Bi czy les? LOST?

Sprawy nastolatek
ODPOWIEDZ
CandD_15
Posty: 5
Rejestracja: 12 sie 2010, o 11:38

Bi czy les? LOST?

Post autor: CandD_15 » 12 sie 2010, o 12:02

Witam wszystkie panie.
Jestem nowa na forum, jak i na kk.
Jestem tutaj, bo do końca nie wiem 'co czuję'. znaczy się.
zaczynam wyrabiać sobie opinię, że zdecydowanie wolę dziewczyny (mam dopiero 15 lat). nie wiem czy za wcześnie, ale co do opinii mojej przyjaciółki (hetero, wie o tym), że jestem dojrzała jak na swój wiek. tak więc.
chłopcy mnie odrzucają. może trafi się jakiś, który się spodoba, ale to już naprawdę ,,rzadkość". mam takie ,,typy", których niestety brakuje dookoła (mieszkam w małym miasteczku). coś jeszcze poczuję do osobnika przeciwnej płci.
co do płci żeńskiej - to coś innego. (to chyba znaczy, że odnajduję się w biseksualizmie)... nigdy nie byłam jednak z żadną dziewczyną ani nie poznałam jeszcze lesbijki lub bi. chociaż wprost się nie spytałam. nie wiem jak taką osobę poznać. perspektywa, że mogłabym się całować, przytulać, być z dziewczyną jest realna, możliwa, szukana. :)
odnajduję się dopiero w mojej orientacji. nie przejmuję się opiniami z otoczenia. moja babcia (wychowuje mnie od 10 lat) wie, że czuję niesmak do chłopaków, mówię jej o tym, że wolę dziewczyny i co by zrobiła, gdybym poznała dziewczynę. moja przyjaciółka też to toleruje...
sama nie wiem w czym jest problem.
chyba w znalezieniu ,,tej" (jedynej?) nie. nie wiem sama. :?: :?:
czy być może jak na razie zbyt poważnie do tego podchodzę...
być może wy znacie jakieś odpowiedzi... lub rady... lub chcecie ze mną pogadać... :?: :?:
8)
"Zazdrość rodzi się zawsze z miłości, ale nie zawsze z nią umiera."
Amaterasu20
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 11
Rejestracja: 12 sie 2010, o 08:41

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: Amaterasu20 » 12 sie 2010, o 12:12

Możemy porozmawiać, poznać się itd. ;)) :D :D :D :D :D
,,Nikt nie może uciec przed głosem własnego serca" ~Paulo Coelho
Amaterasu20
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 11
Rejestracja: 12 sie 2010, o 08:41

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: Amaterasu20 » 12 sie 2010, o 12:25

PS. a jak poznać? Portale typu: innastrona, fille, no i np. ogłoszenia na kobiety-kobietom :) :D :D :D :wink:
,,Nikt nie może uciec przed głosem własnego serca" ~Paulo Coelho
CourtneyLove
Posty: 7
Rejestracja: 4 wrz 2010, o 21:52

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: CourtneyLove » 4 wrz 2010, o 21:57

Przeczytałam twój post... I tak, jakbym czytała swoje myśli ;). Mam identyczny problem... Z tymże, że jeszcze nigdy nie byłam w żadnym zwiazku i jestem dość mocno w tym wszystkim zagubiona ;p
swanlake
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 30
Rejestracja: 31 sie 2010, o 21:38

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: swanlake » 4 wrz 2010, o 23:31

wg mnie po 1 w tym wieku brak doświadczenia itp utrudnia określenie się
ale po 2 jeśli nie czujesz całkowitej awersji do facetów to chyba les nie jesteś (w 100% pewna nie jestem ze względu iż sama jestem bi ;)) sama nie znalazłam ani tego jedynego ani tej jedynej nawet na spróbowanie związku (chodzi o kobietę w tym przypadku) więc pozostaje mi wzdychanie do jednej.. ;) no i szukanie tej jedynej (osoby)
CourtneyLove
Posty: 7
Rejestracja: 4 wrz 2010, o 21:52

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: CourtneyLove » 5 wrz 2010, o 00:06

