Strach

Sprawy nastolatek
ODPOWIEDZ
Emoska
Posty: 1
Rejestracja: 25 sty 2014, o 16:05

Strach

Post autor: Emoska » 25 sty 2014, o 19:40

Hm więc może tak, od pół roku mam dziewczynę. Znamy się już z rok, ona jest hetero, dużo trudu mi zajeło by mnie pokochała. Jest duży problem, mianowicie nasi rodzice. Nie chcemy się ujawniać z naszą miłością, ale jest ciężko. Niestety nie tylko to jest problemem, boję się że któregoś dnia moja ukochana ode mnie odejdzie. Dzieli nas różnica 4 lat. Niedawno wyznałam jej, że jestem lesbijką, bo do tej pory aż tak jej tego w prost nie mówiłam. Planujemy się spotkać w końcu, bo to związek na odległość. Obawiam się, że po spotkaniu stwierdzi, że to nie dla niej, a ja nie mam zbyt pojęcia co zrobić.
Awatar użytkownika
ciha
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 190
Rejestracja: 16 gru 2012, o 18:09
Lokalizacja: LOLsztyn

Re: Strach

Post autor: ciha » 26 sty 2014, o 20:21

Jeśli to by Cię pokochała zajęło CI tyle trudu, to daj spokój. Nie można nikogo zmusić do miłości, tym bardziej osoby, która nie jest zainteresowana przedstawicielami Twojej płci. Może i brutalnie, ale powiem byś nie wiązała z tym nadziei. Nie psuj przyjaźni, bo to właśnie to wg mnie, a nie związek
Przypadkowa
Posty: 2
Rejestracja: 28 sty 2014, o 00:49

Re: Strach

Post autor: Przypadkowa » 28 sty 2014, o 01:08

A czy tylko miłość zdobyta łatwą drogą bez trudu, bez starań można nazwać związkiem? :) Prawdziwym, nieprzypadkowym związkiem?
Awatar użytkownika
ciha
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 190
Rejestracja: 16 gru 2012, o 18:09
Lokalizacja: LOLsztyn

Re: Strach

Post autor: ciha » 28 sty 2014, o 10:35

zdobywanie z trudem lub bez to co innego niż namawianie do miłości. jeśli coś nie zaskoczy, obie strony się w sobie nie zakochają, to moim zdaniem kiepski pomysł, by się wiązać. no ale to moje zdanie, pewnie są gdzieś szczęśliwe związki rozpoczęte w trudach i bólach
Przypadkowa
Posty: 2
Rejestracja: 28 sty 2014, o 00:49

Re: Strach

Post autor: Przypadkowa » 28 sty 2014, o 14:53

Gdzie jest napisane, że ona ją namawiała? :-) zmuszała czy tym podobne.
Była przyjaźń, powstała miłość. Lepsze to, niż związek od razu zawarty bez poznania się na sobie.
O miłość trzeba walczyć.
Awatar użytkownika
ciha
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 190
Rejestracja: 16 gru 2012, o 18:09
Lokalizacja: LOLsztyn

Re: Strach

Post autor: ciha » 28 sty 2014, o 16:23

każda z nas ma trochę racji z tym jak zaczynać związki, jeżeli w ogóle można jakoś ustalić "jak należy zaczynać związek" :wink: tak czy siak pisze, że ona jest hetero i dopóki dziewczyny się nie spotkają, to trudno powiedzieć. natomiast rodzicami tak bardzo bym się nie martwiła, sama ciągnęłam związek na odległość, o którym nie mieli pojęcia, więc da się :3
ODPOWIEDZ