ogromny problem - piersi
- OutOfTheShadows
- rozgadana foremka
- Posty: 126
- Rejestracja: 3 kwie 2008, o 02:00
- OutOfTheShadows
- rozgadana foremka
- Posty: 126
- Rejestracja: 3 kwie 2008, o 02:00
Ah, no cóż ja mam z dziewczynami wf, ale jeszcze pamiętam takie sytuacje, i infantylne otwieranie drzwi naszej szatni... gdzie ja miałam oczywiście ogromne "szczęście" zazwyczaj przebierać się w rogu koło drzwi...
no ale jest właśnie przykład przykrych konsewencji wielkich biustów w naszym otoczeniu xD no ale każdy ma tam jakieś plusy i minusy xD ważne tylko żeby je widzieć
no ale jest właśnie przykład przykrych konsewencji wielkich biustów w naszym otoczeniu xD no ale każdy ma tam jakieś plusy i minusy xD ważne tylko żeby je widzieć
- OutOfTheShadows
- rozgadana foremka
- Posty: 126
- Rejestracja: 3 kwie 2008, o 02:00
na ten temat w moim przypadku aż szkoda się wypowiadać mój proces wzrostu zakończył się ( o ile sie zakończył ) zdecydowanie za szybko... zastanawiam się nad jakimiś skutecznymi metodami szybkiego wzrostu...
próbowalam już jeść produkty które podobno mają przynosić ten efekt, lecz niestety przyniosły efekt, zgoła odwrotny gdyż urosłam, ale nie tam gdzie trzeba i wpadłabym w niemałe kompleksy z tego powodu, lecz na szczesnie skontrolowałam to rozszerzanie się xD
nie czepiam sie wygladu mojej klatki piersiowej... ale tyły mogłabym mieć mniejsze...
próbowalam już jeść produkty które podobno mają przynosić ten efekt, lecz niestety przyniosły efekt, zgoła odwrotny gdyż urosłam, ale nie tam gdzie trzeba i wpadłabym w niemałe kompleksy z tego powodu, lecz na szczesnie skontrolowałam to rozszerzanie się xD
nie czepiam sie wygladu mojej klatki piersiowej... ale tyły mogłabym mieć mniejsze...
- OutOfTheShadows
- rozgadana foremka
- Posty: 126
- Rejestracja: 3 kwie 2008, o 02:00
- OutOfTheShadows
- rozgadana foremka
- Posty: 126
- Rejestracja: 3 kwie 2008, o 02:00
- OutOfTheShadows
- rozgadana foremka
- Posty: 126
- Rejestracja: 3 kwie 2008, o 02:00
no najchętniej pół tyłka sobie toporkiem/siekierką odciąć bo nic na niego nie pomaga, nie ważne czy schudne tyle że mam niedowage, czy też ciągle ćwicze on jest wiecznie niezmiennie za wielki. Mam wrażenie że cierpi na gigantyzm.... a te palce jak sprawdzałam to mam mniej wiecej takiej samej wielkości jak ty xD a np. obwód kciuka mam 5 cmm
- saturation
- natchniona foremka
- Posty: 348
- Rejestracja: 12 lut 2008, o 00:00
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 2 cze 2008, o 02:00
- ida_marzec
- uzależniona foremka
- Posty: 727
- Rejestracja: 27 sty 2008, o 00:00
- Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
- zielony_beret
- uzależniona foremka
- Posty: 714
- Rejestracja: 16 sty 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Warszawa
Zgodnie z tym co mnie (gdzieś-kiedyś-nie pamiętam ) uczono - od wewnętrznej strony, zaczynając od najniższej linii powstałej przy zginaniu palca.
Jakieś wątpliwości?
A tak do tematu - zrobiłam małe odkrycie, mianowicie, że mały biust bardzo lubi i świetnie wygląda w rozpinanych bluzkach z marszczeniami
Coś takiego: http://img74.imageshack.us/img74/8774/b ... gelft8.jpg
Jakieś wątpliwości?
