Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Rozmowy pan dojrzałych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pure_morning
super forma
super forma
Posty: 4885
Rejestracja: 15 paź 2006, o 00:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: pure_morning » 13 sty 2010, o 20:09

selma1 pisze:I bardzo slusznie Pure_morning :cool: .Po 40-tce wszystko mozna :D
We mnie jest przekonanie, ze nie tylko po 40-tce :cool:
"Są rzeczy na niebie i ziemi..."
moja_alchemia
super forma
super forma
Posty: 4600
Rejestracja: 27 lis 2007, o 00:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: moja_alchemia » 14 sty 2010, o 12:23

oraya pisze:
aNowska66 pisze:Znasz przysłowie-kobieta jest jak wino,,,i to jest prawda.
no nie przesadzajmy z tym porównaniem, przeterminowuje się jednak szybciej :wink:
pytanie tylko, co się szybciej "przeterminowuje"... :)
:
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 377
Rejestracja: 6 kwie 2005, o 00:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: : » 14 sty 2010, o 23:49

Jak wszystko, wino też się przeterminowuje. Co więcej, są takie, których pić po zbyt długim leżakowaniu nie należy. Nie dlatego, że takie cenne, a dlatego, że się nie nadaje...
Czasem wolę młode, niż "przeleżakowane", heh.
Co nie znaczy, że to starsze w każdym przypadku złe :)
czatuś
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 273
Rejestracja: 22 gru 2004, o 00:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: czatuś » 15 sty 2010, o 09:26

: pisze: Co nie znaczy, że to starsze w każdym przypadku złe :)
Fakt. Zostają jeszcze skrzypce.
:
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 377
Rejestracja: 6 kwie 2005, o 00:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: : » 15 sty 2010, o 14:50

czatuś pisze:
Fakt. Zostają jeszcze skrzypce.
Komu zostają, temu zostają. Swoją drogą - jedno, co z pewnością nabiera smaku z wiekiem, to whisky. I nie wymaga konserwantów :cool:
Awatar użytkownika
implant
super forma
super forma
Posty: 1280
Rejestracja: 29 maja 2008, o 02:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: implant » 16 sty 2010, o 08:32

Po 40-stce, to tylko sznur, kamień u szyi, ciasne buty, pulower, majtki barchanowe i beret na głowę.
Awatar użytkownika
coala
super forma
super forma
Posty: 1857
Rejestracja: 5 maja 2008, o 02:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: coala » 16 sty 2010, o 09:40

implant pisze:Po 40-stce, to tylko sznur, kamień u szyi, ciasne buty, pulower, majtki barchanowe i beret na głowę.
cos w tym jest, bo 40stka to jak kamień u szyi - ciąży - za rogiem tuż tuż zmierzch nadchodzi
memento mori :)
czatuś
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 273
Rejestracja: 22 gru 2004, o 00:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: czatuś » 16 sty 2010, o 11:52

implant pisze:Po 40-stce,(...) ciasne buty, pulower, majtki barchanowe i beret na głowę.
W takim stroju trudno będzie jakąś małolatę poderwać :roll:
Chyba, że na tę dostojność i nobliwość w innym wątku opisywaną. Swoją drogą - co te młódki w tych spróchniałych 40 widzą ? :shock:
czatuś
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 273
Rejestracja: 22 gru 2004, o 00:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: czatuś » 16 sty 2010, o 11:58

Ojej... jaka ja niedomyślna. Wystarczyło wejść tylko na ogłoszenia i tam już jest odpowiedź na postawione pytanie.


zamozna poszukiwana

Inteligentna,b. atrakcyjna studentka(typ zdecydowanie kobiecy; wysoka szczupla szatynka) nawiąże znajomość na zasadzie sponsoringu z ciekawa, piekna Panią <40.
Mieszkam w Warszawie.
mnie@onet.eu


Tyle że ja ani piękna, ani ciekawa...Z żalu aż mi się antena na berecie wygięła :(
Awatar użytkownika
selma1
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 978
Rejestracja: 20 wrz 2007, o 00:00
Lokalizacja: zza morza

