Chłopczyce...?

Sprawy nastolatek
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
fascynacja
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 157
Rejestracja: 7 lip 2007, o 00:00

Post autor: fascynacja » 26 sie 2007, o 15:17

Ta wypowiedź wywołała uśmiech na mojej twarzy :D
muszę się przyznać, że się z Tobą zgadzam :wink:

P.S. Uwielbiam surrender :wink:
Awatar użytkownika
Ciri
super forma
super forma
Posty: 5823
Rejestracja: 13 lis 2004, o 00:00
Lokalizacja: Cracovie

Post autor: Ciri » 26 sie 2007, o 15:22

emilaq pisze: NIC nie można powiedzieć o człowieku na podstawie wyglądu oraz pierwszego wrażenia.

Można. Pytanie, jakie kto ma zdolności analityczne i intuicję. ;) Co absolutnie nie oznacza, iż nawołuję do oceny na podst. pierwszego wejrzenia.

Babette - no daj spokój, pomalowałabyś paznokcie, czy coś, a zamiast tego wyzłośliwiasz się na forum...
you’ve got to take this moment
then let it slip away
let go of complicated feelings

[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
Awatar użytkownika
Gaja99
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 442
Rejestracja: 2 lip 2004, o 00:00

Post autor: Gaja99 » 26 sie 2007, o 15:32

notaro pisze:
Nosze damskie ubrania, a jakoś uprawiam sport (piłka ręczna,koszykówka,kajakarstwo,rowery) i wcale nie muszę się ubierać jak chłopak aby być dobra w sporcie.
Czyli w tej tak zwanej męskości tylko o sport twoim zdaniem chodzi?.
Nie, to sie tyczyło wcześniejszych postów np.
alegz pisze:Nie zawsze tak działa. Ja właśnie wole te chłopczyce, bo będę miała co z nimi robić oprócz...**** pogram sobie z nimi w piłkę, obejrzę mecz itd.)
Chociaz wiele krotkowlosych kobiet jest ładnych i seksownych... o ile mają na sobie damskie ubrania.
notaro pisze:Twoim zdaniem wyznacznikiem kobiecości są damskie ubrania?
Na pewno w kobiecych ubraniach kobieta wygląda bardziej kobieco niż w męskich :roll:
Od kiedy kobieta kobieca musi sie ubierać na różowo i mieć kilo tapety na twarzy?
notaro pisze:a kto tak powiedział? :scratch:
Poczytaj sobie wcześniejsze posty.
"Albo może byłam po prostu dziewczyną... zaburzoną."
Awatar użytkownika
Lady_In_Red
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 868
Rejestracja: 10 wrz 2006, o 00:00

Post autor: Lady_In_Red » 26 sie 2007, o 19:10

"Nie oceniaj książki po okładce." :wink:
Awatar użytkownika
Bashira
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 164
Rejestracja: 16 cze 2007, o 00:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bashira » 26 sie 2007, o 21:21

Kobiecość nie zależy przecież od ubioru czy zamiłowania do sportu. Ja jestem zwykle maksymalnie wyświechtana, z reguły nie przywiązuję uwagi do ubioru, włosy krótkie w większej części, jakiś tam makijaż, mało kobiece czasem zachowania, ale i tak w oczach facetów jestem w 1000% babą. W oczach innych bab w 999%.
Wielbimy Che Guevarę, zrobiliśmy ze zbrodniarza symbol wolności.
HOT_SHOT
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 70
Rejestracja: 30 kwie 2007, o 00:00

Post autor: HOT_SHOT » 26 sie 2007, o 23:19

O NIE!!dziekczyny spadne z krzesła...jeszcze by tego brakowało zebyśmy same były dla siebie nie tolerancyjne.moze jeszcze stworzycie jakies nowe podziały..?? :)niedosc że ludzi szpcza pssyy to lesbijka to w dodatku maja mówic pssyy to lesbijka ale z tej drugiej kategori chłopczyca czy lalunia...no prosze Was dajcie spokój.a ja sie ubieram tak i tak to co jeszcze inna kategoria??:) jacie.. nie złoże szpilek np dlatego ze nie ma dla mnie rozmiaru a jak mam wydac 350pln na takie cwaniaczki to wole adidaski wrecz jasna..na sportowo czuje sie wolniej i wygodniej..a chłopczyce to ajkie te w dresach ??
Awatar użytkownika
fascynacja
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 157
Rejestracja: 7 lip 2007, o 00:00

