Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Sprawy nastolatek
ODPOWIEDZ
Cara99
Posty: 5
Rejestracja: 15 cze 2014, o 23:21

Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: Cara99 » 15 cze 2014, o 23:25

Jadę w lipcu z rodzicami do pewnej miejscowości w górach. Powiedzieli, że mogę wziąć ze sobą jakąś koleżankę. Bardzo chciałabym żeby pojechała moja przyjaciółka, która od pewnego czasu jest także moją dziewczyną. W tym problem, że oni nie wiedzą ani o mojej orientacji, ani o tym, że ona jest moją dziewczyną. Miałybyśmy tam osobny pokój, ale nie wiem czy dałabym radę udawać, że jest tylko moją przyjaciółką w obecności rodziców. Nie mogę im wyznać prawdy, a w tym przypadku szczególnie, bo gdybym im powiedziała to na pewno nie pozwoliliby jej z nami jechać. Co myślicie?
Awatar użytkownika
ciha
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 190
Rejestracja: 16 gru 2012, o 18:09
Lokalizacja: LOLsztyn

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: ciha » 16 cze 2014, o 16:28

nie zabieraj jej, nie wytrzymasz :P
FilkaMe
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 43
Rejestracja: 28 wrz 2013, o 13:43

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: FilkaMe » 16 cze 2014, o 16:33

Korzystaj z okazji i bierz dziewczynę ze sobą :)
Będziecie się musiały wstrzymywać z okazywaniem uczuć, ale wspólnie spędzone wakacje są chyba tego warte :)
Awatar użytkownika
Rilla
super forma
super forma
Posty: 1927
Rejestracja: 2 kwie 2006, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: Rilla » 16 cze 2014, o 16:49

Jako nastolatka skusiłam się na coś podobnego i...może nie żałowałam, ale było raczej ciężko. Jakoś na wyjeździe stała obecność rodziców była o wiele bardziej męcząca niż zwykle, na co dzień. Pytanie jest właściwie o to, jak bardzo potraficie się powstrzymywać i jak dużo będziecie miały swobody. Jeśli w obu wypadkach jesteście pewne, że odpowiedzi to "bardzo" i "bardzo dużo", to można by spróbować.
Cara99
Posty: 5
Rejestracja: 15 cze 2014, o 23:21

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: Cara99 » 16 cze 2014, o 17:05

Rilla pisze:Jako nastolatka skusiłam się na coś podobnego i...może nie żałowałam, ale było raczej ciężko. Jakoś na wyjeździe stała obecność rodziców była o wiele bardziej męcząca niż zwykle, na co dzień. Pytanie jest właściwie o to, jak bardzo potraficie się powstrzymywać i jak dużo będziecie miały swobody. Jeśli w obu wypadkach jesteście pewne, że odpowiedzi to "bardzo" i "bardzo dużo", to można by spróbować.
Nie będziemy miały dużo swobody, bo moi rodzice ciągle będą coś wymyślać :/
Awatar użytkownika
Rilla
super forma
super forma
Posty: 1927
Rejestracja: 2 kwie 2006, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: Rilla » 16 cze 2014, o 17:38

Cara99 pisze:
Rilla pisze:Jako nastolatka skusiłam się na coś podobnego i...może nie żałowałam, ale było raczej ciężko. Jakoś na wyjeździe stała obecność rodziców była o wiele bardziej męcząca niż zwykle, na co dzień. Pytanie jest właściwie o to, jak bardzo potraficie się powstrzymywać i jak dużo będziecie miały swobody. Jeśli w obu wypadkach jesteście pewne, że odpowiedzi to "bardzo" i "bardzo dużo", to można by spróbować.
Nie będziemy miały dużo swobody, bo moi rodzice ciągle będą coś wymyślać :/
To się dobrze zastanów czy warto. Z jednej strony fajnie jest wyjechać razem, ale z drugiej nie będzie ani buziaków, ani trzymania za ręce, ani wieczornego przytulania przy filmie... Wszystko to, co najfajniejsze w byciu z kimś blisko, odpada. A skoro jesteś pewna, że wyoutowanie się nie wchodzi w grę, to może nie warto ryzykować.
A jak twoja dziewczyna się na to zapatruje?
Cara99
Posty: 5
Rejestracja: 15 cze 2014, o 23:21

