OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

O literaturze, filmie, muzyce, fotografii, aktorkach etc.
ODPOWIEDZ
cropca
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 247
Rejestracja: 29 maja 2012, o 21:37

OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: cropca » 20 lip 2014, o 22:06

Cześć kobitki :wink: ,
Zastanawiam się, czy dotarł już do Was nowy/stary/ serial z Netflixa, pod wyżej wymienionym tytułem? Został on mi polecony przez osobę, do której ciepłymi uczuciami raczej nie pałam :wink: , ale o dziwo (po kilku innych rekomendacjach) zdecydowałam się spróbować i... wpadłam po uszy 8) .

Jest to produkcja amerkańska, w którą zaangażowana jest sama, jedyna i niezastąpiona - Jodie Foster. Nie wystepuje tam w roli aktorki, a reżyserki i producentki. Akcja dzieje się w więzieniu w stanie Nowy Jork i pokazane są nam perypetie wielu kobiet. Główna bohaterka, Piper Chapman miała poukładane życie u boku swojego partnera, Larryego. Jednak wydarzenia sprzed 10 lat sprawiły, że musiała zmierzyć się z rzeczywistością, o której istnieniu nie miała nigdy wcześniej pojęcia.

Trailer do sezonu 1-ego
https://www.youtube.com/watch?v=YuS9FVVoC5g

Trailer do sezonu 2-ego
http://youtu.be/e99SkdcB2UU?list=PLvahq ... T3-5HAp6bf

Jeśli już poznałyście ekipę z Litchfield - kogo lubicie/cenicie, kto Was rozśmiesza/wkurza najbardziej?
Naturalnie :mrgreen: uwielbiam postać kreowaną przez Laurę Prepon, Alex. Głos tej kobiety, w połączenu z okularami i sposobem chodzenia... uff! A biorąc pod uwagę całoksztalt - ulubienicą moją jest Nichols, ku mojemu własnemu zdziwieniu.

Serdecznie polecam. Nie jestem fanką telewizji i nie oglądam raczej seriali, ale ten jest naprawdę dobrze zrobiony, czasami ma się ochotę nie pójść do pracy, byle tylko dokończyć sezon :wink: . Postaci są bardzo zróżnicowane i barwne, gra aktorska na wysokim poziomie, a historie nietuzinkowe.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
drama_t
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 367
Rejestracja: 25 mar 2014, o 10:47

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: drama_t » 20 lip 2014, o 22:18

Oglądałam i się zakochałam. Idealny serial! W tydzień obejrzałam dwa sezony, a teraz trzeba czekać do czerwca 2015:(

Pierwszy raz wpadłam w totalne uwielbienie aktorki! Jest niesamowita, cudowna i jakbym taką spotkała to niech mnie do ściany przyciśnie i robi co chce! Mowa o Alex oczywiście!

Później dopiszę więcej, bo teraz, na szybko, mogę rzucać spoilerami.
Nie dajcie sobie, drodzy państwo, srać w duszę.
cropca
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 247
Rejestracja: 29 maja 2012, o 21:37

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: cropca » 20 lip 2014, o 22:29

drama_t pisze:[...]Pierwszy raz wpadłam w totalne uwielbienie aktorki! Jest niesamowita, cudowna i jakbym taką spotkała to niech mnie do ściany przyciśnie i robi co chce! Mowa o Alex oczywiście!
Oj, ta kobieta działa na wyobraźnię. Mnie się taka Alex w realu trafiła i nie powiem - wrażenia kosmiczne, chemia i seks w każdym ruchu i geście, ale charakter równie spaprany - nie sposób, żeby to na dłuższą metę zadziałało. Dlatego obstaję przy Nichols, bo choć ćpunka na odwyku, to jednak jej kręgosłup moralny mi odpowiada. Pomijając fakt, że w więzieniu za ładne uczy nie siedzi :wink: .
cropca
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 247
Rejestracja: 29 maja 2012, o 21:37

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: cropca » 20 lip 2014, o 22:32

*Oczy :shock: :mrgreen:
Awatar użytkownika
Akumu
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 202
Rejestracja: 25 sty 2012, o 19:43
Lokalizacja: Kraków

