ogromny problem - piersi
Trochę nie oznacza różnicy 10cm i dwóch rozmiarów. Zapewne bierze się to stąd, że jestem młoda, piękna i z małym biustem, ale odpowiednio duży biustonosz dobrze trzyma moje piersi, a za ciasny uwiera, wkurza i sprawia, że boli mnie mostek i czuję się, jakbym się dusiła. Za to po kilku noszeniach i praniach w za ciasnym pękają wszystkie gumy i przestaje spełniać swoją funkcję.
I nigdy nie uwierzę, że cokolwiek, co ciśnie, uwiera i powoduje odparzenia chroni przed nowotowrami.
Słyszałam już o tej teorii i miałam nadzieję, że ktoś żartował. Naprawdę wierzysz, że za ciasne oznacza zdrowe?
I nigdy nie uwierzę, że cokolwiek, co ciśnie, uwiera i powoduje odparzenia chroni przed nowotowrami.
Słyszałam już o tej teorii i miałam nadzieję, że ktoś żartował. Naprawdę wierzysz, że za ciasne oznacza zdrowe?
Now you don't talk so loud
Now you don't seem so proud
Now you don't seem so proud
gretchen pisze:Trochę nie oznacza różnicy 10cm i dwóch rozmiarów. Zapewne bierze się to stąd, że jestem młoda, piękna i z małym biustem, ale odpowiednio duży biustonosz dobrze trzyma moje piersi, a za ciasny uwiera, wkurza i sprawia, że boli mnie mostek i czuję się, jakbym się dusiła. Za to po kilku noszeniach i praniach w za ciasnym pękają wszystkie gumy i przestaje spełniać swoją funkcję.
I nigdy nie uwierzę, że cokolwiek, co ciśnie, uwiera i powoduje odparzenia chroni przed nowotowrami.
Słyszałam już o tej teorii i miałam nadzieję, że ktoś żartował. Naprawdę wierzysz, że za ciasne oznacza zdrowe?
Ja tu nie mówie o tak ciasnym biustonoszu,że się dusisz.Mówie o takim,który czujesz,że masz na sobie.Bo jeśli biustonosz ma być tylko po to żeby był,nie usztywnia nam biustu to jakie jest jego zadanie w takim razie?
Spróbuj sobie założyć za duży biustonosz,ze spadającymi ramiączkami i złą miseczką.Od razu przyjmujemy inna postawę,garbimy się.
A teraz założ stanik idealnie dopasowany do Twojego ciała,który czujesz,że podtrzymuje Ci biust.Tak,ja w to wierze.I jeszcze raz podkreśle,że nie mówię tutaj o biustonoszu tak za ciasnym jak Ty opisujesz,tylko o takim,który czujesz na sobie,a nie przysparza Ci bólu
'Mnie na uśmiech zawsze stać ; )'
Idealnie dopasowany na moje ciało to taki, który ma nr w rozmiarze bliski do mojego obwodu pod biustem. Nie mniejszy o 10cm, jak sugeruje pani z linka podanego przez cantare. Albo Ty się nie dusisz w za małym o 10cm biustonoszu, albo mówimy o dwóch różnych sprawach.
Now you don't talk so loud
Now you don't seem so proud
Now you don't seem so proud
Gret, to wszystko zależy od ilości tłuszczu pod skórą. Jeżeli ktoś ma grubszą warstwę na klatce piersiowej (jak większość kobiet) to może założyć mniejszy, a jak możesz sobie policzyć żebra, to bierzesz bardziej zbliżony do obwodu. Niemniej jednak zawsze trzeba zaokrąglać miarę w dół, czyli przy 72 cm nie 75 tylko 70, a to jest różnica 5 cm, nie 10.gretchen pisze:Idealnie dopasowany na moje ciało to taki, który ma nr w rozmiarze bliski do mojego obwodu pod biustem. Nie mniejszy o 10cm, jak sugeruje pani z linka podanego przez cantare. Albo Ty się nie dusisz w za małym o 10cm biustonoszu, albo mówimy o dwóch różnych sprawach.
Jeżeli założysz w sklepie stanik nie zakładając ramiączek i piersi się trzymają, to jest to dobry stanik. I ciesz się, że ty nosisz dobrze dopasowany, zamiast objeżdżać inne
Nie masz "stałej" miseczki, to zależy od obwodu Stanik 70c i 75 B jest tej samej wielkości, ma za to inny rozstaw i piersi leżą w nim inaczej.wiedzmak pisze:czyli jak mam 74cm i miseczkę B w porywach do C to powinnam nosić 70B, 70C czy 75C?Pinkberry pisze:Niemniej jednak zawsze trzeba zaokrąglać miarę w dół, czyli przy 72 cm nie 75 tylko 70, a to jest różnica 5 cm, nie 10.
Jeżeli masz miseczkę B/C przy staniku 75 to powinnaś spróbować 70D.