Post autor: fascynacja » 26 sie 2007, o 23:24

Prawde mówiąc jak czytam te wszystkie wypowiedzi to mi się tylko śmiać chce. Wybaczcie ale HOT_SHOT ma całkowitą rację :)
Awatar użytkownika
Ciekawska 07
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 71
Rejestracja: 3 lip 2007, o 00:00
Lokalizacja: z domu wsród poludniowo-wschodnich lasów:)

Post autor: Ciekawska 07 » 27 sie 2007, o 03:38

Nie wiem,czy ma racje,bo to subiektywna racja,ale pogląd podzielam :D i łączę w uśmiechu :D :cool: Bo ja,o naiwna,myślałam,że kobiecość to sposób odczuwania,myślenia,postrzegania i przeżywania,a nie rodzaj odzienia na tyłku,długości włosów,czy makijazu :? Człowiek uczy się całe życie :roll: (No dobra i jeszcze stosowne wklęsłości i wypukłości tu i tam :wink: )
Awatar użytkownika
Mistle
super forma
super forma
Posty: 1150
Rejestracja: 2 lut 2005, o 00:00
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Mistle » 27 sie 2007, o 09:35

Heh, z waszych postow nasunal mi sie wniosek, ze najbardziej kobiece to sa drag queen :wink: Dlugie wlosy, tapeta, kobiece ciuszki, kobiece kolorki :twisted:
[url=http://www.last.fm/user/Kaamis/?chartstyle=sittinman][img]http://imagegen.last.fm/sittinman/recenttracks/4/Kaamis.gif[/img][/url]
Awatar użytkownika
rudra
super forma
super forma
Posty: 1570
Rejestracja: 9 sty 2005, o 00:00

Post autor: rudra » 27 sie 2007, o 10:16

:lol: coś w tym jest.. nawet czasem lubię popatrzeć he he he..
Działaj i realizuj świat drzemiący w tobie, co czynisz potężnie daj odczuć innym, a stworzysz wokół siebie jakby żar miłości. [RR]
Awatar użytkownika
alegz
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 653
Rejestracja: 4 paź 2006, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: alegz » 27 sie 2007, o 13:00

Z tym się nie zgodzę. Jest bardzo mało hetero krótko obciętych.
A ponad 80% dziewczyn krótko ściętych na ulicy to homo...
i tu sie nie zgodzę:) bo wróciłam z pielgrzymki co 3 dziewczyna miała krótkie włosy i jakoś mi sie nie zdaje żeby chociaż jedna była les. Gej radar krzyczał i wył ale czy jakaś dziewczyna les by poszła... ech nie sądzę. No dobra ja jestem margines społeczny bo poszłam i za rok też idę^^
spokojnie, klawiaturę rozwalisz...
klawiatura przeżyła system padł :?
Czego niby facetom mamy zazdrościć!? Ja ubieram sie jak chłopak bo mam posturę chłopaka. i głupio bym wyglądała w różowej bluzeczce i spódniczce mini i jak bym miała kilogram tapety na twarzy
Alegz, podejrzewałam cię jednak o szerszą wizję świata.
Czyli co, jak nie mam ochoty chodzić w adidasach i t-shirtach to od razu muszę wkładać szpilki i robić godzinę makijaż przed wyjściem do pracy? Jeżeli ktoś ma czarną spódnicę to co? a swetry? Jest jakiś podział na męskie i damskie, przebiegający gdzieś na skrzyżowaniu obcisłości z wzorkiem? chyba masz problemy z odróżnieniem kobiety od drag queen, ćwicz się, "sześcipunktowej lesbijce" chyba przyda się umiejętność odróżniania jednej od drugiej...
podrzuć mi linka... do tej "sześciopunktowejlesbijki"
:-P
Dobra może przesadziłam trochę, a mój styl teraz podpada trochę pod emu, ale za nic w świecie nie mogę sie przekonać do kosmetyków mimo, że mam ich całą szafkę po prostu nie potrafię...
I na tej pielgrzymce widziałam taką jedna dziewczynę która była ubrana jak chłopak, i wyglądała jak chłopak... ale po głosie poznałam ze dziewczyna. Dużo dziewczyn było ubranych naprawdę butch ale to raczej nic nie oznaczało...
i jak ktoś mądry już napisał o gustach się nie dyskutuje
amen
Obrazek
HOT_SHOT
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 70
Rejestracja: 30 kwie 2007, o 00:00