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: Cara99 » 16 cze 2014, o 19:29

Rilla pisze:
Cara99 pisze:
Rilla pisze:Jako nastolatka skusiłam się na coś podobnego i...może nie żałowałam, ale było raczej ciężko. Jakoś na wyjeździe stała obecność rodziców była o wiele bardziej męcząca niż zwykle, na co dzień. Pytanie jest właściwie o to, jak bardzo potraficie się powstrzymywać i jak dużo będziecie miały swobody. Jeśli w obu wypadkach jesteście pewne, że odpowiedzi to "bardzo" i "bardzo dużo", to można by spróbować.
Nie będziemy miały dużo swobody, bo moi rodzice ciągle będą coś wymyślać :/
To się dobrze zastanów czy warto. Z jednej strony fajnie jest wyjechać razem, ale z drugiej nie będzie ani buziaków, ani trzymania za ręce, ani wieczornego przytulania przy filmie... Wszystko to, co najfajniejsze w byciu z kimś blisko, odpada. A skoro jesteś pewna, że wyoutowanie się nie wchodzi w grę, to może nie warto ryzykować.
A jak twoja dziewczyna się na to zapatruje?
Zdecydowanie lepiej było kiedy byłam mała. Mogłam np. bez karnie kąpać się albo spać z moimi koleżankami bo nawet nie byłam świadoma tego co robię. A na tym wyjeździe to będzie dziwne kiedy np. będziemy chciały razem wziąć prysznic. W poprzednie wakacje, kiedy byłyśmy jeszcze tylko przyjaciółkami i ona nocowała u mnie na działce moja babcia bez żadnych ogródek pościeliła jej łóżko w innym pokoju. Ale i tak spałyśmy razem. Więc z tym wyjazdem to chyba macie racje, nie powinnam jej ze sobą zabierać. Jak ona na to się zapatruje? Jeszcze jej o tym nie mówiłam.
Awatar użytkownika
Rilla
super forma
super forma
Posty: 1927
Rejestracja: 2 kwie 2006, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: Rilla » 16 cze 2014, o 20:35

Cara99 pisze:A na tym wyjeździe to będzie dziwne kiedy np. będziemy chciały razem wziąć prysznic.
To nie będzie "dziwne", tego po prostu robić wam nie wolno, skoro chcecie związek trzymać w tajemnicy. Ja tu się martwię o trzymanie za ręce i kradzione cichcem przytulasy, a ty z grubej rury od razu prysznic :twisted:
Cara99 pisze:W poprzednie wakacje, kiedy byłyśmy jeszcze tylko przyjaciółkami i ona nocowała u mnie na działce moja babcia bez żadnych ogródek pościeliła jej łóżko w innym pokoju.
Norma - moja rodzina też tak robiła. Z perspektywy dorosłej osoby, to jest nie tyle "zabezpieczenie", jak może tobie się wydaje, ale po prostu kultura - jeśli masz taką możliwość, to gościowi oferujesz osobny pokój, osobne łóżko itd., żeby było mu jak najwygodniej.
Cara99
Posty: 5
Rejestracja: 15 cze 2014, o 23:21

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: Cara99 » 16 cze 2014, o 20:54

Rilla pisze:
Cara99 pisze:A na tym wyjeździe to będzie dziwne kiedy np. będziemy chciały razem wziąć prysznic.
To nie będzie "dziwne", tego po prostu robić wam nie wolno, skoro chcecie związek trzymać w tajemnicy. Ja tu się martwię o trzymanie za ręce i kradzione cichcem przytulasy, a ty z grubej rury od razu prysznic :twisted:
Cara99 pisze:W poprzednie wakacje, kiedy byłyśmy jeszcze tylko przyjaciółkami i ona nocowała u mnie na działce moja babcia bez żadnych ogródek pościeliła jej łóżko w innym pokoju.
Norma - moja rodzina też tak robiła. Z perspektywy dorosłej osoby, to jest nie tyle "zabezpieczenie", jak może tobie się wydaje, ale po prostu kultura - jeśli masz taką możliwość, to gościowi oferujesz osobny pokój, osobne łóżko itd., żeby było mu jak najwygodniej.
Ale my i tak "tego" nigdy razem nie robiłyśmy, więc przecież prysznic to nic takiego, a żeby nie budzić podejrzeń mogłybyśmy go wziąć w stroju kąpielowymXD
Awatar użytkownika
mishmash
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 14
Rejestracja: 30 cze 2013, o 22:19