A tak do tematu - zrobiłam małe odkrycie, mianowicie, że mały biust bardzo lubi i świetnie wygląda w rozpinanych bluzkach z marszczeniami
Coś takiego: http://img74.imageshack.us/img74/8774/b ... gelft8.jpg
- saturation
- natchniona foremka
- Posty: 348
- Rejestracja: 12 lut 2008, o 00:00
- saturation
- natchniona foremka
- Posty: 348
- Rejestracja: 12 lut 2008, o 00:00
Ja tam mam chyba 80 C....chyba bo mam źle dobrany stanik..nienawidzę przymierzać staników . Toż to jest męczarnia! Jak dobra miseczka to w obwodzie nie itp. itd..Ten ostatni w przymierzalni wydawał się dobry..po czym po kilku dniach od zakupu piersi zaczęły mi z niego wychodzić we wszystkie strony Dlatego nie mogę w nim biegać ani się schylać..niebawem znowu będę się katować dobierając jakiś inny, w którym moje piersi zechcą łaskawie spocząć...większość z was,które mają duże biusty narzeka na ból podczas biegania..hm..no biegnąca biuściasta panna nie wygląda może najlepiej,ale ja bólu nie odczuwam...i mimo wyżej opisanego problemu nie narzekam...ja i moje piersi żyjemy ze sobą w zgodzie:P Już któraś foremka napisała wcześniej,że najładniejsze są zdrowe i zadbane...
Ja tam mam chyba 80 C....chyba bo mam źle dobrany stanik..nienawidzę przymierzać staników . Toż to jest męczarnia! Jak dobra miseczka to w obwodzie nie itp. itd..Ten ostatni w przymierzalni wydawał się dobry..po czym po kilku dniach od zakupu piersi zaczęły mi z niego wychodzić we wszystkie strony Dlatego nie mogę w nim biegać ani się schylać..niebawem znowu będę się katować dobierając jakiś inny, w którym moje piersi zechcą łaskawie spocząć...większość z was,które mają duże biusty narzeka na ból podczas biegania..hm..no biegnąca biuściasta panna nie wygląda może najlepiej,ale ja bólu nie odczuwam...i mimo wyżej opisanego problemu nie narzekam...ja i moje piersi żyjemy ze sobą w zgodzie:P Już któraś foremka napisała wcześniej,że najładniejsze są zdrowe i zadbane...
Jeśli tak się dzieje, to na 100%masz źle dobrany stanik - prawdopodobnie za duży obwód i za małe miski, dlatego piersi nie mieszczą się w staniku. Koniecznie zajrzyj tu:
http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/index.php
Zanim sie wymierzysz, koniecznie poczytaj
http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/index.php
Zanim sie wymierzysz, koniecznie poczytaj
Matko święta. W życiu nie ubiorę stanika 75 bo mnie wszystko będzie bolało! Nie mówiąc o tym, że mi go szkoda, bo mu od razu wszystkie gumy popękają. A noszę drogą bieliznę. Bzdura niesamowita. Widziałam odparzenia od za ciasnego biustonosza. Nie raz.cantara6 pisze: http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/index.php
Now you don't talk so loud
Now you don't seem so proud
Now you don't seem so proud
Ale to prawda,że biustonosz powinnień być troche 'za ciasny'.Zresztą po co nam stanik skoro ma on tylko być i nie trzymać piersi?Wiadomo,my jesteśmy wygodne ; ) więc zazwyczaj wybieramy te na styk.
Moja znajoma ostatnio skorzystała z oferty tej pani i jest bardzo zadowolona.Owszem biustonosz ciśnie,ale podobno po paru tygodniach biust inaczej się kształtuje,a także chroni przed nowotworami i prostuje kręgosłup
http://biustonosze.waw.pl/
Moja znajoma ostatnio skorzystała z oferty tej pani i jest bardzo zadowolona.Owszem biustonosz ciśnie,ale podobno po paru tygodniach biust inaczej się kształtuje,a także chroni przed nowotworami i prostuje kręgosłup
http://biustonosze.waw.pl/
'Mnie na uśmiech zawsze stać ; )'