Post autor: HOT_SHOT » 27 sie 2007, o 18:10

fascynacja
dziekuje bardzo za poparcie!! :wink:
Awatar użytkownika
Pinkberry
super forma
super forma
Posty: 7088
Rejestracja: 11 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pinkberry » 27 sie 2007, o 19:06

Alegz - nawet osmiopunktową jesteś:
alegz pisze:Podejrzewam, że jak byś ja pocałowała to są 2 możliwości, albo by odwzajemniła, albo być dostała z liścia :lol: , stosunki miedzy wami by sie na pewno zmieniły jeżeli pójdziemy za 1 to by mogło coś być, a jeżeli 2 to sie do ciebie więcej nie odezwie bo nie znaczy nie. Ja jestem 8 w tej skali :P
Awatar użytkownika
alegz
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 653
Rejestracja: 4 paź 2006, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: alegz » 27 sie 2007, o 19:43

yyy... weź pisz prostszym językiem, znaczy prosto z mostu. I pink sie czepiasz. zakapowałam już o co chodzi. :o . Pomyłka wynikła z tego, że jednocześnie z koleżanką pisałam przez aqq i przewinęła się ta liczba i miałam ja w głowie. Więc tak jakoś sie samo napisało :oops:.
Obrazek
Darkness
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 10
Rejestracja: 22 sty 2004, o 00:00

Post autor: Darkness » 27 sie 2007, o 20:55

mam "meski" styl. Bardzo krotkie wlosy, 0 tapety, zawsze dzinsy i koszulki, koszule, swetry bluzy. Nie wazne jaki masz styl, wazne ze jakis masz, swoj wlasny. Na brak zainteresowanie nie nazekam, objetnie czy butch czy femme, wazne ze jestes oryginalna i nie udajesz nikogo. moim zdaniem styl to okreslenie samej siebie. Nie czuje sie facetem, nie zazdroszcze im, nie upodabniam sie, jestem soba i tego Wam wszystkim zycze.
Awatar użytkownika
Skaterin
super forma
super forma
Posty: 4143
Rejestracja: 12 sie 2006, o 00:00
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Skaterin » 27 sie 2007, o 21:34

Darkness :clap:
"ciebie bym nie chciala nawet gdybys byla noblistka o urodzie miss swiata." crystall, 14/10/2010
Awatar użytkownika
Pinkberry
super forma
super forma
Posty: 7088
Rejestracja: 11 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pinkberry » 27 sie 2007, o 22:10

O co w tej chwili chodzi w tym temacie poza przyklaskiwaniem, bo zupełnie się nie orientuję.
zartan
Posty: 7
Rejestracja: 27 sie 2004, o 00:00

Butch

Post autor: zartan » 27 sie 2007, o 22:50

a ja lubię być butch po prostu to lubię
la la la la
Awatar użytkownika
unreality
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 96
Rejestracja: 4 sie 2007, o 00:00
Lokalizacja: otherworld

chłopczyca

Post autor: unreality » 27 sie 2007, o 23:41

Cześć dziewczyny, piszę na forum pierwszy raz i mam tremę... i nie zdążyłam sobie jeszcze porządnego profilu wyrobić ni fotki... ale muszę Wam coś opowiedzieć koniecznie: tydzień temu byłam kupić sobie dżinsy w galerii handlowej (byłyśmy z mamą) i weszłyśmy do dość znanego firmowego sklepu. Dżinsy damskie były nie do przyjęcia, ponieważ nie odpowiadał mi kolor i fason. Obie z mamą zgodziłyśmy się, że jedyne fajne dżinsy w całym sklepie są na dziale męskim. Były naprawdę super, takie z charakterem. No to ja do laski sprzedającej uderzam i grzecznie o mój rozmiar pytam (z pełną aprobatą rodzicielki :D ) No i wywołałam sensację :shock: : najpierw laska dosłownie spanikowała i zaczęła biegać po całym sklepie, podtykając mi przeróżne damskie okazy i przekonując mnie usilnie, że na pewno te lub inne będą dobre. Ponieważ jednak byłam stanowcza, przyniosła mi w końcu te męskie. Nie obyło się przy tym bez głupich, dwuznacznych uśmieszków, i za chwilę wszystkie laski (sprzedawczynie) namawiały się szeptem przy kasie, wymownie śledząc mnie wzrokiem. Dodam jeszcze, że byłam w bojówkach, krótko ścięta, zakolczykowana, zamaszysta, jak to cała nierealna ja... W sumie dość śmieszna sytuacja, ale trochę dająca do myślenia... PS. Spodnie oczywiście kupiłam... :twisted:
Awatar użytkownika
dobranocka13
super forma
super forma
Posty: 3030
Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00

