Co się ze mną dzieje?

Sprawy nastolatek
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
WildGirl
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 141
Rejestracja: 12 sty 2011, o 18:26

Co się ze mną dzieje?

Post autor: WildGirl » 12 sty 2011, o 18:52

Mam 15 lat . Ponad rok temu zauroczyłam się w homoseksualnym transwestycie,wokaliście lat 80 co dziwne w tym było że jego męska strona życiowa mnie jakoś nie kręciła lecz ta jego " kobiecość " mnie niesamowicie zauroczyła . Minęła mania i wielkie zauroczenie tym wokalistą . Nauczyłam się tolerancji do osób homo dzięki niemu . Co zauważyłam zaczęły mi się chyba podobać kobiety spodobała mi się kolezanka z gry i jej realne zdjęcie na prezentacji klanowej piękna wyglądająco na 20 pare lat a rzeczywiście 30 mniejsza o to to było tylko zauroczenie lecz nie tylko ona mi się spodobała . Spodobała mi się rok młodsza koleżanka ze szkoły - hetero ale to zauroczenie było chwilowe . Mega zauroczyłam się w wokalistce z lat 80 piękna,dzika drapiezna o pieknym głosie spodobała mi sie jak i 20 latka na początku kariery jak i pare lat do tyłu gdzie podkreśliła swoja dzikość . OD początku tego myślałam ze ona kiedyś była lesbijką do 96 roku była skrytą panienka nie interesowąła sie zbytnio płcia przeciwna nie było po niej widac lecz cos odrózniało ją w innych gwiazdach . Obiła sie mi plotka ze sama ta osoba powiedziała w mediach ze przyznaje ze jest les potiwerdzajac to , lecz w pózniejszych czasach napisała ze nigdy les nie była. W końce lat 90 załzoyła rodzine i urodziła dzieci . Jak ja to wyczułam? NIe dawno stwierdziłam ze nie pociąga mnie płec przeciwna nie marzy mi sie jakos przyszłosc z facetem . Wiem ze jestem gówniarą ale mam uczucia ja na tyle ze sama nie wiem co to jest. Podobaja mi sie kobiety i jakos chce mi sie tego pocałunku z kobieta . Dziwnie się czuje ogladam sie za kobietami faceci mnie zbytnio nie kreca chyba ze typowi geje męskość mnie razi nie chce jej do szczescia nie jest mi potrzebna . W ostatnim czasie zauwazyłam niesamowita rzecz . Kolezanka w tym samym wieku w podstawówce chodziłysmy do jednej klasy zawsze sie nie lubiałysmy lecz ja byłam ta gorsza zakompleksiona . Teraz zauwazyłam ze ta sama osoba jak kiedys zwracała sie do mnie po przezwisku nie lubianym przeze mnie to teraz po imieniu , zwraca sie grzecznie do mnie NIE TA SAMA OSOBA jakos pare razy do mnie zagadała jak nigdy poczułam ostatnia ze moje serce sie gotuje jakims uczuciem . Zaczęłam zerkać na przerwach na nią bo chodzi teraz do równoległej klasy jak wszystkie pieken dziewczyny tak jak ona maja swoich przelotnych chłopaków to ona jakos sie do tego nie garnie . Interesuja sie nia chłopcy lecz ona nie wyraza takiego zainteresowania może czasem udaje swoim smiechem bo to zwariowana osóbka . Mam dziwne wyczucie ze ona może być les albo chociaż Bi ?? moze odrózniła ode mnie ze mnie nie ciagnie na chłopców . Boję sie jednej rzeczy ze te spoglądania na ta znajoma mnie odkryją jak ja widze robie sie taka bardziej kobieca puszę się jak paw . MIeszkam w malutkiej miejscowosci liczacej 3-4 tys i wszyscy sie znają wiec mam stracha cholernego. Co ze mną jest grane czy to minie ? Czy ja na prawdę jestem les ? Czy to z biegiem paru lat minie . Jestem tym nakręcona .Może to dlatego ze jestem strasznie zakompleksioną nastolatką zamknieta w sobie. Anonimowo tu piszę bo wreszcie się zdecydowałam pytać o radę . :roll: :? :( Jeżeli to przetrwa jak już skończe szkołe wyjeżdżam gdzies do Warszawy czy do innego kraju .
Artysta musi zatrzeć ślady potu, wylanego przy tworzeniu swego dzieła. Widoczny wysiłek jest bowiem zbyt małym wysiłkiem.
Awatar użytkownika
Ali99
super forma
super forma
Posty: 1540
Rejestracja: 21 gru 2009, o 11:07

Re: Co się ze mną dzieje?

