Kanon lektur lesbijskich
- Absolut6na9
- Moderatorka
- Posty: 375
- Rejestracja: 17 cze 2004, o 23:46
- Lokalizacja: Gdynia
Kanon lektur lesbijskich
Prace domowe, lektury obowiązkowe... lektury... a właśnie, a może by tak kanon lektur lesbijskich?
Zapraszamy do tworzenia takiego kanonu, piszcie propozycje książek o lesbijkach, pisanych przez lesbijki, te które wywarły na was wpływ, pomogły zrozumieć siebie, chciałybyście polecić je innym.
Czy znajdziemy więcej niż 10 takich książek? Nie licząc opracowań naukowych (i porad comingoutowych, o czym w wątku wcześniej). Ja nie znalazłam jeszcze żadnej pozycji, która rozpieściłaby moją lesbijską duszę;) Wątki wątkami, a czy jest taka książka po prostu o lesbijkach?
Piszcie, proponujcie, dyskutujmy!
Zapraszamy do tworzenia takiego kanonu, piszcie propozycje książek o lesbijkach, pisanych przez lesbijki, te które wywarły na was wpływ, pomogły zrozumieć siebie, chciałybyście polecić je innym.
Czy znajdziemy więcej niż 10 takich książek? Nie licząc opracowań naukowych (i porad comingoutowych, o czym w wątku wcześniej). Ja nie znalazłam jeszcze żadnej pozycji, która rozpieściłaby moją lesbijską duszę;) Wątki wątkami, a czy jest taka książka po prostu o lesbijkach?
Piszcie, proponujcie, dyskutujmy!
-
- początkująca foremka
- Posty: 32
- Rejestracja: 11 lis 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Kraków
-
- początkująca foremka
- Posty: 41
- Rejestracja: 9 sty 2004, o 00:00
- abs_ik
- uzależniona foremka
- Posty: 660
- Rejestracja: 11 paź 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Warszawa
Z lektur pisanych przez lesbijki to chyba tylko "Poganka" Żmichowskiej i dzienniki Dąbrowskiej, ale nie powiem, by któraś wywarła na mnie szczególne wrażenie.
Moją pierwszą książką z wątkiem lesbijskim były wspomnienia Navratilowej - teraz może się to wydać zabawne, ale czytałam z wypiekami na twarzy.
Z polską literaturą lesbijską jest wciąż problem - pojawiają się fajne wątki, jak w "Madame Sinobrodej" Renaty Bożek, natomiast dobrej powieści lesbijskiej (czyli rozrywającej się w "naszym" świecie) póki co nie kojarzę.
Moją pierwszą książką z wątkiem lesbijskim były wspomnienia Navratilowej - teraz może się to wydać zabawne, ale czytałam z wypiekami na twarzy.
Z polską literaturą lesbijską jest wciąż problem - pojawiają się fajne wątki, jak w "Madame Sinobrodej" Renaty Bożek, natomiast dobrej powieści lesbijskiej (czyli rozrywającej się w "naszym" świecie) póki co nie kojarzę.
-
- rozgadana foremka
- Posty: 102
- Rejestracja: 13 kwie 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Pabianice
Na mnie wrażenie zrobiły książki Jeanette Winterson "Wolność na jedną noc", "Nie tylko pomarańcze..." "Zapisane na ciele".
Dobrze czytało mi sie "Mój świat jest kobietą" Magdaleny Okoniewskiej...Polecam:)
A wątek lesbijski można znaleźć np w powieści Murakami"ego "Sputnik Sweetheart"
Dobrze czytało mi sie "Mój świat jest kobietą" Magdaleny Okoniewskiej...Polecam:)
A wątek lesbijski można znaleźć np w powieści Murakami"ego "Sputnik Sweetheart"
"Tym, co nas oddala od innych, nie jest to, co o nich wiemy, ale to, czego im nie mówimy"M. Mazzucco
- Absolut6na9
- Moderatorka
- Posty: 375
- Rejestracja: 17 cze 2004, o 23:46
- Lokalizacja: Gdynia
Nie zakladajmy ze znajdziemy cos intrygujacego w literaturze polskiej (obstawiam sie ze nie ma tu nic co chcialabym przeczytac, albo co przeczytalam i chcialabym polecic).
Bylam w Paryzu w ksiegarni dla gejow. Pozycje dla kobiet zajmowaly jeden maly stoliczek. A co w takim razie sprzedawaly u siebie bohaterki filmu "Lepsze niz czekolada"???
Bylam w Paryzu w ksiegarni dla gejow. Pozycje dla kobiet zajmowaly jeden maly stoliczek. A co w takim razie sprzedawaly u siebie bohaterki filmu "Lepsze niz czekolada"???
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 3 sie 2004, o 00:00
- DillyDally
- początkująca foremka
- Posty: 13
- Rejestracja: 10 cze 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Warszawa
To ja bym jeszcze proponowała cykl o Klaudynie autorstwa Colette - moim zdaniem absolutna klasyka:
"Klaudyna w szkole"
"Klaudyna w Paryżu"
"Małżeństwo Klaudyny"
"Klaudyna odchodzi"
Sama Klaudyna fascynowała mnie odkąd pamiętam.
