Hejka.
We wrzesniu do liceum przyszli pierwszaki. Jednym z nich jest taka jedna dziewczyna (troche emo/punk), zaczela mi sie strasznie podobac. Widzialam jak na mnie patrzy i sie usmiecha, problem w tym ze ja nic nie robilam. Od niedawna staram sie z nia utrzymac kontakt wzrokowy, czasem spojrzy, czasem nie. Z dnia na dzien coraz bardziej moje ,,uczucie" sie poglebia, nie mam bladego pojecia czy jest bi. Chce cos z tym zrobic ale nie mam pojecia co, czuje ze jestem w kropce. Boje sie jej reakcji oraz boje sie zagadac, bo to pierwsza dziewczyna, ktora serio mi sie spodobala. MASAKRA
Dziewczyna ze szkoly.
Re: Dziewczyna ze szkoly.
Wyglada to tak, jakbys ubzdurala sobie za duzo.
Re: Dziewczyna ze szkoly.
Może spróbuj ją jakoś namierzyć i napisz do niej. Jeśli miałoby coś z tego być to prędzej czy później będzie tylko podejmij jakieś działanie. Jak nie będzie chętna to raczej to wyczujesz.
Re: Dziewczyna ze szkoly.
Przede wszystkim nie nakręcaj się, bo to prosta droga do zrobienia czegos glupiego. Postaraj sie ja na spokojnie, dowiedziec sie o niej czegos wiecej i dopiero wtedy zastanawiac sie czy to jest material na cos wiecej.
Re: Dziewczyna ze szkoly.
Popytaj po znajomych, może ktoś ją zna. Jak się dowiesz jak ma na imię i nazwisko to napisz do niej po prostu na Facebooku. Co masz do stracenia?
Re: Dziewczyna ze szkoly.
Pogadaj, powiedz, że podoba ci się jej styl. Nie nakręcaj się na zbyt dużo, bo skończysz ze złamanym sercem. Są szanse, że jest homo/bi, ale to nadal nie znaczy, że coś z tego będzie. Postaraj się pogadać, jak rozmowa się będzie kleić, to nawiąż znajomość. Czas pokaże. Powodzenia!