Swanlake, to nie jest tak, że mam awersję do facetõw i sa be, tylko... Jakoś sobie nie wyobrażam siebie w zwiazku z chłopakiem. Całowałam się z jednym i to było całkowicie obrzydliwe. :P A dziewczyny: to co innego :D .
swanlake
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 30
Rejestracja: 31 sie 2010, o 21:38

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: swanlake » 5 wrz 2010, o 00:33

no okej ja rozumiem ;)
ale no wg mnie trzeba po prostu sprawdzić czy na prawdę sobie wyobrażasz życie z dziewczyną (nie chodzi tylko o samą wyobraźnie tylko o wypróbowanie tegoż faktu bo na praktyce się człowiek uczy a nie na teorii czyt wyobrażeniach)
takie jest moje zdanie.. tzn trzeba czegoś spróbować żeby móc oceniać ;)
CourtneyLove
Posty: 7
Rejestracja: 4 wrz 2010, o 21:52

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: CourtneyLove » 5 wrz 2010, o 08:39

Wiem, wiem... Okay, zdaje się, że na razie mam jeszcze na to czas :) .
swanlake
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 30
Rejestracja: 31 sie 2010, o 21:38

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: swanlake » 5 wrz 2010, o 10:10

CourtneyLove ale to tylko moje zdanie więc pamiętaj mogę się mylić ;)
Awatar użytkownika
austin_alex
super forma
super forma
Posty: 4260
Rejestracja: 7 gru 2009, o 01:00

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: austin_alex » 5 wrz 2010, o 15:39

Mam 20 lat więcej od Ciebie, lubię kobiety i mężczyzn, ale piętnastoletni chłopcy odrzucają mnie nieodmiennie.
:zygi:
Stąd w Twoim wieku byłam błędnie przekonana, że jestem les.
Po prostu istoty płci męskiej znajdujące się wówczas w mojej orbicie były ekstremalnie mało atrakcyjne.
Nie daję głowy, że tak będzie i w Twoim przypadku, tylko informuję, że to jest możliwe.
zoff
Posty: 2
Rejestracja: 29 sie 2010, o 17:18

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: zoff » 6 wrz 2010, o 15:49

CourtneyLove pisze:Przeczytałam twój post... I tak, jakbym czytała swoje myśli ;). Mam identyczny problem... Z tymże, że jeszcze nigdy nie byłam w żadnym zwiazku i jestem dość mocno w tym wszystkim zagubiona ;p
ja mam to samo xD i też 15 lat. ale myślę sobie poczekamy zobaczymy narazie uważam siebie w 60% les ;p
Awatar użytkownika
Ali99
super forma
super forma
Posty: 1540
Rejestracja: 21 gru 2009, o 11:07

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: Ali99 » 6 wrz 2010, o 16:19

Jeszcze poare miesiecy temu sama mialam problem z okresleniem orientacji. Jestem bi, a moze hetero, a moze les... Potem doszlam jednak do wniosku ze na co mi ta wiedza? :D Pomyslalam ze jak spotkam odpowiednia osobe to kwestia mojej orientacji przestanie miec znaczenie. Miałam racje :) Kocham i jestem kochana i tylko to sie liczy :wink: Osoba znalazla sie sama. A okreslenie orientacji niech wam nie spedza snu z powiek, wszystko przyjdzie z czasem :P
„Mam wrażenie, że wszyscy poza mną są bezwstydnie szczęśliwi, ale mam nadzieję, że tylko udają.”
CourtneyLove
Posty: 7
Rejestracja: 4 wrz 2010, o 21:52

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: CourtneyLove » 6 wrz 2010, o 16:33

Ali99 pisze: Jestem bi, a moze hetero, a moze les... Potem doszlam jednak do wniosku ze na co mi ta wiedza? :D
Haha... No tak, racja :D Łatwiej się nad tym nie zastanawiać :wink:
Awatar użytkownika
Ali99
super forma
super forma
Posty: 1540
Rejestracja: 21 gru 2009, o 11:07

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: Ali99 » 6 wrz 2010, o 16:47

Oczywiscie ze latwiej :D A jak sie znajdzie ta odpowiednia, jedyna osobe, to kwestia orientacji traci na znaczeniu :wink:
„Mam wrażenie, że wszyscy poza mną są bezwstydnie szczęśliwi, ale mam nadzieję, że tylko udają.”
Awatar użytkownika
keara
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 191
Rejestracja: 30 sie 2010, o 19:53

