POCAŁUNEK
Re: POCAŁUNEK
Z chlopakiem pierwszy pocalunek na trzezwo w podstawowce, mialam chyba 9 lat, 'chodzilismy' ze soba no i siedzac u mojej kolezanki, zagralismy w butelke i pocalowalismy sie, okropnosc:p
Z dziewczyna po % na 18stce mojej kolezanki, jakas wieksza gra w grupie, padlo na nas i stalo sie, nie podobalo mi sie jednak rowniez:p
Z dziewczyna po % na 18stce mojej kolezanki, jakas wieksza gra w grupie, padlo na nas i stalo sie, nie podobalo mi sie jednak rowniez:p
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 6 sty 2011, o 20:14
Re: POCAŁUNEK
Z chłopakiem pierwszy raz w wieku 14-tu lat. Jeżeli chodzi o delikatny pocałunek, to doszło do niego obok ciemnego, podejrzanego lasku. Odprowadzał mnie do domu :p (tak pozy tym... przestałam być z tym chłopakiem, bo zakochałam się bez opamiętania w koleżance ) A pierwszy pocałunek z dziewczyną, w lipcu tamtego roku. Dużo wcześniej wiedziałam, że do niego dojdzie, ale nie wiedziałam kiedy. Więc można powiedzieć, że był spontaniczny. I cudownyyy...
Re: POCAŁUNEK
Ach te pocałunki... tęsknię za nimi ogromnie! Ostatni zdarzył mi się aż 4 miesiące temu
Re: POCAŁUNEK
Tak na poważnie to się nie całowałam... Raczej nie mam zamiaru przeżyć tego z byle kim
Re: POCAŁUNEK
Z chłopakiem- jak miałam 12 lat (fuu)
Z dziewczyna, po %- jak miałam 13
Z dziewczyna, po %- jak miałam 13
Re: POCAŁUNEK
ja również jeszcze tak na poważnie się nie całowałam, jedynie takie buziaki, cmokanie. jak byłam jeszcze w podstawówce, powiedziałam sobie i ówczesnym przyjaciółkom, że nie będę się całować z byle kim (właściwie.. powiedziałam to tylko dlatego, że one miały to już za sobą i 5645764 chłopaków "na koncie" a ja tylko jednego i to przez kilka dni.. od zawsze ciągnęło mnie do dziewczyn.) ale z biegiem czasu, uznałam, że to co wtedy powiedziałam, jest mądre i postanowiłam się tego trzymać. ale teraz już wiem, że ona jest tą jedyną, tą właściwą i chociaż spotkamy się dopiero w wakacje, boję się, że nie uda mi się pocałunek, że ją zawiodę..
Re: POCAŁUNEK
z chłopakiem 18 lat ...
on był pijany a ja trochę tylko.
Niby nie pamięta heh szkoda
ale w fajnej sytuacji na imprezie zasłonił nas kurtką bo wiedział chyba że mi głupio przy innych,a tam przetaczało się pare osób,chociaż późno było ale napewno ktoś tam tańczył
on był pijany a ja trochę tylko.
Niby nie pamięta heh szkoda
ale w fajnej sytuacji na imprezie zasłonił nas kurtką bo wiedział chyba że mi głupio przy innych,a tam przetaczało się pare osób,chociaż późno było ale napewno ktoś tam tańczył
- hidden_prey
- foremka dyskutantka
- Posty: 245
- Rejestracja: 24 gru 2010, o 12:58
Re: POCAŁUNEK
Na razie tylko z chłopakami i w dodatku nie na poważnie, nawet bez mojej aprobaty.... Raz na ruski rok się zdarzy jakiś odpał na ognisku, imprezie, czy innej domówce. Ostatnio (18-stka koleżanki) skończyło się na spoliczkowaniu nachalnego (i wstawionego) faceta, który zaczął się do mnie kleić. Fuuu
Don't trust me.
Re: POCAŁUNEK
Z chłopakiem - 13 lat, czułam się trochę tak, jakby polizał mnie pies. Nie było to ani koszmarnie obrzydliwe przeżycie, ani przyjemne .