Czy wyobrażasz sobie założyć biustonosz o 10cm za mały na Ciebie?gretchen pisze:Idealnie dopasowany na moje ciało to taki, który ma nr w rozmiarze bliski do mojego obwodu pod biustem. Nie mniejszy o 10cm, jak sugeruje pani z linka podanego przez cantare. Albo Ty się nie dusisz w za małym o 10cm biustonoszu, albo mówimy o dwóch różnych sprawach.
Już nawet nie mówie o samym noszeniu go ale o zapięciu
I Pink ma racje.Wybiera się zawsze minimalnie mniejszy stanik bo wtedy dobrze usztywnia Ci biust.
Więc chyba się nie zrozumiałyśmy ; )
'Mnie na uśmiech zawsze stać ; )'
70D to takie produkują? ale dzięki, wypróbujęPinkberry pisze: Nie masz "stałej" miseczki, to zależy od obwodu Stanik 70c i 75 B jest tej samej wielkości, ma za to inny rozstaw i piersi leżą w nim inaczej.
Jeżeli masz miseczkę B/C przy staniku 75 to powinnaś spróbować 70D.
panie boże daj rozumu ze trzy grosze
- StormRhesus
- początkująca foremka
- Posty: 64
- Rejestracja: 17 maja 2008, o 02:00
- Lokalizacja: Ostróda
- M-planet
- super forma
- Posty: 1379
- Rejestracja: 30 sty 2008, o 00:00
- Lokalizacja: Wielka Deska Mazowiecka
Amerykańscy badacze - na nich zawsze można liczyć "Agresywne miseczki"
"Zbadano również siłę ciosu kobiet o piersiach małych i dużych. Te pierwsze dysponują uderzeniem o mocy nieprzekraczającej 60-70 kg, a tymczasem panie z dużymi piersiami potrafią uderzyć niemal dwukrotnie silniej. Rekordzistka uzyskała wynik 157 kg, a zatem taki, którego nie powstydziłby się zawodowy bokser. Cios o tej sile jest bowiem w stanie posłać przeciwnika na deski."
Na szczęście, mnie to nie dotyczy. Szkoda desek
"Zbadano również siłę ciosu kobiet o piersiach małych i dużych. Te pierwsze dysponują uderzeniem o mocy nieprzekraczającej 60-70 kg, a tymczasem panie z dużymi piersiami potrafią uderzyć niemal dwukrotnie silniej. Rekordzistka uzyskała wynik 157 kg, a zatem taki, którego nie powstydziłby się zawodowy bokser. Cios o tej sile jest bowiem w stanie posłać przeciwnika na deski."
Na szczęście, mnie to nie dotyczy. Szkoda desek
Robią, to, że na bazarach nie ma, to inna sprawa. Chociaż na bazarze akurat mogą się zdarzyć, bo to chińskie rozmiarywitch85 pisze:A 65C?!Skaterin pisze:Szlag, produkują takie dziwactwo, jak 70D, a 90A to k.rwa nie łaska?!
Nie klnijcie, w Hiszpanii w ogole nie można dostać biustonoszy A i B niezaleznie od obwodu, jeżeli nie mowimy o specjalistycznych sklepach.
- DamaPikowa
- super forma
- Posty: 1192
- Rejestracja: 7 mar 2008, o 01:00
- dolce vita
- uzależniona foremka
- Posty: 811
- Rejestracja: 25 lut 2007, o 00:00
SpadajPinkberry pisze:Robią, to, że na bazarach nie ma, to inna sprawa. Chociaż na bazarze akurat mogą się zdarzyć, bo to chińskie rozmiarywitch85 pisze:A 65C?!Skaterin pisze:Szlag, produkują takie dziwactwo, jak 70D, a 90A to k.rwa nie łaska?!
Na bazarach cyckonoszy nie kupuje więc nie wiem jaki jest wybór. Gorzej że w sklepach w których są rozmiary na mnie, 65C nie ma. Ten to bym sobie chyba na udo mogła założyć.
Dla ciebie nie ma 90A, a ja mam problem ze znalezieniem ładnego stanika w rozmiarze 85C/D. Niby normalny numer, ale gdy wchodzę do sklepu to się okazuje, że w tym rozmiarze mają staniki niemalże z pieluchy tetrowej. Bo o Triumphach, czy innych drozyznach to mogę pomarzyć tylko na gwiazdkę.Skaterin pisze:Szlag, produkują takie dziwactwo, jak 70D, a 90A to k.rwa nie łaska?!
A jeszcze ciekawiej jest, gdy niektóre sklepy śmią twierdzić, że maleńki trójkącik zasłaniający mi sutki jest rozmiaru D. Taa, wychodzi, że mam sutki jak placuchy.
Obecnie mam zastój. Nabytych zero.Pinkberry pisze:Przepraszam, to ile wy kupujecie tych staników?ruskaja pisze: Bo o Triumphach, czy innych drozyznach to mogę pomarzyć tylko na gwiazdkę.
Mam kilkanaście. Kupuję nie tak często, ale jak juz muszę, to kosztuje to sporo wysiłku. Druga sprawa, że lubię ładną dopasowaną bieliznę.