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: keara » 6 wrz 2010, o 19:08

Ali99 pisze:Oczywiscie ze latwiej :D A jak sie znajdzie ta odpowiednia, jedyna osobe, to kwestia orientacji traci na znaczeniu :wink:
Podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami. Szukasz nazwy, ale w sumie... Po co? Niezależnie od tego, jak się będziesz określać, kochasz przecież za to, jaka dana osoba jest, a nie jakiej jest płci ;)
Awatar użytkownika
Ali99
super forma
super forma
Posty: 1540
Rejestracja: 21 gru 2009, o 11:07

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: Ali99 » 7 wrz 2010, o 14:33

keara pisze:
Ali99 pisze:Oczywiscie ze latwiej :D A jak sie znajdzie ta odpowiednia, jedyna osobe, to kwestia orientacji traci na znaczeniu :wink:
Podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami. Szukasz nazwy, ale w sumie... Po co? Niezależnie od tego, jak się będziesz określać, kochasz przecież za to, jaka dana osoba jest, a nie jakiej jest płci ;)
A no wlasnie :wink: Jak sobie powiesz ze jestes, np. hetero to przestaniesz zwracac uwage na kobiety mimo ze cie do nich ciagnie... :) I mozna stracic wielka szanse na milosc :D A skads sie podejrzenia co do orientacji wziely. Wiec lepiej sie nie zastanawiac bwdzie co ma byc :slonko:
„Mam wrażenie, że wszyscy poza mną są bezwstydnie szczęśliwi, ale mam nadzieję, że tylko udają.”
CandD_15
Posty: 5
Rejestracja: 12 sie 2010, o 11:38

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: CandD_15 » 2 paź 2010, o 21:11

Dzięki za wasze słowa dziewczyny.
Nie głowię się nad swoją orientacją dniami i nocami, ale czasami po prostu huczy mi w głowie... co do tej kwestii.
chciałabym poznać dziewczynę, wiem, że w moim wieku nie ma co mówić o jakimś takim naprawdę poważnym związku, ale kogoś z kim można będzie pogadać o wszystkim, a głównie o kwestii orientacji i różnych aspektach z nią idących w parze. ale jak na razie nie ma nikogo takiego i nawet nie wiem gdzie poznać.
macie racje - jeśli ma być, pojawi się samo.
mam różne wyobrażenia co do bycia z dziewczyną, ale zupełnie co innego może się okazać gdybym taką poznała, jakbym się wtedy zachowała, gdyby to wszystko o czym myślała stało się rzeczywistymi realiami. być może wtedy upewniłabym się co naprawdę czuję. ale sama nie wiem. nie umiem przewidzieć przyszłości i tego jakbym się zachowała...
a jak było z wami gdy myślałyście, że jesteście w pełni les lub bi, a gdy spotkałyście dziewczynę, pogawędka, rozmowa... pocałunek i okazało się, że to jednak nie to... ale później...
no właśnie.
to wszystko jest teraz takie pogmatwane.
"Zazdrość rodzi się zawsze z miłości, ale nie zawsze z nią umiera."
Stokrotka_1993
Posty: 2
Rejestracja: 2 paź 2010, o 20:41

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: Stokrotka_1993 » 2 paź 2010, o 21:45

Ja też miałam taki problem. Nie wiedziałam czy podobają mi się kobiety czy tylko aktualnie (byłam wtedy po próbach związku z mężczyznami) czuję do nich niesmak.

Poznałam wspaniałą dziewczynę. Byłam z nią naprawdę szczęśliwa.. Wiedziałam, że to jest właśnie to czego chcę. To się czuję tam w środku.
slodkitiger
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 19
Rejestracja: 18 lip 2010, o 22:10

Re: Bi czy les? LOST?

Post autor: slodkitiger » 18 gru 2010, o 18:42

CourtneyLove pisze: Jakoś sobie nie wyobrażam siebie w zwiazku z chłopakiem. Całowałam się z jednym i to było całkowicie obrzydliwe.
cześć podpisuję się pod Twoimi słowami. wyjełas mi je z ust.
ODPOWIEDZ