szukacie czy czekacie??
-
- początkująca foremka
- Posty: 10
- Rejestracja: 28 gru 2009, o 16:38
szukacie czy czekacie??
dla tych którzy są jeszcze singlami to szukacie swojej miłości czy czekacie za nią ?, a dla tych którzy znależli to jak to było wy znależliście czy to właśnie miłość znalazła was ?? (nie wiem czy te zdania moją sens) ale inaczej nie umiem tego ująć
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 lis 2009, o 01:00
Re: szukacie czy czekacie??
szukać można, ale nic na siłę. czasami warto cierpliwie poczekać, bo miłość pojawia się znienacka
-
- początkująca foremka
- Posty: 14
- Rejestracja: 2 lis 2009, o 01:00
Re: szukacie czy czekacie??
JA swoja druga polowke znalazlam wlasnie tu na KK )
-
- początkująca foremka
- Posty: 10
- Rejestracja: 26 paź 2009, o 01:00
Re: szukacie czy czekacie??
Ja poszukuję swojej drugiej połówki,ale nie mogę jej znaleść.Ale czasami się zastanawiam czy nie poczekać aż miłość sama przyjdzie
-
- początkująca foremka
- Posty: 27
- Rejestracja: 13 gru 2009, o 01:00
Re: szukacie czy czekacie??
flower181 pisze:JA swoja druga polowke znalazlam wlasnie tu na KK )
ale fajnie
szczęscia;*
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 lis 2009, o 01:00
Re: szukacie czy czekacie??
flower181, a mogę spytać jak długo już jesteście razem?
- pure_morning
- super forma
- Posty: 4885
- Rejestracja: 15 paź 2006, o 00:00
Re: szukacie czy czekacie??
do mnie sama przyszła, nie szukałam i nie czekałam
"Są rzeczy na niebie i ziemi..."
-
- początkująca foremka
- Posty: 12
- Rejestracja: 15 lis 2009, o 01:00
- Lokalizacja: Warszawa
Re: szukacie czy czekacie??
hmm... niektóre to macie szczęście, ja na razie czekam, ostatnio szukałam ale stwierdziłam, że jak będę szukać to znając mnie (i mojego życiowego pecha) przejdę obok i nawet się nie obejrzę
-
- początkująca foremka
- Posty: 86
- Rejestracja: 13 lis 2009, o 01:00
Re: szukacie czy czekacie??
Nie szukałam miłości, a to samo przyszło, nawet niewiem kiedy to się zaczęło,sądzę że rodziło się/dojrzewało powoli......
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 30 sie 2009, o 00:00
- Lokalizacja: Lublin
Re: szukacie czy czekacie??
Ehhh, a ja generalnie nie jestem zbyt towarzyska, nie chodzę na imprezy itp, skupiam się na "karierze" (ciężko to nazwać nauką, bo chodzi o szkolną gazetkę, kółka teatralne, olimpiady itp ). Ale co jakiś czas myślę o miłości i co by było, gdybym kochała i była kochana - już teraz, a nie za 2, 4, 6 lat... I właśnie TERAZ jest ten "jakiś czas".
Nie uważam się za lesbijkę (uznaję teorię Kinseya, a więc uważam, że większość ludzi jest naturalnie biseksualna), ale na tym etapie życia w ogóle nie mam ochoty na angażowanie się w związki z chłopakami i marzę o dziewczynach. I zastanawiam się, gdzie i jak poznać dziewczyny (jestem nieśmiałaaa, sama nie pójdę nigdzie! ). Czy może lepiej poczekać? - Za dwa lata wyjeżdżam na studia za granicę, prawdopodobnie Włochy. Akurat będę gotowa na miłość i po prostu od razu wbiję w "branżę". Bo ta lubelska trochę mnie przeraża.
To się liczy jako szukanie czy czekanie?
Nie uważam się za lesbijkę (uznaję teorię Kinseya, a więc uważam, że większość ludzi jest naturalnie biseksualna), ale na tym etapie życia w ogóle nie mam ochoty na angażowanie się w związki z chłopakami i marzę o dziewczynach. I zastanawiam się, gdzie i jak poznać dziewczyny (jestem nieśmiałaaa, sama nie pójdę nigdzie! ). Czy może lepiej poczekać? - Za dwa lata wyjeżdżam na studia za granicę, prawdopodobnie Włochy. Akurat będę gotowa na miłość i po prostu od razu wbiję w "branżę". Bo ta lubelska trochę mnie przeraża.
To się liczy jako szukanie czy czekanie?
- darkness200
- foremka dyskutantka
- Posty: 299
- Rejestracja: 8 kwie 2006, o 00:00
Re: szukacie czy czekacie??
Jak tak zobaczyłam Włochy to od razu pierwsza rzecz jaka mi przyszła na myśl to... masz zamiar tam szukać Włoszki? Bo hmm no jakby to powiedzieć, ale jak dla mnie to za duża różnica kulturowa, niby wszystko ok, fajnie się z nimi imprezuje, ale te ich krzyki i takie niezorganizowanie strasznie mnie wkurza jak przychodzi szara codzienność
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 30 sie 2009, o 00:00
- Lokalizacja: Lublin
Re: szukacie czy czekacie??