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: mishmash » 16 cze 2014, o 21:02

A jak bys chciala postapic?
Cara99
Posty: 5
Rejestracja: 15 cze 2014, o 23:21

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: Cara99 » 16 cze 2014, o 21:16

mishmash pisze:A jak bys chciala postapic?
Chciałabym ją zabrać ze sobą. Ale wiem, że to nie takie proste. Wiem też, że powinnam powiedzieć rodzicom prawdę, ale nigdy nie rozmawiałam z nimi na temat orientacji i nie mam pojęcia jaka byłaby ich reakcja.
Awatar użytkownika
mishmash
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 14
Rejestracja: 30 cze 2013, o 22:19

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: mishmash » 16 cze 2014, o 21:26

Cara99 pisze:
mishmash pisze:A jak bys chciala postapic?
Chciałabym ją zabrać ze sobą. Ale wiem, że to nie takie proste. Wiem też, że powinnam powiedzieć rodzicom prawdę, ale nigdy nie rozmawiałam z nimi na temat orientacji i nie mam pojęcia jaka byłaby ich reakcja.
Na dobry poczatek pozwol rodzicom na blizsze poznanie twojej Dziewczyny. Niech sie do niej zbliza - tak jak Ty. Bedzie prosciej przekazac informacje;)

To twoje zycie. My za Ciebie go nie przezyjemy... A takich okazji do poznania sie moze nie byc za wiele.
Nela98
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 58
Rejestracja: 15 maja 2014, o 19:35

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: Nela98 » 16 cze 2014, o 21:31

Twoja decyzja,ja bym zabrała dziewczynę :cool: I wieczory w pokoju macie tylko dla siebie:-)
Awatar użytkownika
mishmash
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 14
Rejestracja: 30 cze 2013, o 22:19

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: mishmash » 16 cze 2014, o 21:34

Nela98 pisze: I wieczory w pokoju macie tylko dla siebie:-)
Wlasnie;)
Awatar użytkownika
ciha
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 190
Rejestracja: 16 gru 2012, o 18:09
Lokalizacja: LOLsztyn

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: ciha » 16 cze 2014, o 21:37

nie musisz z rodzicami rozmawiać konkretnie o orientacjach, na pewno przy innych okazjach widzisz czy są tolerancyjni czy konserwatywni czy kochają Cię bez względu na występki. jak dla mnie to że rodzice pozwalają Ci kogoś zabrać jest już przejawem jakiegoś otwarcia, ale nie ryzykuj od razu zabierania swojej dziewczyny jeśli nie jesteś gotowa na coming out. kiedyś, niech wiedzą że zabierają Twoją wybrankę, a nie koleżankę.
całodniowe udawanie może być zbyt męczące by czekać na trochę wspólnego czasu w obawie, że nie rodzice nie przyjdą
Awatar użytkownika
Wiosennagwiazda
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 3332
Rejestracja: 21 sie 2005, o 00:00
Lokalizacja: LND

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: Wiosennagwiazda » 16 cze 2014, o 23:40

No daj spokój...bierz dziewczynę i się nie zastanawiaj. Nie masz przecież 5 lat i nad emocjami zapewne potrafisz panować, podobnie jak Twoja luba :wink:
kasteyka
Posty: 6
Rejestracja: 11 cze 2014, o 19:32

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: kasteyka » 19 cze 2014, o 19:57

Na Twoim miejscu zabrałabym dziewczynę ze sobą :)
Macie oddzielny pokój, a rodzice po nocach nie będą do Was przychodzić (może zajmą się sobą ;>)
Tylko będziecie musiały pamiętać, żeby przy nich się nie wkopać :D
A co do powiedzenia rodzicom, to jeszcze bym poczekała...
Awatar użytkownika
Rilla
super forma
super forma
Posty: 1927
Rejestracja: 2 kwie 2006, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: Rilla » 19 cze 2014, o 20:34