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: selma1 » 16 sty 2010, o 12:13

czatuś pisze: zamozna poszukiwana

Inteligentna,b. atrakcyjna studentka(typ zdecydowanie kobiecy; wysoka szczupla szatynka) nawiąże znajomość na zasadzie sponsoringu z ciekawa, piekna Panią <40.
Mieszkam w Warszawie.
mnie@onet.eu
To teraz seks za pieniadze nazywa sie "sponsoringiem" ? :? Fakt, ze lepiej brzmi niz " ku........ stwo". :cool: O tempora, o mores :!:
Rozumienie wyklucza nienawisc.
czatuś
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 273
Rejestracja: 22 gru 2004, o 00:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: czatuś » 16 sty 2010, o 12:34

A studentki sprzedające (hm..no tę wiedzę...) nazywane są "uniwersytutki".
Awatar użytkownika
oraya
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 3055
Rejestracja: 16 lis 2008, o 01:00
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: oraya » 16 sty 2010, o 12:36

czatuś pisze:Ojej... jaka ja niedomyślna. Wystarczyło wejść tylko na ogłoszenia i tam już jest odpowiedź na postawione pytanie.


zamozna poszukiwana

Inteligentna,b. atrakcyjna studentka(typ zdecydowanie kobiecy; wysoka szczupla szatynka) nawiąże znajomość na zasadzie sponsoringu z ciekawa, piekna Panią <40.
Mieszkam w Warszawie.
mnie@onet.eu


Tyle że ja ani piękna, ani ciekawa...Z żalu aż mi się antena na berecie wygięła :(
A ja nie z Warszawy :beksa:
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
Awatar użytkownika
selma1
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 978
Rejestracja: 20 wrz 2007, o 00:00
Lokalizacja: zza morza

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: selma1 » 16 sty 2010, o 15:50

czatuś pisze:A studentki sprzedające (hm..no tę wiedzę...) nazywane są "uniwersytutki".
:hahaha: Tego okreslenia nie znalam. Czlowiek uczy sie cale zycie. :cool:
Rozumienie wyklucza nienawisc.
Awatar użytkownika
coala
super forma
super forma
Posty: 1857
Rejestracja: 5 maja 2008, o 02:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: coala » 16 sty 2010, o 15:53

to są, mam wrażenie jedne z uczciwszych ogłoszeń, bo co powiedzieć o młódce (20 pare lat), która szuka miłości i chce starszej, raptem ma ... 50latkę, kocha ją, jest cudownie, nawet będa razem mieszkać i propozycja do 40stolatki - "jak ją zostawię, zakocham sie w tobie, to spróbujemy?" ekstra miłość
:
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 377
Rejestracja: 6 kwie 2005, o 00:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: : » 16 sty 2010, o 22:09

czatuś pisze:Tyle że ja ani piękna, ani ciekawa...Z żalu aż mi się antena na berecie wygięła
Wydaje mi się, że o te wymagania chodzi w najmniejszym stopniu.
Także, czatuś, nie dręcz się, nawet jak jesteś nie-piękna i nie-ciekawa, na sponsorkę się łapiesz, jeśli jesteś gotowa sponsorować :cool:
P.S.
I nie kokietuj...
Awatar użytkownika
smooczyca
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 918
Rejestracja: 10 gru 2003, o 00:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: smooczyca » 17 sty 2010, o 08:26

oj ... kokieteria jest zawsze mile widziana .. :cool:
Awatar użytkownika
lalu
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 647
Rejestracja: 7 sie 2009, o 00:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: lalu » 17 lut 2010, o 09:19

smooczyca pisze:oj ... kokieteria jest zawsze mile widziana .. :cool:
i nie zależnie od wieku :mrgreen:
Awatar użytkownika
topola22
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 24
Rejestracja: 9 lip 2008, o 02:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: topola22 » 5 lut 2012, o 22:03

Co tam kobiety... Po 40-tce trudniej znaleźć sensowną pracę :?
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: Alfa_Omega » 18 cze 2012, o 01:58

hahaha, święte słowa ;)

a co do kobiet, ja jeszcze nie mam 40 (ale już za chwilę już za momencik) natomiast moja kobieta ma 40 z haczykiem, jesteśmy na samym początku naszej drogi, ergo można znaleźć po 40 czego jestem żywym dowodem :-)
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
atta67
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 85
Rejestracja: 11 maja 2010, o 14:57

