matura

[sad_eagle]

Wszystko tylko nie Gdańsk

[jakiestampseudo]

dlaczego nie?! :<

[sad_eagle]

Bo jak ekonomia to pewnie UG. A na UG poza bałaganem nie ma nic.

[jakiestampseudo]

Bałaganem?
Mhmm moja matura była pod 3city dostosowana, także pewnie tam wyląduje.. Nooo żeś mnie zaniepokoiła

[sad_eagle]

Wybacz. Ja właśnie kończę UG. I więcej tam nie wrócę. To samo mówią moi znajomi. Tutaj logikę zostawia się przed kampusem.

[fern]

A czy istnieje może jakiś związek między orientacją, a wyborem zawodu?

Wybieram się na informatykę, jestem pewna, że gdzieś się dostanę ale nie wiem gdzie mnie rzuci , a cały czas nie jestem pewna orientacji

[sad_eagle]

Ja tam nie widzę związku między kierunkiem studiów/zawodem a orientacją. Jesteśmy takimi samymi ludźmi jak heteroseksualni. Mamy swoje różnorodne zainteresowania, pasje i umiejętności. To czy kochasz osobę tej samej płci czy nie, nie świadczy o tym kim jesteś. Takie jest moje zdanie. Osobiście pracuje w muzeum- zgodnie z kierunkiem moich studiów. Ale teraz planuje zmianę kwalifikacji o 360*. Z wydziału historycznego udaje się na politechnikę, bądź jeśli sie uda na weterynarię.

[Hakuna_Matata]

To sie nazywa zmiana o 180 Na którą polibude? Ja wybieram się na PW

[sad_eagle]

Ja chyba zostanę w Gdańsku. Nie umiem rozstać się z morzem

[sad_eagle]

I jak wam poszło?

[randomgirl2606]

Kicha totalna, z biologii rozszerzonej 67% :/...ktoś jeszcze zdawał bio?

[Jirojin]

A czy istnieje może jakiś związek między orientacją, a wyborem zawodu?

Wybieram się na informatykę, jestem pewna, że gdzieś się dostanę ale nie wiem gdzie mnie rzuci , a cały czas nie jestem pewna orientacji

chodź na infe na UWM. Na roku inf ogólnej są 4 dziewczyny (na ok 50 osób) w tym 1 pure les, 2 bigosy i 1 heteryczka. Chłopcy mają niesamowitego pecha xD

[wilmersdorf]

Haaa, informatyka...Na pewnym uniwersytecie na zachodzie kraju, wśród całego roku informatyki, na kilkudziesięciu chłopa jest jedna, jedyna, uszafiona dziewczyna, która nic nikomu nie powiedziała wprost, ale wszystkie dziewczyny dookoła wiedzą, że jest homoseksualna. Biedni są chłopcy wokół niej, no bo dziewczyna niczego sobie, ładna, inteligentna o ciętym języku i programistycznej pasji, oni też niczego sobie, a jednak odrzuca wszystkich po kolei

[cathe]

Kicha totalna, z biologii rozszerzonej 67% :/...ktoś jeszcze zdawał bio?

ja zdawałam bio i chem rozszerzone, na wyniki co prawda nie narzekam, z chemii jestem nawet bardzo zadowolona, ale z bioli mogłoby mi pójść troche lepiej...
radomgirl2606 a gdzie składasz papiery?

[Milo]

Ja zdawałam biologię i chemię, oba przedmioty rozszerzone i biologia dużo lepiej mi poszła niż chemia (choć w sumie chemię mało lubię, to nawet obstawiałam, że tak będzie). Aż się zdziwiłam jak dowiedziałam się jak to w tym roku biologia słabo poszła a średnia w kraju jest podobno bardzo niska. Ale nawet jeśli to nie wydaje mi się, że obniżą znacząco progi i raczej ani na medycynę ani na stomatologię nie dam rady No może bym była na granicy ale na pewno byli lepsi i to oni zostaną przyjęci jako pierwsi. Sama nie wiem już co robić, postanowiłam iść na analitykę medyczną, ale znowu jak matury poszły źle to zaraz się okaże, że większość zmieniła zdanie i zajęła farmacje/analitykę i nie będzie dla mnie miejsca

[sad_eagle]

Przecież możesz składać papiery na więcej niż jeden kierunek/jedną uczelnie...

[Milo]

Wiem, ale chciałam złożyć na WUM a tam można tylko wybrać jeden kierunek (jeśli chodzi o medycynę, stomatologię, farmację czy analitykę). Na innych mi nie zależy. Wiadomo, są i inne miasta, ale tam bywa gorzej bo np. nie biorą pod uwagę matematyki a ona jednak moją sytuację ratuje
Ale żeby nie było - do innych miast składałam, pewnie, mówię prostu, że tam gdzie chce mogę się nie dostać, tym bardziej, że z mojego miasta kilka osób składa tam gdzie ja a wyniki mieliśmy bardzo podobne (tyle, że u mnie biologia była lepsza a u nich chemia).