Cara99 pisze:
Rilla pisze:
Cara99 pisze:A na tym wyjeździe to będzie dziwne kiedy np. będziemy chciały razem wziąć prysznic.
To nie będzie "dziwne", tego po prostu robić wam nie wolno, skoro chcecie związek trzymać w tajemnicy. Ja tu się martwię o trzymanie za ręce i kradzione cichcem przytulasy, a ty z grubej rury od razu prysznic :twisted:
Cara99 pisze:W poprzednie wakacje, kiedy byłyśmy jeszcze tylko przyjaciółkami i ona nocowała u mnie na działce moja babcia bez żadnych ogródek pościeliła jej łóżko w innym pokoju.
Norma - moja rodzina też tak robiła. Z perspektywy dorosłej osoby, to jest nie tyle "zabezpieczenie", jak może tobie się wydaje, ale po prostu kultura - jeśli masz taką możliwość, to gościowi oferujesz osobny pokój, osobne łóżko itd., żeby było mu jak najwygodniej.
Ale my i tak "tego" nigdy razem nie robiłyśmy, więc przecież prysznic to nic takiego, a żeby nie budzić podejrzeń mogłybyśmy go wziąć w stroju kąpielowymXD
Tu nie chodzi o to czy uprawiacie seks czy nie, tylko o to, że dla większości ludzi branie prysznica z drugą osobą (na dodatek obcą! bo z ich perspektywy twoja przyjaciółka jest kimś obcym, nie zapominaj) nie jest normalne. Twoi rozdzice kąpią się ze swoimi przyjaciółmi? Myją sobie wzajemnie plecki itd.? ;-) Nie? No to już masz odpowiedź jak zareagują. Zastanów się co byś im powiedziała gdyby tak zwyczajnie zapytali dlaczego to chcesz robić? Myślę, że przy takim podejściu jak masz teraz, kiedy nie bardzo umiesz się postawić w roli swoich rodziców i ocenić co jest w ich oczach ok, a co nie (co zresztą nie jest wcale dziwne), macie dużą szansę na to, żeby wtopić i zrobić coś głupiego, co narazi was na serię pytań, na które nie chcecie i nie wiecie jak odpowiedzieć.
jammp
Posty: 2
Rejestracja: 8 mar 2014, o 21:46

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: jammp » 19 cze 2014, o 20:35

To może niech rodzice sami pojadą w góry a Ty z Twoją dziewczyną zostaniecie same :cool:
Zuzuska
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 27
Rejestracja: 6 kwie 2014, o 17:29
Lokalizacja: Śląsk

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: Zuzuska » 19 cze 2014, o 22:46

jammp myślę, że to genialne :cool:
A tak poważnie, to zależy jacy są Twoi rodzice. Moja mama nie zdziwiłaby się, gdybym spała w jednym łóżku z koleżanką, nawet gdyby była możliwość spania osobno. A wytłumaczenie: brak towarzystwa, nuda, chęć pogadania, albo, że samemu "straszno" xd
Gorzej, jeśli miałybyście każdą chwilę zaplanowaną, ani godziny dla was we dwie, to mogłoby być ciężko nie okazywać swoich uczuć. Ale to też zalezy od tego, na ile jesteście wylewne :)
anabel65
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 156
Rejestracja: 9 gru 2012, o 17:14

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: anabel65 » 21 cze 2014, o 11:01

W jakim wieku jesteście? Według mnie, to dobry pomysł. A pokój zawsze możecie mieć razem, zwłaszcza, jeżeli wcześniej była Twoją przyjaciółką i rodzice o tym wiedzieli. Wspólnie spędzone noce są najpiękniejsze ;-)
Awatar użytkownika
Vause
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 43
Rejestracja: 12 maja 2014, o 22:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy mogę zaprosić moją dziewczynę na wyjazd?

Post autor: Vause » 27 cze 2014, o 20:09

Moim zdaniem chyba trzymanie "tego" w majtkach przy rodzicach nie powinno być takie trudne, a wyjazd przecież może się udać. ;d Ja bym wzięła dziewczynę i pojechała zwiedzać świat!
ODPOWIEDZ