Re: chłopczyca

Post autor: dobranocka13 » 28 sie 2007, o 00:30

unreality pisze: No i wywołałam sensację :shock: :
Nie obyło się przy tym bez głupich, dwuznacznych uśmieszków, i za chwilę wszystkie laski (sprzedawczynie) namawiały się szeptem przy kasie, wymownie śledząc mnie wzrokiem. W sumie dość śmieszna sytuacjaale trochę dająca do myślenia...
Rzeczywicie, bo ja jakieś 18 lat temu (rany, w tym dziale to brzmi :lol: ) też kupowałam męskie dżinsy ze względu na krój (proste w biodrach) i dłuższe niż w damskich nogawki. I jakoś wtedy nikogo to nie dziwiło. Sprzedawczynie bez mrugnięcia okiem podawały co chciałam, ba, same coś proponowały i nigdy nie było szeptów ani dwuznacznych uśmieszków.
To jak to jest? Niby teraz jest wieksza swoboda .....
Awatar użytkownika
pansy
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 729
Rejestracja: 10 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: pansy » 28 sie 2007, o 00:45

może jak 18 lat temu był mały wybór, to nikogo to nie dziwiło
a teraz można wybrac damskie, a mimo to dziewczyna wybiera męskie
szok.. :shock:
Reach high
Doesn't
Mean she's
holy
Just means
She's got a cellular



tori amos
Awatar użytkownika
pansy
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 729
Rejestracja: 10 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: pansy » 28 sie 2007, o 00:45

może jak 18 lat temu był mały wybór, to nikogo to nie dziwiło
a teraz można wybrac damskie, a mimo to dziewczyna wybiera męskie
szok.. :shock:
Reach high
Doesn't
Mean she's
holy
Just means
She's got a cellular



tori amos
Awatar użytkownika
pansy
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 729
Rejestracja: 10 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: pansy » 28 sie 2007, o 00:50

Pinkberry pisze:Fizycznie jesteś kobietą :D Zamiast się cieszyć, że nie wyglądasz stereotypowo... kobiety :roll:
no bo jak czytam ten wątek, to zaczynam czuć się jakoś dziwnie...
sama juz nie iwem, jakie sa wyznaczniki chłopczycy?
Poziom testosteronu?
Wysportowanie?
Ubiór?
Fryzura?
Wszystko na raz?
Reach high
Doesn't
Mean she's
holy
Just means
She's got a cellular



tori amos
Awatar użytkownika
likolye
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 183
Rejestracja: 23 maja 2007, o 00:00

Post autor: likolye » 28 sie 2007, o 01:07

Dla mnie kobieta zawsze będzie kobietą. Są zasadnicze różnice w sposobie myślenia, patrzenia na świat, reakcjach i potrzebach emocjonalnych itd między mężczyznami i kobietami. I to jest istotne w kwestii kobiecości, a nie wygląd, zainteresowania czy gust.


Swoją drogą ciekawa jestem, jak to wygląda u transseksualistów. Na czym polega u nich "czucie się kobietą" (lub mężczyzną, jeśli w kobiecym ciele)? Czy myślą, patrzą na świat, czują itd jak kobiety?
Awatar użytkownika
idealna
super forma
super forma
Posty: 3896
Rejestracja: 14 kwie 2006, o 00:00

Re: chłopczyca

Post autor: idealna » 28 sie 2007, o 06:47

dobranocka13 pisze: To jak to jest? Niby teraz jest wieksza swoboda .....
I jest. Tylko wszystko zdrożało.
Nasze umysły są jak spadochrony - pracują tylko wtedy, kiedy są otwarte
Awatar użytkownika
emilaq
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 83
Rejestracja: 30 kwie 2007, o 00:00
Lokalizacja: ależ skąd.

Post autor: emilaq » 28 sie 2007, o 10:28

Cyt.likolye:"Dla mnie kobieta zawsze będzie kobietą. Są zasadnicze różnice w sposobie myślenia, patrzenia na świat, reakcjach i potrzebach emocjonalnych itd między mężczyznami i kobietami. I to jest istotne w kwestii kobiecości, a nie wygląd, zainteresowania czy gust."