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: atta67 » 19 cze 2012, o 00:20

gabriela pisze:Czy po 40 jeszcze można kogoś poznać ?
Tzn chodzi mi, o to czy uważacie, że jest jeszcze czas żeby ułożyc sobie życie i znaleźć miłość kobiety?
Można, jak najbardziej można i ja też, jak to napisała Alfa_Omega, jestem tego żywym dowodem. Jeszcze rok temu myślałam, że wszystko mam już za sobą, że nic mnie więcej w życiu nie spotka, bo jak tu w wieku dwóch krzesełek i mieszkając w niedużym mieście znaleźć ta drugą połówkę. Stan ten trwał prawie 3 lata. Dodam, że miałam za sobą związek, który trwał trochę ponad 8 lat z tego ostatnie trzy to była masakra, tylko jak to napisała Toska_7 „jak kogoś kochasz to nie chcesz tego widzieć i nie widzisz”, myślę też, że tą ślepotę zawdzięczamy w pewnym sensie naszym obawom, że zostaniemy same, że w tym wieku to już nie mamy szans. W końcu powiedziałam sobie, że coś musi się zmienić. Dzisiaj mogę tylko podziękować mojej byłej, że ten związek się skończył. Od 9 miesięcy jestem w nowym związku, ze wspaniałą kobietą, też 40+, którą poznałam dzięki ogłoszeniu na KK. Jesteśmy szczęśliwe, a ja znowu kocham i jestem kochana i mam nadzieję, że czeka nas jeszcze wiele wspólnych lat. :D
Awatar użytkownika
smooczyca
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 918
Rejestracja: 10 gru 2003, o 00:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: smooczyca » 19 cze 2012, o 16:48

Super! Gratuluje i tego sie trzymajmy! Wierzymy, ze nie wszystko za nami i ze zawsze warto sprawdzac co jest za zakretem, bo filozofia zycia opierajaca sie na twierdzeniu, ze lepsza stara bieda niz nowa do niczego dobrego nie prowadzi. :wink:
mooneyes
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 171
Rejestracja: 27 paź 2008, o 01:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: mooneyes » 21 cze 2012, o 01:48

Smooczyco... nieustające szapo ba:) albowiem szapo ba szybko nie zanika;)
kobieta po czterdziestce? kobieta po czterdziestce układa sobie życie jak chce.
Awatar użytkownika
selloi
super forma
super forma
Posty: 2345
Rejestracja: 23 cze 2010, o 13:25

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: selloi » 21 cze 2012, o 21:24

mooneyes pisze: kobieta po czterdziestce? kobieta po czterdziestce układa sobie życie jak chce.
a do tego robi to fantastycznie świadomie a nie po omacku
Mówić trzeba prosto, a myśleć w
sposób skomplikowany - nie na
odwrót.
Awatar użytkownika
Alpha
super forma
super forma
Posty: 3548
Rejestracja: 9 cze 2012, o 22:00

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: Alpha » 23 cze 2012, o 19:46

Myślę, że nie tylko można ale nawet jest to o wiele łatwiejsze..
Może nie do końca wiemy, czego od życia chcemy (bo któż to wie? ), ale już na pewno dowiedziałyśmy się, czego nam absolutnie nie potrzeba..
Posiadłyśmy umiejętność eliminacji.. Ryzyko, że wpakujemy się w złe, toksyczne relacje maleje wraz z życiowym doświadczeniem ( chociaż go nie wyklucza )..
Mamy już swój uporządkowany świat i wiemy na jakich zasadach chcemy kogoś do niego dopuścić..
Jeszcze nie jesteśmy tak stetryczałe, żeby samej nie być gotową na zmiany..
Nie bez znaczenia jest nasz status zawodowy, materialny i społeczny..
I aż mi się nasunęło, żeby zacytować samą siebie z pewnego innego miejsca..