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: Akumu » 20 lip 2014, o 23:58

pierwszy sezon pożarłam niemal na raz. serial irytujący momentami, wręcz częściej, niż rzadziej, ale szybko przywiązałam się do dziewczyn i pochłaniałam ich historie, aż mi w końcu całkowicie pojaśniało za oknem.
Naturalnie :mrgreen: uwielbiam postać kreowaną przez Laurę Prepon, Alex. Głos tej kobiety, w połączenu z okularami i sposobem chodzenia... uff!
a ja jakoś nie przepadam za Alex. jest hmm.. za bardzo. jej zachowania są w moim odczuciu mocno przesadzone i wychodzi to nieco karykaturalnie. ale wiadomo, każdy ma swój gust.

najlepsza moim zdaniem jest Poussey. zabawna, ładna, całkiem ogarnięta i bardzo troskliwa. pewnie wkurzałaby mnie w realnym świecie, bo jest strasznie głośna, ale na ekranie ją uwielbiam. w ogóle lubię ekipę czarnych babek. poza tym jeszcze Nichols i Red, chociaż ta ostatnia trochę przekombinowała w pewnym momencie. ale to twarda ruska babka, także ma wybaczone.
najbardziej denerwuje mnie Piper Chapman. i podejrzewam, że nie jestem w tym osamotniona. wstrętna, wyjątkowo kapryśna manipulatorka. bleeeh..

ale póki co jestem na 9 odcinku drugiego sezonu, także może sympatie mi się jeszcze zmienią :)
Awatar użytkownika
drama_t
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 367
Rejestracja: 25 mar 2014, o 10:47

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: drama_t » 21 lip 2014, o 07:06

cropca pisze:
drama_t pisze:[...]Pierwszy raz wpadłam w totalne uwielbienie aktorki! Jest niesamowita, cudowna i jakbym taką spotkała to niech mnie do ściany przyciśnie i robi co chce! Mowa o Alex oczywiście!
Oj, ta kobieta działa na wyobraźnię. Mnie się taka Alex w realu trafiła i nie powiem - wrażenia kosmiczne, chemia i seks w każdym ruchu i geście, ale charakter równie spaprany - nie sposób, żeby to na dłuższą metę zadziałało. Dlatego obstaję przy Nichols, bo choć ćpunka na odwyku, to jednak jej kręgosłup moralny mi odpowiada. Pomijając fakt, że w więzieniu za ładne uczy nie siedzi :wink: .

Mialam to samo! Seks cudowny, chemia bez przerwy. Szaleństwo totalne, ale charakter równie powa...
Nie dajcie sobie, drodzy państwo, srać w duszę.
varicella
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 77
Rejestracja: 10 lut 2012, o 15:59

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: varicella » 22 lip 2014, o 18:10

o!! To już jest drugi sezon... (pewnie już od dawna... heh.. ) Doskonale!! Kradnę z sieci! :-D
Awatar użytkownika
dorawu
Posty: 7
Rejestracja: 28 lip 2014, o 15:25

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: dorawu » 29 lip 2014, o 09:54

Rewelacyjny serial! Właściwie nie przypominam sobie innego serialu, który opowiadałby o kobietach tak dowcipnie i wzruszająco zarazem.

A druga seria jest jeszcze lepsza niż pierwsza. Mniej uwagi poświęca się Piper, która moim zdaniem jest lekko nudną i schematyczną postacią, więcej - innym, ciekawszym bohaterkom.
cathe
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 56
Rejestracja: 21 maja 2013, o 15:03

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: cathe » 3 sie 2014, o 14:56

Mi bardziej przypadł do gustu pierwszy sezon, ponieważ był znacznie zabawniejszy. Chociaż zaletą drugiego jest to, że nie mamy wątpliwości gdzie dzieje się akcja. W pierwszym było chyba zbyt "sielankowo" jak na więzienie. W jakim stylu będzie trzeci sezon? Nie mam pojęcia, ale z chęcią go obejrzę :D
Co do ulubionych postaci, od razu do gustu przepadła mi Nichols, chociaż ta kobieta od jogi też ma w sobie coś fajnego. Może to ten jej spokój...
cropca
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 247
Rejestracja: 29 maja 2012, o 21:37