[randomgirl2606]

Kicha totalna, z biologii rozszerzonej 67% :/...ktoś jeszcze zdawał bio?

ja zdawałam bio i chem rozszerzone, na wyniki co prawda nie narzekam, z chemii jestem nawet bardzo zadowolona, ale z bioli mogłoby mi pójść troche lepiej...
radomgirl2606 a gdzie składasz papiery?

Na Poznański Uniwersytet Medyczny a Ty catche? Jakie kierunek obstawiasz?

[cathe]

najbardziej zależy na analityce medycznej w Gdańskim Uniwersytecie Medycznym, ale składam też na farmacje do Collegium Medicum w Bydgoszczy... nie mam pojęcia co z tego wszystkiego wyjdzie

[keara]

Coś w tym temacie w tym roku cicho Maturzystki! Jak Wam idzie i gdzie się później wybieracie?

[incredible95]

Całkiem spoko, jak na razie wszystko zdane. Spodziewałam się jednak łatwiejszych zadań z matmy i tematów z polskiego. później sądzę, że na Przyrodniczy we Wrocławiu, ogrodnictwo.

[TrissM]

Nie wiem gdzie, nie wiem po co i nie wiem czemu. A matura jak matura, zdam na pewno, w razie czego przez pięć lat mogę poprawiać na starych zasadach

[keara]

TrissM, tak totalnie bez pomysłu, co dalej? Nawet co do miasta? Bo ja to tak po cichu liczę, że znajdę tu kogoś, kto się wybiera na umk i może ewentualnie też na mój kierunek... xd

[TrissM]

Nie tak do końca, mam trzy miasta, o których myślę, ale tylko myślę, bo nie wiem czy nie wpadnę jeszcze na jakiś mądry pomysł w międzyczasie

[Markiza1]

powodzenia
ja mam maturę za 2 lata
coś nas nastolatek mało na forum

[keara]

TrissM, no masz jeszcze prawie dwa miesiące na decyzję, to coś wymyślisz
Markiza1, też jestem zdziwiona, że nie ma maturzystek. Jakiś lesbijski niż demograficzny czy co? xd

[Markiza1]

haha możliwe
ale kilka chyba jest
jutro biologię zdają bo moja koleżanka kuje
ja chce za 2 lata z geografii i matematyki rozszerzenia,ech z matmy w środę mam test a tak mało umiem i weny brak

[keara]

Rozszerzona matma jest fajna! I właściwie otwiera drzwi na zdecydowaną większość studiów. Nie wyobrażam sobie pisać z biologii albo geografii... Czarna magia

[Markiza1]

Biologię w gimnazjum lubiłam ale myślę nad budownictwem albo automatyką i robotyką czy elektrotechniką
w sumie to najbardziej chciałabym dużo podróżować ale na to potrzeba trochę pieniędzy

[Wilde_Fish]

A u nas W Anglii, jak się domyślacie… jest zupełnie inaczej!
Ich odpowiednik matury rozciąga skę przez 2 lata, oraz oceny są nieco inne na pierwszym i drugim roku, gdyż Year 12/AS jest od A-E oraz ocena niedostateczna, czyli U, a w drugim roku, Year 13/A2 dochodzi jeszcze A*, taka 6tka powiedziałabym

Już w tym tygodniu nadchodzą pierwszoroczne egzaminy, i oceny jakie dostaniemy są głównie żeby uniwersytety zobaczyły na co cię stać, i często decydują o tym czy się tobą zainteresują, chociaż najważniejsza jest jednak ocena końcowa.
Lepiej żebym z moich 4 przedmiotów dostała same A, bo Cambridge mi się marzy, i mam nawet realne szanse, tylko czy wykorzystam i czy będę miała też wystarczająco dużo szczęścia? Zobaczymy!

W moim wypadku jest tak: we wtorek Psychologia 1, w środę i piątek Anglik W kolejny wtorek Psychologia 2, dzień później Biologia 1, następnie czwartkowe Kreatywne Pisanie (tak, jest taki przedmiot, wcale nie łatwy). A potem przerwa aż do 2 Czerwca kiedy odbędzie się Biologia 2, ot, taka wisienka na torcie
Wakacje wcześniej, bo będziemy wolni już 2 Lipca - normalnie jest 21szego albo nawet później - i ci wariaci zastanawiają się czy jeszcze bardziej wakacji nie skrócić! Robotów chcą z dzieci w tym kraju zrobić, już wystarczy że 4-latki muszą robić jakieś testy (to nie żart tak w ogóle)…