Mam zamiar tam przede wszystkim studiować i szukać znajomych, przyjaciół. A być może zamieszkać, pracować, założyć rodzinę.
Różnica kulturowa pomiędzy mną a Polakami też jest naprawdę spora, chociaż jestem Polką i przez całe życie mieszkałam w tym kraju. Jasne, niektóre rzeczy się zmieniają, ale niektóre przynajmniej przez jakiś czas pozostaną bez zmian. A we Włoszech jest ciepłe morze, słoneczko, dobrze mi znane piękne góry, niesamowite dziedzictwo historyczno - kulturowe i parę innych bardzo obiecujących rzeczy.
(To taki off - topic )
Różnica kulturowa pomiędzy mną a Polakami też jest naprawdę spora, chociaż jestem Polką i przez całe życie mieszkałam w tym kraju. Jasne, niektóre rzeczy się zmieniają, ale niektóre przynajmniej przez jakiś czas pozostaną bez zmian. A we Włoszech jest ciepłe morze, słoneczko, dobrze mi znane piękne góry, niesamowite dziedzictwo historyczno - kulturowe i parę innych bardzo obiecujących rzeczy.
(To taki off - topic )
-
- początkująca foremka
- Posty: 14
- Rejestracja: 2 lis 2009, o 01:00
Re: szukacie czy czekacie??
Chodzimy ze soba od blisko 2 miesiecy... To byla milosc od pierwszego wejrzenia
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 22 cze 2009, o 02:00
Re: szukacie czy czekacie??
Temat ciekawy nie powiem Ja nie znalazłam i w sumie szukam, ale nie mogę jakoś znależć a może czasami warto poczekać aż ktoś nas znajdzie? Opinie są zapewne podzielone wiec powodzenia single
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 22 cze 2009, o 02:00
Re: szukacie czy czekacie??
Pozazdrościć...pure_morning pisze:do mnie sama przyszła, nie szukałam i nie czekałam
-
- początkująca foremka
- Posty: 36
- Rejestracja: 7 lip 2009, o 02:00
Re: szukacie czy czekacie??
Swatałam koleżankę z Nią..
-
- początkująca foremka
- Posty: 21
- Rejestracja: 21 maja 2009, o 02:00
Re: szukacie czy czekacie??
Ja tez musze sie pochwalic ze moja Milosc znalazlam przez kk
a z tym czy szukalam czy czekalam to zalezalo od sytuacji...
tym razem szukalam i co najwazniejsze znalazlysmy sie ...
a z tym czy szukalam czy czekalam to zalezalo od sytuacji...
tym razem szukalam i co najwazniejsze znalazlysmy sie ...
-
- super forma
- Posty: 5801
- Rejestracja: 13 lis 2005, o 00:00
- Lokalizacja: no direction home
Re: szukacie czy czekacie??
Nie szukałam. Wiązanie się i zaangażowanie są be.
Now you don't talk so loud
Now you don't seem so proud
Now you don't seem so proud
- natkka
- rozgadana foremka
- Posty: 172
- Rejestracja: 15 lis 2009, o 01:00
Re: szukacie czy czekacie??
nie szukałam. Co lepsze przyjaźniłyśmy się przez 2 lata a znałyśmy w zasadzie 3. Przy czym na początku ona mnie nie znosiła A potem? Ona na mnie poczekała. Przetrzymała moje 2 związki z facetami w zasadzie już tracąc nadzieję, aż w końcu zdałam sobie sprawę z tego, że w pewnym momencie przestałam ją traktować jak przyjaciółkę.
"- Nie łżę, tylko ubarwiam, a to jest różnica."
- Starscream
- początkująca foremka
- Posty: 81
- Rejestracja: 12 paź 2009, o 00:00
Re: szukacie czy czekacie??
Nie szukam, o nie, nie.
Co więcej - ja nie chcę. Związki są... straszne. Przytłaczają mnie i ograniczają wolność.
Nie lubię, staram się unikać i nie angażować.
Zakochanie to taki dziwny stan otępienia i omamienia umysłu.
Co więcej - ja nie chcę. Związki są... straszne. Przytłaczają mnie i ograniczają wolność.
Nie lubię, staram się unikać i nie angażować.
Zakochanie to taki dziwny stan otępienia i omamienia umysłu.
[b][color=green]Ja obstawiam stare numery
Otwartą głowę i uśmiech szczery...[/b][/color]
Otwartą głowę i uśmiech szczery...[/b][/color]
-
- foremka dyskutantka
- Posty: 224
- Rejestracja: 30 cze 2009, o 02:00
Re: szukacie czy czekacie??
Podzielam zdanie Starscream. Ja nie znoszę być zależna od kogoś. Wolność bez ograniczeń to jest mój priorytet.
-
- początkująca foremka
- Posty: 26
- Rejestracja: 17 cze 2009, o 02:00
Re: szukacie czy czekacie??