Z dziewczyną - 14 lat, na obozie we Francji, ona trzy lata starsza ode mnie, całkowicie na trzeźwo. Spodobało mi się, później powtórzyłyśmy to kilka razy .
Z dziewczyną - 14 lat, na obozie we Francji, ona trzy lata starsza ode mnie, całkowicie na trzeźwo. Spodobało mi się, później powtórzyłyśmy to kilka razy .
Re: POCAŁUNEK
Z przyjaciółką w 3 klasie gimnazjum na wycieczce. Wszyscy wiedzieli, że jestem bi i jakoś tak wyszło, oznajmiłyśmy, że będziemy się całować i poszłyśmy do toalety. Po chwili wyszliśmy i wszyscy stwierdzili, że nic tam nie zrobiłyśmy, a tak naprawdę to był długi i namietny pocałunek. Nic to dla nas nie znaczyło, dlatego nie był jakiś wyjątkowy. Poźniej w wakacje byłam u niej, a nikogo w domu nie było oprócz nas. Ona trochę wypiła, usiadła mi na koloanach i zaczęłyśmy się całować na poważnie i rozbierać, później długa godzina przyjemności i ... koniec. Myślałam, że to zniszczy naszą przyjaźń, ale obie to zostawiłyśmy za sobą. Ona nadal twierdzi, że jest hetero mimo, że mówi, że jej sie podobało. Było fajnie, jednak następnym razem chcę to zrobić z osobą, do której będę coś czuła.
Pierwszy pocałunek z chłopakiem to w tym roku, byłam z nim w związku, ale po pierwsze nie podobało mi się, a jemu bardzo i chciał to robić ciągle, po drugie czułam sie przytłoczona podczas tego naszego związku, po trzecie uświadomiłem sobie, że nie jestem żadną bi tylko normalną lesbijką
Pierwszy pocałunek z chłopakiem to w tym roku, byłam z nim w związku, ale po pierwsze nie podobało mi się, a jemu bardzo i chciał to robić ciągle, po drugie czułam sie przytłoczona podczas tego naszego związku, po trzecie uświadomiłem sobie, że nie jestem żadną bi tylko normalną lesbijką
Upadek nie jest klęską, tylko okazją by się znowu podnieść...
Re: POCAŁUNEK
po trzecie uświadomiłem sobie, że nie jestem żadną bi tylko normalną lesbijką
Re: POCAŁUNEK
Cóż Cię tak zszokowało fruzi-u? ( wybacz nie wiem czy Twój nick się odmienia czy nie ) Nigdy nie miałaś wątpliwości co do swojaj orientacji?
Upadek nie jest klęską, tylko okazją by się znowu podnieść...
Re: POCAŁUNEK
Oj, jej chodziło zapewne o literówkę ;d
Re: POCAŁUNEK
Ups... przepraszam dziewczyny
Upadek nie jest klęską, tylko okazją by się znowu podnieść...
Re: POCAŁUNEK
Z chłopakiem nie pamietam dokładnie bo było po alkoholu jakos w wieku 16 lat, pierwszy pocałunek z kobietą chyba dwa lata poźniej. To była moja przyjaciółka i nie pamietam dokładnie pierwszego, bo potem nastąpiło ich dużo więcej
Re: POCAŁUNEK
z chłopakiem, tak na poważnie, gdzieś w 4 kl podstawówki. Na ten prawdziwy z kobietą wciąż czekam
Re: POCAŁUNEK
rok temu, kiedy miałam 15 lat. w wakacje z koleżanką po %. potem było wiele dziewczyn i jeden chłopak, ale wole jednak płeć żeńską, ale jestem dosyć niezdecydowana i uważam się za bi ;p no ale mam jeszcze czas żeby sie określić..
Re: POCAŁUNEK
Pierwszy pocałunek z dziewczyna jak miałam 13 lat a wiec 2 lata temu z Kinga moja pierwsza i jak narazie jedyna milością. Sama mnie pocałowała bez % a i tak sie obraziła...