Co racja to racja - tego nic nie zmieni, żadna szata. Ale z czasem zmienia sie nasze nastawienie do swojej kobiecości - w mniejszym bądź większym stopniu. Bedąc kobietą albo emanujemy tą kobiecością, jesteśmy zalotne, uwodzicielskie, albo stawiamy raczej na bycie uwodzoną,zdobywaną itd co wcale tej kwestii (kobiecości) nie zmienia bo każdy jest inny.
Znam pewną dziewczynę która każdym swoim gestem uwodzi, jest zmysłowa itd... twierdzi że ona tego nie kontroluje na tyle żeby uznać to za dwuznaczne... (sorry troche w to wątpię ;P) bo to na mnie z deczka działa...no ale cóż, bywa...
A wracając do tematu - kiedyś jak sama ubierałam sie w luźniejsze ubrania, wydawało mi się że to mój styl, itd, w rzeczywistości jednak starałam się ukryć coś pod nimi, albo sama nie wiem co, to raczej wynikało z niskiego poczucia wartości i wielkiego autokrytycyzmu - znalazłam się w innym stylu - nawet jak ktoś teraz za mną zawoła "babochłop"(co się od jakiegoś czasu nie zdarzyło...)...nawet się nie odwróce! nic mnie to nie obchodzi co myśli o mnie kto kolwiek na ulicy :P z resztą jak juz pisałam - akceptacja to podstawa! od razu każdy inaczej patrzy : :colors:
So much depends upon the distance
Awatar użytkownika
emilaq
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 83
Rejestracja: 30 kwie 2007, o 00:00
Lokalizacja: ależ skąd.

Post autor: emilaq » 28 sie 2007, o 10:32

a i jeszcze dodam że najważniejszy jest nasz sposób zachowania się, savoir vivre (czy jak to tam sie pisze) nasza serdeczność, otwartość...i inne takie miłe gesty i słowa ;]
So much depends upon the distance
Awatar użytkownika
alegz
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 653
Rejestracja: 4 paź 2006, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: alegz » 28 sie 2007, o 10:58

emialq masz rację...
przemyślałam całą sprawę i mi sie zdaje, ze mój obiór odzwierciedla moja osobowość... zakładam powiedzmy męskie ubrania... znaczy z kapturem bluzy koszulki itd. bo staram sie żeby ludzie nie zwracali na mnie uwagi. Powiedzmy ukrywam się pod nimi. Bo to moja wina, ze jestem nieśmiała... te ubrania + spuszczona głowa, kaptur albo czapka naciągnięta mocno na oczy sprawiają, ze czuje sie lepiej...
Obrazek
Awatar użytkownika
likolye
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 183
Rejestracja: 23 maja 2007, o 00:00

Post autor: likolye » 28 sie 2007, o 12:59

Też się przez kilka lat ubierałam w męskie spodnie, buty, koszulki i koszule XXL (zamiast M) i porozciągane swetry, bo chciałam nie zwracać na siebie uwagi, to był skutek nie tylko bardzo niskiego poczucia własnej wartości, ale też fobii społecznej. Tłumaczyłam innym, że tak mi pasuje, ale czułam się w tym najlepiej z chorych powodów. Ciągły lęk objawiał się też agresywnym (na zmianę z "absolutnie mnie tu nie ma") stylem bycia, a starsze sąsiadki zwracały mi życzliwie uwagę, że stawiam za duże, męskie kroki.

Teraz od dwóch lat się to powoli, pomalutku zmienia, tzn odkopuję w sobie i pozwalam sobie uzewnętrzniać elementy kobiece, wręcz dziewczęce, tak jak kiedyś mogłam tylko marzyć, że wyglądam i się zachowuję, a na wiele lat stłumiłam to w sobie.
Awatar użytkownika
omega113
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 637
Rejestracja: 11 lut 2007, o 00:00

Post autor: omega113 » 28 sie 2007, o 17:25

hmmm..ja to pierdziele

nie mam figury modelki...lubie sportowo-lubowe ciuchy ze tak to nazwe. :D

uwielbiam subkulture hip hopowa..graffiti..deske..i przedewszystkim taniec hip hopowy(ala wade robson)

dlatego sie tak ubieram..nie dlatego ze chce upodobnic sie do faceta czy cos tam

nosze krotkie wlosy bo odslaniaja mi twarz i tak mi poprostu lepiej..pozatym to wygodne..

wiele osob by mnie sklasyfikowalo jako babo-chlop...ale ja taka niejestem...nie mowie barytonem i nie kozakuje jak hojrak-typu czesc malenka..wiesz jak to jest...
takie karykaturalne mi sie to wydaje i do mnie by nie pasowao.
w lozku jestem bardzo kobieca :P

jestem soba..i tyle
ODPOWIEDZ