Panie w wieku tuż po czterdziestce, to dopiero wiedzą jak żyć..
A jak pięknie rozpoznają wysublimowane smaki życia..
A jak czerpią z niego radość..
Jak oddają się jego namiętnościom..
I jak potrafią docenić jego głęboką pełnię..
Ile wiedzą o miłości, ile o zdradzie, ile o byciu we dwoje, o tolerancji..
Ile w nich cierpliwości i uśmiechu..
Tyle już przeżyły, że nie muszą przywiązywać wagi do wszystkich tych dupereli..
Wiedzą, co znaczy kompromis i posiadły trudną sztukę wybaczania..
Nie wyją z rozpaczy nad każdym centymetrem w biodrach czy zbędnym kilogramem..
Wiedzą doskonale, że najseksowniejsze są mózgi..
I świadomie z tej wiedzy korzystają..
Po prostu..
Być dojrzałą Kobietą - to szczęście..

Reasumując, czyż to nie jest doskonała chwila na układanie życia, na związek, na wszystko?
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: Alfa_Omega » 23 cze 2012, o 20:10

no i chyba tym optymistycznym akcentem, właśnie zamknęłaś wątek, bo cóż więcej można dodać :D
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
girasole321
Posty: 7
Rejestracja: 8 paź 2011, o 00:14

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: girasole321 » 28 cze 2012, o 16:01

Witam.Bardzo spodobała mi się wypowiedz Alphy.Sensowna,konkretna,nie pozbawiona zdrowego rozsądku i szczerej oceny całej sytuacji,w jakiej znajdujemy się po ukończeniu 40stki....To wszystko szczera prawda,to co napisałaś.Niestety faktycznie bardzo trudno znalezc tę właściwą osobę,pomimo,że wiemy juz konkretnie,co pragniemy i kogo szukamy...Myślę jednak,że kiedyś wszystkim Nam się uda,czego życzę wszystkim tutaj na forum i sobie też oczywiście.Pozdrawiam Alphę i wszystkie panie na forum.
Awatar użytkownika
dewoty
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 104
Rejestracja: 21 kwie 2012, o 11:36

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: dewoty » 28 cze 2012, o 16:50

Alpha pisze: Nie wyją z rozpaczy nad każdym centymetrem w biodrach czy zbędnym kilogramem..
Tu polemizowałabym :)

Poza tym sama prawda płynie z Twych ust.
kalinda83
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 697
Rejestracja: 31 maja 2012, o 09:30

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: kalinda83 » 28 cze 2012, o 17:10

Alpha pisze:
Panie w wieku tuż po czterdziestce, to dopiero wiedzą jak żyć...[..]
Niektóre Panie około trzydziestki też to wiedzą :cool:
girasole321
Posty: 7
Rejestracja: 8 paź 2011, o 00:14

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: girasole321 » 28 cze 2012, o 23:54

Nie sądzę,żeby kobiety w wieku 30 lat wiedziałały to,co wiedzą starsze nieco panie,ale oczywiście zgadzam się z tym co napisałaś.Z biegiem lat wszystkiego można się nauczyć i do niejednej sytuacji przystosować.Zależy od Nas samych,jakie życie miec będziemy i czy w tym życiu pojawi się ta,o której tak często myślimy.
kalinda83
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 697
Rejestracja: 31 maja 2012, o 09:30

Re: Czy można ułożyć sobie życie po 40stce?

Post autor: kalinda83 » 29 cze 2012, o 09:09

girasole321 pisze:Nie sądzę,żeby kobiety w wieku 30 lat wiedziałały to,co wiedzą starsze nieco panie,ale oczywiście zgadzam się z tym co napisałaś.Z biegiem lat wszystkiego można się nauczyć i do niejednej sytuacji przystosować.Zależy od Nas samych,jakie życie miec będziemy i czy w tym życiu pojawi się ta,o której tak często myślimy.
Cóż za dyskryminacja :lol:
Niektórzy "dojrzali" są od wczesnych lat młodości, co ma swoje złe i dobre strony. Tak jak mówisz, wszystko zależy od osobowości. Niektórym siwizna na głowie rozwagi nie gwarantuje.
ODPOWIEDZ