Post autor: Ali99 » 12 sty 2011, o 19:49

Hmm tak naprawde ciezko stwierdzic. Moze rzeczywiscie jestes lesbijka, a moze to tylko jakies chwilowe zauroczenia, ktore mina w pozniejszym czasie? Choc z drugiej strony, ja swoj pociag do kobiet odkrylam wlasnie majac 14, 15 lat :wink:
„Mam wrażenie, że wszyscy poza mną są bezwstydnie szczęśliwi, ale mam nadzieję, że tylko udają.”
Awatar użytkownika
WildGirl
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 141
Rejestracja: 12 sty 2011, o 18:26

Re: Co się ze mną dzieje?

Post autor: WildGirl » 12 sty 2011, o 20:09

Ali99 pisze:Hmm tak naprawde ciezko stwierdzic. Moze rzeczywiscie jestes lesbijka, a moze to tylko jakies chwilowe zauroczenia, ktore mina w pozniejszym czasie? Choc z drugiej strony, ja swoj pociag do kobiet odkrylam wlasnie majac 14, 15 lat :wink:
Czuję się że to jest co raz mocniejsze ode mnie :( Chciałam o tym komuś powiedzieć ale czuje ze nie mam do nikogo aż takiego zaufania nawet kumpelką z internetu nie chce o tym mówić...... Strach mnie ogarnia . Lecz czuję ze podobają się mnie tylko kobiety w moim wieku i starsze z takim sex apeeal nie wiem jak to określić ale te zauroczenia powoli stają się dla mnie za mocne . Jakoś się zaczynam przyzwyczajać z faktem z mogę być les . Co ja mam robić :( Nie wiem jak długo bede milczeć .
Jakby teraz podeszło do mnie takie "zauroczenie" powiedziała wyznała ze jest les i czuje ze jakby takie cos mnie w tej chwili spotkało tez bym to wyznała - brak odwagi lecz czy mam byc tego pewna w wieku 15 lat :( ?
Artysta musi zatrzeć ślady potu, wylanego przy tworzeniu swego dzieła. Widoczny wysiłek jest bowiem zbyt małym wysiłkiem.
ToNieJa
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 133
Rejestracja: 18 lut 2010, o 15:31

Re: Co się ze mną dzieje?

Post autor: ToNieJa » 13 sty 2011, o 17:15

Pierw musisz sama oswoić się z ta myślą, że jesteś/możesz być les, musisz sie z nią 'pogodzić'.
Potem będzie z górki, nawet z CO. :wink:

Aczkolwiek 15 lat to wiek buntu, burzy hormonów, może to być chwilowe, lub nie...
Awatar użytkownika
WildGirl
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 141
Rejestracja: 12 sty 2011, o 18:26

Re: Co się ze mną dzieje?

Post autor: WildGirl » 13 sty 2011, o 18:52

a mój wcześniejszy pociąg do gejów i do drobnych chłopaczków . Czuje sie bardziej swiadoma ze moge byc bi/les lub to chwilowe :roll:
Artysta musi zatrzeć ślady potu, wylanego przy tworzeniu swego dzieła. Widoczny wysiłek jest bowiem zbyt małym wysiłkiem.
Awatar użytkownika
kaku
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 101
Rejestracja: 29 lis 2010, o 18:05

Re: Co się ze mną dzieje?

Post autor: kaku » 13 sty 2011, o 20:00

WildGirl pisze:a mój wcześniejszy pociąg do gejów i do drobnych chłopaczków . Czuje sie bardziej swiadoma ze moge byc bi/les lub to chwilowe :roll:
Radzę poczekać i obserwować ciało jak reaguje w różnych sytuacjach. Czas pokaże. I nie wmawiaj sobie nic!
Awatar użytkownika
Ali99
super forma
super forma
Posty: 1540
Rejestracja: 21 gru 2009, o 11:07

Re: Co się ze mną dzieje?

Post autor: Ali99 » 13 sty 2011, o 20:08

Zgadzam sie z kaku. Wszystko przyjdzie z czasem nie ma sensu sie spieszyć :wink:
„Mam wrażenie, że wszyscy poza mną są bezwstydnie szczęśliwi, ale mam nadzieję, że tylko udają.”
Awatar użytkownika
WildGirl
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 141
Rejestracja: 12 sty 2011, o 18:26

Re: Co się ze mną dzieje?

