atrakcyjną - kolosalny szmal w ruchu
a stara co ? wszystko już wie , nie dość że nie kupi to młodym jeszcze za darmo powie i one nie kupią :)
no i ile tych branżowych szaleństw przed nią ..w porównaniu z młodą ..nie warto ...

no chyba ze przyjmiesz pozytywną rolę mecenaski zachwyconej mentalnością jakiejś studentki... ooo to tak :)
REA
Posty: 9
Rejestracja: 19 sty 2012, o 09:25

Re: Starzejemy się

Post autor: REA » 6 gru 2012, o 21:53

Rozgoryczona?, a fuj, co za brzydki stan.
Nie, nie jestem rozgoryczona. I ról życiowych też nie otrzymuję, nikt mi ich nie przydziela, ( na castingi nie chodzę....) Trzymając sie teatralnej stylistyki - sama je wybieram ... i reżyseruję.

Ale zgodzę sie z tym, że :
"kryterium podziału na "podobnych " i "nie podobnych " wg orientacji seksualnej po prostu nie sprawdza się "
To prawda,
a jednak trochę mi żal....że, "to kryterium sprawdza się tylko dla osób w wieku tak czy inaczej rozrodczym....."

I z tym nostalgicznym smuteczkiem serdecznie Cie pozdrawiam ulrikam :).
Może spotkamy sie jeszcze na innych wątkach
Awatar użytkownika
zonapremiera
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 10
Rejestracja: 28 lis 2012, o 23:34

Re: Starzejemy się

Post autor: zonapremiera » 6 gru 2012, o 23:43

Dobry wieczor :) W pewnym zakresie REA ma rację, wiek wyklucza. I to nie tylko domena les wieku. To kwestia targetu , jaki mają inni i jakie same wyznaczamy. Dyskoteka ? No coż, nie bardzo, choć uwielbiam techno , tak samo mocno jak Il Divo. Ja się będę tam źle czuła, bez względu na jak miłe przyjęcie mogę tam liczyć, sama czy z partnerką. Club branżowy ? Podobnie jak powyżej. Widziałyście, jak wygląda gej 40 + ? A Panie w tym wieku ? Dla mnie atrakcyjnie ( powiedzmy ich 1/3 ) , ale dla społeczności clubbowej są atrakcją w stylu : zobacz, zobacz, ja pierd... z mamą przyszła ? itd. Dla osób w wieku 17-25 osoba w wieku balzakowskim to wręcz zabytek. Oni sami uważają, że nie tam nasze miejsce, nawet jeśli nam się wydaje, że pasujemy in loco. A wynika to jedynie z kwestii atrakcyjności młodości. Stereotypu, że młodość ciągnie do młodości. I że tak powinno być. Naprawdę niewiele widzialam osób w naszym wieku w klubach branżowych. Owszem, pojawiały się , same, w grupach albo z partnerkami, często młodszymi. Wyciągałam stąd wnioski, że owe młodsze pokolenie wyciągało je na dance. Fakt, rzadko w takich clubach bywalam. Ale najwięcej NAS widuję w kinie, na filmach niszowych, branżowych. Wyglądają jak inne kobiety, zachowują się jak inne kobiety. Nie są same wielokrotnie, dookoła nich są inne panie, znajomi, friendsy. Bo w kinie nie liczy się wiek. Liczy się film. Przeżycie sztuki, małej tudzież dużej. I pewnie poszłyby nawet do clubu , gdyby czuły się tam na miejscu. Ale nie czują. W tym sęk tkwi. I mnożyć można przykładów. Umiecie kupić kostium za sensowne cash klasyczny ? Umiecie kupić trendy spodnie w Waszym rozmiarze , gdzie pępek nieznacznie schowa się pod guzukiem a pas nie sięga biustu ? Drogie Panie ! Same musimy zmienić think about us, nikt za nas tego nie zrobi. Same musimy złamać stereotyp wieku. Z wdziękiem. Z nonszalancją. Z zacięciem. Być. Żyć. Przeżywać. Godnie z wiekiem albo i nie. Jak same nie skorzystamy z życia, na przekór innym, pozostanie nam się zestarzeć na smutno. A czuję, wiem to nawet, podświadomie, podskórnie, że nie chcemy być skazane na wyspę św. Heleny , którą jest starość. Pozdrawiam.
REA
Posty: 9
Rejestracja: 19 sty 2012, o 09:25

Re: Starzejemy się

Post autor: REA » 7 gru 2012, o 00:36

Witam,
zonapremiera-poczułam sie zrozumiana przez Ciebie. Mniej więcej to o czym piszesz miałam na myśli w swojej wypowiedzi.
Dodam jeszcze, mimo iż, tak bardzo jesteśmy wrażliwe na tolerancję, akceptację, same czasem nie umiemy takie być. Podam przykład. jakiś czas temu, byłam na spotkaniu z Jannete Winterson. Usiadłam obok młodej osóbki, i jakoś tak zagadnęłam ją o coś tam. Spojrzała na mnie z taką niechęcią, ze az mnie zamurowało. Oczywiście nawet nie odpowiedziała. Do cholery, czy ona mysli, że ją wyrywam czy co? To był przykład spotkania, ale w kinie na filmach LGBT jest podobnie, Niby potencjalnie jesteśmy w " swoim (les)" towarzystwie, ale oprócz tych grup ktore sie znają, wszyscy są sobie obcy i niechętni. Wiązałam to z tym, że przytłaczająca wiekszośc jest znacznie młodsza.
Marzą mi sie kluby i miejsca gey/les frendly i senior frendly, gdzie bylibyśmy sobie życzliwi i siebie nawzajem ciekawi.
Gdzie moglibyśmy chodzić po to żeby ze sobą pobyć, rozerwąć sie, potańczyć, a nie tylko kogoś "wyrwać" .
A może my - jako grupa społeczna - się po prostu nie lubimy? I nie lubimy "starych".
Bo do czego taka stara? Ani do poderwania, ani do zakochania,
Awatar użytkownika
patrzam
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 394
Rejestracja: 29 lis 2012, o 20:44

Re: Starzejemy się

Post autor: patrzam » 7 gru 2012, o 01:00

Stara beczka dobrze kisi. O!
Głowy do góry.
ODPOWIEDZ