jak zareagowalo na Wasza orientacje rodzenstwo?

Sprawy nastolatek
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
redc
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 344
Rejestracja: 9 sty 2009, o 01:00
Lokalizacja: wrocław

Post autor: redc » 16 maja 2009, o 18:59

ja rowniez nie posiadam rodzenstwa,
z rodziny jak narazie odwazylam sie powiedziec swojej ciotce (matce chcrzestnej) z ktora mialam relacje lepsze niz z wlasna matka.
Przyjeła to dosc dramatycznie, ostatecznie zaakceptowala moj wybor aczkolwiem chyba ma nadzieje ze kiedys mi sie odwidzi.

Co do rodziców mam zamiar im kiedys powiedziec, nie wiem kiedy to kiedys nastapi.

Narazie I'm soo happy and live with her.
:D
Awatar użytkownika
Lidia777
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 398
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 00:00
Lokalizacja: UK

Post autor: Lidia777 » 17 maja 2009, o 23:39

Mam starszego brata, wie i nie ma problemu, byliśmy kiedyś razem z moja dziewczyna, jego kobitą i kumplem w branżowym klubie. Generalnie jest zdziwiony patrząc na mężczyzn, ze więcej kobiet nie jest lesbijkami ;)
Summer me now summer my life away
Summon me on to another day
Awatar użytkownika
adryja
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 43
Rejestracja: 30 maja 2009, o 02:00
Lokalizacja: stamtąd tam

Post autor: adryja » 3 cze 2009, o 22:58

moje rodzeństwo zareagowało tak, że okazało się im to zupełnie obojętnie. aż dziwne. ale przynajmniej mam spokój 8)
I'm the demon of frustration, iritation, inclination.
Awatar użytkownika
bdb
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 239
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 02:00

Post autor: bdb » 4 cze 2009, o 08:47

Ja powiedziałam wczoraj przyjaciółce i kolezance i obie powiedziały "Ale przecież ja wiedziałam " :D. Rodzeństwu nie powiem bo ja ich nie pytam czy są hetero:) To widać.
pampeluna
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 18
Rejestracja: 12 maja 2009, o 02:00

Post autor: pampeluna » 5 cze 2009, o 20:35

Ja bratu nie powiedziałam tego wprost ale powiedział kiedyś, że tylko mi się wydaje, że jestem lesbijką, a tak naprawdę wcale nią nie jestem.

Jeśli o rodziców chodzi... Ponoć mój ojciec spytał się kiedyś mojego brata czy ja "ten tego" z (tutaj imię i nazwisko mojej bliskiej koleżanki, która też jest les) po czym ponoć powiedział "niee no, właściwie gdyby okazało się, że rzeczywiście jest lesbijką to ja bym to przeżył, ale matka już nie"
Kiedyś nawet gdy moja mama podejrzewała mojego brata o to, że jest gejem (btw, nie jest), tata mu powiedział coś takiego: "Gdybyś jednak w przyszłości jakimś cudem doszedł do wniosku, że jesteś gejem, bądź sobie tym gejem, tylko zrób wszystko, żeby matka się o tym nie dowiedziała" :D
Więc tak się sprawymają, ojciec ok, matka- nietolerancyjna, staroświecka homofobka, niestety :(
Awatar użytkownika
sumiregusa
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 36
Rejestracja: 24 kwie 2008, o 02:00

Post autor: sumiregusa » 5 cze 2009, o 21:28

mój brat załatwił sprawę po mistrzowsku. było to kilka miesięcy temu.
ośmioletni grzdylek wyjeżdża z tekstem do mamy: skoro kuka może mieć dziewczynę to ja mogę mieć chłopaka!
cóż. chyba zaakceptował. i dzieki niemu coming out mam za sobą :cool:
Awatar użytkownika
sumiregusa
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 36
Rejestracja: 24 kwie 2008, o 02:00

Post autor: sumiregusa » 5 cze 2009, o 21:32

pampeluna pisze:nietolerancyjna, staroświecka homofobka, niestety :(
witaj w moim świecie. moja tak naprawdę nie wierzy, ja specjalnie przekonywać nie będę. poza tym mam plakat Johnny'ego Deppa, co mi robi za kamuflaż xD
Awatar użytkownika
Treblemaker
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 181
Rejestracja: 27 lip 2007, o 00:00
Lokalizacja: Gdynia :)