A do tego przypomniała mi się taka książka Pierre'a Louys "Przygody Króla Pauzola" - był w nim ciągnący się przez całą opowieść wątek androgynicznej Mirandy (tak chyba się nazywała), która uwiódłszy córkę Pauzola namawia ją do ucieczki z dworu. Bardzo fajnie się to czytało.
"Klaudyna w szkole"
"Klaudyna w Paryżu"
"Małżeństwo Klaudyny"
"Klaudyna odchodzi"
Sama Klaudyna fascynowała mnie odkąd pamiętam.
A do tego przypomniała mi się taka książka Pierre'a Louys "Przygody Króla Pauzola" - był w nim ciągnący się przez całą opowieść wątek androgynicznej Mirandy (tak chyba się nazywała), która uwiódłszy córkę Pauzola namawia ją do ucieczki z dworu. Bardzo fajnie się to czytało.
I'm not in the pink my dear...
-
- początkująca foremka
- Posty: 65
- Rejestracja: 22 maja 2005, o 00:00
Myślałam a właściwie obawiałam się że nikt o Klaudynkach nie wspomni ale na szczęście się pojawiły. Ze swej strony to przypomne o Anais Nin kochance Henrego Millera i jego żony. Jej pamiętniki to właśnie wnikliwe studium rozterek bardzo inteligentnej a przy tym nadwrażliwej kobiety która miota się próbując odkryć swoje pragnienia. Natomiast "Delta Wenus" to najbardziej wyrafinowana i pełna wątków lesbijskich pornografia jaką znam!
- yeliena
- początkująca foremka
- Posty: 80
- Rejestracja: 6 mar 2004, o 00:00
- Lokalizacja: londyn
- karobi
- początkująca foremka
- Posty: 22
- Rejestracja: 6 cze 2005, o 00:00
- Lokalizacja: warszawa
we wstępie do tej pozycji jest zdanie o tym, że należy homoseksualistom wybaczać, jak się wybacza grzechy innym. coś w tym stylu. i o tym, że przecież nie można piętnować kogoś za to, że jest chory. te zdania są tam zawoalowane, ale czytelne. smacznego.yeliena pisze:"Co Biblia naprawde mowi o homoseksualnosci" ... mysle ze przyda sie odmienny punkt widzenia na lekcji religii i nie tylko
polecam opowiadania fleur jaeggy. wydane przez noir sur blanc.
cieszę się z kilku powyższych propozycji czytelniczych, nie wiedziałam, że już się ukazały po polsku.
"I am I because my dog knows me."
g. stein
g. stein
- Orchid
- początkująca foremka
- Posty: 42
- Rejestracja: 11 wrz 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Olsztyn
- mia_ma
- Posty: 9
- Rejestracja: 16 wrz 2005, o 00:00
-
- foremka dyskutantka
- Posty: 202
- Rejestracja: 16 sty 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Warszawa
- karobi
- początkująca foremka
- Posty: 22
- Rejestracja: 6 cze 2005, o 00:00
- Lokalizacja: warszawa
jakiego rodzaju pracę?mia_ma pisze:ja chciałabym siędowiedziećczegoświęcej o Elfride Jelinek ...nu bo chyba napiszę se o niej pracę....a tu informacji znikąd....
w polsce było kilka tekstów o niej, kraków wydał też kilka jej sztuk. w warszawie w teatrze studio odbędzie się niedługo (24 października) czytanie fragmentów sztuk jelinek. oto zapowiedź:
"Fragmenty zostaną wybrane pod kątem ról kobiecych w teatrze autorskim Elfriede Jelinek. W sztukach tych autorka podejmuje kwestię kobiet i kobiecości w patriarchalnym społeczeństwie, zachowując zarazem krytyczne stanowisko wobec feministycznych ideologii i poglądów. Czyni to przede wszystkim poprzez język. Obnażając fałsz mowy, obnaża fałsz naszej kultury – władzy, patriarchalnej przemocy, patriarchalnej przemocy przejętej i stosowanej przez kobiety wobec kobiet."
"I am I because my dog knows me."
g. stein
g. stein
- MadameButterfly
- natchniona foremka
- Posty: 430
- Rejestracja: 23 wrz 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Powsin City
Murakamiego bardzo polecam, rewelacyjna książka, Okoniewską bardzo dobrze się czyta chociaż nie ze wszystkim sie zgadzam w tej książce, a konkretnie z jedną rzeczą - z podejściem autorki do zdradyagna27 pisze:Dobrze czytało mi sie "Mój świat jest kobietą" Magdaleny Okoniewskiej...Polecam:)
A wątek lesbijski można znaleźć np w powieści Murakami"ego "Sputnik Sweetheart"
- Virgin_ia
- rozgadana foremka
- Posty: 150
- Rejestracja: 8 wrz 2004, o 00:00
- Lokalizacja: z środka...