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: cropca » 5 sie 2014, o 11:43

W trzecim sezonie postac Alex ma sie pojawic w kazdym odcinku. To by byla mila odmiana ;-). Zniknac ma za to Mendez, a szkoda, bo choc te lubie dupka, to jego postac jest jedna z nabardziej barwnych tam.
Awatar użytkownika
Vause
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 43
Rejestracja: 12 maja 2014, o 22:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: Vause » 22 sie 2014, o 13:50

Uwielbiam ten serial! Kurczę, mój nick to nazwisko Alex w końcu. :lol: Jak dla mnie jest to świetny komediodramat. Jedyną wada jest to, że to więzienie jest i tak baaaardzo sielankowo ukazane, ale dzięki temu można dać nieco więcej żartów chyba. OITNB przypadło mi do gustu tak bardzo głównie dlatego, że pokazuje kobiety, naszą różnorodność i problemy, a więzienie idealnie się do tego nadaje. To tam każdy pokazuje swą prawdziwą twarz (np. Piper i jej "I am a good person"). właśnie, co do samej Piper - to taki straszny narcyz, ale i tak ją lubię, jest mega śmieszna. :serce:
Awatar użytkownika
DK8
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 27
Rejestracja: 21 sie 2014, o 17:55

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: DK8 » 22 sie 2014, o 14:42

Długo odkładałam zapoznanie się z tym serialem, ale jak już zaczęłam oglądać poszło lawinowo - jeden odcinek za drugim. Momentami wydawał mi się naprawdę nidorzeczny, ale w tym miał też swój urok.
Tak swoją drogą jest on na podstawie wspomniej niejakiej Piper Kerman która wydała książkę o swoim pobytu w takim więzieniu. Ja tej książki nie czytałam, ale dowiedziałam się, że z serialem bardzo od niej odeszli.
Wracając do serialu...
- Red jest boska, polubiłam także Glorię,
- Mendoza dupek ale postać epicka,
- latynowski duet Maritza i Flaca nie raz mnie rozbrajał,
- chyba jestem jadną z niewielu osób które lubią Piper, tzn. w pierwszym sezonie była taka nijaka, ale później jak zaczeła pokazywać różki - jest zdrowo popieprszona, ale lubię jej postać taką.
- wątek Dayanary i Benetta mnie mndli - jest przesłodzony,
- nie podzielam zachwytów nad Nicky, jakoś tak jeszcze mnie do siebie nie przekonała,
- Pennsatucky, może po reformie Dużej Boo coś z niej będzie,
- O'Niel vs. siosty zakonne 100/10 chyba moja ulubiona scena w całym serialu.
A jeśli chodzi o Alex...
http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/ ... 7323a9.jpg
... a jak dorosnę to zostanę czarownicą.
Awatar użytkownika
Klara25
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 211
Rejestracja: 3 kwie 2013, o 12:43

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: Klara25 » 23 sie 2014, o 10:27

Studium o esencji. Doskonały obrazek. :cool: :ok:
aktualizacja1z5
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 388
Rejestracja: 16 mar 2014, o 10:17

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: aktualizacja1z5 » 23 sie 2014, o 14:07

Muszę przyznać ze zapowiada się ciekawie. Dzięki Cropca.
Awatar użytkownika
imbobitches
Posty: 6
Rejestracja: 26 sie 2014, o 20:24

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: imbobitches » 26 sie 2014, o 20:52

26 odcinków w 3 dni... i co teraz? :(
Niakea
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 51
Rejestracja: 7 maja 2011, o 20:39

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: Niakea » 6 wrz 2014, o 16:34

Mnie koleżanka wdrożyła w serial. Nie przepadam za oglądaniem seriali, bo wiem że potrafię się wciągnąć i amen.