Post autor: Treblemaker » 5 cze 2009, o 23:12

Tak sobie czytam o tych z Was, które się kryją i boją się powiedzieć różnym osobom o swojej orientacji i dochodzę do wniosku, że: jednocześnie zazdroszczę i współczuję. bo ja nie umiałabym się tak ukrywać przed nikim. albo ktoś będzie mnie lubił/kochał taką, jaka jestem, albo nie. wtedy mam na tego kogoś.. wylane. jedyną osobą, która nic o mnie nie wie jest moja 91-letnia babcia. widząc jej wiek, nie powinnyście się dziwić, dlaczego ;)
pampeluna
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 18
Rejestracja: 12 maja 2009, o 02:00

Post autor: pampeluna » 6 cze 2009, o 17:55

co racja to racja ^^
nasteczka
Posty: 4
Rejestracja: 1 mar 2009, o 01:00

Post autor: nasteczka » 18 cze 2009, o 10:26

chyba nie mogłabym powiedzieć o tym swojej starszej siostrze... pewnie powiedziałaby rodzicom i to mogloby się baaardzo źle dla mnie skończyć ;/ w sumie to wydaje mi się, że ona coś podejrzewa....
Awatar użytkownika
Elisabette
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 64
Rejestracja: 18 cze 2009, o 02:00
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Elisabette » 19 cze 2009, o 13:22

Nie zareagowało, bo go nie mam. ;P
Niektóre z Was to prawdziwe szczęściary. Też chcę brata, który interesowałby się życiem siostry. ;P Niestety to niemożliwe.
MoonOfDreams
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 83
Rejestracja: 18 cze 2009, o 02:00
Lokalizacja: Mazowieckie

Post autor: MoonOfDreams » 19 cze 2009, o 19:37

Jak zareagowało moje rodzeństwo? Cóż, szczerze to ja jedynaczka, więc... :wink: Mam brata, ale to taki szkolny brat, kolega z klasy, z którym się strasznie lubię i on do mnie ,,siostra", ja do niego ,,brat". :lol: Ale on nie wie, podobnie jak reszta świata :(
Awatar użytkownika
imaginacjaa
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 233
Rejestracja: 10 sty 2009, o 01:00

Post autor: imaginacjaa » 21 cze 2009, o 00:18

przez wiele lat nie poruszałam tego tematu z moją siostrą.. główną przyczyną było to że nigdy nie byłyśmy sobie za bardzo bliskie, mimo że jest miedzy nami nie wielka różnica wieku.. ona nie pytała, ja nie mówiłam.. udając że tematu nie ma.. chwilami myślałam że może kiedyś odważe sie jej powiedzieć sama gdy moje życie będzie w miarę poukładane, z drugiej strony zdawałam sobie sprawę z tego że ona tez ma oczy i głupia nie jest.. na pewno dostrzega pewne rzeczy... mieszkając ze mną pod jednym dachem.. w każdym razie do rozmowy zbytnio mi się nie spieszyło... odważyłam się dopiero dzisiaj... nie wiem dlaczego akurat stalo sie to tego a nie innego dnia... po prostu poczułam że chce to z siebie wyrzucić i na ewentualne konsekwencje też jest gotowa.. powiedziałam jej banalnie.. bo przez gg... może tak było łatwiej.. za nim zaczęłam ona powiedziała że wie już od dawna.. wiec tylko to potwierdziłam...
Awatar użytkownika
bledny_rycerz
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 941
Rejestracja: 9 mar 2009, o 01:00
Lokalizacja: z wczoraj

Post autor: bledny_rycerz » 21 cze 2009, o 19:11

Siostra jest jedyną, w pełni akceptującą i rozumiejącą kwestię osobą w familii. Brat odkąd się dowiedział, zaczął intensywnie pakować i w futrynie się już nie mieści :jezor: (żeby przypadkiem testosteron mu w moim towarzystwie nie wyparował).
[i]Nie ma większych drani od nawróconych na cynizm idealistów.[/i]
natalia25
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 25
Rejestracja: 11 lis 2008, o 01:00

Post autor: natalia25 » 21 cze 2009, o 21:38

u mnie z rodziny nie wie nikt oprocz kuzynki. Ale moi bracia chyba sie domyslaja ze wole dziewczyny
uczennica
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 112
Rejestracja: 21 cze 2009, o 02:00

Post autor: uczennica » 21 cze 2009, o 21:47

U mnie wie tylko kolezanka... Taka z tych blizszych...
Mowie jej wszystko i ona mi tez...