Post autor: WildGirl » 13 sty 2011, o 20:55

Co w tym wszystkim jest wspólne ze pociąga mnie kobiecość wytapetowany tranwestyta , piękna laska i wokalistka na zabój dziko piękna a w drobnym chłopaku ze nie jest taki męski ze nie ma typowego kaloryfera . Ostatnio miałam propozycje na umówienie się z określeniem ciacha zbudowany ładnie 16-17 latek ponoć się zabujał we mnie lecz francowacie mnie odrzuca
ale co to nie wiem . Nie mam zamiaru pocałować się z facetem . Tak od ponad roku do półtora czuje ze się zmieniam .
Artysta musi zatrzeć ślady potu, wylanego przy tworzeniu swego dzieła. Widoczny wysiłek jest bowiem zbyt małym wysiłkiem.
MartynaAnnaZuza
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 60
Rejestracja: 22 paź 2010, o 22:47

Re: Co się ze mną dzieje?

Post autor: MartynaAnnaZuza » 13 sty 2011, o 21:11

Zgadzam się z kaku i Ali99 te zmiany najlepiej przeczekać.
Czas pokaże o co w Tobie chodzi :).
Wiem z doświadczenia,(niezbyt bogatego, ale zawsze:P) że okres, w którym jesteś jest ciężki i pełen zmian.
Nie warto więc wyciągać pochopnych wniosków bo wszystko jeszcze może się zmienić.
Burzę łatwiej przeczekać, niż z nią walczyć :)
Awatar użytkownika
kaku
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 101
Rejestracja: 29 lis 2010, o 18:05

Re: Co się ze mną dzieje?

Post autor: kaku » 13 sty 2011, o 23:08

WildGirl pisze:Co w tym wszystkim jest wspólne ze pociąga mnie kobiecość wytapetowany tranwestyta , piękna laska i wokalistka na zabój dziko piękna a w drobnym chłopaku ze nie jest taki męski ze nie ma typowego kaloryfera . Ostatnio miałam propozycje na umówienie się z określeniem ciacha zbudowany ładnie 16-17 latek ponoć się zabujał we mnie lecz francowacie mnie odrzuca
ale co to nie wiem . Nie mam zamiaru pocałować się z facetem . Tak od ponad roku do półtora czuje ze się zmieniam .
Człowiek się nie zmienia a dopiero odkrywa. Pamiętaj o tym :cool:
Awatar użytkownika
WildGirl
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 141
Rejestracja: 12 sty 2011, o 18:26

Re: Co się ze mną dzieje?

Post autor: WildGirl » 13 sty 2011, o 23:38

całowałam faceta rok temu całowałam tydzień temu ale tak mnie obrzydziło ze tylko chce mi sie kobiet . Jak je sobie poradzę w wiosce 3-4 tyś mieszkańców gdzie wszyscy się znają . Jakbym się do tego przyznała to by mnie chyba na stosie spalili dlatego jak to przetrwa to po szkole wyjeżdżam do Warszawy , Londynu tam gdzie oczy poniosą
Artysta musi zatrzeć ślady potu, wylanego przy tworzeniu swego dzieła. Widoczny wysiłek jest bowiem zbyt małym wysiłkiem.
Awatar użytkownika
kaku
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 101
Rejestracja: 29 lis 2010, o 18:05

Re: Co się ze mną dzieje?

Post autor: kaku » 13 sty 2011, o 23:46

WildGirl pisze:całowałam faceta rok temu całowałam tydzień temu ale tak mnie obrzydziło ze tylko chce mi sie kobiet . Jak je sobie poradzę w wiosce 3-4 tyś mieszkańców gdzie wszyscy się znają . Jakbym się do tego przyznała to by mnie chyba na stosie spalili dlatego jak to przetrwa to po szkole wyjeżdżam do Warszawy , Londynu tam gdzie oczy poniosą
Myślał indyk o niedzieli, a w sobotę mu łeb ucięli.
Awatar użytkownika
WildGirl
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 141
Rejestracja: 12 sty 2011, o 18:26

Re: Co się ze mną dzieje?

Post autor: WildGirl » 13 sty 2011, o 23:53

Została kwestia czekania :roll:
Artysta musi zatrzeć ślady potu, wylanego przy tworzeniu swego dzieła. Widoczny wysiłek jest bowiem zbyt małym wysiłkiem.
ODPOWIEDZ