- flaszka
- rozgadana foremka
- Posty: 156
- Rejestracja: 7 maja 2005, o 00:00
- Lokalizacja: die Tschechiche Republik
DillyDally pisze: "Klaudyna w szkole"
"Klaudyna w Paryżu"
"Małżeństwo Klaudyny"
"Klaudyna odchodzi"
Sama Klaudyna fascynowała mnie odkąd pamiętam.
Jakoś przez Klaudynę przebrnąć nie mogłam. Zaczęłam pierwszy tom i ni w ząb dalej. Nie, nie odpowiada mi taki sposób pisaniaOrchid pisze:- "Klaudyna"
Disillusioned, I've lost desire
Will I burn in the unforgiving fire?
Will I burn in the unforgiving fire?
- Lhamo
- super forma
- Posty: 2696
- Rejestracja: 22 paź 2004, o 00:00
Najpierw oglądałam film zrealizowany na podstawie książki,"Klaudyna...",(aktorka była przeurocza) .Potem książka , czytałam ją wielokrotnie.
W tym samym mniej więcej czasie czytałam "Uśmiech Afrodyty"biografię Safony, czytając tę książkę , jakże pragnęłam żyć w tamtych czasach
Teraz , czytałam" Skok Safony", taka bajkowa historia, lecz zakończenie w tej książce było bardziej logiczne, niż w "Uśmiechu Afrodyty" [/quote]
W tym samym mniej więcej czasie czytałam "Uśmiech Afrodyty"biografię Safony, czytając tę książkę , jakże pragnęłam żyć w tamtych czasach
Teraz , czytałam" Skok Safony", taka bajkowa historia, lecz zakończenie w tej książce było bardziej logiczne, niż w "Uśmiechu Afrodyty" [/quote]
[i]"Umysł świadomy słuszności śmieje się z kłamstw opinii..."[/i]
- cata
- początkująca foremka
- Posty: 26
- Rejestracja: 7 paź 2005, o 00:00
- cata
- początkująca foremka
- Posty: 26
- Rejestracja: 7 paź 2005, o 00:00
świetne. z podziwem i zazdrością. niezwykła umiejętność zaskakiwania na przestrzeni jednego zdania. boże, co za rym mi wyszedłVirgin_ia pisze:Polecam "Dwie poważne damy" Jane Bowles
a sputnik murakamiego średnio. podejrzewam, że to wina tłumaczenia, zapośredniczonego przez tłumaczenie z angielskiego. ciągle gubiłam rytm
there's a bathroom in a gas station
and i've locked myself in it to think
and i've locked myself in it to think
- MrsMelancholia
- super forma
- Posty: 1893
- Rejestracja: 12 lip 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Kołobrzeg/Poznań/Toruń
- Ildis
- początkująca foremka
- Posty: 49
- Rejestracja: 12 cze 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Kraków, Częstochowa
Trudno powiedzieć, ale ja byłam w księgarni branzowej w Monachium i tam połowa książek to praktycznie beletrystyka dla lesbijek. A reszta to książki praktyczne, sztuka etc.Absolut6na9 pisze:Bylam w Paryzu w ksiegarni dla gejow. Pozycje dla kobiet zajmowaly jeden maly stoliczek. A co w takim razie sprzedawaly u siebie bohaterki filmu "Lepsze niz czekolada"???
Bardzo przeżyłam ten "mój pierwszy raz" w takiej księgarni i najchętniej wykupiłabym całe 50% zawartości...hmmm Nie wiedziałam od czego mam zacząć i która z tych m.in. powieści jest najlepsza...
- flaszka
- rozgadana foremka
- Posty: 156
- Rejestracja: 7 maja 2005, o 00:00
- Lokalizacja: die Tschechiche Republik
- MrsMelancholia
- super forma
- Posty: 1893
- Rejestracja: 12 lip 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Kołobrzeg/Poznań/Toruń
-
- początkująca foremka
- Posty: 29
- Rejestracja: 1 sie 2005, o 00:00
- gusto
- super forma
- Posty: 2531
- Rejestracja: 10 paź 2005, o 00:00
Już bym bardzo bardzo chciała dopisać tytuł sf, coś z Tytanem( bardzo fajna przygodówka ze świetnym wątkiem lesbijskim) ale nie mogę, bo ten tytuł muszę zweryfikować:/
Co do Tryzny, nie mogę się przekonać, proponuję, żeby nie włączać tytułów, które forsują nachalnie pewne stereotypy, co ma miejsce np. w dramatach skandynawa znad Wisły Ingmara Viliquista.
Co do Tryzny, nie mogę się przekonać, proponuję, żeby nie włączać tytułów, które forsują nachalnie pewne stereotypy, co ma miejsce np. w dramatach skandynawa znad Wisły Ingmara Viliquista.
- gusto
- super forma
- Posty: 2531
- Rejestracja: 10 paź 2005, o 00:00
- MrsMelancholia
- super forma
- Posty: 1893
- Rejestracja: 12 lip 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Kołobrzeg/Poznań/Toruń