Christian Grey

O literaturze, filmie, muzyce, fotografii, aktorkach etc.
Kaaam
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 24
Rejestracja: 6 lis 2015, o 23:59

Re: Christian Grey

Post autor: Kaaam » 14 lut 2017, o 22:37

A ja przeczytałam wszystkie części, by sprawdzić o czym wszyscy gadają. I nie jestem napaloną nastolatką :-P W każdym razie nie nastolatką :cool: Obejrzałam obie części w kinie, bo jak przeczytałam to i chcę zobaczyć jak to wygląda na ekranie. Pierwsza część marna, strasznie okrojona, ocenzurowana, powycinana i nie trzymająca się kupy. Druga natomiast już dużo lepsza w porównaniu z pierwszą. Akurat byłam na niej w kinie z moją kobietą i film był dobrym... podgrzewaczem ;)
Nie wiem czego ludzie oczekują po tym filmie, przecież wiadomo, że to nie Titanic. Muzyka świetna, rzeczywiście. Jak dla mnie ten film jak i książka ma pobudzać wyobraźnię, podsycać atmosferę a nie walczyć o Oscara. Nie musi być przy tym super psychologicznym thrillerem o rozbudowanej fabule, gdzie człowiek musi się skupiać na oglądaniu.
A wszystko skupiło się na Akwarium.. :*
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Christian Grey

Post autor: Altena_Q » 1 mar 2017, o 23:28

Titanic jest identycznie płytki (i durny), tylko celował w inny target ;)

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Christian Grey

Post autor: ImaSumak » 2 mar 2017, o 11:16

Altena_Q pisze:Titanic jest identycznie płytki (i durny), tylko celował w inny target ;)
Titanic w serca, a Grey w wyobraźnię.
Chciałam zauważyć, że w obu obrazach występuje bogaty biznesmen, tylko Titanic to drugi najbardziej kasowy film w dziejach kina, a Grey jednak na tym tle kiepściutko. Czyli kobiety jednak wolą biednych i romantycznych zawadiaków, którzy po jednorazowym seksie dla nich umierają. Standard.
Lubię kiedy kobieta...
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Christian Grey

Post autor: Altena_Q » 10 mar 2017, o 23:14

Grey zaczyna wpływać na nasze życie domowe ;) Moja żona wróciła dzisiaj wkurzona z pracy, bo miała klientkę, która kłóciła się z nią przez telefon, że życzy sobie trzeci tom Grey'a w formie kieszonkowej (są w miękkiej okładce, mniejsze i tańsze), a tłumaczenie, że formy kieszonkowe wyszły po filmach, a więc, są dwie, trzecia wyjdzie dopiero po następnym filmie, nie dotarło. Pani się uparła, że wie lepiej i być musi, bo jej koleżanka takową kupila. Żona z an(g)ielskim spokojem przełknęła odpowiedź, że koleżanka klientki kupiła coś, co jeszcze nie istnieje, więc musi mieć wehikuł czasu, i powiedziała, że sprawdzi w komputerze. Postała pół minuty w ciszy, trzymając słuchawkę w ręku i powtórzyła pani, że książki o tym formacie nie ma. Nadal wątpiąc, pani rozłączyła się w końcu.

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
ODPOWIEDZ