Re: POCAŁUNEK
Jeśli chodzi o pocałunek z chłopakiem, to bardzo dawno temu, bo w jakiejś 4 klasie podstawówki. No i niestety nie z miłości... Od zawsze lubiłam grać ludziom na nerwach. A że wtedy jedna z moich rówieśniczek mnie zdenerwowała, to na jej oczach zaczęłam całować się z chłopakiem. No i to było swego rodzaju błędne koło, bo on zakochał się we mnie, ona w nim, a ja nie chciałam ani jego, ani jej Ale wyszło na moje, odgryzłam się jej, tylko chłopak ucierpiał. Obrażony był do końca podstawówki
A z dziewczyną... No to już inna historia. Wszystko działo się na 18-nastych urodzinach naszej przyjaciółki. Oczywiście alkohol i tak dalej. Nagle, tak same z siebie, zaczęłyśmy się całować. A potem ukradkiem uciekłyśmy do domu i tam całowałyśmy się przez dobre pół godziny. Byłam przekonana, że to tylko zwykłe całowanie pod wpływem alkoholu. A jednak nie. Tydzień po tym zdarzeniu byłyśmy już oficjalnie parą (i tym razem bez pomocy alkoholu wszystko się odbyło) To był taki prawdziwy pocałunek, który coś znaczył. Wcześniej było kilka, ale o nich nie chcę opowiadać, gdyż staram się wymazać je z pamięci...
A z dziewczyną... No to już inna historia. Wszystko działo się na 18-nastych urodzinach naszej przyjaciółki. Oczywiście alkohol i tak dalej. Nagle, tak same z siebie, zaczęłyśmy się całować. A potem ukradkiem uciekłyśmy do domu i tam całowałyśmy się przez dobre pół godziny. Byłam przekonana, że to tylko zwykłe całowanie pod wpływem alkoholu. A jednak nie. Tydzień po tym zdarzeniu byłyśmy już oficjalnie parą (i tym razem bez pomocy alkoholu wszystko się odbyło) To był taki prawdziwy pocałunek, który coś znaczył. Wcześniej było kilka, ale o nich nie chcę opowiadać, gdyż staram się wymazać je z pamięci...
Chcę żyć pełnią życia, chcę wyssać wszystkie soki...
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 10 lip 2011, o 02:10
Re: POCAŁUNEK
Pierwszy pocałunek z chłopakiem, gdy miałam 12 lat, byłam z nim wtedy. nie wspominam tego dobrze.. najpierw mnie do tego przygotowywał słownie, zupełnie nie wiem po co, opowiadał i opowiadał ; | później przed samym pocałunkiem powiedzial co zaraz nastąpi no i zrobił to. także zero spontaniczności, a tak nie lubię. sam z sobie też taki nie zbyt xd
Natomiast z dziewczyną pierwszego takie prawdziwego nie mogę sobie przypomnieć. ale napewno nie był o po alkoholu, bardziej z miłości, była ona moją pierwszą i ostatnią miłością. Miałam wtedy 14 lat
Natomiast z dziewczyną pierwszego takie prawdziwego nie mogę sobie przypomnieć. ale napewno nie był o po alkoholu, bardziej z miłości, była ona moją pierwszą i ostatnią miłością. Miałam wtedy 14 lat
Re: POCAŁUNEK
3 dni po 17 urodzinach, z moją pierwszą dziewczyną, z którą wciąż jestem. Niezapomniana chwila
Chłopaka nigdy nie pocałowałam i nie mam zamiaru
Chłopaka nigdy nie pocałowałam i nie mam zamiaru
引き寄せて マグネットのように
例えいつか離れても巡り会う
触れていて 戻れなくていい それでいいの
誰よりも大切なあなた
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 25 paź 2011, o 17:03
Re: POCAŁUNEK
Miałam 15 lat xd. Przyjaciółka (potem dziewczyna) pocałowała mnie gdy w radiu leciała Morena
Re: POCAŁUNEK
Z przyjaciółką hetero na wakacjach przed 3 gimnazjum. Byłyśmy leciutko wstawione, a ja chciałam zobaczyć "jak to jest". Żadnej rewelacji, bo nic do niej nie czułam. Nie wpłynęło to na jakość naszej znajomości.