Rodzice raczej nie uwierza, gdyz jeszcze nie dawno myslalam, ze jestem 100% Hetero... Jednak jestem bi... Nie wiem czemu, ale odkad spodobala mi sie moja nauczycielka... Zwracam uwage tylko na dziewczyny/kobiety...
Awatar użytkownika
AtuTheElephant
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 51
Rejestracja: 13 cze 2009, o 02:00
Lokalizacja: zDolny Śląsk.

Post autor: AtuTheElephant » 21 cze 2009, o 22:24

Moje rodzeństwo w postaci starszego brata nic nie wie, gdyż od paru ładnych lat mieszka za granicą i nie mamy ze sobą zbyt dobrego kontaktu. Jednak sądzę, że zrozumiałby, czego nie można powiedzieć o rodzicach i w ogóle reszcie rodziny. Ale pewnie w końcu im powiem.
Awatar użytkownika
sumiregusa
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 36
Rejestracja: 24 kwie 2008, o 02:00

Post autor: sumiregusa » 22 cze 2009, o 10:29

mój brat ostatnio oglądał w TV program o zbuntowanych nastolatkach i matka zwierza się przed kamerą "nazywa mnie (...) lesbijką."
- kuka, a kto to jest lesbijka?
- taka kobieta, która jest zakochana w innej kobiecie.
- (myśli) (myśli) (myśli) Ty też jesteś lesbijką?


nie odrzekłam nic, tylko zaczęłam się śmiać 8)
na szczęście szybko zapomniał.
itai
Posty: 4
Rejestracja: 26 lip 2009, o 02:00

Post autor: itai » 27 lip 2009, o 01:22

mój młodszy o 2 lata brat wie, jako jedyny z całej rodziny. już wcześniej rzucałam różne aluzje, ale w końcu go zapytałam
- nie przeszkadza Ci, że lubię dziewczyny?
- nieee
*itai zaciesza*
- czyli chłopacy w ogóle Ci się nie podobają?
- no nie *^^*
- spoko

jest kochany <3
Awatar użytkownika
bialo_czarna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 416
Rejestracja: 21 maja 2007, o 00:00

Post autor: bialo_czarna » 27 lip 2009, o 08:42

Brat-gej zareagował obojętnie.
Kuzynka: 'Aha, nie wiedziałam, że też lubisz kobiety .. no spoko' :)

Na marginesie, w mojej rodzinie jedna ciocia jest lesbijką, a drugą wszyscy podejrzewają.
ja nie mogę
człowiek chudy jak ta żerdź
a tu jeszcze trzeba karmić ścierwojady
Awatar użytkownika
biedrrrona
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 39
Rejestracja: 26 lip 2009, o 02:00

Post autor: biedrrrona » 27 lip 2009, o 12:07

nie mam 16 lat, ale reakcja mojego brata byla fajna, powiedział: będę miał z kim chodzić na laski :cool:
Awatar użytkownika
Elbereth
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 311
Rejestracja: 19 gru 2008, o 01:00

Post autor: Elbereth » 27 lip 2009, o 12:54

Młodsza siostra mojej Drugiej Połowy powiedziała "ja też chcę mieszkać z moją kobietą... " :D
A lira asinye, lira ter yéni.
A lira ter lalame, a lira ter nier.
Awatar użytkownika
Evans
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 127
Rejestracja: 1 lis 2008, o 01:00
Lokalizacja: Okolice Katowic

Post autor: Evans » 27 lip 2009, o 18:37

biedrrrona pisze:nie mam 16 lat, ale reakcja mojego brata byla fajna, powiedział: będę miał z kim chodzić na laski :cool:
No... mój brat stwierdził to samo :cool:
feschelola
Posty: 1
Rejestracja: 28 lip 2009, o 00:00