Też znalazłam swoją drugą połówkę właśnie tu )))
- Marca
- początkująca foremka
- Posty: 17
- Rejestracja: 19 gru 2009, o 18:16
Re: szukacie czy czekacie??
Nie szukałam. To mnie po prostu trafiło- miłość od pierwszego wejrzenia w którą nigdy nie wierzyłam... A potem tylko stopniowe działanie aby było to uczucie odwzajemnione ^_^
- saturation
- natchniona foremka
- Posty: 348
- Rejestracja: 12 lut 2008, o 00:00
Re: szukacie czy czekacie??
pozwoliłam się znaleźć
- psychohipnoza
- Posty: 4
- Rejestracja: 2 sty 2010, o 22:54
Re: szukacie czy czekacie??
ja szukam miłości wiesz daję jej szanse zakładam profile itp ale nic na siłę może akurat znajdę tą jedyną
psychologicznie miło
- fleurdumal
- super forma
- Posty: 2645
- Rejestracja: 27 wrz 2006, o 00:00
Re: szukacie czy czekacie??
Mam dokładnie takie samo zdanie, nienawidzę ograniczeń. Związek wkurza mnie już nawet jako słowo, które kojarzy mi się z "więzami" a więc ze zniewoleniem, ograniczeniem, skrępowaniem. Nigdy nie szukałam, ani nie czekałam, po prostu żyłam, zajmując się swoimi sprawami, co jakiś czas w tym moim życiu pojawiał się ktoś. Ale zawsze coś tam nie wypalało. W końcu stwierdziłam, że koniec i nie ma mowy, po cholerę mi się w coś motać, skoro zdecydowanie lepiej jest mi samej.Another pisze:Podzielam zdanie Starscream. Ja nie znoszę być zależna od kogoś. Wolność bez ograniczeń to jest mój priorytet.
Moją partnerkę poznałam z powodu wspólnych zainteresowań, potem szukałyśmy domu dla psa z Azylu. Na temat związków miałyśmy takie samo zdanie. Ale w tej atmosferze negacji związków zbliżyłyśmy się do siebie bardzo i oto mamy jedyną w swoim rodzaju relację - bycie razem z zachowaniem wolności, własnej przestrzeni psychicznej, z poszanowaniem prawa do pobycia czasem samemu do oddechu a jednocześnie bardzo bliską. Btw, "prawo do wolności" nie oznacza prawa do zdrad. One nie są nam z resztą do niczego potrzebne, bo myślę, że zdrada pojawia się wtedy, gdy kończy się wolność. A tak w ogóle to..."szukajcie, a nie znajdziecie, nie proście, a będzie wam dane."
http://centaurus.org.pl/
- niechcacy
- początkująca foremka
- Posty: 33
- Rejestracja: 12 maja 2009, o 02:00
Re: szukacie czy czekacie??
Należę do osób aktywnych, więc to ja byłam inicjatorką... I nie żałuję! W połowie stycznia mija 16 miesiąc razem.
Również w kontaktach z innymi staram się nie siedzieć, nie czekać aż ktoś inny przejmie inicjatywę. ;]
Również w kontaktach z innymi staram się nie siedzieć, nie czekać aż ktoś inny przejmie inicjatywę. ;]
-
- początkująca foremka
- Posty: 23
- Rejestracja: 17 wrz 2009, o 00:00
- Lokalizacja: Zabrze
Re: szukacie czy czekacie??
A ja jak szukalam to nie przyszla do mnei milosc . Dalam sobie spokoj to po kilku miesiacach juz mialam swoje kochanie No teraz mamy maly kryzys ale mam nadzieje ze sie wszystko ulozy
-
- początkująca foremka
- Posty: 11
- Rejestracja: 4 lis 2009, o 01:00
Re: szukacie czy czekacie??
Ja równiez nie szukalam:) Przyszła sama:) I rozumiem te Kobietki,które z powodu obowiazków codziennych nie maja czasu na ,,szuaknie,,,rowniez go nie mam,studia zajmuja mi caly wolny czas. Jednakze wg mojej opinii nalezy czekac,co przyniesie los,nic nie da sie zrobic na siłe:) Trzeba czekac i wierzyc,ze milosc sama przyjdzie:) No i nawiązujac oddzielny temat-związek to plusy i minusy,wiec single maja czasem o wiele latwiej:) wiec osobiscie uwazam ten stan za bardzo ciekawy. Bo czasem w niektorych zwiazkach ciezko jest np o wolnosc,czy prywatnos....ale to juz inna kwestia:) Pozdrawiam:D:D:D
- Starscream
- początkująca foremka
- Posty: 81
- Rejestracja: 12 paź 2009, o 00:00
Re: szukacie czy czekacie??
No ja również ale to z oczywistych powodów - bardzo towarzyskie i wręcz nad-aktywne ze mnie stworzenie [;niechcacy pisze: Również w kontaktach z innymi staram się nie siedzieć, nie czekać aż ktoś inny przejmie inicjatywę. ;]
[b][color=green]Ja obstawiam stare numery
Otwartą głowę i uśmiech szczery...[/b][/color]
Otwartą głowę i uśmiech szczery...[/b][/color]