Najśmieszniejsze jest to, że jeszcze wcześniej opowiadała mi o nim i mówi do mnie: ej w serialu jest babka podobna do Cb. Jak zaczełyśmy oglądać powiedziała, że ciekawe czy rozpoznam która to. To ciekawe, że pomyślała o mnie.
Awatar użytkownika
Lidia777
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 398
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 00:00
Lokalizacja: UK

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: Lidia777 » 6 wrz 2014, o 22:55

Jeszcze nie ogladalam, koledzy z pracy polecali, ale na razie katuje Game of Thrones sezon 4, po tym jak skonczylam The Sopranos :)
Summer me now summer my life away
Summon me on to another day
Niakea
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 51
Rejestracja: 7 maja 2011, o 20:39

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: Niakea » 6 wrz 2014, o 23:56

Lidia777 pisze:Game of Thrones
Jak słyszę i czytam to mało osób jest, któych tego nie ogląda :)
Awatar użytkownika
Lidia777
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 398
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 00:00
Lokalizacja: UK

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: Lidia777 » 7 wrz 2014, o 07:38

Niakea pisze:
Lidia777 pisze:Game of Thrones
Jak słyszę i czytam to mało osób jest, któych tego nie ogląda :)
Jest powod ku temu :) serial dobry ale ksiazki jeszcze lepsze.
Summer me now summer my life away
Summon me on to another day
Niakea
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 51
Rejestracja: 7 maja 2011, o 20:39

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: Niakea » 7 wrz 2014, o 09:56

Lidia777 pisze:Jest powod ku temu :) serial dobry ale ksiazki jeszcze lepsze.
Nie wątpię. Jednak ja wolę się nie wciągać i tak często narzekam na brak wolnego czasu na odpoczynek... Także słyszę z opowieści :)
tikitaka
Posty: 4
Rejestracja: 24 paź 2014, o 20:52

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: tikitaka » 25 paź 2014, o 17:32

https://www.youtube.com/watch?v=J0Eab4AzR-s
Ellen nawiązuje do OITNB :)

Laura Prepon występuje też w serialu 'Are you there Chelsea' i gra tam główną bohaterkę :D miło się ogląda
Awatar użytkownika
Mayfed
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 18
Rejestracja: 21 wrz 2013, o 21:43

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: Mayfed » 13 gru 2014, o 19:11

Dla mnie Prepon zawsze będzie Donną z Różowych lat 70 tych
Talking, laughing, loving, breathing,fighting, fucking,drinking,riding, winning, losing, cheating,kissing, thinking, dreaming.
lesmamy
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 93
Rejestracja: 11 gru 2011, o 16:22

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: lesmamy » 21 gru 2014, o 16:42

Gdzie online można ten serial oglądać?
kajf
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 29
Rejestracja: 14 cze 2010, o 23:44

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: kajf » 21 gru 2014, o 17:18

lesmamy pisze:Gdzie online można ten serial oglądać?
http://alekino.tv/serial/orange-is-the-new-black-2013
dziwotwur
Posty: 2
Rejestracja: 17 lut 2013, o 02:07

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: dziwotwur » 10 kwie 2015, o 17:36

Wolf-like-Me
Posty: 6
Rejestracja: 10 gru 2013, o 04:29

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: Wolf-like-Me » 4 cze 2015, o 16:22

3 zdjęcia z nowego sezonu (podaję linki, kto nie chce nic wiedzieć przed premierą niech nie klika :wink:),

Piper i Alex: link 1, link 2, link 3
Awatar użytkownika
seestra
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 34
Rejestracja: 23 kwie 2015, o 01:56

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: seestra » 13 cze 2015, o 23:33

Na kickass można już pobrać wszystkie 13 odcinków 3-go sezonu :D Sama byłam zaskoczona, spodziewałam się jednego, tuż po wczorajszej premierze, a tu prosze, taka niespodzianka :cool: Na opensubtitles są angielskie napisy do wszystkich odcinków, na polskie trzeba będzie poczekać.
Awatar użytkownika
trust_me
Posty: 9
Rejestracja: 2 lut 2010, o 23:08

Re: OITNB, czyli "Orange is the new black" - serial

Post autor: trust_me » 17 cze 2015, o 08:28

Każdy sezon OITNB wychodzi w całości jednego dnia, nie ma emisji w TV.
bez ciebie mróz . . .
ODPOWIEDZ