Post autor: feschelola » 29 lip 2009, o 00:10

powiedziałam siostrze, a ona: "widać to rodzinne, ja też"
Awatar użytkownika
Notreally
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 187
Rejestracja: 28 wrz 2008, o 02:00
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Notreally » 29 lip 2009, o 00:58

Moj brat nie wie, bo jest za maly i za malo odpowiedzialny i za duzo mowi. :roll:

I sie wcale nie domysla, a to az trudno, jak sie ze mna mieszka, ale coz... Caly czas twierdzi, ze jestem zakochana(ze wzajemnoscia)w przyjacielu. Zeby bylo ciekawiej, przyjaciel jest gejem i juz nawet rozdzice zaczeli mu mowic, zeby siedzial cicho, bo to meczace. :lol:
Amestis
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 12
Rejestracja: 1 sie 2009, o 00:00
Lokalizacja: Brodnica

Post autor: Amestis » 4 sie 2009, o 00:18

u mnie jak się dowiedzieli - to od razu cała rodzinka wiedziała. (obiad proRodzinny)
Moniq - No spoko...
Alex - Ejj, młoda nie wiem czy to zle, czy dobrze, ale zawsze jestes siostra.
Thomas - Faaaaajnie :)
ale i tak wszyscy podejrzewali, zazwyczaj nie jest to zaskoczenie!

( jednym słowem ? warto się przyznawać , bo potem okazuje sie, ze nie dość ze zaakceptują, to przyjmą lepiej niz rodzice i... muszą Cie kochać xD )
majka92
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 91
Rejestracja: 25 cze 2009, o 02:00

Post autor: majka92 » 5 sie 2009, o 09:56

siostra powiedziała ze niewazne z kim chce ułozyć sobie zycie tylko zebym była szcześliwa :D i powiedziała ze jak mnie któras skrzywdzi to zabije....kochana siostrzyczka
Awatar użytkownika
MAURI
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 72
Rejestracja: 26 kwie 2005, o 00:00
Lokalizacja: Kabaty

Post autor: MAURI » 8 wrz 2009, o 12:27

Ja powiedziałam siostrze dopiero kiedy zaczęłam być z moją obecną dziewczyną.
Powiedziałam jej, że jestem z kimś w związku i nie jest to chłopak. A ona na to że wie :shock: Ja się pytam: Jak to?! ... No i się wyjaśniło dwa lata wcześniej przyjechałam do niej na weekend do domu (moja siostra jest ode mnie starsza 11lat, ma już własną rodzinę) i rozmawiałam na gadu z kumplem między innymi o pewnej dziewczynie w której wtedy się podkochiwałam. Pech chciał, że nie skasowałam mojego profilu gg, ani archiwum i moja siostra wszystko przeczytała :twisted: Stwierdziła, że wtedy był to dla niej szok, a teraz już to akceptuje. I wszystko jest w jak najlepszym porządku, za dwa tygodnie są chrzciny mojego siostrzeńca i moja siostra zaprosiła mnie na nie z moją drugą połową :cool:
Inermiss
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 34
Rejestracja: 8 sie 2008, o 02:00

Post autor: Inermiss » 10 wrz 2009, o 21:08

hmm o mnie na samym poczatku dowiedza się w sumie przyjaciółka w której się podkochiawałam (teraz zona mego brata) za czasów szkolnych Później wiedział przyjaciel który mi pomagał w kontakcie z ówczesną dziewczyną teraz jestem w związku i wszycy akceptują mnie taką jaka jestem :]
teraz Heh teeraz wie rodzeństwo rodzice przyjaciele i nie miałam z tego nieprzyjemności wszyscy oderali mnie pozytywnie także czuję się dobrze w ich towarzystwie i mogę otwarcie mówić na wszytkie tematy
made
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 64
Rejestracja: 6 paź 2008, o 02:00

Post autor: made » 10 wrz 2009, o 21:35

Jak ja bym chciała mieć jedną z tych rodzin, które przyjmują to tak ze spokojem :D u mnie by to nie przeszło, bo rodzeństwo to przykładne żony i matki i przykładny mąż i ojciec... a najstarsza siostra to już w ogóle. Byłby wykład i klasztor.
ODPOWIEDZ