Z chłopakiem nigdy, chociaż też do niektórych czuję pojazd szynowy, ale mniejszy, niż do dziewczyn. Aktualnie, mimo mojej nieśmiałości mam upatrzony obiekt, oczywiście płci pięknej. Mam nadzieję, że niebawem.
Z chłopakiem nigdy, chociaż też do niektórych czuję pojazd szynowy, ale mniejszy, niż do dziewczyn. Aktualnie, mimo mojej nieśmiałości mam upatrzony obiekt, oczywiście płci pięknej. Mam nadzieję, że niebawem.
Re: POCAŁUNEK
Jeden "pożądny" i długi pocałunek trafił mi się z przyjaciółką hetero całkiem niedawno, bo pół roku temu. Wiedziała, że jestem les i na imprezie, po paru piwach, zapytała, czy moze mnie pocałować, spróbować tylko. Było bardzo przyjemnie, ale nic więcej, nie było na poważnie. Oprócz tego dwa mniejsze pocałunki, ale się nie liczą, bo przy grze w butelke xD
Re: POCAŁUNEK
Ach te pocałunki..... pierwszy spontaniczny z przyjaciółką na spacerze idziemy zimą..... cisza i "codź się przeliżemy"
-
- początkująca foremka
- Posty: 31
- Rejestracja: 26 paź 2011, o 20:37
Re: POCAŁUNEK
Z facetami bez uczucia, z kobieta bez uczucia, łoo ale ja mam smutne życie
- samotna_1990
- początkująca foremka
- Posty: 84
- Rejestracja: 26 sie 2008, o 02:00
- Lokalizacja: Warszawa
Re: POCAŁUNEK
koleżanki o mnie wiedziały, że jestem bi. Pierwsza powiedziała, że możemy się pocałować bo chłopaki chcą zobaczyć to było na imprezie (ona z pewnością tego chciała) i pocałowałyśmy się nie jeden raz tej samej nocy... kilka dni później znowu ach... i tej samej nocy także z inną też kilka razy i też po %% i to ja zaczęłam ją całować. Kilka dni później z tą pierwszą znowu sie pocałowałam i już nie było %%. Cały czas twierdzi, że jest hetero... a do tej 2 coś poczułam ale nie wyszło... ale cały czas mam ochotę ją pocałować, może dlatego, że właśnie nie mogę... :/
Człowiek rodzi się wolny a wszędzie tkwi w kajdanach...
- Innocence
- foremka dyskutantka
- Posty: 275
- Rejestracja: 3 lut 2009, o 01:00
- Lokalizacja: obecnie Bielsko
Re: POCAŁUNEK
z dziewczyna starszą o 4 lata w wieku lat dwunastu.
Re: POCAŁUNEK
pierwszy raz pocałowałam się z kolegą, parę mies temu, po alkoholu, bo taka ze mnie żałośnie nieśmiała istota jest, że inaczej się nie dało powiem szczerze, że było okropnie, od razu wepchnął mi język do buzi i obiecałam sobie, że z nim to nigdy więcej
od niedawna mam dziewczynę, jest moją pierwszą i pierwszy raz pocałowałyśmy się pod tesco xD było całkiem miło, ale biedaczka była za bardzo zestresowana i wstydliwa ja też miałam nogi jak z waty, serce mi waliło, nie powiem, że nie ;p potem było już bardziej na luzie i zaczęła się cała magia
od niedawna mam dziewczynę, jest moją pierwszą i pierwszy raz pocałowałyśmy się pod tesco xD było całkiem miło, ale biedaczka była za bardzo zestresowana i wstydliwa ja też miałam nogi jak z waty, serce mi waliło, nie powiem, że nie ;p potem było już bardziej na luzie i zaczęła się cała magia