-
- początkująca foremka
- Posty: 19
- Rejestracja: 19 cze 2008, o 02:00
- Lokalizacja: Warszawa-Bródno
Oooo, widzę, że stanikomania i Lobby Biuściastych-Małobiuściastych i tutaj zapuszczają swoje macki
Dla nieuświadomionych/niedowierzających - całe życie nosząc 75A (przy wymiarach 76/89) podjęłam decyzję mego życia, zmierzyłam się na brafitterze http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/ , wyciągnęłam kasę, poszłam się obprzymierzac do dobrego sklepu (Wawa www.peachfield.pl ), odważyłam się kupić 65E (a właściwie 30E, bo lepiej jest stosować rozmiarówkę brytyjską) - i robi się za mały w miseczkach . Trzeba będzie inwestować w 30F, jak nic
Czy ktosia już tu wkleiła linka dla przekonanych, ze noszą 90A?
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=50580
A staniki "typu Triumph" nie muszą być drogie - po pierwsze Triumph jest do bani, bo nie robi małych rozmiarów i straszni esię rozciąga, a po drugie, staniki brytyjskie, moim zdaniem najładniejsze i w najlepszej rozmiarówce, można kupować na ebayu, allegro, poprzez forum (mało)biuściastych właśnie lub w przecenach w brytyjskich sklepach netowych po 50-80 PL
I wiecie, fajnie jest mieć biust . Duży i ładny (przypominam, 75A). A jak się żona cieszy . Bo dobrze ostanikowany biust zrobił się ładniejszy, jędrniejszy i w ogóle... apetyczny
Dla nieuświadomionych/niedowierzających - całe życie nosząc 75A (przy wymiarach 76/89) podjęłam decyzję mego życia, zmierzyłam się na brafitterze http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/ , wyciągnęłam kasę, poszłam się obprzymierzac do dobrego sklepu (Wawa www.peachfield.pl ), odważyłam się kupić 65E (a właściwie 30E, bo lepiej jest stosować rozmiarówkę brytyjską) - i robi się za mały w miseczkach . Trzeba będzie inwestować w 30F, jak nic
Czy ktosia już tu wkleiła linka dla przekonanych, ze noszą 90A?
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=50580
A staniki "typu Triumph" nie muszą być drogie - po pierwsze Triumph jest do bani, bo nie robi małych rozmiarów i straszni esię rozciąga, a po drugie, staniki brytyjskie, moim zdaniem najładniejsze i w najlepszej rozmiarówce, można kupować na ebayu, allegro, poprzez forum (mało)biuściastych właśnie lub w przecenach w brytyjskich sklepach netowych po 50-80 PL
I wiecie, fajnie jest mieć biust . Duży i ładny (przypominam, 75A). A jak się żona cieszy . Bo dobrze ostanikowany biust zrobił się ładniejszy, jędrniejszy i w ogóle... apetyczny
www.homiki.pl
[url=http://kmt.waw.pl][img]http://kmt.waw.pl/mafbansm.gif[/img][/url]
[url=http://kmt.waw.pl][img]http://kmt.waw.pl/mafbansm.gif[/img][/url]
-
- początkująca foremka
- Posty: 19
- Rejestracja: 19 cze 2008, o 02:00
- Lokalizacja: Warszawa-Bródno
To prawda, dlatego niestety każdy warto zmierzyć przed kupnem - albo się potem ryzykuje odsprzedawanie. Ale to się po raz kolejny sprawdza wiedza (wyniesiona z forum (mało)biuściastych) o krojach staników (balconette, half-cup, full-cup i takie tam) oraz firmach, bo w tych samych krojach szyją na nieco różne piersi - szerze, węziej rozstawione itpe.StormRhesus pisze:Male jest piekne..hehe.. a co do rozmiarow stanikow to moim zdaniem sa do niczego.. i tak kazdy jest inny(mniejszy albo wiekszy) chociaz maja te same rozmiary;/
www.homiki.pl
[url=http://kmt.waw.pl][img]http://kmt.waw.pl/mafbansm.gif[/img][/url]
[url=http://kmt.waw.pl][img]http://kmt.waw.pl/mafbansm.gif[/img][/url]
- StormRhesus
- początkująca foremka
- Posty: 64
- Rejestracja: 17 maja 2008, o 02:00
- Lokalizacja: Ostróda
Hehe szczerze to ja nigdy nie mierze przed kupnem biore na okouschi.sass pisze:To prawda, dlatego niestety każdy warto zmierzyć przed kupnem - albo się potem ryzykuje odsprzedawanie. Ale to się po raz kolejny sprawdza wiedza (wyniesiona z forum (mało)biuściastych) o krojach staników (balconette, half-cup, full-cup i takie tam) oraz firmach, bo w tych samych krojach szyją na nieco różne piersi - szerze, węziej rozstawione itpe.StormRhesus pisze:Male jest piekne..hehe.. a co do rozmiarow stanikow to moim zdaniem sa do niczego.. i tak kazdy jest inny(mniejszy albo wiekszy) chociaz maja te same rozmiary;/
"..I'm sorry, I can't be perfect.."